Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jestem mężatką, myslę o dawnej miłości...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justys0708
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 04 Lut 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:12, 05 Lut 2016    Temat postu: Jestem mężatką, myslę o dawnej miłości...

Witam wszystkich, którzy to czytają. Mam 24 lata, męża od 2,5 roku i syna 1,5 roku. Grzeszę.. nie chcę tego ale myslę.. Nie ciąglę ale gdy sobie przypomnę to wpadam w jakiś trans.. Kocham męża, ale to nie jest ta jedyna, szalona miłość ta prawdziwa. ślubowałam przed Bogiem i go nie opuszczę, staram się jak mogę, ale nie pomaga fakt, że czuję sie nie do końca kochana.. Jeździmy razem na wycieczki, pokochamy się , ale czas nas wspolny wygląda tak, ze on albo gra albo zaraz jest kłotnia by pobawił sie z małym lub z nami posiedział. Nie przytula mnie w ciągu dnia, itd... czasem zaczepie go, pocałuje przytulę, ale chiałabym z jego strony pierwszego kroku.. Pobraliśmy sie raczej z innych powodów niż miłośc.. była tesknota i miłosc też, ale inna, on już miał 29lat, ja chciałam rodziny wiedziałam ze ręki na mnie nie podniesie, zaradny itp. 4 miesiace organizacji i ślub. Przez ten czas małzeństwa usłyszałam ''kocham cię'' może 2-3 razy...Powiedział, mi że jak tak powiedział to tak jest, a jesli sie zmieni to mnie poinformuje.... ja też przestałam już mówić. Boję się gdy pomysle jak bedzie wyglądało nasze małżeństwo za 10 lat. Zanim poznałam męza byłam zakochana po uszy, nie był to pierwszy chlopak , spotykałam się z innymi ale to było tylko buziak w policzek, zostawiali mnie bo nie chciałam nic wiecej, chciałam siebie oddac temu jedynemu, Poznałam go i oszalałam. Nie wiedziałam, że mozna tak kochać. Nie był wylewny w słowach ale czułam, że mnie kocha, gdy chciałam potańczyc zabierał mnie w romantyczne miejsca zapalał świece i prosił do tańca, bez pytania robił herbate czy przykrywał kocem. to były małe gesty. Po 2 latach zostawił mnie mówiąc, że bede wspaniała żoną i matką ale nie pasujemy do siebie. Po tygodniu powiedział mi, że mnie przez te 2 lata zdradzał z 3 kobietami. Był żal, złosc, podejrzewam, że może po prostu tak powiedział bym dała mu spokoj... i tak myśle o nim.. jaki był czuły gdy mąż lezy obok.. i zaczynam płakać... Nie wiem co robić.. Chyba powinnam sie z tego wyspowiadać... nigdy tego nie zrobiłam, nie wiedziałam,ze żle robię.. ale przecież nie mogę tak, choc nie chce, mysleć co by było gdyby... Myslałam, by z mężem pósc do jakiejs poradni ale nie przyznam mu sie do tego bo wiem ze go zranie.. Proszę pomózcie mi.. Poradźcie.. Kto wytrwał do końca mojego listu, bardzo dziękuję, nigdy nikomu tego nie powiedziałam i musiałam już z siebie to wyrzucić.. A łzy leca....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chris
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 28 Mar 2016
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:29, 28 Mar 2016    Temat postu:

Witaj,

Dobrze, ze jest internet i zapewnia anonimowosc w jakims stopniu.
Napisalas ponizszy tekst zeby sie usprawiedliwic z powodu swoich mysli.

Fakt jest taki, ze myslisz o tym drugim bo chcesz i nic cie nie usprawiedliwia.

Wydaje sie, ze zdalas sobie sprawe, ze popelnilas blad wychodzac za maz z rozsadku i nie byla to dobra decyzja. Ale podjelas ja i dla dobra swojego, dzieci i przy okazji meza wez sie w garsc i ciagnij to dalej bedac dobra, przykladna zona. Trzeba brac odpowiedzialnosc za swoje decyzje. Ludzie to nie zabawki!

PS. Jest tutaj logiczny blad w mysleniu. Piszesz, ze kochasz meza ale, ze nie jest to prawdziwa milosc. Bez sensu. Chyba oklamujesz sama siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin