Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

masturbacja

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koles123
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 15 Gru 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:12, 15 Gru 2008    Temat postu: masturbacja

witam
wiem ze ten watek pojawial sie na tym forum juz kilka razy ale calkowicie inaczej sie sledzi swoj watek niz inny dlatego zakladam jescze raz;)
tak wiec mam 19 lat i juz od kilku ladnych lat sie masturbuje nie moge sobie z tym poradzic wiele razy probowalem przestac ale to tylko kilka dni i znowu to samo sam nie wiem w sumie po co to pisze jak pewnie i tak niczego to nie przyniesie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Pon 21:21, 15 Gru 2008    Temat postu:

Czasem się ma wrażenie, że się pisze to samo, a jednak nie jest tak w rzeczywistości.
Na początek - dobrze, że podałeś pewne okoliczności tej sprawy. Pozwala trochę wywnioskować. Można się domyśleć, że popadłeś w rodzaj nałogu. Bo powiedzmy szczerze - masturbacja potrafi uzależnić. I tak, jak palacze mają różne sposoby rzucania palenia, tak na każdego działa inny sposób porzucania masturbacji. jednak jedno jest wspólne - na pewno nie wolno stwarzać okazji do grzechu. Nie wchodzić na porno strony, nie oglądać programów erotycznych w TV czy gdziekolwiek, jeśli się zdarzało.
Następną sprawą jest to, ze podobnie jak palacz - jeśli zdarzy CI się zapalić, choć w planach miałeś, że nie będziesz tego robił - to idź do spowiedzi, wyznaj grzech, otrzymasz łąskę i pracujesz dalej nad tym, by się wyzwolić.
Życzę powodzenia w wytrwaniu w łasce Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:49, 15 Gru 2008    Temat postu:

Szkoda, że nie ma na to gum czy "plasterków"... :\

A...
Tak w ogóle to mnie trochę ten nieład denerwuje...
Tamte tematy wygasają...
I zostaje to forum jakby trochę "zaśmiecone"...
Można by było zatem tamte ożywiać...
Ale cóż... Dobrze... Przynajmniej się usprawiedliwiłeś jakoś. Mruga

Co do problemu...
Kiler dobrze radzi...
Jednak czasem to może nie wystarczyć...
Po każdym razie trzeba jednak na pewno wszystko przemyśleć...
Postarać się zobaczyć, gdzie popełniło się ten błąd...
I jakoś to naprawić...

Jeszcze jedno...
Nie można po prostu myśleć, że jest to nałóg i tyle...
Że jest to silniejsze... Że nie można z tym wygrać...
Bo wtedy nie wygra się na pewno...
Trzeba sobie uświadomić, że grzeszy się z własnej woli...
Że świadomie popełnia się ten czyn...
Że ma się wybór...
I trzeba wybierać dobrze...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Wto 0:21, 16 Gru 2008    Temat postu:

maeror napisał:
Jeszcze jedno...
Nie można po prostu myśleć, że jest to nałóg i tyle...
Że jest to silniejsze... Że nie można z tym wygrać...
Bo wtedy nie wygra się na pewno...
Trzeba sobie uświadomić, że grzeszy się z własnej woli...
Że świadomie popełnia się ten czyn...
Że ma się wybór...
I trzeba wybierać dobrze...


A dlaczego to ma być nałóg?
To normalna rzecz.
Do tego innych sie nie krzywdzi.
Trzeba zmienić nastawienie do onanizmu czy masturbacji.
Jeśli ktoś miałby szukać partnerki, tylko po to, aby nie onanizować się, to jest to większe zło.
Wtedy partnnerkę traktuje tylko przedmiotowo.
I nie ma co sie oszukiwać.
Jest to tylko zaspokajanie prymitywnych potrzeb kosztem innej osoby.
To już lepiej prymitywne potrzeby załatwiać we własnym zakresie, a związkom nadać inny charakter.
Wtedy w rodzinach czy związkach nie będzie patologii...
A ile jest patologicznych rodzin tylko dlatego, że facet zanmiast sie onanizować, poszukał sobie dla zaspokojenia swoich potrzeb - kobiety?
No i do tego dzieci przyszły na świat...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:53, 16 Gru 2008    Temat postu:

:\
Wszystko człowieka może uzależnić...
Tak wiele może być nałogów...

Sybi... Sybi...
Nie Tobie jest dane oceniać moralność czynów ludzkich... Mruga
Z zasad naszej wiary jest to grzech...
A więc jeśli się ktoś z tym źle czuje, to chyba może chcieć przestać?
Przestań usprawiedliwiać takie uczynki...
Postaraj się udzielić pomocy takiej, której potrzebujący oczekuje... Mruga

A... Tak w sumie...
Nasze życie polegać ma na wybieraniu dobra...
A nie mniejszego zła... :\

"A ile jest patologicznych rodzin tylko dlatego, że facet zanmiast sie onanizować, poszukał sobie dla zaspokojenia swoich potrzeb - kobiety? "
Eee... Znasz może taką rodzinę...?
Taki związek...?
Ja osobiście się z tym nie spotkałem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Wto 21:57, 16 Gru 2008    Temat postu:

J a polemizowałbym z tym "To normalna rzecz, do tego nie krzywdzi się nikogo". Alkohol, papierosy czy narkotyki też działają na jedną osobę (wyjątkiem ew. papierosy). Więc też nie są nałogiem? Nie są złem?
To, czy coś szkodzi tylko jednej osobie, czy wielu nie może być wyznacznikiem tego, czy coś jest nałogiem. Nałogiem jest wszystko to, co nie jest neizbędne do życia normalnemu człowiekowi, a inny bez tego żyć nie umie. I ma to wpływ na życie, wybory człowieka ogarniętego nałogiem. Często jego relacje zaczynają szwankować, jego samoocena drastycznie spada i w ogóle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 14:38, 17 Gru 2008    Temat postu:

Kiler napisał:
J a polemizowałbym z tym "To normalna rzecz, do tego nie krzywdzi się nikogo". Alkohol, papierosy czy narkotyki też działają na jedną osobę (wyjątkiem ew. papierosy). Więc też nie są nałogiem? Nie są złem?
To, czy coś szkodzi tylko jednej osobie, czy wielu nie może być wyznacznikiem tego, czy coś jest nałogiem. Nałogiem jest wszystko to, co nie jest neizbędne do życia normalnemu człowiekowi, a inny bez tego żyć nie umie. I ma to wpływ na życie, wybory człowieka ogarniętego nałogiem. Często jego relacje zaczynają szwankować, jego samoocena drastycznie spada i w ogóle.


Oj żartowniś z Ciebie Kilerku Jezyk.
Toż pod wpływem nałogu człowiek może nawet innego zabić lub pobić i do tego forsę na nałogi traci.
Nie wypowiadam sie w imieniu współuzależnionego...
Wystarczy, że wiemy, że są grupy wsparcia dla osób współuzależnionych.
Czyli problem jest ...
A co traci ten, co się onanizuje?
Ten, co szuka na siłę partnerki traci czasem kasę Jezyk.
A co zrobi ktoś gdy jest uzależniony, a przedmoiotu uzależnienia nie ma?
A siebie zawsze sie ma Jezyk.
Być swoim własnym nałogiem to najlepsze rozwiązanie Mruga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
...
Gość






PostWysłany: Śro 15:16, 17 Gru 2008    Temat postu:

"Być swoim własnym nałogiem to najlepsze rozwiązanie"
Narcyzm, moja Droga...?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Śro 16:20, 17 Gru 2008    Temat postu:

... napisał:
"Być swoim własnym nałogiem to najlepsze rozwiązanie"
Narcyzm, moja Droga...?


No coś Ty Maerorku!
Wtedy człowiek zna siebie i swoje potrzeby i innych do zaspokajania własnych potrzeb nie wykorzystuje.
To właśnie narcyzm służy do traktowania ludzi przedmiotowo Jezyk
Najwięksi egocentrycy to ludzie, którym brak zdrowej koncepcji siebie...
Zastanów sie nad nałogiem władzy.
Ilu ludzi przywódcy wykorzystują w imie własnego narcyzmu...
Ilu ludzi musi umrzeć, aby oni swoją narcystyczną wizję panowania nad bliźnimi mogli realizować...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:22, 17 Gru 2008    Temat postu:

Szkoda tylko Sybi...
Że nie pojmujesz nawet...
W jak ciężkiej sytuacji są ludzie
Którzy masturbują się...
Którzy tak bardzo chcą przestać...
Którzy jednak tego nie potrafią...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gosc
Gość






PostWysłany: Śro 19:30, 17 Gru 2008    Temat postu:

sybilla napisał:
... napisał:
"Być swoim własnym nałogiem to najlepsze rozwiązanie"
Narcyzm, moja Droga...?


No coś Ty Maerorku!
Wtedy człowiek zna siebie i swoje potrzeby i innych do zaspokajania własnych potrzeb nie wykorzystuje.
To właśnie narcyzm służy do traktowania ludzi przedmiotowo Jezyk
Najwięksi egocentrycy to ludzie, którym brak zdrowej koncepcji siebie...
Zastanów sie nad nałogiem władzy.
Ilu ludzi przywódcy wykorzystują w imie własnego narcyzmu...
Ilu ludzi musi umrzeć, aby oni swoją narcystyczną wizję panowania nad bliźnimi mogli realizować...


lepiej nie pomagaj osobom uzależnionym!!!
Jak ktoś mówi że ma problem to ma a nie że sobie coś ubzdurał!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Śro 20:02, 17 Gru 2008    Temat postu:

maeror napisał:
Szkoda tylko Sybi...
Że nie pojmujesz nawet...
W jak ciężkiej sytuacji są ludzie
Którzy masturbują się...
Którzy tak bardzo chcą przestać...
Którzy jednak tego nie potrafią...


Ależ Maerorku ja ich wcale nie potępiam.
Nikt nie mógłby ich potępić.
To nie moja zasługa, że nie mam takich potrzeb i współczuję tym, co mają.
Dlatego ja bym im pozwoliła na masturbowanie.
Skoro ja bym ich nie potępiła to Bóg, który jest lepszy ode mnie też ich nie potępi.
Wątpisz w to?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:13, 17 Gru 2008    Temat postu:

Nie... Ty ich nie potępiasz...
Ty im tylko wyświadczasz niedźwiedzią przysługę...

Niestety Ty nawet nie rozróżniasz potrzeb ciała od potrzeb ducha... Smutny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Śro 20:17, 17 Gru 2008    Temat postu:

maeror napisał:
Nie... Ty ich nie potępiasz...
Ty im tylko wyświadczasz niedźwiedzią przysługę...

Niestety Ty nawet nie rozróżniasz potrzeb ciała od potrzeb ducha... Smutny


Ależ Maerorku nie ma potrzeb ciała, które nie wynikają z potrzeb ducha Jezyk
Dlatego ludzie mają różne typy osobowości i różne temperammenty.
Zrób najpierw z choleryka - flegmatyka Jezyk
Jak Ci się to uda bez szkody dla jego psychiki to pogadamy Jezyk
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Śro 20:37, 17 Gru 2008    Temat postu:

Sybillo, wydajesz się być człowiekiem rozsądnym, a czasem jak chlapniesz tekstem, to nei wiem, jak odebrać, bo mnie zatyka. Skoro nie masz rad dla osób, które szukają pomocy w sprawach typu masturbacja, to nei rób offtopu pisząc im, ze to nie szkodzi. Gdyby nie szkodziło, ludzie by nei pisali o tym, że chcą się z tego wyrwać. Jeśli nei dajesz im rady, jak to zrobić, to nie pisz. I nie chodzi o potępienie człowieka masturbującego się. Potępiamy grzech, nie grzesznika.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Śro 22:49, 17 Gru 2008    Temat postu:

Sybillo zauważ że "koles123" nie pyta czy to jest dobre czy złe tylko że nie chce tego robić i pyta jak się z tego wyrwać a Ty jako swoją pomoc mówisz mu że ma dalej to robić bo taka potrzeba.. problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Trudno mi nawet ocenić czy Ty naprawdę masz takie zdanie na niektóre tematy (jak nie wszystkie) czy drwisz sobie z ludzi..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin