Moja droga

kamil126126

Opisz sytuację człowieka opętanego z kraju gergezeńczyków i porównaj jego sytuację z sytuacją człowieka grzesznego .
Bardzo was proszę o pomoc mam to na jutro

Bobo

I co... nawet nie zajrzysz do Biblii aby się zapoznać z historią?

Zawsze mnie zastanawiają tego typu prośby na forach... tym bardziej, że tutejsze forum ma w nazwie: FORUM RELIGIJNE - MOJA DROGA.

Można byłoby się spodziewać iż użytkownicy będą tutaj proklamować wzniosłe i szlachetne zasady, wynikające właśnie z wiary w Boga i swojej religijności. A tu co...? Uczniaki leniwe i niechcące się uczyć, włażą na forum i oczekują iż bywalcy forum przyłączą się do owego procederu! Że będziemy ich w tym nieuctwie popierać i 'odwalimy' im zadanie za nich, niczego ich nie ucząc, z pominięciem starannego przepisania treści. Że chcemy mieć współudział w tak fałszywie pojmowanej pomocy... To tak, jakby wejść na Forum policyjne i poprosić o pomoc w zdaniu egzaminu na Prawo Jazdy bez uczenia się. Wesoly

Rozumiem, gdyby ktoś wszedł na forum ateistyczne albo jakiś krętaczy czy złośliwców, nie mający skrupułów... t zrozumiałbym tam tego typu prośby... ale tu i w taki sposób?

A może dlatego tak się dzieje, bo... katolicy tak właśnie pojmują swoje wykształcenie religijne... i wiedzą iż wiarę a potem zbawienie można sobie 'załatwić' bez względu na wygląd swojego 'wnętrza'...? Skoro za pieniądze można komuś skrócić cierpienia w czyśćcu to... właściwie, czy powinienem się dziwić, iż takie 'załatwianie sprawy' zaczyna się już na etapie pierwszej edukacji szkolno-religijnej...?

ZTTLS

Ale przecież tego uczy ich kościół...
Niewiele się zmieniło od czasów średniowiecza kiedy to kupowano sobie zbawienie. Dziś jest to samo, wszystko tylko inaczej się nazywa...

Aniolek

Bobo w pełni Cię popieram, zresztą w regulaminie jest że forum nie służy do odrabiania za kogoś lekcji.

Nie rozumiem tylko dlaczego od razu musisz po katolikach jechać??