Moja droga

merkaba

cos w stylu ruch czystych serc

Marek MRB · Gość

"Ekstra" pomysł - księża po zawodówkach. Miałem okazję być w kilku wspólnotach w których liderami byli tacy co to się w szkole nie douczyli ale koniecznie chcieli rządzić i głosić - i głosili takie bzdury że żal było słuchać.

Ciekawe czy chciałbyś aby operował Cię "młodzieżowy chirurg po zawodówce" - a zapewniam że zbawienie duszy jest ważniejsze od zdrowia ciała.

2P 3:15-16 bt " a cierpliwość Pana naszego uważajcie za zbawienną, jak to również umiłowany nasz brat Paweł według danej mu mądrości napisał do was, jak również we wszystkich listach, w których mówi o tym. Są w nich trudne do zrozumienia pewne sprawy, które ludzie niedouczeni i mało utwierdzeni opacznie tłumaczą, tak samo jak i inne Pisma, na własną swoją zgubę."

andrzej

Powiem tobie jaki jest sekret sukcesu niektórych organizacji. Otóż wszystkie organizacje, które do czegos doszły, mają swój kodeks i nie odstępują od tego ani na krok, to jest dobre. Chocby jakaś instytucja ustaliła na początku np: dwadzieścia podstawowych zasad, którymi się będzie kierować w życiu i nie odstapi w nich ani na jotę, osiągnie sukces. Bez względu na to że inni będa mówić : trzeba iść z duchem czasu, trzeba być elastycznym, dostosowywać się do wymogów rynku. Nic to nie znaczy, jeżeli nie będziesz ty lub twoi współpracownicy przestrzegać tych zasad, jakie zostały przez ciebie ustalone na początku.
Weż za przykład firmę NOKIA odeszli od swoich zasad, odstąpili od reguły i poniesli klęskę.
Dlatego anarchia jest gorsza niz faszyzm, doprowadza do całkowitego upadku wszelkich zasad panujących w społeczeństwie. Anarchia jest za obaleniem rządów, wojska, policji, wartości społecznych, wiary w Boga, hierarchii ważnosci, nic nie ma znaczenia, ani posłuszeństwo, ani praworządność, ani wspólne dobro.
Dlatego hasło "Róbta co chceta" jest równie niebezpieczne jak to, żeby nawoływac do tego by człowiek mógł się obejść bez Boga, bez żadnych wartości, bez ponoszenia konsekwencji za swoje czyny i słowa. Tak czesto mamy doczynienia z mówieniem o zamachu na wolność słowa, ale jakiego zamachu? Że można każdego bezkarnie obrażac, wyśmiewać się lub sugerować że ktoś postradał zmysły bo odważył się nie iść z trędem tego świata?
To jest bardzo niebezpieczne i zanim zechcesz otworzyć nowy kościół zastanów się czy widzisz w tym przyszłość, czy jest to twoje wyimaginowanie pojęcie zbawienia dla innych.

Kleryk Piotr

A ja myślę, że chcąc tworzyć "nowy kościół" masz wiele zarzutów do Kościoła Katolickiego, którego pewnie jesteś członkiem. Może się nimi z nami podzielisz?
Co do młodzieży w Kościele to rzeczywiście w wielu parafiach jest z tym ciężko. Nie znaczy to jednak, że aby ją znowu przyciągnąć musimy wprowadzić do kanonu Mszy Św. fajerwerki a do sutanny doszyć kaptur i zamiast śpiewać psalm np. zarapować. Pan Jezus nie potrzebuje takiej reklamy. Mógłby w swojej wszechmocy zostać z nami w widzialnej postaci - jednak ukrył się w kawałku chleba - abyśmy Go ciągle szukali. Bo myślę, że taki Pan Jezus według naszego pomysłu szybko stał by się nieatrakcyjny. To gdzie leży problem? Zauważam, że wiara nie jest teraz przekazywana jak kiedyś - przez rodziców. Młodzież nie ma po prostu dobrego świadectwa... Trzeba więc modlić się o więcej wiary dla nas wszystkich Wesoly