Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Piekło.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Januarius
VIP
VIP



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 7:38, 20 Paź 2008    Temat postu: Piekło.

Czy waszym zdaniem istnieje piekło - miejsce wiecznych mąk ludzi potępionych?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teknometalman
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:12, 20 Paź 2008    Temat postu:

wydaje mi się, że tak. Bo skoro bóg do nieba zaprosi jedynie tych którzy naprawdę zasługują i tych, którzy żałują grzechów, to niegodziwców będzie musiał gdzieś strącić.

Teraz pytanie - jakie jest rzeczywiście piekło? Czy rzeczywiście jest ono morzem ognia w którym są umieszczani ludzie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Januarius
VIP
VIP



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:10, 20 Paź 2008    Temat postu:

Skoro piekło to miejsce, gdzie męczeni są grzeszni ludzie, to jak rozumieć modlitwę mówiącą o Jezusie: "wstapił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał?"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Pon 21:00, 20 Paź 2008    Temat postu:

zstąpil do piekieł. I chodzi o to, ze tam, jak mówi Victimae paschalis laudes:
Śmierć i żywot zbyt przeciwną
Bitwę wiodły, bardzo dziwną;
Żywot, choć umarł prawdziwie,
Zabity, wszelako żywie.
Alleluja!
Trochę to zawiłe, wiem. Jezus tam stoczył bitwę z Szatanem, którego ostatecznie pokonał. Szatan już przegrał i Jezus króluje. Jezus nie był w piekle by się tam smazyć, ale by pokonać diabła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Januarius
VIP
VIP



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:30, 21 Paź 2008    Temat postu:

Coś mi tu nie pasuje. "Zstąpił do piekieł" - a co potem - trzeciego dnia zmartwychwstał". Z tego wniosek, że nie walczył tam z Diabłem, tylko leżał martwy. jak to rozumieć?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:20, 15 Gru 2008    Temat postu:

"Zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał"
Może Jezus chciał się trochę poprzekomarzać z Szatanem? Mruga

A tak serio...
Gdzieś słyszałem...
Gdzieś było napisane...
Zstąpił do piekieł po to,
żeby wziąć stamtąd tych dobrych,
którzy byli przed Nim... Mruga


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maeror dnia Pon 16:20, 15 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid89
Gość






PostWysłany: Pon 20:36, 15 Gru 2008    Temat postu:

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, wstąpił do piekieł po ludzi którzy byli dobrzy? Jak może człowiek dobry być w piekle?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:29, 15 Gru 2008    Temat postu:

Ja się na tym nie znam...
Ale mogli być wtedy jeszcze jakby nie zbawieni?
Albo czekać sobie nie w samym piekle,
ale w jakiejś takiej "poczekalni" na Zbawcę?
(piekło, jak hades, mogłoby znaczyć też przecież jakieś "królestwo umarłych")...
Ale cóż, to tylko domysły...
Coś mi się tylko obiło o uszy...
Więc całkiem pewny tego nie jestem...
Tylko taka teoria... Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Pon 21:39, 15 Gru 2008    Temat postu:

Coś w tym co mówisz jest. W Biblii nei ma pojęcia czyśćca, natomiast jest mowa o tym, że Bóg zamknął niebo. WIęc co z Abrahamem, Mojżeszem i innymi sprawiedliwymi? Nie mogli być w niebie, bo było zamknięte. Stąd wniosek, ze byli w czyśćcu, którego męki mogą się równać poniekąd z piekielnymi, kwestia tymczasowości kar czyśćcowych wychodzi tu na najważniejszą. Oni odpokutowali za grzechy narodu, wiec Chrystus umarłszy, mógł ich wziąć do raju, razem z grzesznikiem, który na krzyżu się nawrócił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Pon 23:12, 15 Gru 2008    Temat postu:

Kiler napisał:
Coś w tym co mówisz jest. W Biblii nei ma pojęcia czyśćca, natomiast jest mowa o tym, że Bóg zamknął niebo. WIęc co z Abrahamem, Mojżeszem i innymi sprawiedliwymi? Nie mogli być w niebie, bo było zamknięte. Stąd wniosek, ze byli w czyśćcu, którego męki mogą się równać poniekąd z piekielnymi, kwestia tymczasowości kar czyśćcowych wychodzi tu na najważniejszą. Oni odpokutowali za grzechy narodu, wiec Chrystus umarłszy, mógł ich wziąć do raju, razem z grzesznikiem, który na krzyżu się nawrócił.


Kilerku cóżeś to wymyślił? Mruga
Abraham, Mojżesz i inni sprawiedliwi wcale sprawiedliwi nie byli.
Wystarczy poczytać Biblię, aby to wiedzieć Jezyk.
Jak oni mogli pokutować za grzechy swojego narodu?
Lepiej gdyby za swoje pokutowali, to i naród byłby lepszy.
Abraham jest nikim.
To Żydzi przydali mu znaczenia, którego Jezus mu nie dał.
Musieli jakoś scalić tę religię i wykazać, że Jezus jest synem JHWH takiego jakiego znamy ze ST.
A to nieprawda.
Jezus o tym powiedział uczonym w piśmie i faryzeuszom, bo to oni mieli siebie za sprawiedliwych.
Gdyby Jezus przyszedł na świat w czasie gdy byli tamci sprawiedliwi - powiedziałby im to samo: wy Boga nie znacie.
Fakt, ci co w imię Boga podkorządkowywali sobie ludzi - nie znali Go.
Zatem przypowieść o ŁAZARZU I BOGACZU jest mniej warta niż papier na której napisała została.
Tego nie mówił Jezus.
I to łatwo udowodnić.
Gdyby Abraham był ojcem ludzi wierzących to on byłby ojcem Jezusa i wtedy Jezus nie mówiłby o Bogu jako o swoim ojcu tylko o Abrahamie.
Zatem na żadne łono Abrahama Łazarz zaniesiony nie został.
Został zaniesiony na łono swojego Ojca, którym jest Bóg.
O tym zawsze mówił Jezus.
To Bóg jest ojcem wszystkich ludzi i aniołowie zanoszą zmarłego, który jest dobry na łono Boga...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 23:19, 15 Gru 2008    Temat postu:

maeror napisał:
"Zstąpił do piekieł, trzeciego dnia zmartwychwstał"
Może Jezus chciał się trochę poprzekomarzać z Szatanem? Mruga

A tak serio...
Gdzieś słyszałem...
Gdzieś było napisane...
Zstąpił do piekieł po to,
żeby wziąć stamtąd tych dobrych,
którzy byli przed Nim... Mruga


O tak Mruga.
A Abraham był wtedy już dawno w niebie Mruga.
Toż Jezus o nim przypowieść opowiedział Jezyk.
A skoro Abraham był to i inni byli Jezyk.
No i do tego te wizje Piotra, który nawet namioty chciał postawić Mruga.
Z piekła podobno ludzie nie wychodzą, a z nieba - tak...
No a gdzie był wtedy Jan Chrzciciel? Mruga
Mnie uczyli na religii, że jak ktoś zostanie zamordowany to idzie prosto do nieba, bo zabójca na swoje sumienie bierze jego grzechy Jezyk
Czyli w niebie jest pełno ludzi.
A gdyby to dobrze rozegrać to w piekle byłoby tylko kilku Jezyk.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Pon 23:28, 15 Gru 2008    Temat postu:

Kiler napisał:
zstąpil do piekieł. I chodzi o to, ze tam, jak mówi Victimae paschalis laudes:
Śmierć i żywot zbyt przeciwną
Bitwę wiodły, bardzo dziwną;
Żywot, choć umarł prawdziwie,
Zabity, wszelako żywie.
Alleluja!
Trochę to zawiłe, wiem. Jezus tam stoczył bitwę z Szatanem, którego ostatecznie pokonał. Szatan już przegrał i Jezus króluje. Jezus nie był w piekle by się tam smazyć, ale by pokonać diabła.


Ech cóż za eufemizmy Kilerku Mruga
Jakże Jezus pokonał szatana, skoro za grzech nieposłuszeństwa szatana ukrzyżowany nie został tylko za grzechy ludzi?
Toż Jezus odsetki spłacił, a dług pozostał i rosną nowe odsetki Jezyk.
Do piekła wstąpił, bo po drodze mu było...
Jezus nie króluje i wiedział, że królować nie będzie.
A skąd wiedział?
Bo czytał przepowiednie królowej Saby...
To, co Bóg ukrył przed facetami ( nawet takimi mądrymi jak Salomon - zdradził kobiecie ) Jezyk
A przed Jezusem swoim Synem chyba odkrył więcej Mruga
Zatem Jezus wiedział, że Jego nauka zostanie wypaczona na modłę żydowską...
A skoro tak, to grzech pychy opanuje Jego wyznawców.
Jezus wyraźnie powiedział: " bramy piekielne nie przemogą go " gdy mówił o swoim Kościele.
A to znaczyło, że grzech do Jego Kościoła nie będzie miał dostępu.
A co dopiero pierwszy i najważniejszy grzech, z którego inne się wywodzą - grzech pychy...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marlena06
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz

PostWysłany: Sob 13:42, 28 Mar 2009    Temat postu:

Kurcze...już sama nie wiem co mam o tym myśleć...
Wydawała mi się,że piekła nie ma....że Diabeł jest tylko na Ziemi,żeby ludzie sprzeciwiali się Bogu...
Nadal nie jestem pewna....ale uczę się dopiero....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dolores61
VIP
VIP



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:42, 31 Mar 2009    Temat postu:

Na końcu Biblii Tysiąclecia jest mini Słownik pojęc Biblijnych.
I tak pod hasłem HADES czytamy: "Hades- wyraz grecki, który odpowiada hebrajskiemu SZEOLOWI. Oznacza też niekiedy samo miejsce mąk potępieńców(=greckie gehenna, piekło).

Pod hasłem SZEOL z kolei czytamy: " Szeol- w ST kraina wszystkich zmarłych- bez rozróżnienia czy doznają szczęścia, czy kary. W greckiej Biblii- Hades.
zob.i por. Koheleta [Kaznodziei] 9: 5, 10 !!!

Pod hasłem GEHENNA czytamy: "Gehenna- hebr.Ge-Hinnom (' Dolina Jęku' lub 'Dolina Synów Hinnoma')- nazwa doliny położonej na pd. od Jerozolimy: miejsce przeklęte, splamione kultem Molocha. Termin ten w teologii Judaizmu oznacza miejsce potępienia wiecznego. Stąd w NT=piekło.

W Nowym Testamencie wyraz Gehenna lub piekło występuje 12 razy. W pięciu wypadkach pozostaje w bezpośrednim związku z ogniem. Różni tłumacze przełożyli greckie wyrażenie geennan tou pyros na 'piekło ogniste' ( BT, Bw, Bg) i 'ogień Gehenny' (Wp).

Z HISTORII...
Dolina Hinnoma (Gehenna) znajdowała się za murami Jerozolimy. Przez pewien czas było to miejsce kultu bałwochwalczego, w ramach którego składani też w ofierze dzieci. W I wieku n.e. Gehenna służyła za miejsce spalania nieczystości z Jerozolimy. Do doliny tej wyrzucano zwłoki zwierząt i palono je w ogniu podsycanym siarką. Do Gehenny wyrzucano też ciała straconych przestępców, których uznano za niegodnych pochowania w grobowcu. Dlatego w Mateusza 5: 29, 30 Jezus mówił o wrzuceniu do Gehenny 'całego ciała'. Gdy ciało wpadło do stale płonącego ognia, spalało się ale gdy trafiło na półkę skalną nad głębokim parowem, rozkładało się, obsiadłe przez wszędobylskie robactwo (Marka 9:47, 4. Do Gehenny nie wrzucano żywych ludzi, więc nie mogła ona byc miejscem świadomych mąk. (Kaznodziei 9:5, 10).

Hebrajskie słowo "Szeol" i greckie "Hades" oznaczają to samo: grób, miejsce pochówku . Jezus 'zstąpił do piekieł i trzeciego dnia zmartwychwstał ". to znaczy, że nie żył przez trzy dni a potem powrócił do życia i dalej działał.
Nie mógł wówczas- Jezus- stoczyc bitwy z Szatanem ponieważ jak mówi apostoł Jan w Biblijnej Księdze Apokalipsy 12:7-12, walka ta miała się rozegrac w dalekiej przyszłości. Skąd taki wniosek? Ano stąd, że gdy sędziwy apostoł Jan spisywał te słowa to Jezus już dawno umarł, zmartchwychwstał i wstąpił na niebiosa i to w niebiosach miała się rozegrac ta bitwa, jak mówi Jan. Poza tym Biblijna Księga Apokalipsy spisana była dopiero w 96 roku n.e. na wyspie Patmos, gdzie za działalnośc kaznodziejską był uwięziony Jan.

Ta sama Księga Apokalipsy 20:13,14 mówi o tym ,że z piekła jest wyjście , a dopiero śmierc i piekło zostaną wrzucone do jeziora (symbolicznego) płonącego ogniem i siarką, co dokładnie oznacza UNICESTWIENIE.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin