Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

CO ROBIĆ? sam nie wiem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wolny Duch
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:19, 05 Sty 2009    Temat postu: CO ROBIĆ? sam nie wiem

Głupio mi o tym pisać Tutaj ale ostatnio, znaczy jakiś czas temu zacząłem czytać BIBLIĘ. Wziąłem ją od tak do ręki i doszedłem do wniosku że nie ma już ludzi na świecie którzy żyli by jak w tamtych czasach i pałali taką miłością do innych. Widzę, że o Biblii nie mówi się wcale? a co przerażające, że są tam zapisane rzeczy których czynić nie wolno a widzę je codziennie w kościele.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Pon 23:16, 05 Sty 2009    Temat postu:

a jakie rzeczy widzisz codziennie w kosciele ktore sa przerażające??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dolores61
VIP
VIP



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:33, 06 Sty 2009    Temat postu: Re: CO ROBIĆ? sam nie wiem

Wolny Duch napisał:
Głupio mi o tym pisać Tutaj ale ostatnio, znaczy jakiś czas temu zacząłem czytać BIBLIĘ. Wziąłem ją od tak do ręki i doszedłem do wniosku że nie ma już ludzi na świecie którzy żyli by jak w tamtych czasach i pałali taką miłością do innych. Widzę, że o Biblii nie mówi się wcale? a co przerażające, że są tam zapisane rzeczy których czynić nie wolno a widzę je codziennie w kościele.

1) W kwestii miłości do bliźniego to i owszem,są ludzie,którzy starają się postępowac tak jak nakazał Jezus : " Po tym wszyscy poznają,że jesteście uczniami moimi,jeśli będziecie się wzajemnie miłowali" (Ewangelia Jana 13:35).
2) To ,że o Biblii nie mówi się wcale to ja akurat się z Tobą nie zgodzę. Bo są ludzie,którzy poważnie traktują Słowo Boga oraz religię :" (...) słowo twoje jest prawdą"(Ewangelia Jana 17:17).
3) A jeśli chodzi o uczynki kościoła to ustalają je ludzie ,często pomijając Boga i Jego zdanie w danej sprawie :"(...) Przykazania Boże zaniedbujecie,a ludzkiej nauki się trzymacie. I mówił im: Chytrze uchylacie przykazanie Boże, aby naukę swoją zachowac" (Ewangelia Marka 7:6-9).
Chętnie podyskutuję z Tobą na forum o Biblii, jej treści,Bogu i ogólnie o sprawach religii. Uważam,że religia to droga życiowa a nie dodatek do życia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wolny Duch
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:58, 06 Sty 2009    Temat postu:

Wyjaśnię to w nastęujacy sposób. Każdy znas zna 10 przykazań jakie uczyliśmy się na katechezie. DLaczego w Biblii w starym testamencie jest ono poszerzone i dodane jest że parafrazując coś takiego. Nie bedziesz miał bogów cudzych przede mną. Nie czyń sobie podobizny podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, na ziemi w dole i w wodzie. Tego nie ują kościół katolicki. Dlaczego? Dlaczego Jezus mówi że jest jedynym pośrednikiem między
bogiem a człowiekiem? a jest spowiedź i ksiądz według prawa kościelnego jest pośrednikiem? Dlaczego pośrednikami są święci? dlaczego świętych stawiamy na równi z BOgiem? Ksiądz kiedy o to zapytaniem nie potrafił mi na to odpowiedzieć a to dopiero początek pytań.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dolores61
VIP
VIP



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:30, 10 Sty 2009    Temat postu:

Widzisz Wolny Duchu-
Słowo Boże to jedno a nauki kościoła to coś zupełnie odmiennego.Owszem kościół naucza paru rzeczy z Pisma Świętego ale jeszcze więcej nie naucza.Przeczytaj sobie Księgę Apokalipsy 22:18,19.
I pamiętaj o Ewangelii Jana 17:17.
Kiedyś słyszałam takie stwierdzenie :"Jeśli jakaś religia nie naucza prawdy o Bogu ,to czy można ją zaliczyc do religii prawdziwej?".Na to pytanie każdy z nas może sobie odpowiedziec w swoim sercu,swoim sumieniu i przed Bogiem.I obyśmy nigdy nie byli zaliczeni do ludzi o których powiedział Jezus w Ewangelii Jana 8:42-47.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wolny Duch
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:27, 11 Sty 2009    Temat postu:

Czytając Biblię widzę wyraźnie jedno. Każdy człowiek musi przynależeć do jakiejś społeczności. Najgorszym jest fakt, że nie ma tej jednej idealnej. Co do kościoła katolickiego ostatnio wyczytałem, że jego nauki opierają się wyłącznie na tradycji i soborach ale nie na Biblii. I to mnie martwi. Co Ty mi proponujesz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:05, 13 Sty 2009    Temat postu:

A wiesz co ja Ci powiem...?
Ja wolę trwać przy Kościele...
Bo wiem jedno...:
Choć Kościół może się mylić...
To i tak sam interpretując sobie Biblię miałbym większe szanse na pomyłkę... Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wolny Duch
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:20, 14 Sty 2009    Temat postu:

wybacz stary ale to co mówisz tylko zaczyna mnie utwierdzać w mojej decyzji. Biblia była dana ludowi i dla ludzi, a kościół zrobił wszystko aby ludzie nie zobaczyli co ona mówi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:13, 15 Sty 2009    Temat postu:

"kościół zrobił wszystko aby ludzie nie zobaczyli co ona mówi"
Seeerio...? Mruga
Z tego co wiem, Biblia nie była zaliczona do ksiąg zakazanych... Jezyk
Dodatkowa jest czytana na każdej Mszy Świętej...
Zastanów się więc następnym razem, co piszesz... Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wolny Duch
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:03, 19 Sty 2009    Temat postu:

Przyjacielu Biblia długi czas była księga zakazaną. Nie można było jej tłumaczyć na języki narodowe, dopiero gdy rozpoczęła się reformacja kk zaczął się zastanawiać czy nie zmienić tego stanu rzeczy. Pomyśl co mówisz i sprawdź w prawie kościelnym czy jest coś napisane na temat Biblii? Czy jest cokolwiek napisane, że kk opiera się na Biblii? odpowiem nic. To, że zachęcają księża do czytania nie zmienia stanu rzeczy, że nie ma mowy w jego prawie o Biblii. KK wyraźnie stwierdza, że opiera się na tradycji i prawie jakie ustaliło. Tak swoją drogą to, to że dziś czytasz sobie Pismo Święte zawdzięczasz takim ludziom jak Erazm, Luter, Kalvin i Zwingli

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wolny Duch dnia Pon 22:07, 19 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Śro 21:28, 21 Sty 2009    Temat postu:

Chciałbym tu trochę się nei zgodzić z Tobą, Wolny Duchu. Zacznę od tego, ze sam wypis cytatów, które pojawiają się w jednym tylko dokumencie Kościoła Katolickiego, wyciągniętych z Pisma Świętego ma dokładnie 30 stron. DLa mnei już to cos oznacza - jeśli miałaby to być księga zakazana, to dlaczego tysiące razy jest cytowana w podstawowym dokumencie kościelnym?
Druga sprawa - dokonujesz pewnej nieścisłości. Pismo Święte pojawiło się tylko po łacinie i takie było do końca średniowiecza, ponieważ było zbyt ważna księgą, by ją plugawić tłumaczeniem na inne języki. Wg tamtych założeń, tylko łącina mogła dobrze wyjawić tajemnice Boże.
Trzecia sprawa. Artykuły 80-82 KKK są Tobei Wolny Duchu chyba nieznane, gdzie mówi o tym, że na obu - Tradycjii i Piśmie się opiera.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wolny Duch
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:17, 25 Sty 2009    Temat postu:

widzisz przyjacielu wiele rzeczy jest mi jednak znanych. Z tym co napisałeś nie mogę się do końca zgodzić. Ponieważ istniały przekłady w języku greckim, które moim zdaniem bardziej oryginalnie przekazują treści zawarte w biblii niż te po Łacinie. Nie wiem czy miałeś okazje czytać przykładowo kodeks synajski? albo aleksandryjski? lub papirusy w grece?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Nie 20:07, 25 Sty 2009    Temat postu:

nie miałem okazji czytać orginałów, ale tez nie potrzebuję, bo po prostu nie znam greckiego, aramejskiego czy herbajskiego. Prawdą jest, że Biblia przetłumaczona na łacinę roiła się początkowo od błędów (co było swoją drogą wywołane życiem św. Hieronima). Jednak o ile spojrzałbyś obecnie na większość polskich tłumaczeń Pisma Świętego jest w nich adnotacja "z języków oryginalnych". Myślę, że to jest prawda.
Poprawkę przyjmuję, nei istniało tylko po łacinie. Mea culpa. jednak Kościół Katolicki, uznając łacinę za swój język, postanowił korzystać z niej przy czytaniu Pisma Świętego. Faktem też jest, że to najpierw łacińskie zwroty odnośnie życia kościelnego się pojawiały. Jeśli chodzi natomiast o tłumaczenia księgi Pisma Świętego na języki narodowe, ja rozumiem tych, którzy nie chcieli pozwolić na to, ponieważ język oryginalny Pisma Świętego, a łacina poniekąd także, jest językiem pełnym wieloznaczności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dolores61
VIP
VIP



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:56, 07 Mar 2009    Temat postu:

maeror napisał:
A wiesz co ja Ci powiem...?
Ja wolę trwać przy Kościele...
Bo wiem jedno...:
Choć Kościół może się mylić...
To i tak sam interpretując sobie Biblię miałbym większe szanse na pomyłkę... Mruga


maerorku...
Napisałeś,że sam INTERPRETUJĄC Biblię miałbyś większe szanse na pomyłkę. Wiesz,ja myślę,że Biblii się nie interpretuje. Biblia sama się tłumaczy. Jeżeli sprawia nam trudnośc zrozumienie jakiegoś fragmentu biblijnego to warto poszukac odnośników do innych fragmentów Biblii lub przeanalizowac dokładnie kontekst wypowiedzi. Weź pod uwagę radę zapisaną przez apostoła Piotra :"Przede wszystkim to wiedzcie, że wszelkie proroctwo Pisma nie podlega dowolnemu wykładowi"(2Piotra 1:20). Jeżeli próbujemy po swojemu tłumaczyc sobie Biblię to może się okazac,że słowa,którymi Jezus zganił współczesnych mu "interpretatorów" Słowa Bożego, mogą odnieśc się do nas (Marka 7:6-9, 13).
Zacytuję fragment pewnej wypowiedzi dotyczącej Biblii:
"Wyobraź sobie księgozbiór złożony z 66 utworów napisanych w okresie 1600 lat przez mniej więcej 40 ludzi. Żyli oni w różnych krajach i posługiwali się trzema językami ( aramejski, hebrajski, grecki). Pochodzili z różnych środowisk, mieli odmienne zdolności, i usposobienie. Ale gdy na koniec ich pisma zebrano razem, okazało się, że tworzą jedną wielką Księgę, w której od pierwszej do ostatniej strony przewija się ten sam temat. Czy wydaje się to niemożliwe? A jednak takim właśnie księgozbiorem jest Biblia". Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dolores61
VIP
VIP



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:54, 07 Mar 2009    Temat postu:

Wolny Duch napisał:
widzisz przyjacielu wiele rzeczy jest mi jednak znanych. Z tym co napisałeś nie mogę się do końca zgodzić. Ponieważ istniały przekłady w języku greckim, które moim zdaniem bardziej oryginalnie przekazują treści zawarte w biblii niż te po Łacinie. Nie wiem czy miałeś okazje czytać przykładowo kodeks synajski? albo aleksandryjski? lub papirusy w grece?

Ludy i ich języki
Pierwsze 39 ksiąg spisano głównie w języku hebrajskim, bo właśnie nim mówili Izraelici. Nigdy nie był on jednak szeroko znany. Gdyby Biblia do dziś była osiągalna tylko w tym języku , nigdy nie wywarłaby wpływu na nikogo poza Żydami i nielicznymi cudzoziemcami, którzy potrafiliby ją czytac. Tymczasem z myślą o Hebrajczykach mieszkających w egipskiej Aleksandrii zaczęto w IIIw p.n.e. tłumaczyc hebrajską częśc Biblii na grecki. A ponieważ był to wówczas język międzynarodowy, Biblia hebrajska stała się łatwo dostępna dla nie-Żydów. Kiedy nadeszła pora na spisanie drugiej części Biblii, w dalszym ciągu powszechnie posługiwano się greką, toteż 27 ostatnich ksiąg biblijnych zredagowano właśnie w tym języku. Nie wszyscy go jednak rozumieli. Dlatego w krótce potem zaczęły się pojawiac tłumaczenia tak hebrajskiej , jak i greckiej części Pisma Świętego na inne używane podówczas języki- na syryjski, koptyjski, ormiański, gruziński, gocki i etiopski. W łacinie która była językiem urzędowym cesarstwa rzymskiego, powstało tyle tłumaczeń, że zaszła potrzeba opracowania jakiegoś "przekładu autoryzowango". Prace nad tą wersją, znaną jako Wulgata (co znaczy "ludowa" lub "popularna"), ukończono około roku 405. W ten sposób mimo licznych przeszkód Biblia przetrwała do pierwszych stuleci naszej ery. Spisywana była przez ludzi, którzy należeli do pogardzanych i prześladowanych mniejszości, wiodących trudne życie pośród wrogiego świata. W trakcie kopiowania łatwo mogła ulec daleko idącym zniekształceniom, lecz tak się nie stało. I choc groziło jej niebezpieczeństwo że będzie dostępna tylko dla ludzi mówiącymi wybranymi językami, zdołała tego uniknąc. Dlaczego Biblii tak trudno było przetrwac ? Ona sama odpowiada :"Cały ...świat leży w mocy Złego" (1Jana 5:19). W tej sytuacji należało się z góry spodziewac, że świat będzie wrogo nastawiony do głoszenia prawdy o Bogu, co się zresztą potwierdziło. Wobec tego czemu Biblia ocalała, podczas gdy tyle utworów literackich które nie napotkały na takie przeszkody , poszło w zapomnienie? I na to pytanie znajdziemy w niej odpowiedź, czytamy bowiem:"Słowo Boga trwa na wieki" (1Piotra 1:25). Jeżeli rzeczywiście jest ona Słowem Bożym, to żadna ludzka siła nie potrafi jej zniszczyc. Sprawdziło się to już nieraz, również w naszych czasach. Jednakże w IV w n.e. wydarzyło się coś, co doprowadziło do nowych ataków na Biblię i wywarło głęboki wpływ na bieg dziejów Europy. Zaledwie dziesięc lat po podjęciu przez Dioklecjana próby zniszczenia wszystkich odpisów Biblii zmieniła się polityka cesarstwa, a "chrześcijaństwo" doczekało się uznania prawnego. 12 lat później, w roku 325, cesarz rzymski przewodniczył "chrześcijańskiemu" soborowi w Nicei.
Jak widzisz nie zasługą ludzi ( m.in.Lutra) jest to ,że Biblia przetrwała w niezmienionej treści do naszych czasów. Skoro Bóg jest jej autorem to On sam pilnował swego Słowa posługując się ludźmi - Objawienie 4:11 oraz Jakuba 1:22 !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szymonpiotrpio
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

PostWysłany: Śro 15:32, 15 Kwi 2009    Temat postu:

Ja wiem jedno Modlitwa szczera do Pana pomaga i w niej trzeba wszystko oddac Bogu.... Pomodle się za was i za wasze problemy
nie jestem oczytanym człowiekiem jak WY ale prostota w moim zyciu wiele razy prowadzila mnie do czystej miłosci Pana


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Pią 2:08, 17 Kwi 2009    Temat postu:

no coz...jesli chodzi o kosciol to sprawa jest oczywista. to powolana 2000 lat temu do zycia ...upiorna instytucja..oparta na doktrynach i dogmatach...nie majaca absolutnie nic wspolnego z biblijna dobrocia i biblijnym milosierdziem.

jesli chodzi o biblie to, jak nauczylo mnie to forum...to sprawa zaczyna sie robic delikatna. dotyka bowiem osobistych intelektualnych wyborow...ktorych czlowiek dokonuje czytajac zawarte w niej tresci.

z mojego punktu widzenia przedstawia dokladnie taka sama wartosc jak bajki brzechwy. przy czym szacunek jakim darze brzechwe, jako autora...jest nieporownywalnie wyzszy od autorow bibli.
jednak w ostatecznym rozrachunku, na podstawie zgromadzonego materialu dowodowego...odpowiadajacego na najwaniejsze egzystencjalne pytania, jakie czlowiek sobie zadaje...oraz wiarygodnosci historycznej opisanych tu i tam wydarzen...zdecydowanie widze podobienstwo pomiedzy tymi ksiazkami.

przyznam jednak, ze intencje autorow biblii...byly zapewne moralnie godne pochwaly.

przy interpretacji biblii unikalbym natomiast takich epiteow jak ...pismo "swiete"...czy "slowa boga"...to wzbudza natychmiastowa retoryke.

gdybym mial ci cos doradzic, w temacie "co mam z tym zrobic...kiedy zaczynam dostrzegac rozbieznosci"...to powiedzialbym, ze to moze najwyzszy czas zeby zaczac racjonalnie definiowac otaczajaca nas rzeczywistosc.
sprobowac...to nie gryzie...i zapewniam, ze w przeciwienstwie do tego co mowia o ateistach...racjonalne myslenie nie wiaze sie z utrata zasad moralnych.
powiedzialbym nawet, ze to moralna ulga.

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin