Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pytania
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:30, 05 Lis 2009    Temat postu:

lendii, fora dyskusyjne to nie są skarbnice kradzionych cytatów. To miejsce na merytoryczne DYSKUSJE z innymi użytkownikami.
Jeśli ktoś chce poczytać takie artykuły jakie ty cały czas wklejasz, to sięga do jakiejś literatury albo wpisuje odpowiednie hasła w google lub inną wyszukiwarkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lendii
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:00, 05 Lis 2009    Temat postu:

widze, że już drugiej osobie to się nie podoba. Ok dostosuje się Wesoly Nie będe wkleja już takich fragmentów, a dyskutował.. Choć czsem mogw przytoczyć jakiś fragment (krótki) wypowiedzi itp. i napewno podam źródło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maro110
VIP
VIP



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:54, 05 Lis 2009    Temat postu:

lendii napisał:
maro110 napisał:
lendii ty jesteś fanatykiem i na dodatek kreacjonistą... straszna mieszanka...


Jaki związek ma Twoja wypowiedź z tematem?
I dlaczego piszesz kim jestem wogóle mnie nie znając?



oj poznałem.. na podstawie twoich postów wyrobiłem sobie opinię.. Wesoly


powtarzam.... o ewolucji juz sporo napisaliśmy na tym forum więc kontynuujmy ten wątek w swoim miejscu..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maro110 dnia Czw 18:54, 05 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZTTLS
VIP
VIP



Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Czw 20:09, 05 Lis 2009    Temat postu:

lendii napisał:

Gdy odporne się rozmnażają i stają się formą dominującą, pozostałe giną w wyniku działania leków.


I to jest właśnie ewolucja...
Wymieranie zwierząt zbyt słabych aby mogły przetrwać w danych warunkach...

Wydaje mi się że chyba kilka postów wyżej napisałem że nie tylko o mutacje w ewolucji chodzi ale także o aktywację genów które "od zawsze w nas były"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lendii
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:59, 19 Lis 2009    Temat postu:

maro110 napisał:
lendii napisał:
maro110 napisał:
lendii ty jesteś fanatykiem i na dodatek kreacjonistą... straszna mieszanka...


Jaki związek ma Twoja wypowiedź z tematem?
I dlaczego piszesz kim jestem wogóle mnie nie znając?



oj poznałem.. na podstawie twoich postów wyrobiłem sobie opinię.. Wesoly



fajnie ale po co piszesz o tym publicznie, w dodatku nie prawde i nie na temat? Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lendii dnia Czw 1:10, 19 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lendii
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 1:06, 19 Lis 2009    Temat postu:

ZTTLS napisał:
lendii napisał:

Gdy odporne się rozmnażają i stają się formą dominującą, pozostałe giną w wyniku działania leków.


I to jest właśnie ewolucja...
Wymieranie zwierząt zbyt słabych aby mogły przetrwać w danych warunkach...

Wydaje mi się że chyba kilka postów wyżej napisałem że nie tylko o mutacje w ewolucji chodzi ale także o aktywację genów które "od zawsze w nas były"...


no tak ale zauważ, że nie ma żadnych dowodów na to, że mutacje tworzą nowy gatunek wręcz przeciwnie. Nawet jak już wcześniej przytoczyłem wypowiedż uczonego, ze nawet 1000 mutacji - z czego na 1000 tylko 1 jest korzystna - nie zmieni zwierzęcia w nowy gatunek i nawet jesli cały czas te mutacje bylyby korzystne.

Jedyne co możemy zaobserwować, jest powstawanie ras jak u kotów wyróżniamy ich wiele. Tak samo z rasami ludzkimi.
Ale niestety to nie dowodzi że z jakiegokolwiek zwierzęcia powstanie całkowicie inny nowy gatunek Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lendii dnia Czw 1:09, 19 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maro110
VIP
VIP



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:05, 20 Lis 2009    Temat postu:

lendii napisał:
maro110 napisał:
lendii napisał:
maro110 napisał:
lendii ty jesteś fanatykiem i na dodatek kreacjonistą... straszna mieszanka...


Jaki związek ma Twoja wypowiedź z tematem?
I dlaczego piszesz kim jestem wogóle mnie nie znając?



oj poznałem.. na podstawie twoich postów wyrobiłem sobie opinię.. Wesoly



fajnie ale po co piszesz o tym publicznie, w dodatku nie prawde i nie na temat? Wesoly


dlaczego?? bo zapytałeś to ci opowiadam.. taka kultura u mnie jest Wesoly
i pisze prawdę .. nie kłamie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Pią 18:39, 20 Lis 2009    Temat postu:

lendii...bo nie chce mi sie wszystkiego czytac od poczatku, wiec zapytam...a czy ktos mowil, ze nowe gatunki powstaja wylacznie pod wplywem mutacji??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lendii
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:11, 23 Lis 2009    Temat postu:

nie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lendii dnia Pon 17:13, 23 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Wto 8:45, 24 Lis 2009    Temat postu:

no wiec wlasnie...to dlaczego tak sie czepiles tych mutacji, piszac:
Cytat:
nie ma żadnych dowodów na to, że mutacje tworzą nowy gatunek wręcz przeciwnie. Nawet jak już wcześniej przytoczyłem wypowiedż uczonego, ze nawet 1000 mutacji - z czego na 1000 tylko 1 jest korzystna - nie zmieni zwierzęcia w nowy gatunek i nawet jesli cały czas te mutacje bylyby korzystne.


mutacje to np. triche dluzsze nogi, to troche jasniejsza siersc, to troche dluzsza siersc, to powstala blona pomiedzy 'palcami' konczyn...to troche obszerniejsza blona pomiedzy 'palcami' konczyn.
o tym, ktora z mutacji okaze sie kozystna i da za 'pare lat' poczatek nowemu gatunkowi decyduje..no co?...alez oczywiscie, ze tak...dobor naturalny.
i nigdy...przenigdy nie mozna onim zapominac przy rozwazaniu powstawania gatunkow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lendii
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:44, 24 Lis 2009    Temat postu:

Po pierwsze:

Nie czepiam się mutacji tylko odpowiadałem na to co pisał ZTTLS i uzupełniałem to o dalsze fakty.

Bo jeśli chodzi o dobór naturalny bardzo ważna jest mutacja.
Podałem więc fakty, które świadczą, że mutacja nie prowadzi do tworzenia nowego gatunku roślin czy zwierząt.

A wiec dobór naturalny niejako potrzebuje mutacji.
Czemu tak twierdze?

Bo współcześni ewolucjoniści uczą, iż w trakcie rozprzestrzeniania się i izolowania gatunków dobór naturalny wyselekcjonował te, których mutacje najlepiej przystosowały je do nowego środowiska. Uważają, że te odizolowane grupy z czasem przekształciły się w całkiem nowe gatunki.


Narodowa Akademia Nauk (NAS) w Stanach Zjednoczonych za niezbity dowód podaje:
„Szczególnie przekonującym przykładem specjacji [procesu powstawania nowych gatunków] jest 13 gatunków łuszczaków badanych przez Darwina na wyspach Galapagos, znanych obecnie jako darwinowskie łuszczaki [zięby Darwina]”.

Czym są te łuszczaki?

Petera i Rosemary Grantów wraz z grupa naukowców zaobserwowali, że po rocznej suszy, ptakom o większych dziobach było łatwiej przetrwać od pozostałych łuszczaków. Ponieważ rozmiar i kształt dzioba jest jednym z podstawowych sposobów rozróżniania tych 13 gatunków, odkrycia te uznano za nadzwyczaj cenne.Grantowie obliczyli, że gdyby na owych wyspach susze występowały średnio raz na 10 lat, to już w ciągu jakichś 200 lat mógłby powstać nowy gatunek łuszczaków.
Jednak naukowcy pomijają pewne istotne (niewygodne) fakty.
W następnych latach po suszy łuszczaki z mniejszymi dziobami znów zdominowały całą populację. Zaobserwowali „odwrócenie kierunku, w jakim zmierza dobór naturalny”. Grant doszedł do wniosku, że przy zmianach klimatycznych populacja poddana doborowi naturalnemu ulega wahania to w jedną to w druga stronę. I część łuszczaków, które uznawano za odmienne gatunki, krzyżuje się między sobą i wydaje na świat potomstwo o większych szansach na przeżycie. Na tych dowodach stwierdzil, że gdyby krzyżowanie się tych ptaków trwało nadal, to w ciągu zaledwie 200 lat mogłoby dojść do połączenia dwóch „gatunków” w jeden.

Biolog ewolucyjny George Christopher Williams napisał, że dobór naturalny wcale nie tworzy nowych gatunków. Teoretyk ewolucji Jeffrey Schwartz napisał, że jeśli wnioski Williamsa są poprawne, to dobór naturalny może pomagać gatunkom w przystosowaniu się do zmieniających się warunków, ale „nie tworzy niczego nowego”.<< i to jest poprawna definicja doboru naturalnego!

Darwinowskie łuszczaki rzeczywiście nie zmieniły się czy przekształciły w nic nowego. Fakt ten ujawnia też, że nawet prestiżowe uczelnie mogą przedstawiać materiał dowodowy w sposób tendencyjny.

I teraz taki człowiek wypożyczy czy kupi książkę, gdzie jest opisywana ewolucja jako fakt i podane dowody popierające go. Niestety nie można takim książką ślepo ufać. Nie przedstawiają całych faktów jak już to część, a te co są niekorzystne nie podają.

A jeśli ktoś znowu napisze, że to dobór naturalny i cały mechanizm ewolucji trwa miliony lat, to ja napisze: proszę o dowód. Bo jak widac dobór naturalny nie potrzebuje milionów lat i co najważniejsze, jak już podalem wczesniej, kod genetyczny nie pozwoli, żeby coś się w nim zmieniło na skale nowego gatunku. Oczywiście pozwala na pewne odchylenia ale w granicach tego gatunku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lendii dnia Wto 20:53, 24 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
heretyk
VIP
VIP



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Wto 23:39, 24 Lis 2009    Temat postu:

pozwol sobie tylko przytoczyc fragment zdania:
Cytat:
...jak już podalem wczesniej, kod genetyczny nie pozwoli, żeby coś się w nim zmieniło na skale nowego gatunku

To jedno stwierdzenie jest kwintesencja twojej absolutnej ignorancji w dziedzinie genetyki. A jesli powiesz mi, ze ty TYLKO to za jakims "naukowcem" wkleiles, tzn ze nie rozumiesz co czytasz.

W sumie to mi cie zal. Zal, ze prawdopodobnie nigdy nie zrozumiesz tego jak doszlo na drodze ewolucji do powstania oka naczelnych.

Tak tylko zapytam - slyszales kiedykolwiek cokolwiek o kladogramie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
heretyk
VIP
VIP



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Śro 0:20, 25 Lis 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Kazdy kto uczestniczyl w "fachowej" dyskusji z kolega lendiim niech sobie zada minimum trudu i kliknie w powyzszy link. W przeciagu 3 minut mozna sobie wyrobic gruntowna opinie na temat broszury, z ktorej to zaczerpnietymi cytatami kolega lendii probuje nas oswiecic... zalosne...

Alleluja i do przodu! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Śro 9:02, 25 Lis 2009    Temat postu:

widzisz heretyku...piszac juz tutaj troche, nauczylem sie nieomal w mgnieniu oka Wesoly rozpoznawac kto do jakiego 'szczepu' wierzacych nalezy.
przyjety swiatopoglad i systemy wrtosci pozostawiaja wyrazny slad w sposobie pisania, jak i samej tresci...i wyraznie wskazuja pochodzenie 'szczepu'

lendii jest encyklopedycznym przykladem swiadka jehowy...ale ci dosc rzadko pisza o tym otwarcie. (chwilowo jeszcze nie wiem czemu Wesoly ).

to prawda...to kompletni ignoranci w dziedzinie genetyki...ale to jeszcze mozna zrozumiec...ale to rowniez absolutni ignoranci w temacie ewolucji...choc tak despotycznie probuja jej zaprzeczac.

zastanawia mnie tylko dlaczego nie chca zrozumiec chocby jej podstawowych zasad (praw)...no chocby w celu wyewoluowanej Wesoly kontrargumentacji.

tak jak patyczak (carausius morosus) probuje udawac lodyge (a ja biologa Wesoly )...tak swiadkowie jehowy probuja wynosic kreacjonizm na nauke.
wlasnie z tego zalosnego pogladu filozoficzno-religijnego czerpia niespozyte zasoby 'wiedzy'...zalewajac nas potem 'argumentami' przeczacymi ewolucji podczas merytorycznej (wydawalo by sie) rozmowy.

barykada, na ktorej stoja...glosi jasno..ewolucji nie bylo, nie ma i nie potzreba.

wszystko czego potrzebujesz do zrozumienia swiata zawarte jest w superksiazce...tam wlasnie znajdziesz wytyczne na przyszlosc, terazniejszosc..oraz dowiesz calej prawdy o przeszlosci.
to skarbnica wiedzy...madrosci i wszelkiego poznania...nawet jesli chcialbys szukac odpowiedzi z dziedziny robotyki, czy biotechnologii...tam wlasnie wszystko znajdziesz.

czasem mam wrecz wrazenie, ze ta superksiazka, czytadlo...czy jakby ta biblie nie nazwac jest dla sj swietsza od samego boga.

i co?...i to jest wlasnie przykre!
choc nie dla mnie...dla mnie jest wlasnie zalosne!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:48, 25 Lis 2009    Temat postu:

Slav, przepraszam za offtop, ale nie mogłam się powstrzymać...
Cytat:
.piszac juz tutaj troche, nauczylem sie nieomal w mgnieniu oka Wesoly rozpoznawac kto do jakiego 'szczepu' wierzacych nalezy.
przyjety swiatopoglad i systemy wrtosci pozostawiaja wyrazny slad w sposobie pisania, jak i samej tresci...i wyraznie wskazuja pochodzenie 'szczepu'

a ja? Do jakiego szczepu wierzących ja należę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Śro 21:46, 25 Lis 2009    Temat postu:

o jak milo znow cie 'widziec' salwiniu.
ty droga salwinu nalezysz, jak sadze...do katolickiego 'podszczepu' Wesoly Wesoly pacyfistow religijnych.

nie no...nie chce mi sie ironizowac w rozmowie z toba Wesoly

natomiast z pewnoscia nie walczysz o udowadnianie istnienia boga i blizej ci pewnie do 'nas'...niz do bandy rydzyka.

czasem tak mysle, ze gdzies masz wszystkie religijne dogmaty, doktryny, a moze i niejednokrotnie obrzadki w uregulowanej formie.
sadze, ze bog dla ciebie system wartosci wywadzacy sie z ludzkiej, a nie religijnej moralnosci...to milosc w oczach innego czlowieka i serce wraz z umyslem otwarte na innych...nie koniecznie o tych samych pogladach.
to bardziej prywatna droga do szczescia...bez ksiag, zakazow i nakazow.

oczywiscie tylko przypuszczam.
i co bardzo sie pomylilem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:20, 25 Lis 2009    Temat postu:

hihihi będzie długo Wesoly
Jak przeczytałam w twojej wypowiedzi słowo "podszczep" to mi się przypomniało, jak powiedziałam spowiednikowi - wyolbrzymiając, żeby zrozumiał o co mi chodzi- że jeden grzech traktuje jak nadgrzech, a siebie jak podludzia - odpowiedział, że jestem nadgłupia Wesoly
To tak na marginesie Wesoly

Nie walczę o udowodnienie istnienia Boga, bo istnienia Boga nie da się udowodnić Wesoly To byłaby walka z wiatrakami. jeśli Bóg będzie chciał udowodnić komuś swoje istnienie, to je udowodni, ludzkie słowa są tu zbyt małe...

Tak, w pewnych kwestiach bliżej mi do 'was' niż do niejednego katolika. Ale to nie jest reguła, i nie będę uogólniać.

Cytat:
czasem tak mysle, ze gdzies masz wszystkie religijne dogmaty, doktryny, a moze i niejednokrotnie obrzadki w uregulowanej formie.
łooo, tu to przesadziłeś Wesoly To, że przyjmuje i wierze w to, co mówią dogmaty, doktryny, etc, nie oznacza, że nie mogę myśleć, zadawać pytań, szukać... i czasem błądzić

Cytat:
sadze, ze bog dla ciebie system wartosci wywadzacy sie z ludzkiej, a nie religijnej moralnosci...to milosc w oczach innego czlowieka i serce wraz z umyslem otwarte na innych...nie koniecznie o tych samych pogladach.
Ludzka moralność nie odbiega w zasadzie od moralności religijnej. Zło jest złem, a myśl "zło dobrem zwyciężaj" powinna prowadzić każdego, nie tylko wierzącego Wesoly

Serce staram się mieć zawsze otwarte dla innych.
"Chcę serce moje jako bochen chleba, pokroić dla tych, których głód uśmierca, Ty zasię spraw to, o Panienko Święta, aby dla wszystkich starczyło mi serca"
I tutaj - uwaga, komplement - lubię ludzi o innych poglądach. Oni sprawiają, że moja wiara jest ciągle żywa - ludzie o innych poglądach ciągle sprawiają, że muszę się nad czymś zatrzymać, o czymś pomyśleć... To mnie zbliża do Boga, ot, taki paradoks Wesoly

Cytat:
to bardziej prywatna droga do szczescia...bez ksiag, zakazow i nakazow.
W moim życiu staram kierować się dekalogiem, a więc jednak zakazy i nakazy istnieją, i pełnią ważną rolę. Księga w mojej wierze jest jedna, najważniejsza - Pismo Święte, w którym zawsze znajdę zdanie nad którym mogę i warto się zastanowić.

Ale inne książki też czytam Jezyk Te niezbyt przychylnie recenzowane przez kościół też...

Wiesz... patrzę na to wszystko z dwóch stron Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Śro 22:59, 25 Lis 2009    Temat postu:

aaa widzisz....a jest jeszcze perspektywa, ktora pozwala spojrzec z trzeciej strony Wesoly
ta wlasnie perspektywa najwyrazniej pomaga dostrzec sprzecznosci, paradoksy i niekonsekwencje boga.

no ale nie bede sie wiecej rozpisywal...bo to i tak juz dluzsze odejscie od tematu.
aczkolwiek jeszcze na moment wracajac Wesoly ...powiem, ze na temat religijnych zakazow, nakazow i podobienstwa moralnosci ludzkiej, z relgijna chetnie bym popolemizowal.
(popolemizowal...kurcze jest takie slowo wogole?)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klaudka_mala
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 04 Sty 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:08, 04 Sty 2015    Temat postu:

Witam,

trafiłam tutaj przypadkiem szukając informacji o tych ziębach nieszczęśliwych. Nie znam się na tym zupełnie, wiem tyle ile wyczytałam w internecie. Czy jakaś dobra dusza mogłaby mi wyjaśnić dlaczego argument przedstawiony w tej broszurze jest nieprawdziwy? Dlaczego nie ma to znaczenia, że po upływie suszy populacja gorzej przystosowana w okresie suszy znów stała się dominująca?

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bendek
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 1:35, 10 Mar 2015    Temat postu:

Adam i Ewa mieli jeden pępek na dwóch, a całe dinozaury w owym skomplikowanym czasie piły piwo gdzieś w barze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin