Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Życie wieczne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teknometalman
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:23, 13 Lis 2008    Temat postu: Życie wieczne

Jak wiadomo, o zakończeniu dotychczasowego życia, czeka nas życie wieczne. Czy jednak od razu człowiek zmartwychwstaje? Czy wszyscy idą do nieba? (mowa o tych, którzy byli posłuszni Bogu) A może będą w przyszłości żyli na Ziemi, gdy będzie ona już rajem? Jak myślicie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Januarius
VIP
VIP



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:58, 13 Lis 2008    Temat postu:

Z tego, co mówi Biblia życie wieczne będzie również na ziemi. Wiele wersetów do tego nawiązuje i ja w to wierzę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Czw 17:40, 13 Lis 2008    Temat postu:

Januarius napisał:
Z tego, co mówi Biblia życie wieczne będzie również na ziemi. Wiele wersetów do tego nawiązuje i ja w to wierzę.


Lepiej przeczytaj choć raz Biblię czyli NT ( a właściwie przypowiesci Jezusa bo tylko one mówią prawdę o Bogu ) ze zrozumieniem. Wtedy zobaczysz gdzie będzie życie wieczne. Raj wyznawcy Jezusa mieli sobie zapewnić na ziemi, a po śmierci wszyscy poszliby do nieba. Czy tak sie stalo? Nie rozumiesz, co znaczą słowa: " czuwajcie, bo nie znacie dnia ani godziny " ?. Te słowa już mówily co ma być na ziemi. A co znaczy czuwać?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
emate
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:02, 14 Lis 2008    Temat postu:

Jeżeli uważasz tylko NT za Biblię to nie ma o czym gadać. Cieszę się, że wierzysz w Chrystusa, ale zaprzeczanie prawdziwości ST to dla mnie coś niezrozumiałego. [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez emate dnia Czw 11:32, 22 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dolores61
VIP
VIP



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:09, 19 Lis 2008    Temat postu:

sybilla napisał:
Januarius napisał:
Z tego, co mówi Biblia życie wieczne będzie również na ziemi. Wiele wersetów do tego nawiązuje i ja w to wierzę.


Lepiej przeczytaj choć raz Biblię czyli NT ( a właściwie przypowiesci Jezusa bo tylko one mówią prawdę o Bogu ) ze zrozumieniem. Wtedy zobaczysz gdzie będzie życie wieczne. Raj wyznawcy Jezusa mieli sobie zapewnić na ziemi, a po śmierci wszyscy poszliby do nieba. Czy tak sie stalo? Nie rozumiesz, co znaczą słowa: " czuwajcie, bo nie znacie dnia ani godziny " ?. Te słowa już mówily co ma być na ziemi. A co znaczy czuwać?

W słynnym Kazaniu na Górze Jezus wypowiadał m.in.szereg błogosławieństw.Powiedział wówczas takie słowa:"Błogosławieni cisi,albowiem oni posiądą ZIEMIĘ"E.Mat.5:5.Czy Jezus kłamał?Ja uważam,że mówił prawdę!Żydzi wierzyli w życie w raju na ziemi.Jezus w żadnym miejscu nie uczył tego,że ludzie będą życ 'nie wiadomo' gdzie.W całej Biblii napotykamy się wielokrotnie na opisy przyszłego raju na ziemi.A w modlitwie tzw.Pańskiej gdy się modlimy to gdzie zapraszamy Królestwo Boże? Mówimy:"...PRZYJDŻ...a nie zabierz mnie".Zapraszamy je na ziemię.Wychodzi na to,że chcemy by Bóg zaczął spełniac TU na ziemi swoją wolę,bo na razie wola Boga dzieje się w niebie.
Poza tym nie zgadzam się z Tobą,że prawda o Bogu jest zawarta TYLKO w przypowieściach Jezusa bo sam Pan Jezus powiedział w modlitwie do swego i naszego Ojca:''Uświęc ich (uczniów)w PRAWDZIE twojej.Słowo twoje jest prawdą"E.Jana 17:17.A Apostoł Paweł napisał:" CAŁE PISMO natchnione jest przez Boga i pożyteczne do..."2 List do Tymoteusza 3:16,17.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Śro 19:15, 19 Lis 2008    Temat postu:

