Moja droga

pomodlsie

Witajcie.
Kard. Stefan Wyszyński stwierdził, że "modlitwa wzajemna jest błogosławioną więzią, która nigdy nie słabnie".
Spodobało mi się to i pragnę zachęcać ludzi do wzajemnej modlitwy. Co Wy o tym sądzicie?
Stworzyłem stronę internetową, aby rozpowszechniać tę wspaniałą ideę. Zachęcam więc do wspólnej, wzajemnej modlitwy. Dla ułatwienia organizacji ludzi z całej Polski powstała wspomniana wcześniej strona, którą można znaleźć pod adresem: [link widoczny dla zalogowanych] lub [link widoczny dla zalogowanych]. Chodzi mi o wzajemną modlitwę, czyli np. jeden człowiek modli się w intencji drugiego, a ten drugi w intencji pierwszego. Wesoly

Serdecznie zapraszam i zachęcam do włączenia się!

Prot

Dla mnie jest to typowe zachowanie, być bardziej papieskim od Papierza, albo :skoro pocałunek jest przyjemny to chodźmy na ulice wszystkich całować.

Modlitwa wzajemna ma być spontaniczna, to nie maraton ani wyścigi. Takie jest moje zdanie.

pomodlsie

"Modlitwa wzajemna ma być spontaniczna, to nie maraton ani wyścigi."
Oczywiście, ale dlaczego nie mielibyśmy modlić się za siebie wzajemnie?
Każdy ma jakieś trudności, problemy, intencje, które przedstawia Bogu podczas swojej rozmowy z Nim. Kiedy ktoś inny w swojej osobistej rozmowie z Bogiem wspomni o problemach bliźniego, zostawiając swoje intencje "na później" (nie wiem jak to napisać Wesoly

), myślę, że Bóg pomoże tej osobie.

Prot

Ja tez nie wiem jak to napisać Wesoly

ale Bóg to nie jest niańka, ani pomoc społeczna. Takie jest moje zdanie.
Prawda jest taka, ze MY wszyscy musimy radzić sobie sami, co nie oznacza, ze nie mamy pomocy.
Chodzi o to , ze świat jest tak stworzony, ze są pewne właściwości, które nam mogą pomagać. Ale nic nas nie wyręczy w życiu codziennym.

Modlitwa powoduje, ze uspokajamy burze myśli, mówiąc w modlitwie o swoim problemie koncentrujemy się na tym problemie. Umysł wyciszony i spokojny szybciej odnajdzie rozwiązanie i łatwiej dopuszcza podpowiedzi płynące z naszego wnętrza.

Modlitwa wzajemna, w intencji innych ma za zadanie wyciszenie umysłu i skoncentrowanie się na tym problemie(kos innego), aby sobie to przemyśleć i w razie wystąpienia u nas takich problemów być już przygotowanym, mieć to przemyślanym.

Tak wiec taka modlitwa wzajemna jest jak najbardziej potrzebna, ale nie popadajmy w skrajności.

Popadanie w skrajności to ludzka cecha. Skoro coś się sprawdza to czemu by tego nie zrobi 10x więcej albo 100x więcej.

Lepiej było by się skupić na bardziej świadomym przemyśleniu problemów innych osób i poszukaniu rozwiązań, aby im pomoc i sobie samemu.

10x mniej ale dokładniej.

To jest moje zdanie, możecie to ignorować. Wesoly

pomodlsie

Wzajemna Modlitwa (chodzi mi dokładnie o stronę [link widoczny dla zalogowanych]) rozwija się i ma już 11 użytkowników, którzy modlą się wzajemnie. Strona przez jakiś czas nie istniała, bo zablokował ją pewien darmowy hosting, ale jest już na nowo dostępna pod innym adresem. Dodane zostały nowe możliwości nawet dla niezarejestrowanych. Teraz każdy może umieścić tam swoją intencję bez rejestracji. Taka intencja będzie dostępna na stronie.

Więcej info można znaleźć tu(http://wzajemnamodlitwa.96.lt/dolacz-do-nas/). Właśnie dlatego pragnę zaktualizować wątek.

Pozdrawiam!

Janek43

Nie wierze w grupowe modlitwy-gdyż takie modlitwy pewnie nie są odsłuchane.Każdy ma inne potrzeby,każdy ma swoje wzloty i upadki-a więc Modlitwa to Szczera indywidualna Prośba Płynąca z Głębi Serca.CZY BÓG WYSŁUCHUJE FORMUŁKI ZBIOROWE WYKLEPANE?NIEWIEM:-)

Arnon