Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

rodzinny dramat

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wzloty i upadki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dojotka
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sochaczew

PostWysłany: Pią 13:20, 24 Wrz 2010    Temat postu: rodzinny dramat

jestem z okolic Sochaczewa, niedaleko mojej miejscowości na koniec zeszłego roku czy na początku tego doszło do wypadku na obwodnicy Sochaczewa.. w wypadku zginęło młode małżeństwo... osierocili dwójkę małych dzieci - trzyletnie i roczne dziecko. o opiekę starały się dwie babcie - jedna z nich chciała zająć się dziećmi ze względu na pieniądze jakie by dostawała na sieroty, druga natomiast kochająca babcia, która opiekowała się swoją niepełnosprawną umysłowo córką i jej dzieckiem oraz i drugą piętnastoletnią... po pewnym czasie sąd przyznał opiekę tej drugiej babci... nie minęło osiem miesięcy babcia zachorowała i trafiła do szpitala, a dziś w nocy zmarła...
dzieciaczki zostały zupełnie same, nie dość, że straciły rodziców, to teraz i jedyną babcię, która mogła im okazać miłość...
dzieciaczki czeka najprawdopodobniej dom dziecka:(
cała sprawa była niedawno pokazywana w telewizji...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kaliguli
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Monachium.

PostWysłany: Pią 13:30, 24 Wrz 2010    Temat postu:

Co związku z tym mam pisac tkliwe komentarze ";( jak smutno buuuuu"to i tak nic nie da.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dojotka
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sochaczew

PostWysłany: Pią 13:41, 24 Wrz 2010    Temat postu:

myślałam, że może warto się podzielić takim przykrym przeżyciem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela G.
VIP
VIP



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Witnica

PostWysłany: Pią 18:33, 24 Wrz 2010    Temat postu:

a ta druga babcia nie mogla ich wziasc do siebie?? przeciez starala sie o opieke nad nimi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dojotka
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sochaczew

PostWysłany: Pią 18:40, 24 Wrz 2010    Temat postu:

w tym sęk, że tej babci to tylko na kasie zależy i dzieci u niej najprawdopodobniej zaznałyby głodu chłodu i brudu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kaliguli
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Monachium.

PostWysłany: Pią 18:59, 24 Wrz 2010    Temat postu:

Skąd to wiesz?Miałaś wizje?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jessica
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:14, 24 Wrz 2010    Temat postu:

Przykre...

Dzieci u babci chowałyby się razem, a jak trafią do domu dziecka to ich losy mogą się różnie ułożyć, może lepsza taka babcia niż żadna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dojotka
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sochaczew

PostWysłany: Pią 20:00, 24 Wrz 2010    Temat postu:

bo znam tę kobietę od dawna... stąd wiem! wizje nie są mi potrzebne
kaliguli jak cała sprawa cię nie przeraża i nie interesuje to nie musisz jej komentować...
no waśnie, mogą zostać rozdzielone, a mogą stać się jeszcze gorsze rzeczy... a najgorsze jest to że w przeciągu ośmiu miesięcy dzieciaki straciły już trzeciego opiekuna... najpierw dwójka rodziców, a teraz kiedy zaczęły się przyzwyczajać do całej sytuacji - babcię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DYZMA 69
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Sob 6:37, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Dojotka podzieliłas się z nami tym co Cie poruszyło-myślę że w znaczeniu sybiektywnym i duchowych chciałaś-usłyszeć czy inni odbierają to doswiadczenie tak samo. Psychologicznie na pewno Dojotka nie-bo jestesmy w pewnej formie wszyscy egoistami (inie jest to coś w pełni negatywne). Rocznie pona 4000 osób w Polsce popełnia samobójstwo, ale gdy tkiego czynu dopuści się (nie daj Boże) ktoś żyjący bok nas-osoba kochana-moze ktoś z njblizszej rdziny. To ten jeden czyn emocjonalnie wypiera te 4000 innych. Myslę że ty jest tu dobry przykład z "Małego Księcia" -cyt. "jest się odpowiedzialnym za to co się osowiło" chodzi o wiezi-totyka nas najbardziej to c czym jesteśmy zwązani "oswojeni" - np. Chrystus umierał na krzyżu i jak róznie odbierano jego śmierć: jedni cierpieli, inni wyszydzali, inni traktowali jako kolejna smierć kolejnego skazńca jeszcze inni cieszyli się (np. arcykapłani) że rozwiązali problem. Ja bardzo szanuję to czym się z nami dzielisz-i dziekuję za to-to tajemnica

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dojotka
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sochaczew

PostWysłany: Sob 9:42, 25 Wrz 2010    Temat postu:

być może nie poruszyła by mnie cała ta sytuacja, gdybym nie znała sprawy od początku... ja jestem mało związana fizycznie z tą rodziną, raczej psychicznie chciałam, żeby tym dzieciom się naprawdę ułożyło, ale moja najbliższa rodzina, z którą się spotykam każdego tygodnia mieszka po sąsiedzku tych dzieciaczków i od samego początku pomaga, moja ciocia występowała w tym reportażu telewizyjnym, mój wujek szykował im łazienkę i kotłownię, a moja siostra jest najbardziej z nimi zżyta. cała gmina zbierała pieniążki dla tych dzieciaczków, a teraz spotkał je kolejny dramat, kolejne rozczarowanie światem. na szczęście są na tyle małe, że nie będą tego pamiętać... ale też dlatego że są takie malutkie, to najbardziej mnie boli. kocham ogólnie dzieci i nie potrafię znieść gdy cierpią...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jessica
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:14, 25 Wrz 2010    Temat postu:

dojotka napisał:
w tym sęk, że tej babci to tylko na kasie zależy i dzieci u niej najprawdopodobniej zaznałyby głodu chłodu i brudu...


Jeżeli umie ta babcia zadbać o swoje sprawy materialne to i będzie umiała zadbać i o dzieci.

Nie przedłużając im nieszczęścia, życzę im jak najlepiej, tej babci również. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela G.
VIP
VIP



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Witnica

PostWysłany: Sob 10:16, 25 Wrz 2010    Temat postu:

ale z tego co wiem to jesli nie daj Bog trafia juz do domu dziecka to raczej rodzenstwa nie powinni rozdzielac. a ktos inny z rodziny nie moglby sie nimi zajac?? moze sie znajda jacys ludzie dobrej woli co wezma oboje i te dzieciaczki beda szczesliwe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DYZMA 69
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Sob 12:07, 25 Wrz 2010    Temat postu:

A może kiedyś ludzie otwarci z FORUM - tj. my wszyscy zrganzują nieformalne spotkanie, które będzie zmierzać w kierunku wsparcia ludzi pokrzywdzonych przez los ? Nie wiem rzucam tylko propzycję-każde Dobro-Miłość szuka wyrazu i dzielenia sę sobą tym co się posiada-może byc to i rzyczliwośc i konkretne pomoc? Rzucam takie pytanie....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dojotka
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sochaczew

PostWysłany: Sob 17:13, 25 Wrz 2010    Temat postu:

chętnie bym się przyłączyła do spotkania, ale trzeba wziąć pod uwagę, że każdy z nas ma prace, rodzinę, dom, czy inne zajęcia... dla dzieci byłoby lepiej żeby trafiły do rodziny zastępczej która pokocha maleństwa, bo ta babcia która została kocha tylko pieniądze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jessica
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:49, 25 Wrz 2010    Temat postu:

Ja bym ci radziła dyzma rzucić okiem na swoje najbliższe otoczenie, gwarantuję, że znajdzie się ktoś, komu potrzebna będzie pomoc lub wsparcie, nie trzeba szukać daleko, gdy się chce pomagać innym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DYZMA 69
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Nie 7:35, 26 Wrz 2010    Temat postu:

Zgadzam się ze wszystkimi odpowiedziami-bo pokazują naszą inność i nasze różnorodne podejście do tematu. Zarazem potwierdzją że trzeba sie wspierać-i chociazby tu na forum. Ja ze swojej strony jestem otwarty na rózne pomysły-jesli ktoś będzie się zarówno chciał podzielić swoimi doswiadczeniami na temac pomocy innym, jak równeż pdzielenia się tym na Forum. Podnosząc myśl "jessici" proponuje sę dzielić n Forum tym co zrobilismy dla innych-opisują ich sytuacje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jessica
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:32, 27 Wrz 2010    Temat postu:

Trudno wypisywać, bo są różne sytuacje, a każdy jest na co innego uwrażliwiony i dlatego też w innych sytuacjach będzie pomagał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drako23
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:27, 06 Kwi 2011    Temat postu:

Przykra sprawa myślę że jest szansa że dzięki nagłośnieniu sprawy dzieci znajdą szybko dom i rodziców zastępczych a przy odrobinie dobrej woli będą się spotykać z obiema babciami.Ważne żeby pamięć o zmarłych żeby pamięć nie umarła i żyła w nas i aby ci co żyją nie bali się kochać za życia .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lazares
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Pią 9:26, 08 Kwi 2011    Temat postu:

No i? Nie rozumiem tego tematu. Historii takich jak ta jest mnóstwo, i gdybyśmy nad każdą się tak umartwiali, to byśmy całe życie ponurakami byli. Wybacz, ale każdy ma własny krzyż do dźwigania..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stokrotka
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:30, 08 Kwi 2011    Temat postu:

Ela G. napisał:
ale z tego co wiem to jesli nie daj Bog trafia juz do domu dziecka to raczej rodzenstwa nie powinni rozdzielac. a ktos inny z rodziny nie moglby sie nimi zajac?? moze sie znajda jacys ludzie dobrej woli co wezma oboje i te dzieciaczki beda szczesliwe.



niestety zasmucę Cię, ale rzadko się zdarza, żeby ktoś adoptował rodzeństwo.Smutny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elementnieba
VIP
VIP



Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków...

PostWysłany: Pią 17:09, 08 Kwi 2011    Temat postu:

stokrotka napisał:

niestety zasmucę Cię, ale rzadko się zdarza, żeby ktoś adoptował rodzeństwo.Smutny

Taaak... ludzie jak sobie takie dzieci wybierają, to bardzo często są zwracane jak psy do schroniska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agniesiaj8@tlen.pl
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:34, 26 Kwi 2011    Temat postu:

zgadzam sie z lazares takich historii jest mnóstwo każdy przeżywa to inaczej i po swojemu, zwłaszcza jeśli to dotyczy bliższych czy dalszych znajomych. Niewątpliwie cała sprawa jest baaaaardzo smutna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
barti91
VIP
VIP



Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:33, 10 Maj 2011    Temat postu:

stokrotka napisał:

niestety zasmucę Cię, ale rzadko się zdarza, żeby ktoś adoptował rodzeństwo.Smutny

Niestety tak jest chodź znam przypadki gdzie rodzina brała całe rodzeństwa albo np. trójkę dzieci (co prawda nie wszystkie od razu ale w niedługim odstępie czasu) .
Cytat:
Taaak... ludzie jak sobie takie dzieci wybierają, to bardzo często są zwracane jak psy do schroniska.

A to tragiczne zjawisko , i szkoda że ono istnieje. Choć słyszałem o przypadkach że czasem dzieci (zazwyczaj starsze) same wracają do domu dziecka albo nie mają szacunku do rodziców i same odchodzą niedoceniając starań i troskliwej opieki rodziny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomekl
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Pon 18:11, 27 Sie 2012    Temat postu:

Hmmm. Patrzę na to ze strony osoby, która przeżyła podobną traumę. Uwierzcie mi - moim marzeniem był dom dziecka. Czasami to, co dla nas jest złe, dla innych może być wybawieniem ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wzloty i upadki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin