Moja droga

radfil · Gość

Witam
W mojej parafii i zarazem diecezji jest syf. Ksiądz jest komunistą: wyzywa dzieci, mówi na mszy że ludzie nie dają pieniędzy, robi na złość tym którzy nie chodzą do niego do kościoła(nawet studentom) itd. a na kazaniu gada tak że nikt go nie rozumie. Idąc dalej w innych parafiach obok są księża którzy są spoko, z którymi można pogadać a chcą ich wyrzucić i przyprowadzić następnego komunistę(wiem skąd jest znajomy o nim opowiadał). Co ja mam z tym zrobić? gdzie mam chodzić do kościoła?
To jest przykładem dlaczego ludzie nie będą chodzili do kościoła(i bardzo dobrze). Kiedy się skończy ten komunizm?

Kiler

A wczoraj usłyszałem, że we mnie jest wiele goryczy i jadu. No ale wznieśmy się ponad to i przejdźmy do sprawy.
Masz ciekawe pojęcie księdza komunisty. Każdy człowiek ma jednak swój styl pracy z ludźmi, który niemusi wszystkim odpowiadać. Jedni dbają o dusze, a inni o wygląd. Nie spieram się, czy Twój proboszcz robi dobrze, czy źle, bo to ocena tych, którzy jego działania widzą. Natomiast w kościele katolickim jest coś takiego jak hierarchia. Jeśli nie odpowiada Ci działanie księdza proboszcza, informujesz o tym biskupa. Jednak w tym wypadku widzę, że masz też żal do biskupa za to, że chce do innej parafii skierować księdza, którego już nie lubisz, choć nie znasz. Jeden ksiądz Ci powiedział coś o nim i już masz uprzedzenia.
Zastanawia mnie jedna kwestia - dlaczego nie ma inicjatyw wiernych? Dlaczego tylko Ty, jak sam stwierdzasz, młody człowiek masz o coś pretensje? A jeśli ludziom też nie pasuje, niech to wyrażą w jakimś liście do biskupa.
Natomiast zmartwiło mnie Twoje przedostatnie zdanie. Jeżeli ludzie odchodzą z kościoła z powodu złego proboszcza, to bardzo niedobrze, a dlaczego? Bo jeśli dla nich ważny jest ksiądz, a nie Bóg, to to jest neidobre dla człowieka. Ja Ci powiem szczerze, że też nei przepadam za księżmi pracującymi u mnie w parafii. Jednak nei wypisuję się, nie przenoszę do innej. Po prostu się za nich modlę. O to, by działali zgodnie z planem Bożym. I wiem, że modlitwy te pomagają. Podonie jak modlitwy o powołania. Od jakiegoś czasu u mnie w parafii występuje wysyp powołań kapłańskich. Co roku minimum jeden, w tym roku aż trzech składa dokumenty do seminariów! Modlitwa czyni cuda - spróbuj i Ty wytrwale modlić się za Księdza Proboszcza. Bóg może zmienić i człowieka, i okoliczności Wink

Gość

dlaczego nie ma inicjatywy innych? Bo to wieś!!!!! w mieście na taczkę i do rzeki albo nie wpuszczą księdza!!! przyjedz sobie na wieś to zobaczysz: ksiądz jest jak Bóg a wszyscy się go boja jak ognia. Wszyscy w koło na niego narzekają a i tak nic nie powiedzą ! (W.I.E.Ś)

Kiler

Wybacz, zrozumiałem ze słów "parafia obok" że mieszkasz w mieście. Poza tym jeśli tylko jeden głos sprzeciwu dotrze do kogokolwiek, kto jest władny zmienić księdza, to nic nie zrobi, bo jeden głos to za mało.

Gość

ok. Lubie chodzić do kościoła, ale po to żeby być podniesionym na duchu a nie chce słyszeć skrzeczenia itd. to powoduje że mam dość

Aniewiethiel

Ja bym radziła, żebyś modlił się za tego kapłana, jak powiedział słusznie Kiler. Tylko Bóg może zmienić wnętrze tego człowieka, uzdrowić go z jego złości, ze złej postawy. Kto gorszy wiernych, rozsiewa zło. A to sprawia, że ludzie nawzajem się nienawidzą. Nie ma w nich pokoju, nie ma w ich sercach Boga.

Gość

to się pomodlę za polityków, księży i jak pójdę do pracy to wszyscy w sejmie będą się kochali i zapanuje ład ....

