Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wróżka!!! ważne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bozenkam
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:10, 23 Sie 2011    Temat postu: Wróżka!!! ważne

Witam, mam problem z mama która wydaje duże sumy na pisanie sms-ów do wróżek i nie wiem co już mam robić bo tutaj mówi że nie ma pieniędzy a wydaje na takie bzdury i mówi: " CO CIĘ TO INTERESUJE" a ta pisze jedno i to samo. Proszę pomóżcie bo już nie wiem co mam zrobić a nie zabiorę jej telefonu przecież SmutnySmutnySmutnySmutnySmutny a w dodatku jest tak zmierzła że się nie da wytrzymać już w domu!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:21, 24 Sie 2011    Temat postu:

Moja znajoma mówiła, że jej kumpela pracuje jako "wróżka" przechodzisz krótkie szkolenie i... dostajesz szablony odpowiedzi jakie masz wysyłać. Podobno nawet nieźle płatne...
Może jej to uświadom...?
Nie wiem czy Twoja mama jest osobą wierzącą? Jesli tak - powiedz jej, że popełnia grzech - i to ciężki!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ravaell
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:46, 24 Sie 2011    Temat postu:

Jeśli twoja mama jest osobą wierzącą to spróbuj zrobić tak, jak powiedziała Salwina: porozmawiać z nią, uświadomić jej, że popełnia grzech. Według mnie nie powinnaś jej mówić tego tylko wtedy, gdy nakryjesz ją w sytuacji, gdy wdaje się w kontakty z wróżką. Czasami warto jej przypomnieć prawdziwą wartość chrześcijaństwa, jaką jest zaufanie Bogu, w codziennych sytuacjach, podczas obiadu, spaceru czy choćby swobodnej rozmowy. Wiem, że jest to trudne, ale uważam, że naprawdę warto.

Warto zwrócić się także do Boga o pomoc, modlić się, aby twoja mama wyszła z tego nałogu. On na pewno nie zignoruje twojego wołania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elementnieba
VIP
VIP



Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków...

PostWysłany: Śro 16:22, 24 Sie 2011    Temat postu:

Popieram przedmówczynie... Twojej mamię mogę odpalić taką przepowiednię oraz przedstawienie jej charakteru gratis... to bardzo prosty system...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathaniel
VIP
VIP



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:02, 26 Sie 2011    Temat postu:

Na pierwszy rzut oka wydaje się to proste: wystarczy zapytać mamy czy wie na jakiej podstawie owa wróżka przepowiada jej przyszłość.


Ale zapewne się okaże, że pomimo tego iż owa smsowa wróżka może sobie wyssać z palca odpowiedzi to Twoja mama nadal będzie chciała otrzymywać wiadomości typu "w najbliższej przyszłości czeka cię wielka miłość". Dlaczego? Perspektywa wielkiej miłości (albo innej marchewki na kiju) jest na tyle obiecująca, że ludzie sami siebie oszukują.

A kasa dla właściciela numeru SMS spływa do kieszeni Wesoly

ravaell napisał:
Warto zwrócić się także do Boga o pomoc, modlić się, aby twoja mama wyszła z tego nałogu.
Wystarczy się pomodlić i nagle z dnia na dzień w magiczny sposób mama przestanie wysyłać SMSy.

ravaell napisał:
On na pewno nie zignoruje twojego wołania.

Taaaaa, na pewno. 100%. Na bank. W ciągu ostatnich miesięcy umarło straszną śmiercią głodową kilkadziesiąt tysięcy niewinnych dzieci i Bóg nie kiwnął nawet małym paluszkiem, ale oczywiście w mniemaniu większości Bóg codziennie pomaga w:
- zdaniu różnych egzaminów
- znalezieniu zgubionych rzeczy
- znalezieniu pracy
itd itd itd itd

Nie dziwne, że te dzieci w Afryce umierają skoro zawracacie głowę Bogu takimi pierdołami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:49, 26 Sie 2011    Temat postu:

Nathaniel, a modliłeś się chociaż za jedno z tych dzieci?
Jeśli nie, to czemu obrażasz skuteczność modlitwy?
Może skup się na swoim egoizmie - krzyczeć o umierających dzieciach każdy potrafi, a co robisz w tej kwestii?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maro110
VIP
VIP



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:13, 26 Sie 2011    Temat postu:

salwinia napisał:
Nathaniel, a modliłeś się chociaż za jedno z tych dzieci?
Jeśli nie, to czemu obrażasz skuteczność modlitwy?
Może skup się na swoim egoizmie - krzyczeć o umierających dzieciach każdy potrafi, a co robisz w tej kwestii?


co robisz ? to jest własciwe pytanie do nas wszystkich.. co robimy.. uważam że modlitwa jest prostą wymówką..
mówimy modle się za ciebie.. i już i czujemy się usprawiedliwieni. a tak naprawdę róbmy coś.. cokolwiek aby pomóc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathaniel
VIP
VIP



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:23, 26 Sie 2011    Temat postu:

salwinia napisał:
Nathaniel, a modliłeś się chociaż za jedno z tych dzieci?
Dawno temu modliłem się o pomoc dla różnych ludzi ale nic to nie dało...

Co do dzieci z Afryki: Czy to ja je stworzyłem? Czy to ja dałem im takie środowisko? Czy to ja jestem odpowiedzialny za ich los?

Nie! Nie! i jeszcze raz Nie! to nie ja. To niestety nie ja jestem odpowiedzialny za ich los. Odpowiedzialność ponosi ktoś inny. Ktoś kto to utworzył i wszystko doskonale widzi i nie reaguje pomimo, że jest wszechmocny. Najwyraźniej czeka sobie, aż uzbiera się odpowiednia ilość modlitw błagalnych (pytanie ile potrzeba tych modlitw) i wtedy może ewentualnie zareaguje... albo i nie jak to historia wielokrotnie już nam wszystkim pokazała.

salwinia napisał:
Może skup się na swoim egoizmie - krzyczeć o umierających dzieciach każdy potrafi, a co robisz w tej kwestii?

Och... no tak... Najlepiej zrzucić temat na mnie. To ja jestem ten zły. Przypominam ci, że ja świata nie stworzyłem.

Zadziwia mnie natomiast fakt, że ludzie modlą się i proszą Boga o różne pierdoły - tak jakby Bóg był jakimś Dżinem spełniającym życzenia na zawołanie natomiast niewiele się dzieje w sprawie poważnych problemów m. in. dzieci w Afryce.

Stąd moja teza, że Bóg za dużo ma drobnych modlitw i spełnianie tych życzeń powoduje, że prawdziwe dramaty zostają zaniedbane.

No chyba, że masz inne wytłumaczenie w tym temacie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 6:34, 27 Sie 2011    Temat postu:

Mam. Ludzki egoizm.
Zasłaniasz się Bogiem i INNYMI - niech inni się modlą i niech inni coś robią, to wina Boga. Nie, to nie wina Boga.
To TWOJA wina.
Bo tylko szczekasz, wyzywasz szatana zamiast ten czas przeznaczyć na POMOC - realną pomoc - modlitewną, finansową, misyjną! Przecież możesz tam jechać. PRZYCZYNIŁEŚ SIĘ DO SYTUACJI AFRYKI.
Dlaczego jako przykład od razu przywołujesz dzieci z Afryki, a jesli do ciebie odniesiemy ten temat to od razu "to nie moja wina". Może i nie twoja wina, ale udział w tym masz.

Bóg spełnia małe prośby, bo o te ludzie się modlą. Za dzieci z Afryki modli się nie wiele osób. SZCZERZE modli. No bo co ci do dzieci z afryki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ravaell
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:51, 27 Sie 2011    Temat postu:

Nathaniel napisał:

ravaell napisał:
On na pewno nie zignoruje twojego wołania.

Taaaaa, na pewno. 100%. Na bank. W ciągu ostatnich miesięcy umarło straszną śmiercią głodową kilkadziesiąt tysięcy niewinnych dzieci i Bóg nie kiwnął nawet małym paluszkiem, ale oczywiście w mniemaniu większości Bóg codziennie pomaga w:
- zdaniu różnych egzaminów
- znalezieniu zgubionych rzeczy
- znalezieniu pracy
itd itd itd itd

Nie dziwne, że te dzieci w Afryce umierają skoro zawracacie głowę Bogu takimi pierdołami.


Tylko, że epidemia głodu w Afryce to głównie nasza wina, ludzk zachodu. To przez nasz egoizm, niewolnictwo, niechęć do tamtych ludzi, czy brak znaczącej pomocy. Mamy daną od Boga wolną wolę, a to, co z nią uczyniliśmy to już nasza wina. Bóg chce, aby człowiek go odkrywał, dążył do niego. Tymczasem gdyby nagle wyraźnie zaingerował w Afryce, to wszystko by upadło. Sam nie masz pojęcia, jak On może ingerować w sercach głodujących, dyskretnie, na swój Boski sposób pocieszać ich. Nie wiemy też przed jakimi tragediami Bóg nas uchronił, bo te tragedie nie miały miejsca. Tak naprawdę nie dostrzegasz pewnej ironii, że afrykańczycy, którzy głodują, są zwykle bardziej religijni od nas.

Człowiek jest stworzony do relacji z Bogiem i przez niego z drugim człowiekiem. Jezus nie powiedział, że od jego przyjścia na świat będzie nam łatwiej. Powiedział, że będziemy cierpieć, lecz jeśli wytrwamy to wielka będzie nasza nagroda w niebie. "Błogosławieni, którzy cierpią udrękę, albowiem do nich należy Królestwo Niebieskie". A ty co zrobiłeś, aby pomóc Afrykańczykom? Najlepiej siedzieć w domu i narzekać, a samemu nawet palcem nie kiwnąć i nie ruszać się ze swojego domu.
"Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ravaell
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:54, 27 Sie 2011    Temat postu:

W kwestii modlitwy:
Bóg nie jest maszyną, która spełnia nasze prośby na zawołanie. To od niego zależy, czy i w jaki sposób nam pomoże. To jest tajemnica. Tyle, że jeśli człowiek modli się i prosi Boga o łaski, on chętniej pomoże jemu, niż osobie, która go olewa i neguję wszystko, co od niego pochodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin