Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nie bardzo mam z kim porozmawiać
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:17, 28 Sie 2009    Temat postu:

A nie można dobrze zarabiać i być kimś? Albo nie mieć pracy, ale być kimś? Co rozumiesz pod pojęciem: "jestem kimś"?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 13:27, 28 Sie 2009    Temat postu:

nie chodzi o dobrą pracę... ale żebym mógł myśleć o rodzinie... a tak na marginesie to teraz nawet kościół woli tych bogatszych(widać to jak nie wiem) przykładów jest pełno-np. Licheń (jeśli Bóg chciał taką bazylikę to ja chcę pójść do piekła)-to na marginesie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:35, 28 Sie 2009    Temat postu:

nie wiem. Zastanów się, czy sam nie wymyślasz sobie problemów. Życie nie składa się z samych porażek i problemów.

A co do tego że kościół woli bogatych - biednych też lubi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zagubiony91
Gość






PostWysłany: Pią 13:59, 28 Sie 2009    Temat postu:

nie wymyślam problemów...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:33, 28 Sie 2009    Temat postu:

źle się wyraziłam. Nie chodzi mi o to, że wymyślasz problemy, ale że sam je pogłębiasz.
Wyjdź do ludzi, spróbuj nawiązać z kimś kontakt. To naprawdę jest możliwe.

Miałam podobny problem co ty. Wprawdzie miałam znajomych, ale byli specyficzni. Dokąd oni mnie potrzebowali to ich miałam, jeśli ja ich potrzebowałam, to nie było nikogo. Byłam sama. W domu też było podobnie. Z rodzicami nie rozmawiałam w ogóle. Chyba że o sąsiadach, etc. Nie było mowy, żeby porozmawiać z nimi o mnie, o moich problemach, o moich odczuciach, o moich uczuciach. To były i są tematy tabu w mojej rodzinie.

Nikt nie sprawi, że da Ci jakąś radę i wszystko w twoim otoczeniu się zmieni. To lata pracy... pracy głównie nad sobą. To konieczność wyjścia z tej skorupy, którą ty sam budowałeś przez lata. Wiesz, nie tak dawno o tym rozmawiałam ze znajomym księdzem. (a ściślej to on mnie opierniczał o moje podejście do tej sprawy) Wkleiłabym Ci tą rozmowę (gg) tutaj, ale raczej nie mogę. Dlatego napiszę Ci tylko to, że powinieneś wyjść z jaskini, nie czekając na to, aż ktoś cię z niej wyciągnie na siłę. Ja wiem, że w jaskini jest ciepło i bezpiecznie, ale to nie może stać się powodem do tego, że rezygnujesz z wszystkiego, co jest poza jaskinią. Z deszczu, z życia, ze słońca. A słońce jest piękne, ale Ty go nie widzisz, bo siedzisz w tej ciemnej jaskini.
Wyjdź z niej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zagubiony91
Gość






PostWysłany: Pią 19:12, 04 Wrz 2009    Temat postu:

no i co wyszedłem z jaskini chodzę do szkoły. Znajomi są ... są dokuty dopóki jest się z nimi sam na sam a tak to jakby nie znali Cool fajnie. Już lepiej siedzieć w tej jaskinie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Domi1005
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:41, 04 Wrz 2009    Temat postu:

rozumiem Cię... ale przez siedzenie w jaskini nic nie zysaksz... rozumiem Cię napradwę.. czujesz się sam, ale tak naprawdę nie jesteś sam;) głowa do góry!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zagubiony91
Gość






PostWysłany: Pią 22:13, 04 Wrz 2009    Temat postu:

skąd wiesz ze sam nie jestem ;
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Domi1005
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:51, 05 Wrz 2009    Temat postu:

a wiem;) to taka moja tajemnica;) wiesz- kobieca intuicja;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:11, 05 Wrz 2009    Temat postu:

NIGDY nie jesteś sam. Jest przy Tobie Chrystus. Masz rodzinę, rodzeństwo (?) masz kolegów i koleżanki w klasie. Nie oczekuj tylko zysków, bo to egoizm. Spróbuj najpierw coś dać. Bezinteresownie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 22:30, 05 Wrz 2009    Temat postu:

ja oczekuje tylko zysków?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Domi1005
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:51, 06 Wrz 2009    Temat postu:

tylko, pewnie nie;) ale zobacz-chciesz,żeby ktoś z Toba pogadał, zainteresował się Tobą, zauważył w Tobie kogoś godnego zaufania itd. (czyli te zyski)... a Ty? co Ty robisz w tym kierunku?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jehoel
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:35, 06 Wrz 2009    Temat postu:

Tobie nie psycholog jest potrzebny a Jezus.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Domi1005
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:44, 06 Wrz 2009    Temat postu:

absolutnie sie zgadzam z moim przedmówcąMruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zagubiony91
Gość






PostWysłany: Nie 11:51, 06 Wrz 2009    Temat postu:

aha czyli mam popełnić samobójstwo?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jehoel
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:55, 06 Wrz 2009    Temat postu:

Domi1005 napisał:
absolutnie sie zgadzam z moim przedmówcąMruga


Dziękuję za poparcie! Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jehoel dnia Pon 7:22, 07 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jehoel
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:57, 06 Wrz 2009    Temat postu:

zagubiony91 napisał:
aha czyli mam popełnić samobójstwo?


Nie,absolutnie nie.

Uważam,że z Twoją psychiką jest wszystko dobrze.Jesteś po prostu zagubiony.Aby otrzymać pokój wewnętrzny potrzebny Ci jest Jezus.

Uważam,że rozmowa na forum z różnymi ludźmi nie pomoże.
Powinieneś porozmawiać osobiście z jakimś dobrym chrześcijaninem,albo napisać do kogoś pobożnego i z tą jedną osoba rozmawiać.
Zrobisz jednak jak uważasz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jehoel dnia Nie 12:00, 06 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 12:01, 06 Wrz 2009    Temat postu:

Jehoel napisał:
zagubiony91 napisał:
aha czyli mam popełnić samobójstwo?


Nie,absolutnie nie.

Uważam,że z Twoją psychiką jest wszystko dobrze.Jesteś po prostu zagubiony.Aby otrzymać pokój wewnętrzny potrzebny Ci jest Jezus.

no tak jest potrzebny ale żeby z nim się spotkać tak jak z psychologiem trzeba popełnić samobójstwo
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jehoel
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:02, 06 Wrz 2009    Temat postu:

Przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź,ponieważ dodałem kilka zdań.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zagubiony91
Gość






PostWysłany: Nie 12:07, 06 Wrz 2009    Temat postu:

z jakim duchownym? Może mam wykupić sobie marmur w Licheniu i będzie dobrze? -jak to powiedziałaby katechetka
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jehoel
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:13, 06 Wrz 2009    Temat postu:

Nie napisałem z duchownym,ale z dobrym chrześcijaninem.
Wiem,że jesteś sfrustrowany i pewne porady mogą wywoływać rozdrażnienie.Dlatego tym bardziej dobrze by było rozmawiać z kimś w miarę kompetentnym.
Dobrze jest w takich ciężkich chwilach zagłębić się w modlitwie.
Nie chodzi o modlitwę słowną.
Możesz usiąść wygodnie w fotelu i zamknąć oczy.Wyciszyć się i skupić wewnętrznie na osobie Jezusa.
Staraj się wtedy nic nie myśleć ale po prostu wycisz się.Pomału zaczną przychodzić myśli i nawet odpowiedzi.Odpowiadaj wtedy Jezusowi,mów co cie boli,co smuci.Możesz nawet płakać i żalić się.Taka modlitwa oczyszcza i przynosi ukojenie.
Przynajmniej spróbuj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zagubiony91
Gość






PostWysłany: Nie 12:16, 06 Wrz 2009    Temat postu:

próbowałem nie umiem się skupić a jak się skupie to nic nie słyszę (jak to nie którzy mówią)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:20, 06 Wrz 2009    Temat postu:

czemu nie porozmawiasz z jakimś księdzem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jehoel
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:23, 06 Wrz 2009    Temat postu:

Czasami nie potrzeba słyszeć.Dobrze jest jednak ten rodzaj modlitwy stosować.
Dobrze jest również przed snem prosić Ducha świętego aby nas oczyszczał i uzdrawiał.
Każdy człowiek nosi w sobie zranienia których doznał już od samego poczęcia.To wszystko jest w nas i często wpływa na nasze życie.Tylko Bóg może nas z tego uwolnić i oczyścić.Trzeba jednak do Niego przychodzić z tymi zranieniami i problemami.
Wiem,że łatwo się mówi,ale gdybyś poszedł do terapeuty to też stawiała by ci pewne zadania,które musiałbyś wykonać aby się otworzyć.
Lepiej to zrobić przed Bogiem.

Jeśli zechcesz pisać do mnie prywatnie,to podam ci adres mailowy.Ewentualnie zarejestruj się na forum i pisz na priva.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Czw 8:42, 17 Wrz 2009    Temat postu:

A może spróbuj się przyłączyć do jakiejśwspólnoty przy kościele? Tam jest zawsze mnóstwo otwartych ludzi, może tam się odajdziesz?
Jednak jeśli wszystko stawiasz na nie to nic nie zdziałasz.
Nie porafisz rozmawiać z psychologiem, ale nie próbowałeś, nie potrafisz się skupić - raz drugi Ci nie wyjdzie to znaczy że już nie potrafisz?
Trochę wiary w siebie! Samo użalanie się nad sobą nie pomoże.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin