Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witam :)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Powitanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emilia
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Reda

PostWysłany: Nie 18:20, 24 Sty 2010    Temat postu: Witam :)

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!!! Wesoly
Jestem Emilia. Mam 14 lat i od urodzenia mieszam w Redzie. Wesoly
Od stycznia 2009r. czuję powołanie do życia zakonnego. I to powołanie zostało prześwietlone" przez moje znajome Siostry Zakonne (ss. Nazaretanki) i ogłoszone rzeczywistym powołaniem. Wesoly Powołanie to się nasila i już teraz Bóg wskazuje mi nawet właściwy styl życia i modlitwy.
W moim powołaniu cierpienie i ból są przede wszystkim ale najmniejszy postęp zamienia je w miłość i radość. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:09, 24 Sty 2010    Temat postu:

Emilko, życzę Ci żebyś była szczęśliwa, ale poczekaj z tym "powołaniem".
Bóg jeszcze nie raz cię doświadczy, a po chwilach uniesień religijnych przychodzą dni pustynne.
Do matury 15 razy zmienisz zdanie. Idę o zakład.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 20:51, 24 Sty 2010    Temat postu:

witamy bardzo serdecznie nowego Użytkownika i zapraszamy do dyskusji Wesoly
chyba muszę się zgodzić z salwinią. masz dopiero 14 lat, a powołanie poczułaś w wieku 13. i nie chcę tutaj nikogo dyskryminować ze względu na wiek ale życie jeszcze dużo cię nauczy, doświadczysz jeszcze wielu życiowych decyzji, dojrzejesz. nie chcę oczywiście negować twojego powołania ale życie dopiero przed tobą i z czasem zaczniesz inaczej postrzegać świat i życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Nie 22:16, 24 Sty 2010    Temat postu:

Piotrze jest wielu świętych, którzy czuli powołanie w bardzo młodym wieku.

Co prawda Emilko świat się zmienił i ciągle zmienia. Kiedys było inne życie.
Może dlatego czujesz powołanie że wychowujesz się wśród sióstr. Miałam też koleżanki, które czuły "powołanie" ale z czasem okazało się że to tylko dlatego że utożsamiały się z siostrami wśród których żyły.
Aczkolwiek mam też znajome, które od młodych lat chciały zostać siostrami zakonnymi i do teraz nimi są.
Dlatego wszystko przed Tobą.
Módl się o powołanie i wskazanie drogi życiowej, zebys wybrała dobrze Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emilia
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Reda

PostWysłany: Pon 14:13, 25 Sty 2010    Temat postu:

No cóż ja nie dorastałam w rodzinie religijnej, a już w ogóle nie pobożnej. Jedynie babcia z dziadkiem i ciocia z wujkiem chodziły do kościoła. Sama nic nie wiedziałam o Bogu i nie zbyt mnie do Niego ciągnęło... Ale wiele rzeczy się wydarzyło (o których nie mogę napisać... Smutny ). I 22 grudnia 2008r. przyszło nawrócenie. A już miesiąc później powołanie. Na początku się zdziwiłam, bo Zakon to dla mnie był obcy świat. xD Ale po 3/4 miesiącach poszłam do ks. Tomasza K., który mną pokierował. A dopiero w sierpniu 2009r. poznałam I Siostrę Zakonną (Nazaretankę). I dopiero 2/3 miesiące po tym spotkaniu (z s. Salomeą) zaczęłam regularne spotkania z Siostrami Nazaretankami (początkowo były to rekolekcje, później indywidualne "spotkania w Nazarecie". Wesoly ) A teraz co miesiąc Siostrzyczki organizują spotkania. Wesoly

Rozumiem wasze wahania co do tego wszystkiego. Wesoly Nawet Siostry początkowo mówił, że dużo może się zmienić, itp. Ale jak usłyszały to co miałam do powiedzenia o Bogu, jak usłyszały to co przeżyłam i jak przesłałam Im moje świadectwo, uznały moje powołanie za rzeczywiste powołanie... Rzeczywisty dar od Boga. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 18:00, 25 Sty 2010    Temat postu:

to może wyznasz i nam swoje świadectwo co? Wesoly jest tutaj taki odpowiedni dział do tego, jeżeli chcesz to zapraszam Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Wto 8:32, 26 Sty 2010    Temat postu:

No to życzę Ci wytrwałości Wesoly najważniejsze żeby nie robć nic na siłę ani na pokaz Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michal21
VIP
VIP



Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:28, 26 Sty 2010    Temat postu:

Na wieki wieków. Emilko cieszę się, że z nami jesteś i że Duch Święty obdarzył Cię taką łaską, ale musisz teraz bardzo uważać na życie codzienne. Jestem w podobnej sytuacji bo mam 15 lat i także czuję powołanie. Z własnego doświadczenia mogę dać radę: nigdy nie myśl tak, że ten przedmiot szkolny się mi przyda w życiu zakonnym, a ten nie. Brzmi może głupio, ale niestety ja tak pomyślałem i dopiero się ocknąłem, ciężko jest teraz zmienić myślenie, uciec od podświadomości. Nie możesz myśleć ciągle o zakonie, zakon będzie dopiero za 5 lat, a przez te 5 lat musimy się uczyć. Mam nadzieję, że zrozumiałaś, bo napisałem chyba trochę chaotycznie (jestem chory) i mam nadzieję, że nie popełnisz tego błędu.

Jeśli chcesz iść do zakonu, to najważniejszym jest nauka, a po nauce modlitwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Powitanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin