Moja droga

marlena06

Jeśli ktoś myśli o kimś i pożąda tę osobę to popełnia grzech tak? Czy krzywdzi tę osobę mimo,że jest ona tego nie świadoma?

Januarius

List Jakuba 1:14-15

Jk 1:14-15 Bw „Lecz każdy bywa kuszony przez własne pożądliwości, które go pociągają i nęcą;(15) potem, gdy pożądliwość pocznie, rodzi grzech, a gdy grzech dojrzeje, rodzi śmierć.”

Z PŚ wynika więc, ze samo złe myślenie czy pożądanie nie jest grzechem ale do niego prowadzi, dlatego trzeba odrzucać niewłaściwe myślenie.

marlena06

Ale zależy mi na odpowiedzi, czy krzywdzę tę osobę mimo,że nie jest tego świadoma?
W kościele mieliśmy podejść i zrobić znak Krzyża do osób,których np. obgadywaliśmy,czy kłóciliśmy się,jeśli mamy ją na sumieniu.....Ja podeszłam do osoby,której bardzo lubię,aż za bardzo...czy dobrze zrobiłam?

Pomocy! Smutny

czuje się okropnie...

moudy

marlena06

Nie chodzi o koleżankę...ale o Księdza. Myślę,że Jezus chciał żebym do Niego podeszła...stanęła twarzą w twarz ze swoim problemem i walczyła .....

Sama nie wiem...czuje się głupio,że mam takie nieczyste myśli wobec Niego,ale czy krzywdzę Go tym?? prędzej siebie...

Co On sobie o mnie pomyślał...że go nie lubię i obgaduje? Smutny

A ja nigdy O nim złego słowa nie powiedziałam...

Dziękuje za odpowiedź

moudy

Piszesz tak chaotycznie, że nic nie rozumiem.
Z tego co rozumiem, podeszłaś do księdza a nie kolegi/koleżanki.
Uczyniłaś znak krzyża na nim, a jednocześnie nigdy go nie obgadywałaś?

marlena06

Tak do Księdza....

tak...