Moja droga

edzia

każy z nas spotyka sie z taka miłościa przynajmniej raz w zyciu, jak sobie z nia radzic? jak prosic o pomoc, czy prosic Pana Boga by zwrocila ta osoba na nas uwage?

salwinia

Nie zniewalaj nikogo poprzez swoją modlitwę.
Każdy człowiek jest wolny...
Módl się o wybór właściwej drogi dla siebie, dla niego.
Ufaj, że Pan wie, co czyni i ma w tym dla Ciebie wielki plan.

Elementnieba

Mmm... nie módl się o pomoc, jeżeli kochasz, to nie możesz więzić... zresztą nie sądzę, że modlitwa w czymś pomoże.
Rozglądnij się za kimś innym.

Pio

Niebo nie jest miejscem gdzie swatane są pary. Bóg nie strzela strzałą Amora w serca gdyż naruszało by to wolną wolę człowieka. Zawsze jednak warto prosić Boga o mądrość przy wyborze tej jedynej osoby. O mądrość i siły gdy ta jedyna nie odwzajemni uczucia...
Miłości nie można wymusić, prawda?

Trzymaj się dzielnie Wesoly