Aniewiethiel

Ja wiem, ze modlenie się za złego kapałana, który obraża wiernych nie jest miłą rzeczą, ale spróbuj. Zaufaj Bogu! On tylko jeden może zdziałać cud. ON tylko jeden może uzdrowić duszę tego grzesznego kapałana. Uwierz w moc modlitwy! Ona naprawdę działa, jeśli to wierzysz... Nakłoń do tego innych... Jeśli żal na to nie pozwala, powierz swój ból Panu Jezusowi w czasie modlitwy, a najlepiej w czasie odmawiania Różańca, powiedz, o tak od serca, że boli Cię zachowanie tego kapłana i chciałbyś, aby przestał dawać zgorszenie... Jak zapewne wiesz, Bóg nie tylko nakazał nam przestrzegać przykazań, miłować tych, którzy nam dobrze życzą, ale również czynić dobro tym, ktorzy nas prześladują. "Kto chce iść za Mną, niech zaprze się samego siebie, niech weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje". Pan Jezus nie tylko domaga się od nas modlitwy za nieprzyjaciół, ale również pragnie, abyśmy stali się ofiarą przebłagalną za grzechy naszych grzesznych braci i sióstr, tak jak Pan Jezus to uczynił na Kalwarii. Ponósł straszliwe męki, aby nas wyzwolić spod władzy grzechu, spod niewolnictwa Szatana, spod jarzma Zła. Oczywiście my nie musimy umierać śmiercią męczeńską, aby za łaską Bożą nawrócić zatwardziałych grzeszników... Przyjmujmy częto Komunię Św., aby Pan umocnił nas w dobrym. Nie załamujmy się, gdy zostaniemy surowo pouczeni przez kapłana w czasie spowiedzi, gdy nie otrzymamy wsparcia od najbliższych, gdy jesteśmy źle rozumiani, gdy ludzie mówią o nas żle, choć my jesteśmy niewinni.. To może być też nasza ofiara za grzechy tych, którzy daleko odeszli od Pana Boga pod warunkiem, ze złączymy to z Męką Pana Jezusa na krzyżu, że ofiarujemy komunię św. za nich, aby powrócli do Żródła Miłości, Pokoju, Sprawiedliwości, którym jest Pan Bóg.
Może nie od razu Pan Bóg usłucha tej prośby. Przykładem może być między innym święta MOnika, która przez 30 lat modliła się o nawrócenie męża i syna... Może pewnego dnia ten ksiądz uzna, ze robi źle, skoro ludzie na niego narzekają. Może Pan Bóg udzieli mu światła, aby wniknął z pokorą na swe naganne postępowanie i przestał oczerniać parafian. Może wreście odczuje wtyd z powodu tego, co aktualnie robi. . Mam nadzieję, że na nawrócenie tego kapłana nie trzeba będzie czekać długie lata. Wszystko jest w rękach BOga...

Przepraszam, trochę przesadziałam. Chciałam pomóc... Niepotrzebnie pisałam tu o świętej Monice. POwinnam raczej wspomnieć o św. Ricie. To mogło bowiem jeszcze bardziej, drogi Gościu pogrążyć Cię w przygnębieniu, co do modlitwy za tego księdza.
Święta Rita w młodości bardzo pragnęła poświęcić się Bogu w zakonie. Z woli jednak rodziców poślubiła męża. Dzięki współpracy z łaską Bożą mężnie stawiała czoło doświadczeniom rodzinnym i niezliczonym trudnościom (przykry charakter męża, jego zabójstwo, śmierć dzieci), a także została nagrodzona wspaniałymi sukcesami duchowymi (nawrócenie męża, pojednanie zwaśnionych rodzin)...
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

napiszę stronę www na której można będzie się skarżyć na księży. Koniec z burdelem

Gość

Jeśli słyszycie że młodzież nie chodzi do kościoła bo jest dziwna to źle słyszycie .... Surprised

Wszystko przez ten zacofany, złodziejski, konsumencki tryb życia 75% kapłanów "kościoła katolickiego" (specjalnie małą literą). Ale lepiej nic nie robić moim zdaniem( po przemyśleniu) bo moje pokolenie nie będzie do kościoła chodziło może wtedy się obudzą. Ksiądz powinien być badany psychologicznie a nie że idzie sobie za księdza bo powie że ma powołanie(tak jak wiele innych zawodów)

slav

zgadza sie...choc nie wszystkie zawody sa sobie rowne pod wzgledem powolania, np. chirurg musi sie spora napracowac i udowodnic swoje powolanie...zanim rozpocznie regularna praktyke.

Piotr

slav

a jednak chirurg troche bardziej.