Dolores61 napisał:
W słynnym Kazaniu na Górze Jezus wypowiadał m.in.szereg błogosławieństw.Powiedział wówczas takie słowa:"Błogosławieni cisi,albowiem oni posiądą ZIEMIĘ"E.Mat.5:5.Czy Jezus kłamał?Ja uważam,że mówił prawdę!Żydzi wierzyli w życie w raju na ziemi.Jezus w żadnym miejscu nie uczył tego,że ludzie będą życ 'nie wiadomo' gdzie.W całej Biblii napotykamy się wielokrotnie na opisy przyszłego raju na ziemi.A w modlitwie tzw.Pańskiej gdy się modlimy to gdzie zapraszamy Królestwo Boże? Mówimy:"...PRZYJDŻ...a nie zabierz mnie".Zapraszamy je na ziemię.Wychodzi na to,że chcemy by Bóg zaczął spełniac TU na ziemi swoją wolę,bo na razie wola Boga dzieje się w niebie.
Poza tym nie zgadzam się z Tobą,że prawda o Bogu jest zawarta TYLKO w przypowieściach Jezusa bo sam Pan Jezus powiedział w modlitwie do swego i naszego Ojca:''Uświęc ich (uczniów)w PRAWDZIE twojej.Słowo twoje jest prawdą"E.Jana 17:17.A Apostoł Paweł napisał:" CAŁE PISMO natchnione jest przez Boga i pożyteczne do..."2 List do Tymoteusza 3:16,17.


W słynnym kazaniu na górze Jezus wcale nie mówił o życiu po śmierci! W słowach modlitwy też mówimy o przyjściu królestwa Bożego, ale za naszego życia, a nie po śmierci. A byłoby inaczej gdyby wszyscy kochali bliźnich ? Wtedy królestwo Boże byłoby na ziemi: królestwo pokoju, dobrobytu i miłości. Trzeba czegoś więcej? Poza tym Jezus nie powiedział " całe pismo natchnione jest przez Boga ". Wiesz dlaczego? Bo Jezus przyszedł pismo wypełnić. A wiesz co znaczyło wypełnić? Wypełnić pismo znaczyło, że Bóg musi umrzeć za tradycję Żydowską! Zatem wcale nie ma mowy, o tym, że całe pismo jest święte. Jezus powiedział:
" zastąpiliście je tradycją " ! A co konkretnie zostało zastąpione? Wiesz?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Śro 20:50, 19 Lis 2008    Temat postu:

Skoro sam Bóg przyszedł, by wypełnić tradycję to znaczy, ze coś w tej tradycji jest chyba. Gdyby nie było w tym nic, to po co Jezus miałby umierać? Na pewno nie z braku innych alternatyw.
Tradycja żydowska może i miała wiele naleciałości, ale sam Jezus powiedział, że ani jota nie zmieni się w Prawie, aż wszystko sie wypełni. Więc z tego wniosek, ze podkreśla wartość tradycji samej w sobie jako sprawy, tkóej nie nalezy obalać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Sob 17:01, 22 Lis 2008    Temat postu:

Kiler napisał:
Skoro sam Bóg przyszedł, by wypełnić tradycję to znaczy, ze coś w tej tradycji jest chyba. Gdyby nie było w tym nic, to po co Jezus miałby umierać? Na pewno nie z braku innych alternatyw.
Tradycja żydowska może i miała wiele naleciałości, ale sam Jezus powiedział, że ani jota nie zmieni się w Prawie, aż wszystko sie wypełni. Więc z tego wniosek, ze podkreśla wartość tradycji samej w sobie jako sprawy, tkóej nie nalezy obalać.


No wiesz Kilerze Mruga. Toż napisałam dlaczego Jezus przyszedł na świat. Przyszedł umrzeć za żydowską tradycję, bo dotąd zaprowadziła Go zmiana przez Żydów prawa boskiego w tradycję. Poza tym prawo Boże czyli Dekalog bez przykazania miłości bliźniego mógło być dowolnie interpretowane. Dopiero w kontekście miłości bliźniego ma jedyny i niepowtarzalny sens! Sam zobacz Mruga. Nie okradasz bliźniego z miłości do niego. Nie uwiedziesz mu żony z miłości do niego, nie pobijesz go ani tym bardziej nie zabijesz z miłości do niego, nie nawracasz go, bo nie przyznajesz sobie więcej praw niż jemu z miłości do niego. A w nim widzisz Jezusa, który myślał inaczej niż ten, który go ukrzyżował. To, że takich ludzi było więcej - nie ma znaczenia...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Nie 20:44, 23 Lis 2008    Temat postu:

Zgodze się co do przykazania miłości jako predestynanta co do Dekalogu.
Jezus powiedziałw kazaniu na Górze, że błogosławieni cisi, albowiem oni na własnośc posiądą ziemię. kiedy? Wydaje mi się, że po zmartwychwstaniu ciał, a więc w dniu sądu Ostatecznego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Nie 22:20, 23 Lis 2008    Temat postu:

Kiler napisał:
Zgodze się co do przykazania miłości jako predestynanta co do Dekalogu.
Jezus powiedziałw kazaniu na Górze, że błogosławieni cisi, albowiem oni na własnośc posiądą ziemię. kiedy? Wydaje mi się, że po zmartwychwstaniu ciał, a więc w dniu sądu Ostatecznego.


Ależ Kilerze. Jezus w tym błogosławieństwie nie mówił o śmierci, tylko o życiu...
Gdy wszyscy będziemy żyć wg Jego przykazania miłości bliźniego to ta ziemia stanie sie rajem i faktycznie ziemią sie podzielimy Mruga. Wojny takiego podziału nam nie zapewnią. Religia miłości i pokoju - tak. Toż Jezus komunę wprowadzał...
A Boga będziemy oglądać w królestwie Bożym po śmierci i żadną miarą Jezus nie powiedział, że to Bóg na ziemię zejdzie Mruga.
Acha żebyś mi nie zarzucił Mruga. W modlitwie jest: " przyjdź królestwo Twoje " ale tu nie chodzi o przyjście królestwa Bozego na ziemię, tylko o to, by ludzie stanowili jedno w Bogu, aby każdy na ziemi kochał bliźniego...
I wtedy na ziemi będzie królestwo miłości, prawdy, sprawiedliwości i pokoju. Czyli królestwo Boże...
Jesteś pewien, że to królestwo Boże jest? Wszak od 2 tysięcy lat mamy dzięki tej religii: miłość bliźniego, prawdę, sprawiedliwość i pokój Jezyk.
A raczej mielibyśmy, gdybyśmy nie interpretowali na sposób starotestamentowy słów Jezusa i nie szukali, czego nie zgubiliśmy Mruga. Znów jak Żydzi przecedzamy komara, a połykamy wielbłąda interpretując na ludzki sposób słowa Jezusa...
Królestwo Boże ma być w każdym człowieku, bo każdy ma godność dziecka Bożego. I tej godności w nim nie wolno zniszczyć...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Pon 21:09, 24 Lis 2008    Temat postu:

Myśl,ę, że przesadzasz mówiąc o komunie u Jezusa. Raczej o komunii. komunizm był raczej sprawą negatrywną. Jezus chciał pokazać jedność tych, którzy słuchają Jego słów i wypełniają je.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Śro 9:32, 26 Lis 2008    Temat postu:

Kiler napisał:
Myśl,ę, że przesadzasz mówiąc o komunie u Jezusa. Raczej o komunii. komunizm był raczej sprawą negatrywną. Jezus chciał pokazać jedność tych, którzy słuchają Jego słów i wypełniają je.


Ależ Kilerze, nie zapominaj, że słowo komunizm nabrało negatywnego znaczenia z całkiem innego powodu.
Jezus mówił o komuniźmie w całkiem innym kontekście...
Jego komunizm opierał się na miłości bliźniego oraz równym podziale dóbr i zniesieniu władzy jako takiej.
To był idealny ustrój dla chrześcijan i miał być wprowadzony wtedy, gdy chrzescijaństwo zaczynało być religią panującą...
A żeby jako system był wydolny to zarządzać mieli najmądrzejsi ludzie...
Tymczasem w komuniźmie stało sie to, co było w religiach: wybrańcy, pozorna praca, podwójna moralność, maskowane postawy oraz walka o wpływy i walka z myślącymi inaczej ( czyli prześladowanie nowych Jezusów ).
Tego komuniści nauczyli się od czasów świętej inkwizycji i polowań na czarownice...

To wszystko trafiło na bardzo podatny grunt stworzony przez judaizm...
Wszak JHWH tylko naród wybrany wspierał i jego rękami załatwiał inne narody.
Tym narodem wybranym stali się teraz komuniści...
I zapewniam Cię, że gdyby uznali się za proroków to po Kościele Katolickim byłoby tylko wspomnienie...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Śro 19:55, 26 Lis 2008    Temat postu:

Sybillo, moe jestes wyrocznią. Innej możliwości nei widzę, skoro wiesz tak dobrze, co by było, gdyby...
Komunizm miał już w podstawach Lenina pewne błedy przy założeniach, tkóe powodowały utopijność tego systemu, a jego wprowadzenie spowodowało to, co mamy w spuściźnie historii. może, gdyby nei zmieniono niektórych pomysłów Lenina, byłoby to mniej bolesne.
Jezus polecał komunię chrześciajn. I chciał jedności także we wspólnocie, by wszyscy pracowali dla wspólnego dobra. Jednak jak sama widzisz, ludzie nei są w stanie żyć tak tu na ziemi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Czw 10:59, 27 Lis 2008    Temat postu:

Kiler napisał:
Sybillo, moe jestes wyrocznią. Innej możliwości nei widzę, skoro wiesz tak dobrze, co by było, gdyby...
Komunizm miał już w podstawach Lenina pewne błedy przy założeniach, tkóe powodowały utopijność tego systemu, a jego wprowadzenie spowodowało to, co mamy w spuściźnie historii. może, gdyby nei zmieniono niektórych pomysłów Lenina, byłoby to mniej bolesne.
Jezus polecał komunię chrześciajn. I chciał jedności także we wspólnocie, by wszyscy pracowali dla wspólnego dobra. Jednak jak sama widzisz, ludzie nei są w stanie żyć tak tu na ziemi.


Ależ Kilerze. To bardzo łatwo przewidzieć, co by było gdyby Mruga.
Założenia komunizmu Jezusa były takie:
1. Bogaci dobrowolnie dzielą się swoimi majątkami z ubogimi
( przypomnij sobie co Jezus kazał bogatemu młodzieńcowi ).
2. Nikt nikogo nie osądza ( przypomnij sobie co Jezus mówił o rzucaniu kamieniami ) Mruga
3. Nikt nikogo nie traktuje z pogardą, uważając sie za wybrańców
( przypomnij sobie, co Jezus mówił o faryzeuszu i celniku )
4. I najważniejsze: nie ma prześladowań w imieniu Boga, bo to kpina z Boga, skoro wszystkie dzieci są Jego...
Od tego roi się w ST...
Czy Twój ojciec pozwoliłby Ci ukarać w zastępstwie siebie Twoje rodzeństwo?
On całkiem inaczej mógł postrzegać to, co ono zrobiło złego...

Widzisz religia Jezusa była bardzo prosta do stosowania...
Problem stał się wtedy gdy zmieniła sie w judaizm ze wszystkimi jego wadami...
W ST też jest mowa o dobrym Bogu, który wybiera swój lud.
Bóg, o którym mówił Jezus tego by nie zrobił...
Jezus chciał, aby Żydzi jako te syny marnotrawne wrócili do Ojca.
O pogan sie nie martwił, bo oni już byli dziećmi bożymi i nie wprowadzali karania innych w imieniu Boga...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin