Moja droga

armando

[link widoczny dla zalogowanych]

Trzeba walczyć z dopalaczami i podobnym diabelstwem, ale skuteczny sposób jest tylko jeden.

Od paru dni pokazują w telewizji ofiary zatrucia dopalaczem „Mocarz”. Widzimy ludzi przypiętych pasami do łóżek szpitalnych i trzęsących się bardziej niż operator młota pneumatycznego podczas pracy. Ich ciała wyginają się i wykręcają w nienaturalny sposób.

No, robi to wrażenie.

I bardzo dobrze, że robi. Niech wszyscy widzą, jacy to „mocarze” biorą w posiadanie ludzi, i jakiej to dostarczają im rozrywki. Niektórych może to powstrzymać od głupiego kroku. Bo gdy go człowiek już postawi, bardzo trudno się wycofać. Nieraz po ludzku to niemożliwe, a to dlatego, że to nie ludzka moc w tym miesza. Nie bez powodu mówi się, że narkotyki to „komunia” diabła – czyli taki odwrócony sakrament. Tu widać, jakie to trafne. O ile Komunia święta jest za darmo i uzdrawia, a w konsekwencji prowadzi do nieba, o tyle zmałpowany sakrament obiecuje niebo, co prawda za kasę, ale za to od ręki – i skutkuje tak, jak teraz widzimy.

Ale rzadko takie rzeczy widzimy, jak teraz tych szamoczących się biedaków. Rzesze ludzi pozwalają się uzależnić bez tak gwałtownych efektów. I to jest dużo gorsze, bo mniej odstraszające, a ujawniające straszne skutki, gdy człowiek jest już dokładnie oplątany i sam nic nie może zrobić.

Paradoksalnie to dobrze, że „Mocarz” okazał się aż tak mocny, bo – niezależnie od wszystkich politycznych i innych kontekstów – uwaga społeczeństwa została zwrócona na to, czym próbuje umilić sobie życie spora liczba ludzi. I może wielu zada sobie pytanie, jak to możliwe, że używający rozumu ludzie rzucają się na takie rzeczy. I może zastanowią się nad skutecznym sposobem przeciw takim uzależnieniom.

Daje na to odpowiedź Jezus: „Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, zabierze całą broń jego, na której polegał, i łupy jego rozda” (Łk 11,21-22).

Jezus używa tu słowa „mocarz” na określenie diabła. Nic nie da terapia, nie pomogą apele, kampanie i programy, jeśli człowiek będzie wypychał z siebie tego demona, którego sam wcześniej zaprosił. On nie jest dżentelmenem i nigdy się nie wyprowadzi, jeśli nie będzie musiał. Dlatego wobec ludzkich wysiłków „bezpieczne jest jego mienie”. Trzeba więc „mocniejszego od niego”. Ale ten Mocniejszy akurat jest dżentelmenem i szanuje ludzkie decyzje. Dlatego nieproszony nigdzie się nie wprowadza ani na siłę nikogo nie uszczęśliwia.

Osobiście znam paru byłych narkomanów, a jeszcze więcej byłych pijaków. Ich wspólną cechą jest to, że są teraz pozbieranymi, szczęśliwymi ludźmi. A w historii ich uwolnienia zawsze jeden element jest wspólny: zrobił to Jezus. Gdy uznali swój problem i wołali do Niego, wtedy nadszedł i pokonał mocarza, i „zabrał całą broń jego”.

Podano, że dystrybutor „Mocarza” został zatrzymany – jakiś dwudziestoletni facet. E tam, taki „dystrybutor”. Na jego miejsce są tuziny innych. I będą rozprowadzać jeśli nie tego „Mocarza”, to innego. Bo ludzie cierpią głód, nie wiedząc, że nie zaspokoi go żadna oferta tego świata.

Oczywiście, walczyć z tym trzeba i trzeba pokazywać skutki tego diabelstwa. Kto choćby ze strachu nie wejdzie na teren Złego, ten nie zostanie przezeń pokąsany. Ale wielu przecież wejdzie. Tych trzeba ratować z łap mocarza. A może to zrobić tylko „Mocniejszy od niego”.

A najlepiej zrobi każdy, kto już teraz zaprosi Jezusa. Niech On wejdzie i mieszka zawsze. Wtedy nic nam nie zagrozi.

Każdy uczciwy katolik zgodzi się z autorem artykułu,że walczyć z dopalaczami i podobnym diabelstwem w skuteczny sposób nie potrafią walczyć ludzie,którzy sami siebie nazywają diabłami. Każdy uczciwy katolik zgodzi się z autorem artykułu, że narkotyki to „komunia” diabła – czyli taki odwrócony sakrament,który biorą ludzie sami siebie nazywający diabłami,mordercami,bandytami,bydłem,gwałcicielami,złodziejami,
sadystami,brutalami,oszustami,zwyrodnialcami,którzy przez kochających Matkę Bożą papieży Jana Pawła II,Franciszka,Benedykta XVI i innych kapłanów,którzy nawet byli przez nich zabijani,bo mówią o nich,że żyją po nie chrześcijańsku,całym życiem bluźnią Bogu jeżeli tak jak szatan nienawidzą Błogosławionej Maryi Dziewicy,nienawidzą tego,że szatan zostanie pokonany przez Maryję, skromną służebnicę i dlatego mszczą się na kobietach bijąc,gwałcąc,zabijając je w ten sposób jak sataniści biorą udział w rytualnych mordach,bo u nich na ich ołtarzu podczas czarnej mszy powinna leżeć naga kobieta, najlepiej dziewica, wtedy moc jaką otrzymują uczestnicy, jest większa
i dlatego uważają chodzenie do Kościoła za zgniliznę woląc od niego bicie,gwałcenie,zabijanie,kobiet,małych dzieci,czerpanie zysków z prostytucji,handlu narkotykami,dopalaczami,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie haraczy.

Każdy uczciwy katolik zgodzi się z autorem artykułu,że skutecznym sposobem przeciw takim uzależnieniom jak narkotyki i dopalacze jest posłuchanie słów Pana Jezusa:
„Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, zabierze całą broń jego, na której polegał, i łupy jego rozda” (Łk 11,21-22).
Każdy uczciwy katolik zgodzi się z autorem artykułu,że narkotyki,dopalacze- „komunię” diabła – czyli taki odwrócony sakrament mogą brać ludzie sami siebie nazywający diabłami,który uważają chodzenie do Kościoła za zgniliznę i jak szatan nienawidzą Błogosławionej Maryi Dziewicy,nienawidzą tego,że szatan zostanie pokonany przez Maryję, skromną służebnicę i dlatego mszczą się na kobietach bijąc,gwałcąc,zabijając je w ten sposób jak sataniści biorą udział w rytualnych mordach,bo u nich na ich ołtarzu podczas czarnej mszy powinna leżeć naga kobieta, najlepiej dziewica, wtedy moc jaką otrzymują uczestnicy, jest większa
woląc od chodzenia do Kościoła bicie,gwałcenie,zabijanie,kobiet,małych dzieci,czerpanie zysków z prostytucji,handlu narkotykami,dopalaczami,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie haraczy.
Każdy uczciwy katolik zgodzi się z autorem artykułu,że tacy ludzie jak:Pan Jezus,Jan Paweł II,kardynał Stefan Wyszyński,ks. Jerzy Popiełuszko,św. Maksymilian Kolbe,Ojciec Pio,św. J. Vianney,św. Hieronim,św.Jan Chryzostom,św. Stanisław Kostka,św. Jan Bosko,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.Bernard itd. nie będą brali narkotyków,dopalaczy tej „komunii” diabła – czyli takiego odwróconego sakramentu.

armando

Aby precyzyjnie ująć cały koloryt przewinienia grzechu przeciwko Duchowi Świętemu to jest to w pełni świadome zadufanie i twierdzenie,że jest się ważniejszym od Boga.
Fenomenem tego grzechu jest jego całkowite zamknięcie nas na to, co pochodzi od Pana Boga. A skoro sami zadecydowaliśmy, że na pewno nie chcemy Boga, no to jak możemy żądać odpuszczenia od Niego grzechów? To nielogiczne.
Gdyby Bóg odpuścił nam grzechy, które oznaczają całkowite zamknięcie się na Jego dobroć i wypowiedzenie Mu naszej miłości, to oznaczałoby, że nie szanuje naszej wolnej woli.

Ludzie,którzy sami siebie nazywają diabłami,mordercami,bandytami,bydłem,gwałcicielami,złodziejami,
sadystami,brutalami,oszustami,zwyrodnialcami o których papieże Jan Paweł II,Franciszek,Benedykt XVI i inni kapłani,którzy nawet byli przez nich zabijani,
mówili,że żyją oni po nie chrześcijańsku,całym życiem bluźnią Bogu jeżeli tak jak szatan nienawidzą Błogosławionej Maryi Dziewicy,nienawidzą tego,że szatan zostanie pokonany przez Maryję, skromną służebnicę i dlatego mszczą się na kobietach bijąc,gwałcąc,zabijając je w ten sposób jak sataniści biorą udział w rytualnych mordach,bo u nich na ich ołtarzu podczas czarnej mszy powinna leżeć naga kobieta, najlepiej dziewica, wtedy moc jaką otrzymują uczestnicy, jest większa
i dlatego uważają chodzenie do Kościoła za zgniliznę woląc od niego bicie,gwałcenie,zabijanie,kobiet,małych dzieci,czerpanie zysków z prostytucji,handlu narkotykami,dopalaczami,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie haraczy popełniają grzech przeciwko Duchowi Świętemu,bo to jest w pełni świadome zadufanie i twierdzenie, że jest się ważniejszym od Boga.
Każdy uczciwy katolik przyzna rację papieżom Janowi Pawłowi II,Franciszkowi,Benedyktowi XVI i innym kapłanom,którzy nawet byli przez nich zabijani,że ludzie sami siebie nazywający diabłami twierdzą,że są ważniejszymi od Boga i jest to nielogiczne,że jeżeli oni tak jak szatan nienawidzą Błogosławionej Maryi Dziewicy,nienawidzą tego,że szatan zostanie pokonany przez Maryję, skromną służebnicę i dlatego mszczą się na kobietach bijąc,gwałcąc,zabijając je w ten sposób jak sataniści biorą udział w rytualnych mordach,bo u nich na ich ołtarzu podczas czarnej mszy powinna leżeć naga kobieta, najlepiej dziewica, wtedy moc jaką otrzymują uczestnicy, jest większa
i dlatego uważają chodzenie do Kościoła za zgniliznę woląc od niego bicie,gwałcenie,zabijanie,kobiet,małych dzieci,czerpanie zysków z prostytucji,handlu narkotykami,dopalaczami,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie haraczy mogli chcieć od Boga żądać odpuszczenia od Niego grzechów.Jest to nielogiczne,żeby diabły mogli chcieć od Boga żądać odpuszczenia od Niego grzechów.

armando

Każdy uczciwy katolik przyzna rację papieżom Janowi Pawłowi II,Franciszkowi,Benedyktowi XVI i innym kapłanom,którzy nawet byli przez nich zabijani,że o ludziach,którzy sami siebie nazywają diabłami,mordercami,bandytami,bydłem,gwałcicielami,złodziejami,
sadystami,brutalami,oszustami,zwyrodnialcami
mówili,że żyją oni po nie chrześcijańsku,całym życiem bluźnią Bogu jeżeli tak jak szatan nienawidzą Błogosławionej Maryi Dziewicy,nienawidzą tego,że szatan zostanie pokonany przez Maryję, skromną służebnicę i dlatego mszczą się na kobietach bijąc,gwałcąc,zabijając je w ten sposób jak sataniści biorą udział w rytualnych mordach,bo u nich na ich ołtarzu podczas czarnej mszy powinna leżeć naga kobieta, najlepiej dziewica, wtedy moc jaką otrzymują uczestnicy, jest większa
i dlatego uważają chodzenie do Kościoła za zgniliznę woląc od niego bicie,gwałcenie,zabijanie,kobiet,małych dzieci,czerpanie zysków z prostytucji,handlu narkotykami,dopalaczami,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie haraczy popełniają grzech przeciwko Duchowi Świętemu,bo to jest w pełni świadome zadufanie i twierdzenie, że jest się ważniejszym od Boga i jeśli umrą w tym stanie pójdą do piekła z grzechem nieprzebaczalnym.
Każdy uczciwy katolik przyzna rację papieżom Janowi Pawłowi II,Franciszkowi,Benedyktowi XVI i innym kapłanom,którzy nawet byli przez nich zabijani,że o ludziach,którzy sami siebie nazywają diabłami,mordercami,bandytami,bydłem,gwałcicielami,złodziejami,
sadystami,brutalami,oszustami,zwyrodnialcami popełniają grzech przeciwko Duchowi Świętemu,bo to jest w pełni świadome zadufanie i twierdzenie, że jest się ważniejszym od Boga i jeśli umrą w tym stanie pójdą do piekła z grzechem nieprzebaczalnym.

armando

Jednym z grzechów przeciwko Duchowi Świętemu jest:
Aż do śmierci odkładać pokutę i nawrócenie

Myślisz, że możesz grzeszyć do woli, bo wystarczy, że się przed samą śmiercią nawrócisz i twoje winy zostaną ci odpuszczone? Wydaje ci się, że przechytrzyłeś samego Boga? Nie tylko możesz nie zdążyć się nawrócić, bo śmierć czasami przychodzi niespodziewanie, ale samym myśleniem w ten sposób skazujesz się na wieczne potępienie.

Każdy uczciwy katolik przyzna rację papieżom Janowi Pawłowi II,Franciszkowi,Benedyktowi XVI i innym kapłanom,którzy nawet byli przez nich zabijani,że o ludziach,którzy sami siebie nazywają diabłami,mordercami,bandytami,bydłem,gwałcicielami,złodziejami,
sadystami,brutalami,oszustami,zwyrodnialcami
mówili,że żyją oni po nie chrześcijańsku,całym życiem bluźnią Bogu jeżeli tak jak szatan nienawidzą Błogosławionej Maryi Dziewicy,nienawidzą tego,że szatan zostanie pokonany przez Maryję, skromną służebnicę i dlatego mszczą się na kobietach bijąc,gwałcąc,zabijając je w ten sposób jak sataniści biorą udział w rytualnych mordach,bo u nich na ich ołtarzu podczas czarnej mszy powinna leżeć naga kobieta, najlepiej dziewica, wtedy moc jaką otrzymują uczestnicy, jest większa
i dlatego uważają chodzenie do Kościoła za zgniliznę woląc od niego bicie,gwałcenie,zabijanie,kobiet,małych dzieci,czerpanie zysków z prostytucji,handlu narkotykami,dopalaczami,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie haraczy
myślą,że mogą grzeszyć do woli, bo wystarczy, że się przed samą śmiercią nawrócą i przechytrzą samego Boga i zdążą się nawrócić,lecz śmierć czasami przychodzi niespodziewanie i samym takim myśleniem skazują się na wieczne potępienie.
Każdy uczciwy katolik przyzna rację papieżom Janowi Pawłowi II,Franciszkowi,Benedyktowi XVI i innym kapłanom,którzy nawet byli przez nich zabijani,że jest to logiczne bo ludzie którzy sami siebie nazywają diabłami myślą,że
przechytrzą samego Boga i samym takim myśleniem skazują się na wieczne potępienie.

armando

[link widoczny dla zalogowanych]

6 sierpnia 2015r w kościele sióstr Wizytek uroczyście odprawiono Mszę św. za ustępującego prezydenta Bronisława Komorowskiego! W normalnych czasach każdy pomyślałby, że pewnie Msza św. była w intencji nawrócenia. Nic podobnego – dyplomatycznie poinformowano media, że nie była to intencja dziękczynna, choć w czasie liturgii padały słowa i gesty podziękowań…., a nawet przeprosin za słowa tych, którzy ośmielili się upominać prezydenta za zbrodniczą ustawę in vitro, którą właśnie w ostatnich tygodniach podpisał (właściwie robiło wrażenie, że wręcz wylansował)! Taki czyn stawia człowieka w publicznej ekskomunice! Oczywiście, winny może się nawrócić, wyspowiadać i… po kłopocie? No nie bardzo – czyn wielkiej sprawy, publiczny, więc powinien być publicznie odwołany! To chyba oczywiste minimum, żeby Kościół mógł uznać go za godnego do korzystania z sakramentów – i to nawet takich jak spowiedź! Nie mówiąc już o Komunii św. Powinien usłyszeć z ust celebransa: „Non possumus”! Nie pozwalam! Kodeks mówi jasno i wyraźnie: „do Komunii nie należy dopuszczać ekskomunikowanych lub podlegających interdyktowi, po wymierzeniu lub deklaracji kary, jak również innych osób trwających z uporem w jawnym grzechu ciężkim”(KPK kan. 915). Czy nie widzimy tutaj trwania w jawnym grzechu śmiertelnym, i to jednym z najstraszliwszych przeciw piątemu przykazaniu?! A kapłani są od tego, żeby chronić Najświętszą Eucharystię przed takimi strasznymi profanacjami, które najbardziej bolą Serce Jezusowe! Bo są to profanacje w „białych rękawiczkach”, z umytymi rękoma, pełne obłudy, skryte i takie sprawiają ból nawet większy niż profanacje jawne i brutalne.

Za te słynne słowa „Non possumus” wypowiedziane ponad 60 lat temu wielki Prymas Tysiąclecia poszedł „siedzieć” na trzy latka. I miał bardzo dużo szczęścia, bo jego koledzy biskupi z innych krajów bloku wschodniego kończyli o wiele gorzej. I wielki Prymas też się z takim losem liczył. Zdawał sobie sprawę, co ryzykuje wypowiadając: „non possumus” wobec ówczesnej władzy. Nasuwa mi się bolesne skojarzenie, czy aby to dawne ryzykowne „non possumus” nie było użyte w sytuacji mniejszej zbrodni niż obecna? Trudno porównywać zło ze złem, ale wydaje się, że uśmiercanie zastępu niewinnych, nienarodzonych dzieci (tak działa in vitro), jest o wiele poważniejszym moralnym wykroczeniem. Więc w tym wypadku „non possumus” powinno być wyrazistsze niż wtedy. I w dodatku ryzyko mniejsze. Nasuwa się pytanie – czy kapłani, którzy udzielili świętokradczej Komunii św. nie powinni zostać poddani interdyktowi???

Na jednej ze stron internetowych ktoś w komentarzu słusznie biadolił na brak tu z nami Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Tak, On stanąłby na wysokości zadania. Ale trzeba przyznać, że w zaistniałej sytuacji jego kolejny następca na stolicy warszawskiej też uczynił pewne dobro, ponieważ ks. Kardynał Kazimierz Nycz nie zgodził się na swoją obecność w czasie tej profanowanej (a jak ją nazwać?) Mszy św.. Kropla miodu w tym morzu goryczy, w obrzydliwym ataku na Polskę, Kościół i Najświętszą Eucharystię. Przydałoby się więcej – może jeszcze znajdzie się Pasterz w Polsce, który odważnie stawi czoła temu atakowi? Módlmy się, módlmy się gorąco. Osobiście odmawiamy codziennie jedną część Różańca za Ojczyznę – tak jak to jest w tym pięknym ruchu „Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę”.

Każdy uczciwy katolik zgodzi się z autorem artykułu,że„do Komunii nie należy dopuszczać ekskomunikowanych lub podlegających interdyktowi, po wymierzeniu lub deklaracji kary, jak również innych osób trwających z uporem w jawnym grzechu ciężkim”(KPK kan. 915).Każdy uczciwy katolik zgodzi się z autorem artykułu,że do
Komunii Świętej nie mogą przystępować ludzie,którzy się ekskomunikują,biorą udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych i dziękują Panu Bogu
tak jak Maria Czubaszek,Natalia Przybysz gdy w ten sposób postępują i wtedy powinni usłyszeć z ust celebransa: „Non possumus”!
Każdy uczciwy katolik zgodzi się z autorem artykułu,że jeżeli
do Komunii Świętej przystępują ludzie,którzy się ekskomunikują,biorą udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych i dziękują Panu Bogu
tak jak Maria Czubaszek,Natalia Przybysz to są to takie straszne profanacje, które najbardziej bolą Serce Jezusowe! Bo są to profanacje w „białych rękawiczkach”, z umytymi rękoma, pełne obłudy, skryte i takie sprawiają ból nawet większy niż profanacje jawne i brutalne.
Każdy uczciwy katolik zgodzi się z autorem artykułu,że jeżeli
do Komunii Świętej przystępują ludzie,którzy się ekskomunikują,biorą udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych i dziękują Panu Bogu
tak jak Maria Czubaszek,Natalia Przybysz to przyjmują świętokradczo Komunię Św.,
bo bardzo cieszą się,że wtedy Pan Jezus dryga,trzęsie się,cierpi na krzyżu jak
mówiła mistyczka Gloria Polo.

Każdy uczciwy katolik zgodzi się z Jackiem Salijem OP,który napisał o ekskomunice:
Warto jeszcze dopowiedzieć, że ekskomunice za zrealizowany zamach na życie poczętego dziecka podlegają wszyscy, którzy czynnie i bezpośrednio się do niego przyczynili: nie tylko ginekolog (czy ktoś inny), który bezpośrednio zabijał, ale również jego pomocnicy, ponadto -- rzecz jasna -- matka dziecka oraz ojciec, jeśli ją do tego namawiał lub nawet przymuszał, oraz inni aktywni i bezpośredni współsprawcy tej aborcji.

Idea ekskomuniki jest w tym przypadku jasna. Kościołowi chodzi o to, ażeby wierni zrozumieli wreszcie, że zabójstwo poczętego dziecka nie jest grzechem podobnym do innych grzechów ciężkich. Jeżeli nawet w przypadku innych grzechów ciężkich niestosowna i obraźliwa wobec Boga jest postawa: "wiem, że to grzech, ale ja się wyspowiadam i wszystko będzie w porządku" -- to w przypadku tego grzechu postawa taka jest straszliwym wręcz naigrawaniem się z Bożego miłosierdzia i ociera się o grzech przeciw Duchowi Świętemu.

armando

Aborcja

Pewnego dnia, Ojciec Pellegrino spytał Ojca Pio: „Ojcze, dziś rano odmówiłeś rozgrzeszenia kobiecie, która dopuściła się aborcji. Dlaczego jesteś taki rygorystyczny w przypadku tego złego, godnego pożałowania postępku? „.

Ojciec Pio odpowiedział: „Dzień, w którym ludzie, zatroskani o ekonomiczny rozwój, z powodu cielesnych defektów lub z powodu poświęcenia się dobrom materialnym, zagubią się w horrorze aborcji, będzie najstraszniejszym dniem ludzkości. Aborcja jest nie tylko zabójstwem, lecz również samobójstwem. Czy tym ludziom, których my widzimy na krawędzi popełnienia dwóch zbrodni chcemy pokazać naszą wiarę? Czy chcemy ich bronić? „

Każdy uczciwy katolik zgodzi się z tym,że Ojciec Pio odmówiłby rozgrzeszenia takim kobietom jak Maria Czubaszek,Natalia Przybysz gdyby w konfesjonale powiedziałyby
Mu,że dziękują Panu Panu Bogu za to,że się ekskomunikują,biorą udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych,bo bardzo ocierają się one
o grzechy bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu o czym pisał Jacek Salij OP:

Idea ekskomuniki jest w tym przypadku jasna. Kościołowi chodzi o to, ażeby wierni zrozumieli wreszcie, że zabójstwo poczętego dziecka nie jest grzechem podobnym do innych grzechów ciężkich. Jeżeli nawet w przypadku innych grzechów ciężkich niestosowna i obraźliwa wobec Boga jest postawa: "wiem, że to grzech, ale ja się wyspowiadam i wszystko będzie w porządku" -- to w przypadku tego grzechu postawa taka jest straszliwym wręcz naigrawaniem się z Bożego miłosierdzia i ociera się o grzech przeciw Duchowi Świętemu.

Każdy uczciwy katolik zgodzi się z tym,że Ojciec Pio odmówiłby rozgrzeszenia takim kobietom jak Maria Czubaszek,Natalia Przybysz gdyby w konfesjonale powiedziałyby
Mu,że dziękują Panu Panu Bogu za to,że się ekskomunikują,biorą udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych,bo byłoby to bardzo dziwne,
gdyby dał On rozgrzeszenie takim paniom,które w straszliwy wręcz sposób naigrawają się z Bożego miłosierdzia i ocierają się o grzech przeciw Duchowi Świętemu.

armando

[link widoczny dla zalogowanych]

Abp Gądecki: prorocy mówiący prawdę są obrzucani błotem

19 sierpnia 2019 |

– Dziś prorocy także są obrzucani błotem, gdy tylko ośmielą się powiedzieć prawdę zobowiązującą do nawrócenia i przemiany tak w życiu osobistym, jak i w życiu publicznym. Trzeba więc ich oczernić, aby stracili autorytet i zamilkli – powiedział abp Stanisław Gądecki w homilii podczas Mszy św. na stadionie sportowym w Chojnie. Abp Gądecki w nawiązaniu do historii proroka Jeremiasza.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w homilii wygłoszonej na stadionie sportowym w Chojnie w Wielkopolsce nawiązał do historii Proroka Jeremiasza. Mówiąc o agresji wobec Proroków podkreślił, że właśnie „tak postąpiono z bł. Jerzym Popiełuszką, którego najpierw usiłowano zniesławić przy pomocy kłamstw i prowokacji, a gdy to się nie powiodło, związano go i wrzucono do Wisły. Coś podobnego dzieje się teraz z arcybiskupem Jędraszewskim”.

„Dlaczego prorok bywa prześladowany? Bo przekazuje ludziom to, co mu Bóg powiedział, a nie to, co ludzie pragną usłyszeć. Ludzie zazwyczaj nie wierzą w proroctwa, które nie potwierdzają ich własnej opinii” – mówił abp Gądecki.

Nawiązując do słów Jezusa, że przyszedł dać ziemi rozłam, metropolita poznański zauważył, że główną przyczyną sprzeciwu wobec Ewangelii jest brak zgody na miłość, która jest wymagająca. „Ona nie pozwala nam na neutralność. Nie można dwom panom służyć. Miłość domaga się zajęcia stanowiska i żąda odpowiedzi. Kto jest z prawdy, ten słucha głosu Chrystusa, kto z prawdy nie jest, ten nie słucha Jego głosu” – mówił abp Gądecki.

Metropolita poznański zauważył także, że miłość domaga się wolności od grzechu i zła. „Rozłam nie oznacza nienawiści do grzeszników, gdyż ta jest sprzeczna z Jezusowym przykazaniem miłości. Rozłam oznacza jedynie oddzielenie od grzechu i stanięcie po stronie dobra” – podkreślił abp Gądecki.

Całkowicie zgadzam się z Abp Gądecki,który powiedział,że:
–Dziś prorocy także są obrzucani błotem, gdy tylko ośmielą się powiedzieć prawdę zobowiązującą do nawrócenia i przemiany tak w życiu osobistym, jak i w życiu publicznym.
Całkowicie zgadzam się z Przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski,który w homilii wygłoszonej na stadionie sportowym w Chojnie w Wielkopolsce nawiązał do historii Proroka Jeremiasza. Mówiąc o agresji wobec Proroków podkreślił, że właśnie „tak postąpiono z bł. Jerzym Popiełuszką, którego najpierw usiłowano zniesławić przy pomocy kłamstw i prowokacji, a gdy to się nie powiodło, związano go i wrzucono do Wisły. Coś podobnego dzieje się teraz z arcybiskupem Jędraszewskim”.
Całkowicie z abp Gądeckim mówiącym,że:„tak postąpiono z bł. Jerzym Popiełuszką, którego najpierw usiłowano zniesławić przy pomocy kłamstw i prowokacji, a gdy to się nie powiodło, związano go i wrzucono do Wisły. Coś podobnego dzieje się teraz z arcybiskupem Jędraszewskim” nie zgadzają się kierownik działu na którym pracują
kobiety(z powodu pracy swojej żony), ,,złoty'' kierownik z sąsiedniego zakładu pracy,bo w odróżnieniu ode mnie
uważają ks. Jerzego Popiełuszkę za bardzo głupiego(sami się uczciwie przyznali do tego,że uważają ks.Jerzego Popiełuszkę za bardzo głupiego) bo,nie popełniał
On takich grzechów jak:krzywdzenie,zabijanie ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,zabijanie ludzi w wypadkach pod wpływem alkoholu,narkotyków,sprzedawanie i branie narkotyków,dopalaczy,pedofilia,
kazirodztwo,zoofilia,bicie,gwałcenie,zabijanie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,czerpanie zysków z prostytucji,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła.
Nie mogę pozwolić na to,żeby kierownik działu na którym pracują
kobiety, ,,złoty'' kierownik z sąsiedniego zakładu pracy
obrzucali błotem takich proroków jak: ks. Jerzy Popiełuszko,arcybiskup Jędraszewski.
(Pan Bóg wie o tym bardzo dobrze,że z tego powodu,że nie pozwalam obrzucać błotem takich proroków jak ks. Jerzy Popiełuszko,arcybiskup Jędraszewski bardzo przeszkadza to kierownikowi działu na którym pracują kobiety, ,,złotemu'' kierownikowi z sąsiedniego zakładu).

armando

Dużo kobiet z mojego miasta i z mojego zakładu pracy nawet z bardzo wysokim ilorazem inteligencji twierdzi,że mogą godnie nie popełniając żadnego świętokradztwa
przystąpić do Komunii Świętej nawet jak się ekskomunikują,biorą udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych i dziękują Panu Bogu
tak jak Maria Czubaszek,Natalia Przybysz.
Dużo kobiet z mojego miasta i z mojego zakładu pracy nawet z bardzo wysokim ilorazem inteligencji całkowicie nie zgadza się z Ojcem Tadeuszem Rydzykiem i uważają,że
w stanie ekskomuniki,popierając aborcje,stosując środki poronne,publicznie dziękując Panu Bogu tak jak Maria Czubaszek,Natalia Przybysz można bez żadnych problemów przystępować do Komunii Świętej i twierdzą,że nie sieją wtedy na oczach katolików zgorszenia i nie rozwadniają nauki Kościoła!

armando

Kiedy ksiądz nie może udzielić rozgrzeszenia – nauczanie Kościoła i konkretne życiowe przykłady

Po nałożeniu pokuty przez spowiednika następuje udzielenie rozgrzeszenia. Kapłan wyciąga wtedy prawą dłoń i czyni nad penitentem znak krzyża. Wypowiada przy tym formułę rozgrzeszenia: „Bóg, Ojciec miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i zmartwychwstanie Swojego Syna i zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów, niech ci udzieli przebaczenia i pokoju przez posługę Kościoła. I ja odpuszczam tobie grzechy w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen”.
Są jednak sytuacje, kiedy ksiądz nie może udzielić rozgrzeszenia. Nie może, a nie jak się niekiedy wydaje – nie chce. Kiedy tak się dzieje?
Przykład 1: Chłopak wyznaje grzech cudzołóstwa. Kapłan pyta, czy postanawia poprawę, a co za tym idzie, czy zamierza wyprowadzić się od swojej dziewczyny i zamieszkać z nią dopiero po ślubie. – To niemożliwe, przecież razem płacimy za mieszkanie, razem się urządziliśmy, zresztą to jest dzisiaj normalne – słyszy spowiednik. I nie może udzielić rozgrzeszenia. Bo postanowienie poprawy jest jednym z warunków rozgrzeszenia. Dlatego nie każda spowiedź może zakończyć się odpuszczeniem win.
Przykład 2: Kiedy dwoje ludzi razem mieszka, żyjąc ze sobą jak mąż z żoną i nie mają zamiaru tego zmienić, znaczy, że nie ma w nich woli postanowienia poprawy, a więc nie ma dyspozycji do udzielenia rozgrzeszenia. Podobnie jest w przypadku tzw. konkubinatu notorycznego, a więc sytuacji, w której dwoje ludzi wprawdzie ze sobą nie mieszka, ale trwale utrzymuje w czasie swój związek, naruszając szóste przykazanie. Warunkiem rozgrzeszenia jest wtedy zerwanie takiej znajomości. Rozgrzeszenie można więc otrzymać tylko wtedy, gdy szczerze postanawia się poprawę z każdego grzechu i gdy jest ona możliwa do zrealizowania.
Przykład 3. Stąd wielki problem mają ludzie żyjący w powtórnych związkach, tzw. niesakramentalnych. – Chyba, że wobec proboszcza swojej parafii podejmą zobowiązanie do życia w czystości i staną się tzw. „białym małżeństwem” – wyjaśnia pallotyn, ks. Jan Pałyga, który prowadzi duszpasterstwo par niesakramentalnych. Wielu z nich to się udaje.

Trzeba też pamiętać, że grzech aborcji pociąga za sobą karę ekskomuniki. Znaczy to, że zarówno kobieta, która zabiła własne dziecko, jak mężczyzna, który w tym współuczestniczył: (np. namawiał, dał pieniądze) oraz lekarz wykonujący tzw. „zabieg”, niejako automatycznie objęci zostają ekskomuniką, czyli wykluczeniem ze wspólnoty Kościoła.

– Kto dopuścił się zabójstwa drugiej osoby, lub dokonał aborcji, popada w ekskomunikę, czyli wyłączenie z Kościoła Chrystusowego, może otrzymać rozgrzeszenie spowiadając się tylko przed biskupem, czy kapłanem, który ma takie pozwolenie od biskupa.

– Osoby, które pozytywnie doradzały osobie dokonanie aborcji (kiedy ta dokonała aborcji), lub współpracowały z zabójcą w dokonaniu morderstwa, popadają w ekskomunikę, i pozostają wyłączeni z Kościoła Katolickiego i mogą otrzymać rozgrzeszenie spowiadając się tylko przed biskupem, czy kapłanem, który ma takie pozwolenie od biskupa.

– Każda osoba, która pozytywnie przyczyniła się do grzechu innej osoby, lub nie upomina grzeszącego, lub popiera osobę, która przedstawia niezgodny z nauką Kościoła projekt polityczny, także bierze ciężar tego grzechu, jako grzech cudzy.

Ludzie,którzy uważają za debila i idiotę papieża Jana Pawła II,bo
w Evangelim vitae, nr 3 pouczył nas:
„Wszystko, co godzi w samo życie, jak wszelkiego rodzaju zabójstwa, ludobójstwa, aborcja, eutanazja i dobrowolne samobójstwo; wszystko, cokolwiek narusza całość osoby ludzkiej, jak okaleczenia, tortury zadawane ciału i duszy, próby wywierania przymusu psychicznego; wszystko, co ubliża godności ludzkiej, jak nieludzkie warunki życia, arbitralne aresztowania, deportacje, niewolnictwo, prostytucja, handel kobietami i młodzieżą; a także nieludzkie warunki pracy, w których traktuje się pracowników jak zwykle narzędzia zysku, a nie jak wolne odpowiedzialne osoby: wszystkie te i tym podobne sprawy i praktyki są czymś haniebnym; zakażając cywilizację ludzką bardziej hańbią tych, którzy się ich dopuszczają , niż tych, którzy doznają krzywdy, i są jak najbardziej sprzeczne ze czcią należną Stwórcy"
powinni pójść do piekła.
Za debila i idiotę mogą uważać Jana Pawła II tylko ludzie,którzy sami siebie nazywają diabłami,mordercami,bandytami,bydłem,gwałcicielami,złodziejami,
sadystami,brutalami,oszustami,zwyrodnialcami o których papieże Jan Paweł II,Franciszek,Benedykt XVI i inni kapłani,którzy nawet byli przez nich zabijani,
mówili,że żyją oni po nie chrześcijańsku,całym życiem bluźnią Bogu jeżeli tak jak szatan nienawidzą Błogosławionej Maryi Dziewicy,nienawidzą tego,że szatan zostanie pokonany przez Maryję, skromną służebnicę i dlatego mszczą się na kobietach bijąc,gwałcąc,zabijając je w ten sposób jak sataniści biorą udział w rytualnych mordach,bo u nich na ich ołtarzu podczas czarnej mszy powinna leżeć naga kobieta, najlepiej dziewica, wtedy moc jaką otrzymują uczestnicy, jest większa
i dlatego uważają chodzenie do Kościoła za zgniliznę woląc od niego bicie,gwałcenie,zabijanie,kobiet,małych dzieci,czerpanie zysków z prostytucji,handlu narkotykami,dopalaczami,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie haraczy popełniają grzech przeciwko Duchowi Świętemu,bo to jest w pełni świadome zadufanie i twierdzenie, że jest się ważniejszym od Boga.

armando

[link widoczny dla zalogowanych]

Warunki przyjęcia Eucharystii

Św. Justyn, pisarz chrześcijański żyjący w II w., w swoim dziele Apologia, wymienia następujące warunki przystąpienia do Eucharystii, które są aktualne do dziś:

Może go spożywać jedynie ten, kto wierzy w prawdziwość naszej nauki, a ponadto został obmyty z grzechów i narodził się na nowo oraz żyje według przykazań Chrystusa.

Katechizm Kościoła Katolickiego zaznacza, że chrześcijanin przyjmujący Komunie Świętą musi znajdować się w stanie łaski. Jeśli ktoś ma świadomość, że popełnił grzech śmiertelny, nie powinien przystępować do Komunii, dopóki nie otrzyma rozgrzeszenia w sakramencie pokuty. Św. Paweł wzywa każdego do rachunku sumienia przed Komunią Świętą:

Kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej. Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. Kto bowiem spożywa i pije, nie zważając na Ciało Pańskie, wyrok sobie spożywa i pije. (1 Kor 11, 27-29).

Sakrament Komunii Świętej nie może być udzielany osobie nieochrzczonej, ekskomunikowanej oraz podlegającej interdyktowi.

Każdy uczciwy katolik zgodzi się
z Św. Justynem, pisarzem chrześcijańskim żyjącym w II w.,który w swoim dziele Apologia, wymienia następujące warunki przystąpienia do Eucharystii, które są aktualne do dziś:Sakrament Komunii Świętej nie może być udzielany osobie nieochrzczonej, ekskomunikowanej oraz podlegającej interdyktowi.
Do Komunii Świętej nigdy nie mogą przystępować ludzie,którzy biorą udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych i z tego powodu,że tak postępują dziękują Panu Bogu tak jak Maria Czubaszek i Natalia Przybysz,bo jest to
bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu o czym mówił Jacek Salij OP,jeżeli dziękuje się Panu Bogu,że się ekskomunikuje.

armando

Najpoważniejszą karą w Kościele jest ekskomunika. Posiada ona dwie formy – pierwsza to wspomniane latae sententiae, czyli kara obowiązująca za samo popełnienie jakiegoś czynu, druga zaś to kara nałożona przez kompetentną władzę Kościelną.

Przedmiotem naszych rozważań jest kanon 1364, który należy do pierwszej kategorii. Wskazuje on apostazję, herezję i schizmę jako powody natychmiastowego nałożenia kary. Prawo Kanoniczne wyjaśnia przy tym pojęcie apostazji jako porzucenie wiary chrześcijańskiej zarówno na płaszczyźnie wewnętrznej, jak i zewnętrznej. Zgodnie z wymaganiami sformułowanymi przez Episkopat Polski akt ten musi zostać złożony osobiście w formie pisemnej przed proboszczem w danym miejscu zamieszkania – wyraźnie widać więc, że sama deklaracja porzucenia wiary na portalu społecznościowym nie wystarcza.

Herezja określana jest jako uporczywe zaprzeczanie prawdzie, którą należy wyznawać wiarą boską i katolicką, albo uporczywe powątpiewanie o niej nawet po przyjęciu chrztu. Musi to być działanie świadome i dobrowolne, a jednocześnie zrozumiane i zauważone przez odbiorców.

Dominikanin, ojciec Jacek Salij, komentując grzech bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu, pisze: „choć miłosierdzie Boże jest nieskończone, nie jest przecież absurdalne”. Nie da się zakwestionować jednoznacznie tezy, że Bóg kapituluje wobec wolności człowieka, wolności posuniętej aż do odrzucenia Boga i Jego miłosierdzia. Co więc robić, by uniknąć nieodwracalnych skutków tego grzechu? Ano, uniknąć samego grzechu. Łasce Bożej zaufać, grzeszność własną uznać, miłosierdzie Boże przyjąć, pokutę podjąć. Przecież na nawrócenie nigdy za późno nie jest.

Każdy uczciwy katolik zgodzi się z Jackiem Salijem OP,który napisał o ekskomunice:
Warto jeszcze dopowiedzieć, że ekskomunice za zrealizowany zamach na życie poczętego dziecka podlegają wszyscy, którzy czynnie i bezpośrednio się do niego przyczynili: nie tylko ginekolog (czy ktoś inny), który bezpośrednio zabijał, ale również jego pomocnicy, ponadto -- rzecz jasna -- matka dziecka oraz ojciec, jeśli ją do tego namawiał lub nawet przymuszał, oraz inni aktywni i bezpośredni współsprawcy tej aborcji.

Idea ekskomuniki jest w tym przypadku jasna. Kościołowi chodzi o to, ażeby wierni zrozumieli wreszcie, że zabójstwo poczętego dziecka nie jest grzechem podobnym do innych grzechów ciężkich. Jeżeli nawet w przypadku innych grzechów ciężkich niestosowna i obraźliwa wobec Boga jest postawa: "wiem, że to grzech, ale ja się wyspowiadam i wszystko będzie w porządku" -- to w przypadku tego grzechu postawa taka jest straszliwym wręcz naigrawaniem się z Bożego miłosierdzia i ociera się o grzech przeciw Duchowi Świętemu.

Każdy uczciwy katolik przyzna rację papieżom Janowi Pawłowi II,Franciszkowi,Benedyktowi XVI i innym kapłanom,którzy nawet byli przez nich zabijani,że o ludziach,którzy sami siebie nazywają diabłami,mordercami,bandytami,bydłem,gwałcicielami,złodziejami,
sadystami,brutalami,oszustami,zwyrodnialcami
mówili,że żyją oni po nie chrześcijańsku,całym życiem bluźnią Bogu jeżeli tak jak szatan nienawidzą Błogosławionej Maryi Dziewicy,nienawidzą tego,że szatan zostanie pokonany przez Maryję, skromną służebnicę i dlatego mszczą się na kobietach bijąc,gwałcąc,zabijając je w ten sposób jak sataniści biorą udział w rytualnych mordach,bo u nich na ich ołtarzu podczas czarnej mszy powinna leżeć naga kobieta, najlepiej dziewica, wtedy moc jaką otrzymują uczestnicy, jest większa
i dlatego uważają chodzenie do Kościoła za zgniliznę woląc od niego bicie,gwałcenie,zabijanie,kobiet,małych dzieci,czerpanie zysków z prostytucji,handlu narkotykami,dopalaczami,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie haraczy są heretykami,bo herezja to uporczywe zaprzeczanie prawdzie, którą należy wyznawać wiarą boską i katolicką, albo uporczywe powątpiewanie o niej nawet po przyjęciu chrztu i jest to działanie świadome i dobrowolne, a jednocześnie zrozumiane i zauważone przez odbiorców.Heretykami uporczywie zaprzeczającymi prawdzie są ludzie twierdzący,że
Pan Jezus,Jan Paweł II,kardynał Stefan Wyszyński,ks. Jerzy Popiełuszko,św. Maksymilian Kolbe,Ojciec Pio,św. J. Vianney,św. Hieronim,św.Jan Chryzostom,św. Stanisław Kostka,św. Jan Bosko,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.Bernard itd.
popełniali takie grzechy jak:krzywdzenie,zabijanie ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,zabijanie ludzi w wypadkach pod wpływem alkoholu,narkotyków,sprzedawanie i branie narkotyków,dopalaczy,pedofilia,
kazirodztwo,zoofilia,bicie,gwałcenie,zabijanie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,czerpanie zysków z prostytucji,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła.
Pan Bóg wie o tym bardzo dobrze,że dyrektorzy z mojego zakładu,kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik z sąsiedniego zakładu całkowicie nie zgadzają się z dominikaninem, ojcem Jackiem Salijem, który komentując grzech bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu, pisze: „choć miłosierdzie Boże jest nieskończone, nie jest przecież absurdalne”.Pan Bóg wie o tym bardzo dobrze,że dyrektorzy z mojego zakładu,kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik z sąsiedniego zakładu w odróżnieniu ode mnie nie uważają za grzechy takich
czynów jak:krzywdzenie,zabijanie ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,zabijanie ludzi w wypadkach pod wpływem alkoholu,narkotyków,sprzedawanie i branie narkotyków,dopalaczy,pedofilia,
kazirodztwo,zoofilia,bicie,gwałcenie,zabijanie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,czerpanie zysków z prostytucji,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła(z tego powodu,że ja uważam wszystkie te czyny za grzechy uważają,że jestem w bardzo dużym błędzie).Pan Bóg sam słyszał
o tym bardzo dobrze,że kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik
z sąsiedniego zakładu pracy sami się uczciwie przyznali do tego,że są patologicznymi degeneratami,bo powiedzieli,że jeżeli pracuję na dziale z kobietami to nie mogę być takim patologicznym degeneratem jak oni,dyrektorzy i inni ludzie z kadry kierowniczej,którzy traktują kobiety w taki sposób,
że powinno zawiadomić się organa ścigania o czym pisali inni uczciwi ludzie.

Drugi minus: szanowny handlowy, gdy dobierał się do młodych dziewczyn. Laski z biura uciekały w popłochu. Laska od niemca prawie by mu strzeliła w pysk, jak próbował ją obrabiać.
----
No nieźle sobie ta mała poradziła z palantem. Ale wiele młodych zmacał. A facetom już łapy chodziły, żeby go dorwać, następnym razem będzie ciepło...
-------
Dziwna firma, wszyscy niby wiedzą jaki ten koleś jest i nic z tym nie robią. Prowincjonalne podejście wielu dziewuch pewnie tez się dokłada. Do czasu.
-------
Wszystko do czasu . Nie ma nietykalnych.. Zawsze można zawiadomić organa ścigania.(....)

Kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik
z sąsiedniego zakładu pracy sami się uczciwie przyznali do tego,że są patologicznymi degeneratami i kryminalistami,jeżeli traktują i pozwalają na takie traktowanie kobiet, że powinno zawiadomić się organa ścigania.Dla mnie jest sprawą oczywistą,że są oni kryminalistami,jeżeli twierdzą,ze jestem w bardzo dużym błędzie,bo uważam takie czyny za grzechy jak:krzywdzenie,zabijanie ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,zabijanie ludzi w wypadkach pod wpływem alkoholu,narkotyków,sprzedawanie i branie narkotyków,dopalaczy,pedofilia,
kazirodztwo,zoofilia,bicie,gwałcenie,zabijanie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,czerpanie zysków z prostytucji,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła.

armando

Do nieba powinni pójść tylko ludzie twierdzący,że do niego powinni trafić tacy ludzie jak:Jan Paweł II,kardynał Stefan Wyszyński,ks. Jerzy Popiełuszko,św. Maksymilian Kolbe,Ojciec Pio,św. J. Vianney,św. Hieronim,św.Jan Chryzostom,św. Stanisław Kostka,św. Jan Bosko,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.Bernard itd.a nie ludzie sami siebie nazywający diabłami,mordercami,bandytami,bydłem,gwałcicielami,złodziejami,
sadystami,brutalami,oszustami,zwyrodnialcami o których papieże Jan Paweł II,Franciszek,Benedykt XVI i inni kapłani,którzy nawet byli przez nich zabijani,
mówili,że żyją oni po nie chrześcijańsku,całym życiem bluźnią Bogu jeżeli tak jak szatan nienawidzą Błogosławionej Maryi Dziewicy,nienawidzą tego,że szatan zostanie pokonany przez Maryję, skromną służebnicę i dlatego mszczą się na kobietach bijąc,gwałcąc,zabijając je w ten sposób jak sataniści biorą udział w rytualnych mordach,bo u nich na ich ołtarzu podczas czarnej mszy powinna leżeć naga kobieta, najlepiej dziewica, wtedy moc jaką otrzymują uczestnicy, jest większa
i dlatego uważają chodzenie do Kościoła za zgniliznę woląc od niego bicie,gwałcenie,zabijanie,kobiet,małych dzieci,czerpanie zysków z prostytucji,handlu narkotykami,dopalaczami,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie haraczy.

armando

Nie mogą pójść do nieba ludzie popierający prostytucję o których papież Franciszek mówił,że nie są oni katolikami tylko przestępcami:
1),,Człowiek, który chodzi do prostytutki jest przestępcą" - podczas dialogu z młodymi uczestnikami spotkania przedsynodalnego odbywającego się w Papieskim Międzynarodowym Kolegium "Maria Mater Ecclesiae" w Rzymie.
2) "To bardzo poważny problem. Chciałbym, abyście z tym walczyli. (...) Jeśli ktoś ma taki zwyczaj, niech z tym zerwie. To przestępstwo. Kto tak robi, jest przestępcą" - Następnie wskazał: "To nie jest uprawianie miłości, to jest torturowanie kobiety; nie mylmy pojęć". Zmuszanie dziewcząt do prostytucji nazwał "niewolnictwem".
3)Przeprosił również za wszystkich katolików, którzy korzystają z usług prostytutek i traktują kobiety jak niewolnice. "To akt przestępczy" - Jak zauważył, "bardzo prawdopodobne jest to", że 90 procent klientów prostytutek to "ochrzczeni, katolicy".
4)Nazwał prostytucję „chorobą ludzkości”.
5)Wspomniał swą wizytę w domu prowadzonym przez tę wspólnotę i wyznał: „Nie myślałem, że spotkam tam kobiety tak upokorzone, zrozpaczone i ciężko doświadczone. Naprawdę kobiety ukrzyżowane”
6)Podkreślił, że rozmawiając z kobietami, które były ofiarami handlu ludźmi i zmuszania do prostytucji poznał „ból, niesprawiedliwość i skutki wyzysku”.

7)„Po wysłuchaniu poruszających i bardzo ludzkich opowieści biednych kobiet, także tych z dziećmi na rękach, poczułem silne pragnienie, niemal potrzebę poproszenia o przebaczenie za prawdziwe tortury doznane z winy klientów, z których wielu uważa się za chrześcijan”.
„Żadna osoba nie może nigdy zostać wystawiona na sprzedaż” i stwierdził, że „świat przestępczy uczynił z tych kobiet niewyczerpane źródło nielegalnych i haniebnych zysków”.
9)„Wszelka forma prostytucji to zniewolenie, czyn przestępczy, obrzydliwy nawyk, który myli uprawianie miłości z rozładowaniem własnych instynktów poprzez torturowanie bezbronnej kobiety” – napisał papież.
10)Prostytucję uznał za „ranę na zbiorowym sumieniu” i przejaw „patologicznej mentalności, zgodnie z którą kobieta jest wyzyskiwana, jakby była artykułem do użycia i wyrzucenia”.
11)„To choroba ludzkości, błędny sposób myślenia o społeczeństwie” – zauważył Franciszek.
12)Mentalność, zgodnie z którą kobieta może być wykorzystywana jak gdyby była towarem, który można wykorzystać, a następnie wyrzucić, jest patologiczna. To choroba ludzkości, błędny sposób myślenia o społeczeństwie. Wyzwolenie tych biednych niewolnic jest gestem miłosierdzia i obowiązkiem wszystkich ludzi dobrej woli. Ich krzyk cierpienia nie może pozostawić obojętnymi ani poszczególnych osób, ani też instytucji.
Nikt nie powinien odwracać się w inną stronę, ani obmywać rąk z niewinnej krwi, która jest przelewana na drogach świata.
13)„Bardzo bym chciał, aby młodzi zaangażowali
się w promocję godności kobiety. Proszę
was, abyście to robili. Godność kobiety to
coś więcej niż tylko: może zrobić to czy
tamto, a tego robić nie powinna. Kobieta jest
dzieckiem Bożym, ma swą godność. Historia
stworzenia mówi, że gdy mężczyzna
zobaczył kobietę to się zachwycił, zobaczył,
że jest piękna. A potem, niestety, bywa że
kończy się na handlu kobietami. Niektóre
rządy nakładają kary na klientów kobiet
zmuszanych do prostytucji, ale to nie
przynosi oczekiwanych efektów. Bardzo bym
chciał, abyśmy walczyli w obronie ich
godności”.
14)Dalej dodał ostro:
„Ten, kto w ten sposób wykorzystuje kobiety
dopuszcza się przestępstwa. To są tortury!
Chcę skorzystać z tej chwili, aby przeprosić
was młodych, społeczeństwa za wszystkich
katolików, którzy dopuszczają się tego
przestępstwa”.

Pan Bóg wie o tym bardzo dobrze,że z papieżem Franciszkiem całkowicie nie zgadzają
się kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik
z sąsiedniego zakładu pracy,którzy powiedzieli,że jeżeli pracuję na dziale z kobietami to nie powinienem być takim jak oni i dyrektorzy degeneratem,którzy traktują i pozwalają na takie traktowanie kobiet,które skłaniają do powiadomienia organów ścigania o czym pisali uczciwi ludzie.

Papież Jan Paweł II też mówił o takich ludziach,którzy popierają prostytucję i sami siebie nazywają diabłami,mordercami,bandytami,bydłem,gwałcicielami,złodziejami,
sadystami,brutalami,oszustami,zwyrodnialcami ,że nie są oni katolikami tylko przestępcami bo w Evangelim vitae, nr 3 pouczył nas:
„Wszystko, co godzi w samo życie, jak wszelkiego rodzaju zabójstwa, ludobójstwa, aborcja, eutanazja i dobrowolne samobójstwo; wszystko, cokolwiek narusza całość osoby ludzkiej, jak okaleczenia, tortury zadawane ciału i duszy, próby wywierania przymusu psychicznego; wszystko, co ubliża godności ludzkiej, jak nieludzkie warunki życia, arbitralne aresztowania, deportacje, niewolnictwo, prostytucja, handel kobietami i młodzieżą; a także nieludzkie warunki pracy, w których traktuje się pracowników jak zwykle narzędzia zysku, a nie jak wolne odpowiedzialne osoby: wszystkie te i tym podobne sprawy i praktyki są czymś haniebnym; zakażając cywilizację ludzką bardziej hańbią tych, którzy się ich dopuszczają , niż tych, którzy doznają krzywdy, i są jak najbardziej sprzeczne ze czcią należną Stwórcy".

armando

Pan Bóg wie o tym bardzo dobrze,że kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik
z sąsiedniego zakładu pracy,którzy powiedzieli,że jeżeli pracuję na dziale z kobietami to nie powinienem być takim jak oni i dyrektorzy degeneratem całkowicie nie zgadzają się
z papieżem Franciszkiem,Janem Pawłem II.

armando

Pan Bóg wie o tym bardzo dobrze,że kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik
z sąsiedniego zakładu pracy dali mi do zrozumienia,że jeżeli pracuję na dziale z kobietami to nie powinienem być takim jak oni i dyrektorzy degeneratem.Kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik z sąsiedniego zakładu pracy twierdzą,że bardzo się
mylę uważając,że tacy ludzie jak:Pan Jezus, Jan Paweł II,kardynał Stefan Wyszyński,ks. Jerzy Popiełuszko,św. Maksymilian Kolbe,Ojciec Pio,św. J. Vianney,św. Hieronim,św.Jan Chryzostom,św. Stanisław Kostka,św. Jan Bosko,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.Bernard itd.
nie popełniali takich grzechów jak:krzywdzenie,zabijanie ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,zabijanie ludzi w wypadkach pod wpływem alkoholu,narkotyków,sprzedawanie i branie narkotyków,dopalaczy,pedofilia,
kazirodztwo,zoofilia,bicie,gwałcenie,zabijanie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,czerpanie zysków z prostytucji,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła.Kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik z sąsiedniego zakładu pracy sami przyznali do tego,że są wyjątkowo patologicznymi degeneratami,jeżeli twierdzą,że wszyscy wyżej wymienieni święci ludzie( szczególnie Pan Jezus) popełniali wszystkie te grzechy.

Bobo

armando! Dlaczego nie bierzesz tabletek?
Gadasz jak potłuczony, wręcz obłąkany.
Masz jakąś patologiczną satysfakcję z takiej pisaniny?

armando

Jestem zdrowy.Nie muszę brać tabletek.Kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik z sąsiedniego zakładu pracy sami przyznali się uczciwie do tego,że
nie jestem takim patologicznym degeneratem jak oni.Pan Bóg sam słyszał,że są oni
wyjątkowo patologicznymi degeneratami.Słyszał przecież ich wypowiedzi.Piszę prawdę,
że oni w odróżnieniu ode mnie twierdzą że tacy ludzie jak:Pan Jezus, Jan Paweł II,kardynał Stefan Wyszyński,ks. Jerzy Popiełuszko,św. Maksymilian Kolbe,Ojciec Pio,św. J. Vianney,św. Hieronim,św.Jan Chryzostom,św. Stanisław Kostka,św. Jan Bosko,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.Bernard itd.
popełniali takie grzechy jak:krzywdzenie,zabijanie ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,zabijanie ludzi w wypadkach pod wpływem alkoholu,narkotyków,sprzedawanie i branie narkotyków,dopalaczy,pedofilia,
kazirodztwo,zoofilia,bicie,gwałcenie,zabijanie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,czerpanie zysków z prostytucji,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła.
Pisanie prawdy nie jest obłąkaniem.Trzeba ujawniać patologicznych degeneratów,którzy obrażają takich ludzi jak:Pan Jezus, Jan Paweł II,kardynał Stefan Wyszyński,ks. Jerzy Popiełuszko,św. Maksymilian Kolbe,Ojciec Pio,św. J. Vianney,św. Hieronim,św.Jan Chryzostom,św. Stanisław Kostka,św. Jan Bosko,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.Bernard itd. i twierdzą,że popełniali Oni takie grzechy,których nigdy nie popełnili.

armando

Kierownik działu na którym pracują kobiety w odróżnieniu ode mnie (z powodu pracy swojej żony) twierdzi,że ludzie,którzy przyczynili się do zabicia ks.Jerzego Popiełuszki
bardziej zasługują na pójście do nieba od Niego,bo bardzo dobrze zrobili,że go zabili.Nie mogę przecież nie ujawniać takiego patologicznego degenerata.

armando

Ksiądz profesor Guz: aborcja skutkuje ekskomuniką sprawców

Ksiądz profesor Tadeusz Guz przypomniał przemilczaną dzisiaj naukę Kościoła dotyczącą moralnych skutków zbrodni zabijania dzieci poczętych. Wszyscy, którzy się do niej przyczyniają – włącznie z politykami stanowiącymi prawo – wraz z zaistnieniem faktu tzw. aborcji popadają w ekskomunikę i nie mogą przyjmować Komunii świętej.

Wybitny teolog i filozof na łamach „Naszego Dziennika” obszernie omawia z punktu widzenia Magisterium Kościoła katolickiego problematykę uśmiercania nienarodzonych. W artykule zamieszczonym w sobotnio-niedzielonym wydaniu gazety napisał między innymi:

„Wszyscy ludzie, którzy zabijają nienarodzone dzieci, czyli rodzice: matka, ojciec, krewni czy przyjaciele oraz wszyscy ich materialni (lekarze zabijający dzieci i ich asystenci: lekarz i pielęgniarki oraz dyrekcja danej placówki aborcyjnej) i formalni współpracownicy (prawodawcy w państwach, gdzie dopuszczone jest jakiekolwiek prawne zabójstwo dziecka poczętego oraz ludzie radzący taką zbrodnię albo nawet osoba duchowna, która niezgodnie z nauką Kościoła św. jednoznacznie nie osądza aborcji jako zabójstwa człowieka niewinnego lub opowiada się za kompromisem prawnym z taką zbrodnią) są z samego faktu zaistnienia każdej aborcji ekskomunikowani i nie mogą przystępować do sakramentu Komunii św. oraz ryzykują utratę swojej wiecznej przyszłości w Niebie jak biblijny Ezaw”.

Tekst w wielu miejscach odnosi się do dokumentów Urzędu Nauczycielskiego Kościoła, który – jak przypomina ksiądz profesor – nigdy nie wyrzekł się swego jednoznacznego stanowiska opartego na bezkompromisowej ochronie niewinnego życia ludzkiego. Szczególnie dużo miejsca Autor poświęcił nauczaniu św. Jana Pawła II, w tym encyklice Evangelium Vitae.

„W świetle nauki Soborowej i Papieża z naszej Ojczyzny ten, kto dokonuje takich praktyk, niszczy człowieka – po stworzeniu aniołów – najwspanialsze dzieło samego Boga Stwórcy, i dlatego zasługuje na stosowną karę ekskomuniki” – czytamy w III części tekstu zatytułowanego ,,Konstytucja życia” Jana Pawła II kluczem dla wszystkich Polaków dobrej woli w sporze o prawną ochronę życia w Rzeczypospolitej Polskiej.

Każdy uczciwy katolik zgodzi się księdzem profesorem Tadeuszem Guzem,że ludzie,którzy się ekskomunikują,biorą udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych i dziękują Panu Bogu,że tak postępują jak Natalia Przybysz i Maria Czubaszek nie mogą przyjmować Komunii świętej,bo taka ich postawa taka jest straszliwym wręcz naigrawaniem się z Bożego miłosierdzia i ociera się o grzech przeciw Duchowi Świętemu o czym mówił Jacek Salij OP.
Całkowicie nie zgadzają się z księdzem profesorem Tadeuszem Guzem i Jackiem Salijem OP tacy patologiczni degeneraci jak kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik z sąsiedniego zakładu pracy,bo z tego powodu,że się z nimi zgadzam mówią,że jestem w bardzo dużym błędzie.

armando

Dużo kobiet z mojego miasta i z mojego zakładu pracy nawet z wysokim ilorazem inteligencji twierdzi,że bez żadnych problemów można przystępować do Komunii Świętej w stanie ekskomuniki gdy bierze się udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych i całkowicie nie zgadza się z Jackiem Salijem OP,który tak pisał o ekskomunice:
Szczegółowo rzecz biorąc, ekskomunika polega na wyłączeniu od sakramentów oraz od wszelkich czynnych funkcji w Kościele. Człowiekowi ekskomunikowanemu nie wolno na przykład być chrzestnym rodzicem ani świadkiem bierzmowania, nie wolno czytać, śpiewać ani grać podczas odprawiania liturgii, nie wolno uczestniczyć w oficjalnym nauczaniu Kościoła (np. prowadzić katechezy), itp. W przypadku popełnienia grzechu ciężkiego, który nie pociąga za sobą ekskomuniki, do sakramentów zabrania przystąpić chrześcijaninowi jego sumienie. Natomiast wyłączenie od sakramentów w stosunku do człowieka ekskomunikowanego staje się faktem publicznym i może zdarzyć się sytuacja, że powinno być publicznie egzekwowane.

Warto jeszcze dopowiedzieć, że ekskomunice za zrealizowany zamach na życie poczętego dziecka podlegają wszyscy, którzy czynnie i bezpośrednio się do niego przyczynili: nie tylko ginekolog (czy ktoś inny), który bezpośrednio zabijał, ale również jego pomocnicy, ponadto -- rzecz jasna -- matka dziecka oraz ojciec, jeśli ją do tego namawiał lub nawet przymuszał, oraz inni aktywni i bezpośredni współsprawcy tej aborcji.

Idea ekskomuniki jest w tym przypadku jasna. Kościołowi chodzi o to, ażeby wierni zrozumieli wreszcie, że zabójstwo poczętego dziecka nie jest grzechem podobnym do innych grzechów ciężkich. Jeżeli nawet w przypadku innych grzechów ciężkich niestosowna i obraźliwa wobec Boga jest postawa: "wiem, że to grzech, ale ja się wyspowiadam i wszystko będzie w porządku" -- to w przypadku tego grzechu postawa taka jest straszliwym wręcz naigrawaniem się z Bożego miłosierdzia i ociera się o grzech przeciw Duchowi Świętemu.
Każdy uczciwy katolik zgodzi się z Jackiem Salijem OP,że takie kobiety jak Maria Czubaszek,Natalia Przybysz,które dziękują Panu Bogu,że się ekskomunikują,biorą udział
w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych,dziękują Panu Bogu,
że ocierają się o grzechy przeciw Duchowi Świętemu.Każdy uczciwy katolik zgodzi się z Jackiem Salijem OP,że nie można dziękować Panu Bogu,że się grzeszy przeciw Duchowi Świętemu.Bardzo chciałbym,żeby jak najwięcej kobiet z mojego miasta
i z mojego zakładu pracy poszło do nieba,tylko uważam,że nie powinny One dziękować
Panu Bogu,jeżeli grzeszą przeciw Duchowi Świętemu.

armando

Jestem tym bardzo zdumiony,że dużo kobiet z mojego miasta i z mojego zakładu pracy
mimo swojej wysokiej inteligencji całkowicie nie zgadza się z Jackiem Salijem OP
i twierdzi,że można w stanie ekskomuniki,biorąc udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,
stosowaniu środków poronnych i dziękując z tego powodu Panu Bogu tak jak Maria
Czubaszek,Natalia Przybysz bez żadnych problemów przystępować do Komunii
Świętej jeżeli taka Ich postawa jest straszliwym wręcz naigrawaniem się z Bożego miłosierdzia i ociera się o grzech przeciw Duchowi Świętemu.
Jestem tym bardzo zdumiony,że dużo kobiet z mojego miasta i z mojego zakładu pracy
mimo swojej wysokiej inteligencji całkowicie nie zgadza się z Jackiem Salijem OP
i twierdzi,że można Panu Bogu dziękować z tego powodu ,że żyją w stanie ekskomuniki,biorą udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i grzeszą przeciw Duchowi Świętemu.

Aborcja

Pewnego dnia, Ojciec Pellegrino spytał Ojca Pio: „Ojcze, dziś rano odmówiłeś rozgrzeszenia kobiecie, która dopuściła się aborcji. Dlaczego jesteś taki rygorystyczny w przypadku tego złego, godnego pożałowania postępku? „.

Jestem tym bardzo zdumiony,że dużo kobiet z mojego miasta i z mojego zakładu pracy
mimo swojej wysokiej inteligencji twierdzi,że Ojciec Pio udzieliłby rozgrzeszenia takim kobietom jak Maria Czubaszek,Natalia Przybysz gdyby w konfesjonale powiedziałyby
Mu,że dziękują Panu Panu Bogu za to,że się ekskomunikują,biorą udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych i bardzo ocierają się
o grzechy bluźnierstwa przeciwko Duchowi Świętemu o czym pisał Jacek Salij OP.

armando

Pan Bóg wie o tym bardzo dobrze,że kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik z sąsiedniego zakładu pracy sami przyznali do tego,że są wyjątkowo patologicznymi degeneratami.Uważają oni,że jestem w bardzo dużym błędzie bo twierdzę
że tacy ludzie jak:Pan Jezus, Jan Paweł II,kardynał Stefan Wyszyński,ks. Jerzy Popiełuszko,św. Maksymilian Kolbe,Ojciec Pio,św. J. Vianney,św. Hieronim,św.Jan Chryzostom,św. Stanisław Kostka,św. Jan Bosko,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.Bernard itd. nie popełniali takich grzechów jak:krzywdzenie,zabijanie ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,zabijanie ludzi w wypadkach pod wpływem alkoholu,narkotyków,sprzedawanie i branie narkotyków,dopalaczy,pedofilia,
kazirodztwo,zoofilia,bicie,gwałcenie,zabijanie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,czerpanie zysków z prostytucji,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła.Sami się przyznali do tego,że wszystkich tych czynów nie uważają za grzechy,co świadczy tylko o tym,że są oni wyjątkowo patologicznymi degeneratami.Pan Bóg wie o tym bardzo dobrze,że ja jestem uczciwym katolikiem i wolę chodzić do Kościoła,a nie do burdeli.

Papież Franciszek mówił,że nie są oni katolikami tylko przestępcami ludzie popierający
prostytucję:
1),,Człowiek, który chodzi do prostytutki jest przestępcą" - podczas dialogu z młodymi uczestnikami spotkania przedsynodalnego odbywającego się w Papieskim Międzynarodowym Kolegium "Maria Mater Ecclesiae" w Rzymie.
2) "To bardzo poważny problem. Chciałbym, abyście z tym walczyli. (...) Jeśli ktoś ma taki zwyczaj, niech z tym zerwie. To przestępstwo. Kto tak robi, jest przestępcą" - Następnie wskazał: "To nie jest uprawianie miłości, to jest torturowanie kobiety; nie mylmy pojęć". Zmuszanie dziewcząt do prostytucji nazwał "niewolnictwem".
3)Przeprosił również za wszystkich katolików, którzy korzystają z usług prostytutek i traktują kobiety jak niewolnice. "To akt przestępczy" - Jak zauważył, "bardzo prawdopodobne jest to", że 90 procent klientów prostytutek to "ochrzczeni, katolicy".
4)Nazwał prostytucję „chorobą ludzkości”.
5)Wspomniał swą wizytę w domu prowadzonym przez tę wspólnotę i wyznał: „Nie myślałem, że spotkam tam kobiety tak upokorzone, zrozpaczone i ciężko doświadczone. Naprawdę kobiety ukrzyżowane”
6)Podkreślił, że rozmawiając z kobietami, które były ofiarami handlu ludźmi i zmuszania do prostytucji poznał „ból, niesprawiedliwość i skutki wyzysku”.

7)„Po wysłuchaniu poruszających i bardzo ludzkich opowieści biednych kobiet, także tych z dziećmi na rękach, poczułem silne pragnienie, niemal potrzebę poproszenia o przebaczenie za prawdziwe tortury doznane z winy klientów, z których wielu uważa się za chrześcijan”.
„Żadna osoba nie może nigdy zostać wystawiona na sprzedaż” i stwierdził, że „świat przestępczy uczynił z tych kobiet niewyczerpane źródło nielegalnych i haniebnych zysków”.
9)„Wszelka forma prostytucji to zniewolenie, czyn przestępczy, obrzydliwy nawyk, który myli uprawianie miłości z rozładowaniem własnych instynktów poprzez torturowanie bezbronnej kobiety” – napisał papież.
10)Prostytucję uznał za „ranę na zbiorowym sumieniu” i przejaw „patologicznej mentalności, zgodnie z którą kobieta jest wyzyskiwana, jakby była artykułem do użycia i wyrzucenia”.
11)„To choroba ludzkości, błędny sposób myślenia o społeczeństwie” – zauważył Franciszek.
12)Mentalność, zgodnie z którą kobieta może być wykorzystywana jak gdyby była towarem, który można wykorzystać, a następnie wyrzucić, jest patologiczna. To choroba ludzkości, błędny sposób myślenia o społeczeństwie. Wyzwolenie tych biednych niewolnic jest gestem miłosierdzia i obowiązkiem wszystkich ludzi dobrej woli. Ich krzyk cierpienia nie może pozostawić obojętnymi ani poszczególnych osób, ani też instytucji.
Nikt nie powinien odwracać się w inną stronę, ani obmywać rąk z niewinnej krwi, która jest przelewana na drogach świata.
13)„Bardzo bym chciał, aby młodzi zaangażowali
się w promocję godności kobiety. Proszę
was, abyście to robili. Godność kobiety to
coś więcej niż tylko: może zrobić to czy
tamto, a tego robić nie powinna. Kobieta jest
dzieckiem Bożym, ma swą godność. Historia
stworzenia mówi, że gdy mężczyzna
zobaczył kobietę to się zachwycił, zobaczył,
że jest piękna. A potem, niestety, bywa że
kończy się na handlu kobietami. Niektóre
rządy nakładają kary na klientów kobiet
zmuszanych do prostytucji, ale to nie
przynosi oczekiwanych efektów. Bardzo bym
chciał, abyśmy walczyli w obronie ich
godności”.
14)Dalej dodał ostro:
„Ten, kto w ten sposób wykorzystuje kobiety
dopuszcza się przestępstwa. To są tortury!
Chcę skorzystać z tej chwili, aby przeprosić
was młodych, społeczeństwa za wszystkich
katolików, którzy dopuszczają się tego
przestępstwa”.

Pan Bóg wie o tym bardzo dobrze,że nie są katolikami tylko przestępcami
ludzie popierający prostytucję,którzy wolą korzystać z usług prostytutek niż chodzić do Kościoła.Pan Bóg wie o tym bardzo dobrze,że tylko patologiczni degeneraci,mordercy,przestępcy wolą korzystać z usług prostytutek niż chodzić do Kościoła.
Z słowami papieża Franciszka w odróżnieniu ode mnie całkowicie nie zgadzają się kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik z sąsiedniego zakładu pracy i dyrektorzy z mojego zakładu pracy(z tego powodu,że zgadzam się z słowami papieża Franciszka twierdzą,że jestem w bardzo dużym błędzie).

Dla każdego uczciwego człowieka jest to zrozumiałe,że kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik z sąsiedniego zakładu pracy i dyrektorzy z mojego zakładu pracy i inni ludzie z kadry kierowniczej,którzy traktują kobiety w taki sposób,
że powinno zawiadomić się organa ścigania o czym pisali inni uczciwi ludzie całkowicie nie zgadzają się z słowami papieża Franciszka,bo nie są oni katolikami tylko przestępcami co zauważają uczciwi ludzie.

Drugi minus: szanowny handlowy, gdy dobierał się do młodych dziewczyn. Laski z biura uciekały w popłochu. Laska od niemca prawie by mu strzeliła w pysk, jak próbował ją obrabiać.
----
No nieźle sobie ta mała poradziła z palantem. Ale wiele młodych zmacał. A facetom już łapy chodziły, żeby go dorwać, następnym razem będzie ciepło...
-------
Dziwna firma, wszyscy niby wiedzą jaki ten koleś jest i nic z tym nie robią. Prowincjonalne podejście wielu dziewuch pewnie tez się dokłada. Do czasu.
-------
Wszystko do czasu . Nie ma nietykalnych.. Zawsze można zawiadomić organa ścigania.(....)

Kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik z sąsiedniego zakładu pracy i dyrektorzy z mojego zakładu pracy i inni ludzie z kadry kierowniczej,którzy traktują kobiety w taki sposób,
że powinno zawiadomić się organa ścigania o czym pisali inni uczciwi ludzie całkowicie nie zgadzają się z słowami papieża Jana Pawła II,bo w Evangelim vitae, nr 3 pouczył nas:
„Wszystko, co godzi w samo życie, jak wszelkiego rodzaju zabójstwa, ludobójstwa, aborcja, eutanazja i dobrowolne samobójstwo; wszystko, cokolwiek narusza całość osoby ludzkiej, jak okaleczenia, tortury zadawane ciału i duszy, próby wywierania przymusu psychicznego; wszystko, co ubliża godności ludzkiej, jak nieludzkie warunki życia, arbitralne aresztowania, deportacje, niewolnictwo, prostytucja, handel kobietami i młodzieżą; a także nieludzkie warunki pracy, w których traktuje się pracowników jak zwykle narzędzia zysku, a nie jak wolne odpowiedzialne osoby: wszystkie te i tym podobne sprawy i praktyki są czymś haniebnym; zakażając cywilizację ludzką bardziej hańbią tych, którzy się ich dopuszczają , niż tych, którzy doznają krzywdy, i są jak najbardziej sprzeczne ze czcią należną Stwórcy"

Kierownik działu na którym pracują kobiety, ,,złoty" kierownik z sąsiedniego zakładu pracy i dyrektorzy z mojego zakładu pracy i inni ludzie z kadry kierowniczej muszą pójść do piekła z tego powodu,że całkowicie nie zgadzają się z słowami papieży Jana
Pawła II i Franciszka.

armando

Dużo kobiet z mojego miasta i z mojego zakładu pracy twierdzi,że Jacek Salij OP jest
kompletnym debilem i idiotą,bo tak napisał o ekskomunice:
Warto jeszcze dopowiedzieć, że ekskomunice za zrealizowany zamach na życie poczętego dziecka podlegają wszyscy, którzy czynnie i bezpośrednio się do niego przyczynili: nie tylko ginekolog (czy ktoś inny), który bezpośrednio zabijał, ale również jego pomocnicy, ponadto -- rzecz jasna -- matka dziecka oraz ojciec, jeśli ją do tego namawiał lub nawet przymuszał, oraz inni aktywni i bezpośredni współsprawcy tej aborcji.

Idea ekskomuniki jest w tym przypadku jasna. Kościołowi chodzi o to, ażeby wierni zrozumieli wreszcie, że zabójstwo poczętego dziecka nie jest grzechem podobnym do innych grzechów ciężkich. Jeżeli nawet w przypadku innych grzechów ciężkich niestosowna i obraźliwa wobec Boga jest postawa: "wiem, że to grzech, ale ja się wyspowiadam i wszystko będzie w porządku" -- to w przypadku tego grzechu postawa taka jest straszliwym wręcz naigrawaniem się z Bożego miłosierdzia i ociera się o grzech przeciw Duchowi Świętemu.

Dla każdego uczciwego katolika jest to zrozumiałe,że jeżeli dużo kobiet z mojego miasta dziękuje Panu Bogu tak jak Maria Czubaszek i Natalia Przybysz kiedy ekskomunikują się,biorą udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych to wcale to nie świadczy o ich wysokim ilorazie inteligencji tylko o opętaniu
przez szatana jeżeli grzeszą przeciw Duchowi Świętemu i z tego powodu dziękują Panu Bogu.

armando

Jeżeli dużo kobiet z mojego miasta i z mojego zakładu pracy twierdzi,że bez żadnych problemów można przystępować do Komunii Świętej w stanie ekskomuniki,gdy bierze się udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych i stosowaniu środków poronnych i dziękuje
Panu Bogu tak jak Maria Czubaszek i Natalia Przybysz to proponuję Im,żeby w czasie
spowiedzi uczciwie księdzu powiedziały,że są bardzo szczęśliwe,dziękują Panu Bogu,że biorą udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych i dlatego
chcą uzyskać rozgrzeszenie.Jeżeli żyją w konkubinacie,popierają prostytucję,zdrady małżeńskie i z tego powodu się nie spowiadają to świadczy to o tym,że Ich spowiedzi są
świętokradcze.Kiedyś pani teolog napisała do mnie,że jest bardzo zdziwiona tym,że jej
koleżanka z założoną spiralką przystępuje do Komunii Świętej,bo wiedziała o tym bardzo dobrze,że dopuszczała się ona wielkiego świętokradztwa,bo w stanie ekskomuniki nie można do Niej przystępować.
O tym pisał Jacek Salij OP:
Szczegółowo rzecz biorąc, ekskomunika polega na wyłączeniu od sakramentów oraz od wszelkich czynnych funkcji w Kościele. Człowiekowi ekskomunikowanemu nie wolno na przykład być chrzestnym rodzicem ani świadkiem bierzmowania, nie wolno czytać, śpiewać ani grać podczas odprawiania liturgii, nie wolno uczestniczyć w oficjalnym nauczaniu Kościoła (np. prowadzić katechezy), itp. W przypadku popełnienia grzechu ciężkiego, który nie pociąga za sobą ekskomuniki, do sakramentów zabrania przystąpić chrześcijaninowi jego sumienie. Natomiast wyłączenie od sakramentów w stosunku do człowieka ekskomunikowanego staje się faktem publicznym i może zdarzyć się sytuacja, że powinno być publicznie egzekwowane.

Warto jeszcze dopowiedzieć, że ekskomunice za zrealizowany zamach na życie poczętego dziecka podlegają wszyscy, którzy czynnie i bezpośrednio się do niego przyczynili: nie tylko ginekolog (czy ktoś inny), który bezpośrednio zabijał, ale również jego pomocnicy, ponadto -- rzecz jasna -- matka dziecka oraz ojciec, jeśli ją do tego namawiał lub nawet przymuszał, oraz inni aktywni i bezpośredni współsprawcy tej aborcji.

Idea ekskomuniki jest w tym przypadku jasna. Kościołowi chodzi o to, ażeby wierni zrozumieli wreszcie, że zabójstwo poczętego dziecka nie jest grzechem podobnym do innych grzechów ciężkich. Jeżeli nawet w przypadku innych grzechów ciężkich niestosowna i obraźliwa wobec Boga jest postawa: "wiem, że to grzech, ale ja się wyspowiadam i wszystko będzie w porządku" -- to w przypadku tego grzechu postawa taka jest straszliwym wręcz naigrawaniem się z Bożego miłosierdzia i ociera się o grzech przeciw Duchowi Świętemu.
Każdy uczciwy katolik zgodzi się z Jackiem Salijem OP,że takie kobiety jak Maria Czubaszek,Natalia Przybysz,które dziękują Panu Bogu,że się ekskomunikują,biorą udział
w zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu środków poronnych,dziękują Panu Bogu,
że ocierają się o grzechy przeciw Duchowi Świętemu.Każdy uczciwy katolik zgodzi się z Jackiem Salijem OP,że nie można dziękować Panu Bogu,że się grzeszy przeciw Duchowi Świętemu.

armando

MATKA BOŻA W MEDJUGORJE: Moje dzieci, bądźcie gotowi, to jest przełomowy czas

Orędzie dane Mirjanie 2 czerwca 2017 roku

„Drogie dzieci, tak jak w innych miejscach, gdzie do was przychodziłam, także tutaj wzywam was do modlitwy. Módlcie się za tych, którzy nie znają mojego Syna, za tych, którzy nie poznali miłości Bożej, przeciwko grzechowi, za osoby konsekrowane, za tych, których mój Syn wezwał, aby mieli miłość i ducha, siły dla was, dla Kościoła. Módlcie się do mojego Syna, a miłość, której doświadczycie [z powodu] Jego bliskości, da wam siłę co uczyni was gotowymi do dzieł miłości, które będziecie czynić w Jego imię.

Moje dzieci, bądźcie gotowi, to jest przełomowy czas.

Dlatego was ponownie wzywam do wiary i nadziei, wskazuję wam drogę, którą macie iść, a są nią słowa Ewangelii. Apostołowie mojej miłości, świat tak bardzo potrzebuje waszych rąk wyciągniętych ku niebu, w kierunku mojego Syna, w kierunku Ojca Niebieskiego. Potrzeba wiele pokory i czystości serca. Pokładajcie ufność w mojego Syna i wiedzcie, że zawsze możecie być lepsi. Moje matczyne serce pragnie byście wy, apostołowie mojej miłości, byli małymi światłami świata. Byście byli światłością tam gdzie ciemność pragnie zapanować, abyście poprzez swoją modlitwę i miłość wskazywali właściwą drogę, zbawiali dusze. Ja jestem z wami. Dziękuję wam.”

Każdy uczciwy katolik zgodzi się z tym,że ludzie sami siebie nazywający diabłami,mordercami,bandytami,bydłem,gwałcicielami,złodziejami,
sadystami,brutalami,oszustami,zwyrodnialcami o których papieże Jan Paweł II,Franciszek,Benedykt XVI i inni kapłani,którzy nawet byli przez nich zabijani,
mówili,że żyją oni po nie chrześcijańsku,całym życiem bluźnią Bogu jeżeli tak jak szatan nienawidzą Błogosławionej Maryi Dziewicy,nienawidzą tego,że szatan zostanie pokonany przez Maryję, skromną służebnicę i dlatego mszczą się na kobietach bijąc,gwałcąc,zabijając je w ten sposób jak sataniści biorą udział w rytualnych mordach,bo u nich na ich ołtarzu podczas czarnej mszy powinna leżeć naga kobieta, najlepiej dziewica, wtedy moc jaką otrzymują uczestnicy, jest większa
i dlatego uważają chodzenie do Kościoła za zgniliznę woląc od niego bicie,gwałcenie,zabijanie,kobiet,małych dzieci,czerpanie zysków z prostytucji,handlu narkotykami,dopalaczami,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie haraczy nie są gotowi,choć
jest to przełomowy czas.