Moja droga

Pawlo25 · Wysłany: Śro 16:52, 19 Mar 2014 Temat postu: Grzech pierworodny

Uważam że grzech pierworodny symbolizuje chęć poznania zła. Człowiek chciał poznać zło którego przed tym grzechem nie było. Przecież sama nazwa drzewa mówi drzewo poznania dobra i zła. Co o tym sądzicie

andrzej · Wysłany: Pią 7:37, 21 Mar 2014 Temat postu: Re: Grzech pierworodny

atom

I kto je stworzył? To zło...

Albert

Zło powstało w oderwaniu od dobra.Czyli:Bóg jest Dobrem Absolutnym.Szatan odszedł od Boga--oderwał się od dobra--i istnieje bez źródła dobra jakim jest Bóg.
Tak w najprostszy sposób i w najmniejszym skrócie.

andrzej

Taaak.... Czym jest grzech pierworodny? Każdy ma to przed sobą, ale nikt nie zadaje pytania, na czym ten grzech polegał.

Odpowiedź jest prosta:
Adam ukradł coś, co do niego nie należało.
Przywlaszczyl sobie tajemnicę Boga.

Pierwszy grzech przeciwko Bogu, wzięcie, dosłowne, tajemnicy bożej.
Tym poznaniem a jednocześnie grzechem było poznanie dobra i zła.

Nie kradnij. Przykazanie z dekalogu. PIERWSZY GRZECH POPELNIONY.
Jak było na początku, teraz i zawsze, PO WIEK WIEKÓW.

Co będzie ostatnim grzechem?
Odpowiedź jest prosta.
Pierwszy grzech popełniony w ogrodzie Eden.

Jaki był pierwszy grzech? Przywlaszczenie, kradzież.
I taki będzie również ostatnim.

Coś przy końcu czasów, zostanie skradzione Bogu.

Wtedy nastąpi koniec WSZYSTKIEGO.

CO zostanie skradzione Bogu.???

Jeśli coś ma swój początek, ma również koniec.
Wszystko co nas otacza jest ograniczone czasem. Jeżeli czas ma swój początek i to co w nim się znajduje aż po cząstki elementarne atomu, ma swój koniec.

Jeżeli wieczność można zamknąć w owocu drzewa, wszystko można zamknąć w materii.
"Bo nawet wieczność Bóg zamknął w sercach synów ludzkich, lecz człowiek nie jest w stanie tego pojąć... "

Przed czym przestrzegał Bóg po zerwaniu owocu poznania dobra i zła?
Przed tym aby człowiek nie zerwał owocu życia, i żył na wieki.

Dlatego ostatnim grzechem popełnionym przeciw Bogu, będzie również kradzież nieśmiertelności.

Wtedy nastąpi koniec dosłowny wszystkiego co istnieje.
Wtedy wszystko zacznie się na nowo.

"To co jest było już dawno, a to co będzie, było już dawno na świecie... "

To co było na początku, będzie również na końcu.
Skąd taka ilość osób duchowych w niebie już w czasach Hioba, które wcześniej żyły na ziemi?
Ilość ich była nie do policzenia.
A od czasów Adama do Hioba minęło zaledwie kilka pokoleń i niemożliwym jest by wszyscy ludzie, którzy żyli wcześniej, nawet gdyby trafili wszyscy do nieba tworzyli tak liczne zgromadzenia.

Arnon

zylq

nie jestem szatanistą czy satanistą (nie wiem jak to sie pisze)

ale na logiczne myslenie

Bog niby stworzyl nas na swoje podobienstwo ale to dzieki szatanowi stalismy sie kim sie stalismy

Jafet

Co do grzechu pierworodnego:

[link widoczny dla zalogowanych]