Moja droga

tomek88

miałem taki przypadek że przewracając szufladę znalazłem ładny krzyżyk i skoro to już był wieczór godzina 2.30-3.0 to mnie tak natknęło żeby się pomodlić przy tym krzyżyku przed pojciem spać ,po modlitwie założyłem krzyżyk i tak nadal mi się zbytno nie chciało spać to po surfowałem sobie po internecie , i tak do 4 do 5 nad ranem nagle przeglądając strony internetowe poczułem dzwonki w głowie chwilowo przez sekundy pomyślałem sobie że to dzwonki pochodzą ze strony (reklama itp.) ale na ten fakt że było to dzwonki bardzo żywe które było w mojej głowie , do tego dochodziło jakiś prąd , energia albo można też ująć promieniowanie które przechodziło przez ciało , po kilku sekundach mając problemy z zaczerpnięcie powietrza tak się przeraziłem tym zjawiskiem że myślałem że jest koniec świata że ktoś jakąś energie wysyła z przerażenie wybiegłem z pokoju zamykając wszystkie okna na koniec mogę dodać że ten krzyżyk który miałem przy sobie poczułem że był bardziej gorący od mojego ciała był on z drewna i w czasie mojego siedzenia gdy to się stało i w czasie gdy wstałem był najbardziej rozgrzany, byłem przerażony to sytuacja ,co to było ? przez 10-15 sekund coś się zdarzyło na tyle że się przeraziłem tym, jestem normalny i zdrowy i nigdy takiego czegoś nie miałem

Na koniec dodam że przez długi czas się nie modliłem , a jak się modle to rzadko , ale w ten wieczór pomodliłem się wyjątkowo porządnie , chciałem opisać to zjawisko bo uważam że to było jakieś zjawisko paranormalne .Jednego jestem pewny miałem dzwonienie w głowie (takie szybkie dzwonki kościelne) i w tym czasie przez ciało miałem duże promieniowanie Energi trwało to około 10-15 sekund gdy sobie uświadomiłem że to coś na minie działa fizycznie że te wyraźne dzwonki nie pochodzą z zewnątrz a dzwonią wewnątrz mnie miałem kłopoty z zaczerpnięciem powietrza wybiegłem przerażony z pokoju nie wiem co by było gdym pozostał w tym miejscu przez dłuższy czas

salwinia

Porozmawiaj o tym z jakimś kapłanem, jeśli interesuje cie opinia osoby wierzącej.
Chyba nie sądzisz, że na forum internetowym (gdzie mogą pisać i dzieci i osoby niewierzące i każdy z przypadku) otrzymasz rzeczową odpowiedź?

Moim zdaniem uroiłeś sobie to.
Skoro opisujesz się jako bardziej niewierzący niż wierzący, to jak się modliłeś? Po co? Do kogo???
"Energią" i dzwonkami mogło być równie dobrze zmęczenie. Bo to środek nocy jest. I to jeszcze przed komputerem!

A jeśli moja odpowiedź cie nie zadowala - radzę skontaktować się z księdzem egzorcystą - i porozmawiać. On ci wszystko wyjaśni Wesoly

tomek88

niczego sobie nie uroniłem , jeszcze dodam że gdy się uspokoiłem i wróciłem do pokoju gdy usiadłem spowrotem na ten sam fotel gdzie się to działo to te dzwonki odrazu usłyszałem zaraz po tym gdy usiadłem ,trwało to jeszcze 2 sekundy po czym przestało

salwinia

czyli w czym problem? w magicznym fotelu, krzyżyku, komputerze?
Co według ciebie było tego przyczyną?

tomek88

fatel biurowy nigdy nie ma takiego odgłosu , komputer nie ponieważ gdy wróciłem na te miejsce i usiadłem to odrazu usłyszałem jeszcze te dzwonienie 2-3 sekundy , może krzyżyk tak na mnie podziałał bo poczułem jego wyższa temperaturę w czasie i chwile po tym jak uciekłem

na początku było takie dzwonienie tak 5 sekund , później do tego doszło jakby takie uczucie porażenia prądem na ciele i to mnie przeraziło i uciekłem z pokoju bo uświadomiłem sobie że te dzwonki nie pochodzą z komputera ani z zewnątrz otoczenia ponieważ miałem silne uczucie fizyczne przez chwile

salwinia

pytanie najważniejsze i podstawowe:
czy PRAGNIESZ nawrócenia?

tomek88

oczywiście że tak

salwinia

to porozmawiaj z jakimś kapłanem.

gongo.pl

kapłan rozjaśni sytuację

Kleryk Piotr

To mogło być jakieś wezwanie do nawrócenia, ale skoro tego pragniesz nie nazywaj tego Energią i to pisaną wielką literą bo z chrześcijaństwem to nie ma zbyt wiele wspólnego..

exe

Doświadczenie wewnętrzne , które stało się Twoim udziałem , jest niewspółmierne jakiemukolwiek innemu pochodzące od innej osoby.
Toteż dobrze jest, abyś zaufał sobie najbardziej i zaczął się modlić regularnie.
Zły ujawnia się tylko w tych przypadkach , kiedy traci swój łup.
Można by tak sądzić po opisie momentu zaistnienia "dziwnych zdarzeń".