Tomasz G
VIP

Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Nie 14:09, 29 Sty 2017 Temat postu: Franciszek bedzie ostatnim papiezem .... |
|
|
Przepowiednia Malachiasza: Czy Franciszek bedzie ostatnim papiezem?
Chyba kazdy z nas slyszal juz kiedys ponure zapowiedzi, ze wybor na tron Piotrowy Polaka oraz pojawienie sie papieza z Trzeciego Swiata to oznaki zblizajacego sie konca naszych czasow. Malo kto jednak wie, ze sa to znieksztalcone proroctwa sredniowiecznego mnicha z Irlandii i ze... wiekszosc z nich juz sie spelnila!
Irlandzki prymas byl w goraczce. Rzucal sie z boku na bok, jego czolo zrosil pot, a wargi szeptaly niezrozumiale slowa po lacinie. Nie chcial przyjac naparu z zebranych napredce ziol. Jeden z towarzyszacych mu mnichow usiadl zatem przy nim, aby podjac nocne czuwanie. Zaczal wsluchiwac sie w urywane zdania, chrapliwie wypowiadane przez chorego. Po kilku chwilach przyniosl atrament, pioro oraz zwoj pergaminu i zblizyl ucho do ust biskupa...
Papieze dni ostatnich
Sprobujmy przyjrzec sie postaciom biskupow Rzymu zamykajacych Malachiaszowa liste. To papieze, ktorych pontyfikaty przypadly na ostatnie pol wieku i ktorych dokonania ciagle sa zywe w pamieci wiernych.
I tak pozycje 108–112 zajmuja w kolejnosci: Pawel VI (1963–1978, „Kwiat nad kwiatami”), Jan Pawel I (1978, „Ze swiatla ksiezyca”), Jan Pawel II (1978–2005, „Z trudu slonca”), Benedykt XVI (2005–2013, „Chwala drzewa oliwnego”) oraz Franciszek (2013–?, „Piotr Rzymianin”).
W przypadku Jana Pawla I sprawa wydaje sie absolutnie oczywista: jego prawdziwe imie i nazwisko brzmialo Albino Luciani, co mozna przetlumaczyc jako „biale swiatlo”, czyli takie, jakim swieci satelita Ziemi. Malo tego! Pochodzil on z prowincji Belluno polozonej niedaleko Wenecji. „Bella luna” to po wlosku „piekny ksiezyc”.
Ta interpretacja przekonuje chyba nawet najwiekszych niedowiarkow. Trudniej zwiazac postac niemieckiego kardynala Ratzingera z drzewem oliwnym, ale i to jest mozliwe, choc ten nieugiety dogmatyk raczej nie zapisal sie w historii Kosciola jako uosobienie pokoju.
Swe papieskie imie przyjal na czesc sw. Benedykta, zalozyciela zakonu benedyktynow. Ich symbolem jest galazka oliwna, dlatego tez czesto nazywani sa oliwetami.
A Franciszek? O te sentencje tocza sie najgoretsze spory – i nic dziwnego, skoro ma ona wieszczyc nadejscie apokalipsy. Na pierwszy rzut oka nic tu sie nie zgadza: ani imie, ani miejsce pochodzenia. A jednak... Znawcy zywotow swietych od razu wskaza, ze sw. Franciszek, ktory stal sie patronem papieza z Argentyny, nosil trzy imiona– drugie z nich brzmialo: Piotr.
A jezykoznawcy dorzuca, ze swieckie nazwisko obecnego papieza – Bergoglio – zawiera germanskiego pochodzenia rdzen „berg” oznaczajacy gore. Lacinskie imie Piotr (Petrus) to nic innego, jak skala, opoka. I tak kolo sie zamyka...
Czytaj wiecej na
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|