Moja droga

psik

To książka, która wpadła mi w ręce ostatnio i muszę przyznać, że czytając doznałam naprawdę ogromnego wzruszenia. Stanisław Zasada potrafi jakoś tak, bez zbędnych słów (ksiażka jest naprawdę niedługa) przytoczyć tak dobitne fakty z życia ludzi którzy działają we Wspólnocie Chleb życia, bądź tych, którym ona uratowała życie, że naprawdę serce się rwie. No i do tego cała postać siostry Małgorzaty Chmielewskiej, któa mówi, że "|Chrystus nie będzie nas sądził z tego czy byliśmy pijakami, narkomanami czy prostytutkami, ale z tego czy nakarmiliśmy Go, czy daliśmy mu pić..." Czytał może ktoś tę książkę i ma podobną opinię? Ja ze swej strony chciałabym ją z całego serca wszystkim polecić. Wg mnie to naprawdę rzetelna, warta uwagi pozycja
Dziękuję z a uwagę.
Amen. Wesoly

Budyniek

ciekawa książka