Moja droga

BlackAngel

Gdybyście mieli możliwość znaleźć się w miejscu szczególnie ważnym dla wiary... Gdzie byście pojechali?? Zamierzam się gdzieś wybrać w połowie sierpnia..Co powiecie o Rzymie (Watykan)?
Może ktoś tam był? Jeżeli nawet nie to co sądzicie o tym miejscu??

Dopiero w sierpniu będę miał czas na podróże i pomyślałem dzisiaj o Rzymie, tak nagle...

Dlaczego tam? Chyba to zrozumiałe. Chcę spotkać Papieża, pomodlić się z setkami tysięcy ludzi na placu, zwiedzić najważniejsze kościoły i inne zabytki, ale nie ukrywam, że czas na małą rozrywkę też musi być.
Oby było zdrowie i pieniądze na wyjazd.

Napiszcie coś o Watykanie, jak bardzo to miejsce jest dla was wierzących ( i nie wierzących) ważne?

Rzym-Watykan to najważniejsze miejsce dla Chrześcijan i czołowe miejsce w ogóle w Religii prawda?

Jestem też ciekaw jak to miejsce postrzegają przedstawiciele innych Religii ?

Z tego co wiem w Rzymie jest jedno z najważniejszych na świecie obserwatoriów astronomicznych, tak więc połączyłbym też moje zainteresowania kosmosem.

Piotr

jeżeli wybierasz się do Rzymu i Watykanu to serdecznie polecam, nie zawiedziesz się. byłem tam w sierpniu tamtego roku. o tej porze jest tam strasznie gorąco, ok. 40 stopni w cieniu. pragnienie i chęć ochłody chodzi za tobą nieustannie. świetną sprawą jest to, że Rzym jako jedyne miasto na świecie oferuje darmową, nieskazitelnie czystą, chłodną mineralną wodę prosto z akweduktów! w całym mieście jest ponad 2,5 tyś małych fontanienek, z czego ponad połowa to istne dzieła sztuki, dlatego nie trudno ich nie zauważyć. miasto posiada wiele zabytkowych kościołów i placów, mnóstwo fontann i posągów.
polecam
- Forum Romanum - najstarsza część miasta,
- Koloseum - nie trzeba chyba opisu Wesoly

,
- Kapitol - wspaniały plac, centrum życia religijnego i publicznego miasta,
- Plac Wenecki - robi niesamowite wrażenie, dominuje nad resztą miasta oślepiającą bielą swoich ścian,
- Fontannę di Trevi - najsłynniejsza fontanna w Rzymie. tradycja nakazuje wrzucić monetę aby w ten sposób zagwarantować sobie powrót do Wiecznego Miasta Wesoly

,
- Plac Hiszpański - jedno z ulubionych miejsc turystycznych, zachwyca elegancją i niesamowitą atmosferą, rozchodzą się stąd słynne ulice, m. in. via Condotti, przy której znajdują się najwytworniejsze sklepy (np ciuszki za parę tysięcy euro Wesoly

)
miasto oferuje mnóstwo miejsc wartych zwiedzenia, ja byłem tydzień i nie zwiedziłem nawet połowy. warto przejść się po Rzymie o każdej porze dnia. za dnia jest strasznie gorąco i miejscowa ludność chowa się po domach, na ulicach widać głównie turystów. życie rozkręca się wieczorem, wąskie uliczki zaczynają tętnić kawiarenkami ze smacznymi pizzami i winami.

jeżeli chodzi o Watykan to miejsce zapiera dech w piersiach. widzieć to w tv a być tam na żywo to wielka różnica. plac św. Piotra jest niesamowicie wielki, widok z kopuły bazyliki zapiera dech w piersiach, a wnętrze samej bazyliki to istna poezja. bazylika jest tak wielka, że łatwo się w niej zgubić hehe Wesoly

zawiera masę słynnych rzeźb, baldachimów i innych architektonicznych smaczków znanych architektów takich jak Michał Anioł, Bernini czy Rafael.

chętnie jeszcze raz pojechałbym sobie do tego wspaniałego miasta. zwiedzając kościoły i same miasto odczuwa się duchowe przeżywanie i spokój jednocześnie, nie wiem nawet jak to opisać. jak się tam jest to po prostu ma się wrażenie, że jest się bliżej Boga. serdecznie polecam Wesoly

BlackAngel

Jeszcze bardziej mnie zachęciłeś tą wypowiedzią Wesoly

Dobrze to ująłeś: Bliżej Boga..O tym właśnie pomyślałem.

Muszę koniecznie zobaczyć Koloseum. Tam walczyli na śmierć i życie jedni z największych wojowników historii ziemi. Nie pochwalam tego, ale to już osobny temat.
Forum Romanum rzecz jasna.
Obowiązkowo Plac Św. Piotra Wesoly

Chciałbym uczestniczyć w mszy.
Chciałbym zobaczyć tyle ile się da.
Oprócz tego również pozwolić sobie na chwilkę relaksu, uwielbiam zagraniczne podróże.

Piotr, a Ty w Rzymie byłeś swoim samochodem, samolotem czy autokarem?
Ja chciałbym jechać autokarem z wycieczką.
Są oferty np: 6 dni w Rzymie i zwiedzanie Koloseum, Watykanu itp, wyżywienie, zakwaterowanie, kwota no od 800 do 1000 zł. Możesz coś mi polecić, jakieś najlepsze ( w przystępnej cenie i pewne..) biuro czy coś?

Jak pisałem też się wybiorę w sierpniu, bo dopiero wtedy mam czas. Z pewnością 6 dni to za mało, dlatego myślę też nad innymi opcjami.

Czyli miasto zrobiło na Tobie olbrzymie wrażenie Wesoly

Podobno jego "klimat" ciężko porównać z jakimkolwiek innym. Jeśli ktoś był w Rzymie-Watykanie proszę o wypowiedzenie się, jeżeli nie byliście też coś napiszcie Mruga

Pozdrawiam!

salwinia

ja w tym roku jadę do Włoszech na rekolekcje - Asyż, Padwa, Rzym, Alwernia, San giovani rotondo, Greccio itp. Na 11 dni.

Aniolek

Rzym? Był moim wielkim marzeniem. Spełniłam je i się nie zawiodłam ani trochę.
Czułam się bliżej Boga, nieważne były wszelkie pytania, nieścisłości dotyczące wiary. Tak się po prostu obecność Boga czuje.
Bazylika Św. Piotra robi ogromne wrażenie, jak również widok z jej kopuły (wejście jest zabójcze:D )
3 kolejne Bazyliki również są bardzo piękne. Każda ma w sobie coś niesamowitego.
No i samo spotkanie Papieża uderza w serce.
Polecam Wesoly

Bobo

Aniolek

Spodziewałam się że którys z ŚJ napisze coś anty

Długo nie musiałam czekać.
Może Wy nie czujecie tej bliskości, dla was to tylko klimat wytworzony przez ludzi.
A dla mnie klimat tych świątyń pomaga się modlić, pomaga dostrzec piękno.
Trzeba tam być żeby poczuć tę wspaniałość.

Piotr

w Bazylice Św. Piotra jest mnóstwo bocznych i podziemnych kapliczek, w których odprawiane są msze św. przez księży różnych narodowości (w tym z Polski), także na pewno trafisz na jakieś nabożeństwo Wesoly

ja do Rzymu jechałem z grupą znajomych, a cały pobyt, transport, zakwaterowanie i wyżywienie zorganizował nam zaprzyjaźniony ksiądz. do wiecznego miasta jechaliśmy dwa dni (mieszkam w wielkopolsce - ok. 1900 km drogi), z noclegiem w Niemczech. jeżeli planujesz jechać samochodem to polecam autostrady: w Niemczech są za darmo a we Włoszech płaci się grosze patrząc na stosunek jakość:cena w porównaniu do naszego kraju

piszesz, że chciałbyś autokarem także opłaty za autostrady pewnie będą już doliczone do kosztów wycieczki także nie musisz się tym przejmować. biura podróży oferują wiele ciekawych ofert zwiedzania miasta, najgorsze jest to, że jesteś ciut uzależniony od programu. nie mogę ci niestety nic polecić, gdyż tak jak pisałem jechałem zorganizowaną grupą ze znajomymi i mieliśmy pełną swobodę w tym co robimy, także tutaj ci nie pomogę. jednak obojętnie co wybierzesz to myślę, że będziesz zadowolony, gdyż kto raz tam pojedzie zapamięta ten klimat do końca życia Wesoly

a atmosfera panująca w powietrzu na długo pozostanie ci w pamięci Wesoly

madźka.

Bobo, a Świątynia w Jerozolimie czasami nie była wybudowana ludzką ręką? A Jezus nazwał ją Domem Bożym i w dodatku zrobił "zadymę", jak Żydzi się tam zachowują... w tym świętym miejscu.

Czy jednak pewne rzeczy powinniśmy nie brać z Biblii dosłownie, co?

Bobo

Madźka... twoje pytanie przestaje być zasadne, gdy przeczytasz uważnie wypowiedź Jezusa, szczególnie ten kawałek:

Odpowiedział jej Jezus: Wierz Mi, kobieto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca.

Kiedy Jezus chodził po ziemi świątynia żydowska była ośrodkiem wielbienia Boga. Jednak Jezu zapowiada, że w przyszłości ma się to zmienić. I zmieniło. Tylko nie z jednej świątyni na drugą, też budowlaną ale na... żywą. Znasz teksty. Skoro mamy czcić Boga w duchu i w prawdzie to... miejsce dla Boga nie ma znaczenia. Dla ludzi wciąż ma, jak widać, ale tylko dla ludzi...

Nawiasem mówiąc, warto przeanalizować list do Hebrajczyków w którym Paweł dobitnie wykazuje wyższość duchowej świątyni nad tą literalną z kamieni. Choć swój list adresował do chrześcijan pochodzenia żydowskiego, ci wciąż mieli sentyment do owej budowli, która robiła ogromne wrażenie. Paweł dlatego napisał ten list wykazując, że jednak duchowa struktura odgrywa większą rolę w przybliżaniu się do Boga niż jakakolwiek budowla. Nawet świątynia w Jerozolimie.
Więc jeśli już coś ma nas zbliżać do Boga to... kiedyś to była świątynia a teraz duchowa świątynia. A już najmniej te ziemskie świątynie używane przez nominalne religie (nie tylko chrześcijańskie).

BlackAngel

Dzięki wszystkim za odpowiedzi Wesoly

Ludzie nie modlą się do świątyń ale do Boga.
Być w Rzymie-Watykanie, spotkanie Papieża, msza z tysiącami ludzi na placu, piękne obrazy, niesamowite świątynie, to wszystko sprawia, że człowiek czuje się bliżej Boga. Krótko mówiąc, taka podróż z pewnością motywuje do jeszcze cięższej pracy nad sobą, przynajmniej podświadomie zbliża z Bogiem, a to już krok naprzód by być lepszym człowiekiem. Ludzie szukają czegoś niesamowitego, czegoś co na nich zrobi wrażenie, chcą być w centrum czegoś wielkiego...Oddać hołd Stworzycielowi, zobaczyć Stolicę Apostolską, najważniejsze miejsce dla wiary. Dzięki temu, dzięki oglądaniu tych pięknych miejsc, świątyń, przebywaniu z innymi wierzącymi z całego świata...To daję radość, zwykłą radość. Jeżeli to nie szkodzi innym i nie powoduje fanatyzmu to myślę , że nie jest to złe. Jesteśmy tylko ludźmi szukającymi odpowiedzi. Jeżeli podróż do takiego miejsca jak Watykan ma pomóc w umocnieniu wiary i podniesieniu na wyższy poziom swojej duchowości...To nie może to być zła droga.

BlackAngel

A jak wam sie spodobal Rzym jako miasto, ludzie, ogolnie atmosfera?
Wiadomo, nie sama modlitwa czlowiek zyje.

Sorka za bledy, cos mi klawiatura szwankuje.

madźka.

Ja chciałabym bardzo pojechać do Watykanu albo do Rzymu, ale jeszcze bardziej do Ziemi Świętej! Wesoly

Jak na razie są to marzenia...

Piotr

Rzym to miasto włoskie, a więc obfitujące w wąskie uliczki, romantyczne place i kawiarenki, wyśmienite wytrawne wina i przesmaczne pizze. jeżeli chodzi o włoskich kierowców to... masakra!! tam coś takiego jak <przepisy drogowe> nie istnieje. praktycznie co drugi samochód jest stuknięty. wszędzie jest tak wąsko, że ciężko zaparkować. ciekawą sytuację można zaobserwować na skrzyżowaniu ze światłami: po Rzymie jeździ pełno skuterów i motorów i jak jest dla nich czerwone światło to oni potrafią wyprzedzić wszystkie samochody i ustawić się z przodu kolumny, nie zważając na to czy wjadą na przejście dla pieszych czy nie. w ogóle to na te skutery trzeba strasznie uważać bo pojawiają się znikąd, samochody zresztą też. jeżeli będziesz spacerował w określonych dzielnicach miasta to praktycznie na każdym kroku natkniesz się na kawiarenki. za dnia na zewnątrz stoją tylko puste stoliki, z butelką wina na środku (w pl już takie coś by nie przeszło ze względu na kradzieże Wesoly

) i kartą menu, natomiast wieczorem możesz być pewny, że tutejszy kelner będzie próbował zaprosić cię na małe co nieco Wesoly

powiem ci tak: jadąc do Rzymu nie przepadałem w ogóle za wytrawnymi winami, jednak będąc w tym mieście, gdzie wytrawne wino pije się tak ja u nas herbatę, czyli w każdej okazji, zmieniłem zdanie. włosi piją wino do każdego posiłku, to u nich normalne. a jakie smaczne, mniam. ciekawi cię pewnie jak smakuje prawdziwa włoska pizza Wesoly

zapewniam cię, że się nie zawiedziesz i jeżeli jesteś smakoszem tego dania to będziesz czuł niebo w gębie Wesoly

cóż jeszcze mogę ci powiedzieć o Rzymie, może to, że mają smaczne lody Wesoly

kosztują tylko 1 euro od gałki ale są tak wielkie i pyszne że można się nimi najeść, zważywszy na to, iż byłem tam w sierpniu. jeżeli lubisz marmury, rzeźby, wielkie place, fontanny, starodawne kościoły, klimat wieczornych kawiarenek to zapewniam cię, że zakochasz się w tym mieście od razu Wesoly

Aniolek

Ten włoski klimat, stare i wąskie uliczki, w ogóle te wszystkie stare budowle, kościoły ta cała architektura pozwoliła mi czuć się jak jakaś księżniczka Mruga

czas się jakby zatrzymał, zniknęły troski dnia codzienniego. To był mój najwspanialszy wyjazd. Mam nadzieję ze niebawem uda mi się go powtórzyć.
Może i Rzym jest bardzo zatłoczonym miastem ale jakos mi to nie przeszkadzało Wesoly

To miasto jest cudowne Wesoly

BlackAngel

Po waszych wypowiedziach widzę, że w tym mieście naprawdę można się zakochać Wesoly

Na samą myśl o Rzymie coś mnie strzyka.. Miasto z tak bogatą historią, Imperium Rzymskie było najpotężniejszym w całej historii ludzkości, takiego dobrobytu, potęgi nie było nigdzie , tam wszystko było dopięte na ostatni guzik, no prawie..A dzisiaj to miasto jest najważniejsze dla religii Chrześcijańskiej i przyciąga co roku dziesiątki milionów turystów..W zasadzie to Bóg przyciąga:)

Aniolek

Zakochac to mało powiedziane

slav

ja sadze, ze nazaret byl by wlasciwym miejscem odwiedzin.
tylko czyich sladow wlasciwie tam szukac?

czlowieka?

Puritan

Lestath

Puritan

Lestath

Puritan

Tak, ktoś był tam i nawet zdał mi relację z tego. Ale to jest kościół domowy, więc nie ma tam wielu wierzących. Tak wygląda ewangelizacja uliczna na zdjęciach:
puritanfellowship.c o m/2010/04/sat-24-apr-10-manchester-outreach.html

W ogóle to żyjemy w post-chrześcijańskiej Europie, więc trudno tu znaleźć jakieś ciekawe wspólnoty chrześcijańskie, jeśli w ogóle Europa kiedykolwiek była chrześcijańska.

Najbardziej to polecam Peru - tam jest wiele kościołów, w których ludzie mają żywą wiarę i ludzie tłumami poznają Chrystusa.

Lestath

[link widoczny dla zalogowanych]

ładny ten transparent zielony Wesoly

wydaje mi się, że nikt go nie słucha ale ulica, gdzie ludzie zakupy robią, z dużym ruchem pieszych zajętych swoimi sprawami chyba nie jest odpowiednim miejscem, ja osobiście nie widziałem nigdy takiego czegoś. To na zdjęciu to jest Market St? Dobrze mi się wydaje?

Puritan