Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Proszę o modlitwę

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Skrzynka intencji
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klara17
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:22, 14 Gru 2009    Temat postu: Proszę o modlitwę

Proszę o modlitwę... Czuję,że jest mi ona potrzebna..
Moim problemem jest to,że czuję, że moja więź z Bogiem zanika, boję się,że gdy to się stanie zostanę sama.. Proszę o modlitwę w intencji mej duszy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 19:55, 14 Gru 2009    Temat postu:

nie zostaniesz sama, Bóg cie nigdy nie opuści Wesoly ale pomodlę się, żebyś ty nie opuszczała Jego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maro110
VIP
VIP



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:36, 14 Gru 2009    Temat postu:

raczej nie proś żeby się ludzie modlili za twoją duszę.. jeszcze żyjesz Wesoly
zastanów się nad sobą.. nad problemami.. czemu twoja więź z Bogiem znika.. itp.. moze dojdziesz do sedna problemu... jeśli masz kogoś bliskiego. porozmawiaj z nim..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michal21
VIP
VIP



Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:19, 14 Gru 2009    Temat postu:

Piotr napisał całą prawdę Wesoly Bóg nigdy się od Ciebie, od nikogo nie oddala, tylko my to robimy, a główną przyczyną jest grzech.

Na początek proponuję spowiedź, częsta Komunia Święta i Pismo Święte, to przede wszystkim. Później modlitwa, w wolnym czasie polecam zajść do kościoła, ale nie po to, żeby klęknąć albo leżeć krzyżem i się modlić, tylko usiąść i być z Jezusem, podziękować mu, przeprosić, a nie ciągle prosić. Polecam też jakąś książkę o świętym, tudzież film oraz powierzenie się Matce Bożej, na prawdę, ona tylko czeka miłując nas. Kiedyś miałem zły stosunek do Matki Bożej, myślałem, że nie potrzeba mi żadnych pośredników, że wolę modlić się do Jezusa, ale kiedy powierzyłem siebie Maryi życie na prawdę nabrało sensu, same w sobie. Niedawno miałem "kryzys wiary" niedawno czyli jakiś miesiąc temu, oczywiście tylko i wyłącznie to moja wina i zaniedbanie, więc należy się przede wszystkim zastanowić jak JA odchodzę od Boga, mówię Bogu NIE, a nie jak się od siebie oddalamy.

Rozmowa z osobą bliską także jest bardzo owocna jak napisał maro110 Wesoly

W modlitwie będę pamiętać, a kiedy już powrócisz z 'kryzysu' daj świadectwo, aby inni unikali błędów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klara17
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:11, 15 Gru 2009    Temat postu:

aktualnie czuję się jakbym nie żyłą.. Wszystko co robię jest takie.. automatyczne? Wstaję rano, idę do szkoły, wracam, jem obaid, potem odrobię lekcję i nie robię nic..
Jestem zawieszona w takiej pustce emocjonalnej..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michal21
VIP
VIP



Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:37, 15 Gru 2009    Temat postu:

Tak jak każdy. Ale to JAK spędzamy ten czas zależy od nas i to daje nam tą radość życia codziennego co jest rzeczą bardzo ważną.

To, że budzisz się, idziesz do szkoły nauczona, przygotowana, pomagasz innym, jesteś uśmiechnięta, pełna życia sprawia chyba więcej radości niż idąc nieprzygotowana, niewyspana, smutna, będąc egoistyczna...

To zależy tylko od nas. Życie składa się w znacznej większości z regułki: dom, szkoła/praca, dom. Do tego dochodzą czasem różne rzeczy jak znajomi, spotkania, kochane osoby, przedstawienia, ale to tyczy się głównie pracy lub szkoły. Tak będzie aż do śmierci, nic się nie zmieni, no oprócz tego, że będzie gorzej...

Ale po co tak myśleć, cieszmy się każdym dniem, a wtedy życie nabierze kolorów, bo sami stwarzamy swój świat i od nas zależy czy będzie kolorowy, czy szary.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Wto 21:41, 15 Gru 2009    Temat postu:

może spróbuj odnaleźć się w jakimś pożytecznym zajęciu. Nie wiem czy mieszkasz w mieście, czy wiosce czy gdziekolwiek i jakie są u was możliwości. Jeśli szukasz Boga, pogubiłaś się to proponuję jakąś wspólnotę przy kościele.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZTTLS
VIP
VIP



Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Wto 23:34, 15 Gru 2009    Temat postu:

A ja postaram się nie dać żadnej rady...
Doskonale klare17 rozumiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 8:45, 16 Gru 2009    Temat postu:

klaro, zobaczysz, że to ci minie Wesoly to, że twoje życie wydaje ci się takie automatyczne wcale nie musi oznaczać, że oddalasz się od Boga. według mnie to zganiasz po prostu na Niego winę, że Ci nie pomaga, nie kieruje, nie podpowiada, a ty sama możesz nie zauważać tego, że czynisz swoje życie monotonnym. może znajdź sobie jakieś zajęcie, hobby, wykorzystuj aktywnie swój wolny czas. popieram zdanie maro i aniołka, spróbuj znaleźć jakąś bliską osobę, której możesz zaufać - rozmowy z nią na pewno pomogą. pomysł z zapisaniem się (w miarę możliwości) do jakiejś wspólnoty też dobry - tam zobaczysz, że nie jesteś na świecie sama z takimi problemami i zobaczysz, jak sobie z nimi radzą inni ludzie. głowa do góry Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Skrzynka intencji Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin