Moja droga

Kotś · Wysłany: Wto 21:35, 02 Mar 2010 Temat postu: ważne

Poszedłem z zapomnianym grzechem do I Komunii Świętej . Pózniej wyspowiadałem sie z tego grzechu ale z tego że poszedłem z nim do I Komunii Św. to nie . Jakoś sobie tego nie uswiadomiłem nie myslałem o tym . Co mam zrobić ? Wyspowiadać sie z tego grzechu ? To raczej pewne , ale czy I Komunia Św. jest ważna jezeli poszło sie do nie z grzechem ?

Prosze o pomoc

Aniolek · Wysłany: Wto 21:38, 02 Mar 2010 Temat postu:

Jeśli zapomniałeś o jakimś grzechu to nic się nie stało. CO innego jeśli zapomniałeś go specjalnie. To znaczy zataiłeś.

madźka. · Wysłany: Wto 21:59, 02 Mar 2010 Temat postu:

Dokładnie. Jeżeli w czasie spowiedzi przed Komunią Św. zataiłeś grzech celowo, to zgrzeszyłeś świętokradzko, a do tego spowiedź jest nieważna. Jeżeli tak uczyniłeś- zataiłeś powiedz o tym księdzu w czasie spowiedzi. Jeżeli zapomniałeś tak o, to nic się nie stało. Wesoly

Przecież się mówi: Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję... Powiem Ci, że ja ostatnio chyba połowy grzechów nie powiedziałam, bo byłam strasznie zdenerwowana. Jak już poszłam z Kościoła i rozmyślałam, to sobie właśnie uświadomiłam ile jak nie powiedziałam... Ale nie zrobiłam tego celowo.

tomashes · Wysłany: Wto 22:17, 02 Mar 2010 Temat postu:

jakie ty Madzka mozesz miec grzechy, przeciez ty swieta jestes? Jezyk

madźka. · Wysłany: Śro 6:10, 03 Mar 2010 Temat postu:

Oj, nie znasz mnie. Jezyk

slav · Wysłany: Śro 10:52, 03 Mar 2010 Temat postu:

temat watku jest nieadekwatny do wagi zagadnienia...to wcale i ani troche nie jest wazne.

co innego jakies tysiac lat temu...wtedy dostalbys za pokute np. dwa laty pracy na roli, na rzecz lokalnej plebani...ale teraz!

madźka. · Wysłany: Śro 12:27, 03 Mar 2010 Temat postu:

No i na tamte czasy bym uważała, że to normalne. Tak samo muzułmanki uważają, że ich faceci normalnie traktują. Dla nich to normalne przecież...

Dolores61

Nie tylko muzułmanki uważają, że ich faceci je tak...niby...normalnie traktują...

"Wszystko co byście chcieli aby wam ludzie czynili, czyńcie i wy" -Mateusza 7:12-te Złotą Regułę znają wyznawcy różnych religii...co nie przeszkadza im żyć inaczej niż nauczał Jezus.
A muzułmanie też wierzą w Jezusa i uważają go za wielkiego proroka...

madźka.

Ale muzułmanie żyją koranem, a nie Nowym Testamentem. To inny świat. To jest hm... przyzwyczajenie, dla nich to nie normalne i tak powinno być. Oni uważają to jest całkiem normalne.
W sumie Izraelici- ST też nie lepiej traktowali kobiety... Jezus w sumie zrobił wielką rewolucję przez swój stosunek do kobiet, ale nie wiem czy mam się rozpisywać o tym.

Dolores61

Koran jest oparty na Biblii...polecam o przeczytania...

Nigdzie , ani w Koranie ani w Biblii nie ma polecenia-pozwolenia na złe traktowanie kobiet.
To tylko niektóre religie i wielu mężczyzn, uważają, że kobieta to coś gorszego.
A w Starym Testamencie Bóg potępił tych Żydów, którzy źle traktowali kobiety.

madźka.

Ale też jest coś takiego jak kultura. Ludzkie jakieś tam poglądy...
Ja uważam, że stanowimy jedno. Kobieta jest jedną cząstką i mężczyzna drugą. Popularnie się mówi połówki. Kobieta jest do czegoś powołana i mężczyzna. Oby dwie płcie są równe.

Dolores61

I tutaj masz racje...kobieta została stworzona jako uzupełnienie mężczyzny czyli pomoc dla niego...
Ale kultura, tradycja nie idą w parze z religią i tym czego nauczał Jezus...
W naszej kulturze ile jest kobiet poniewieranych przez swych mężów , ojców, braci...itp...a niby oni wierzący...

madźka.

Dokładnie niby wierzący.
Cóż tutaj nie tylko stosunek do kobiety, ale nawet do wszystkich bliźnich. Żyjemy w czasach egoizmu, każdy patrzy tylko na swój czubek nosa.

A Tradycja dla mnie jest ważna, bo bez tego nie ma kroku dalej, chociażby kwestia Biblii, Autorów itp. To wszystko ustnie przekazane, a to Tradycja, ale później spisane. Z resztą na Ducha Świętego trza być cały czas otwartym, a nie zamknąć się i już nic nie dać Mu powiedzieć. Kultura też jest piękna, bo to coś co ludzi łączy. Oczywiście wszystko z Bogiem, a nie odkładając Go na półkę.

Dolores61

Tradycja stawiana nad Biblią
Od m.in. katolików nie wymaga się czytania Biblii. Jeśli ją nawet czytają, ma ona zajmować drugie miejsce po tradycji. Kościół katolicki twierdzi, że zanim pierwsi chrześcijanie otrzymali spisane Słowo, byli zdani tylko na tradycję ustną i że Pismo Święte należy w związku z tym rozpatrywać w świetle tradycji zachowywanej przez Kościół.
We francuskim poradniku mającym ułatwić katolikom czytanie Biblii potwierdzono to następująco: „Boskie objawienie, nawet to, które w przeważającej mierze jest zawarte w Piśmie Świętym, zostało powierzone społeczności wiernych, żywemu Kościołowi; wyłania się w związku z tym istotna kwestia zależności między Biblią, Tradycją a Kościołem (...) To dane kiedyś dodatkowe światło [w Piśmie Świętym] łączy się ze skarbnicą Tradycji i ją uzupełnia. (...) Pismo Święte jest więc całkowicie zależne od Tradycji (Initiation Biblique, s. 963, 971, ).
Jak dalece szczery katolik zaufa Biblii, gdy przeczyta w książce napisanej przez katolickiego profesora biblistyki: „Tradycja jest pierwsza i otacza Pismo Święte, towarzyszy mu oraz je rozszerza”? Albo co sobie pomyśli, gdy otworzy A Catholic Dictionary (Słownik katolicki) i przeczyta: „Kościół (...) zaręcza, iż całe Pismo Święte jest Słowem Bożym, ale jednocześnie twierdzi, że poza Pismem Świętym jest też nie spisane Słowo Boże”?

"Przykazania Boże zaniedbujecie a ludzkiej tradycji (nauki) się trzymacie"- Marka 7: 6-9

madźka.

Dolores, to ciekawe skąd czerpiesz informacje?
Pismo Święte jest czytane codziennie w Kościele, na każdej Mszy Świętej, Papież zachęca katolików do czytania Słowa Bożego.
Tradycja nie jest wyższa od Słowa Bożego, kto Ci to powiedział? Nic nie może mieć miejsca czemu zaprzecza Słowo Boga i tego Kościół pilnuje.
Dolores nie uważasz, że Duch Święty nie poszedł na urlop? Przecież Bóg jest cały czas z nami, nie zostawił nas, a zapewnił nas o tym Pan Jezus Chrystus.

Z jakiej racji dodajesz słowa swoje do Słowa Boga? (nauki)
Gdybyś przeczytał cały fragment, to byś się dowiedział o co chodziło.

Na marginesie, to bez Tradycji nie powiesz kto jest Autorem Pisma Bożego, kanon tego Słowa też się opiera na Tradycji, a więc jak widzisz bez Tradycji dalej się nie ruszysz.

Dolores61

Skąd czerpię informacje...? Podałam źródła...do których możesz zajrzeć ...znasz angielski pewnie...więc bez problemu ...a jeśli chodzi o dodawanie do Biblii ( tradycja, nauka) , to w jednym przekładzie Biblii jest słowo 'tradycja' a w innym ' nauka' - co zresztą oznacza jedno i to samo.

madźka.

To padaj mi jakieś strony, skąd to masz, bo nie ciekawi Cię co jest między tymi słowami, gdzie są "..."?
Tradycja i nauka, to nie do końca musi być to samo.
Ty nie uznajesz w ogóle Tradycji (chociaż mimo wszystko się Ona w Twoje życie wplątała- chociaż Biblia- kanon, autorzy), ale również w takim razie jak nauka jest Tradycją, to ŚJ mają swoją Tradycję- ich doktryny itd. zamieszczane w ich czasopismach.

Dolores61

madźka ...ja to po prostu zacytowałam z tych publikacji...Ale możesz je sobie poszukać w necie...wystarczy wpisać tytuł, albo jest taka strona biblioteki w necie na której możesz sobie poczytać różne informacje, książki...wystarczy poszukać linków o biblioteki online...możesz również iść do dobrej biblioteki i tam popytać o niektóre tytuły...Najlepiej zaopatrzone biblioteki w najrozmaitsze "perełki" są w Londynie, Paryżu i Oslo -jeśli chodzi o Europę.

Jakoś nie za bardzo mogę się zgodzić z Tobą w kwestii tradycji u wymienionej przez Ciebie grupy religijnej. Chociaż za Ich tradycję można uznać np. witanie się poprzez podanie ręki, schludny ubiór...bo zanim robili to inni to ŚJ byli pierwsi, których po tym zachowaniu można było rozpoznać.

Doktryna (z łaciny doctrina – nauka),

- ogół spójnych poglądów, założeń, twierdzeń i przekonań, będących podstawą koncepcji, np. naukowej, religijnej, gospodarczej, politycznej itp.;

"doktryna religijna – zespół wierzeń, wskazań dogmatycznych i moralnych oraz zasad liturgicznych, np. doktryna islamu, protestancka, katolicka. W Kościele katolickim przedstawiana przez papieży w formie encyklik. Zespół tych poglądów określa się jako społeczną doktrynę (naukę) Kościoła"-ale jak zauważyłaś - nie naukę Biblii... (to z WIEM z netu).

Dogmat
Z Wikipedii

Dogmat – twierdzenie w religii lub szkole filozoficznej przyjęte bezwarunkowo - bez dowodu i nie podlegające dyskusji. W starożytności również ustalenie prawne zgromadzenia ludu, senatu lub postanowienie władzy zwierzchniej miasta-państwa. Na gruncie bardziej ogólnym, jest to po prostu każde twierdzenie (świadomie lub nieświadomie), sens którego jest praktykowany. Wedle tej definicji, dogmatem może być na przykład kultura bądź społeczeństwo, w których bierze się udział choćby ze względu na brak jakiejkolwiek alternatywy.

o dogmacie
Dogmat w Kościele katolickim [edytuj]

Koncepcja ogłoszona i obowiązująca w ramach Kościoła katolickiego uznawana za bezwzględnie prawdziwą a dotyczącą wiary lub życia chrześcijańskiego. Dogmaty wiary ogłaszane są przez sobory lub papieża. Ogłaszana przez papieża rozstrzygająca decyzja w sprawach wiary nazywa się nauczaniem ex cathedra, tzn. ogłoszony koncept nie podlega dyskusji, dlatego że wspierać się ma na autorytecie św. Piotra i dogmacie o nieomylności papieża.

Znów nauka ludzi a nie Biblii...

madźka.

Ale ja to samo mogę powiedzieć o dogmatach ŚJ. Nie zauważasz tego? Nauka tzw. "niewolnika", a nie Boga.
Żaden dogmat w Kościele katolickim nie jest sprzeczny z Biblią, nawet opiera się na Biblii.
Ja wierzę w Ducha Świętego, że cały czas On jest w Kościele i Bóg prowadzi ludzi, a z tego też mamy Tradycję.

Dolores, a Ciebie nie interesuje co tam pisze w tych (...)? Przecież tam może coś być, co zmienia całkowicie sens wypowiedzi, a te słowa co są np. w publikacji są wyrwane z kontekstu? Ja bym to na Twoim miejscu sprawdziła, jakbym szukała Prawdy.
Nie mogę znaleźć tego artykuły, gdzie ŚJ piszą, że wg nich w Kościele jest najważniejsza Tradycja, a nie Biblia, pomożesz mi?

Arnon

madźka.

No, a jak. Jezyk

Jakiej nauce Kościoła katolickiego (Katechizm Kościoła Katolickiego) przeczy Biblia? Podaj odnośnik do katechizmu, który jest online na internecie i werset z Biblii zaprzeczający temu.

Arnon

Porównaj dekalog i zastanów się dlaczego jest zmieniony.

madźka.

Dekalog, to dogmat?
Dlaczego odwołujesz się do Dekalogu, a sam Go nie przestrzegasz?
Arnon, dlaczego Jezus tak wiele rzeczy zmienił, które miały miejsce za czasów Starego Testamentu?

Tu o Dekalogu w KKK:
[link widoczny dla zalogowanych]