Moja droga

zylq

Znalazlem na youtubie jak na ceremoni papieskiej nazwano jezusa synem lucyfera

Tu macie link
[link widoczny dla zalogowanych]
Troche poszperalem w biblii i na necie i znalazlem ze lucyfer to inaczej gwiazda poranna a sam jezus w apokalipsie nazwal sie gwiazda poranna wiec maje pytanie brzmi o co tu ku.wa chodzi, przeciesz wszystkich sie naucza od dziecka ze lucyfer to szatan czyli przeciwnik Boga, moje pytanie odnosi sie do ludzi dobrze obeznanych w biblii ktorzy moga mi wytlumaczyc kim jest lucyfer a kim diabel, szatan czy sa to te same osoby lub stworzenia bo czym bardziej zaglebiam sie w biblie to pojawiaja sie nowe pytania

jolla334

No filmik bardzo ciekawy, ale nie które rzeczy się sprzeczają.

zylq

Jakie?

Joshua1986

W Biblii faktycznie znajduje się określenie takie jak gwiazda poranna czy np. lew i jest przyporządkowane zarówno Jezusowi jak i szatanowi jednak musisz przeczytać tekst biorąc pod uwagę jedną rzecz . Określenie Jezusa jako np." lwa " nie oznacza ,że Jezus jest lwem a ma jego atrybuty . Takie np. jak to ,że króluje czy posiada największą siłę . W odniesieniu jednak do Lucyfera określenie lew oznacza drapieżny - to atrybut lucyfera ale i lwa . Jeśli patrzysz na dziecko można w nim zauważyć cechy mamy i taty co nie oznacza ,że to to samo. Mam nadzieję ,że tym rozjaśniłem trochę .
Odnośnie papieża to ciężko się połapać w tej logice chociaż ja osobiście uważałem , że papież jest ateistą np. jeśli chodzi o Benedykta . Jan Paweł 2 wydawał się być zawsze mi wyznawcą masońskim . Oni wierzą z tego co wiem w to ,że konflikt na linii Jezus i Szatan skończy się pokojowo przez to ,że Jezus na końcu czasów zda Sobie sprawę że Ziemia należy do Lucyfera i on już tutaj zostanie z "swoimi" ,a Jezus wezmie Świętych gdzie indziej ( uważam to za dość nawiną koncepcję ). Franciszkowi tak naprawdę nie wiadomo o co chodzi . Jeśli masz ochotę to jest taki gość i nazywa się Walter Veith . On na podstawie dokumentów Kościoła Katolickiego opisuje to w co Oni wierzę ale także Masoni np.. Niestety jest tego taka masa ,że po oglądnięciu ( dość przyjemna forma) np. 8 godzin ledwo można się w tym połapać ale gość cytuje np. z samego Jana Pawła 2 . Walter jest adwentystą i ja nim nie jestem ale wg mnie jako zródło materiały poukładał świetnie. Po co słuchać się mnie czy kogoś innego ,najlepiej wygrzebać cytat z Franciszka a Sam Ci opowie. Pozdrawiam