Moja droga

arturix

ostatnio jestem zly wcale sie nie modle ale proboje rozmawiac Z Bogiem.Boje sie ze po smierci trafie do piekla bo zlo mnie kusi a ja ulegam.tak mnie wszystko wkurza mam nadzieje ze Bog mi wybaczy

Nathaniel

Dlaczego boisz się piekła?

Albert

...może masz depresję?

madźka.

Rozmowa z Bogiem, to modlitwa, nie musisz klepać wyuczonych modlitw, jeżeli ich "nie czujesz".
Jeżeli CHCESZ robić dobrze, a nie źle, to żadne piekło Ci nie grozi.
Przez słowo chcieć rozumiem, że automatycznie do tego dążysz, aby tak było, a nie tylko kończysz na słowach.

Nathaniel

madźka.

Nathaniel teoretycznie masz rację, ale ja Ci powiem, że obserwując osoby modlące się np. we wspólnotach Odnowy w Duchu Świętym, to można odnieść wrażenie, że oni "rozmawiają", bo dla nich Bóg im odpowiada. Może nie słownie, ale inaczej.

Dla Ciebie to będzie monolog, a oni czują, że to rozmowa, bo wierzą w Boga.

andrzej

Nathaniel

andrzej

Piotrek z Warszawy

madźka.

rikuhod

arturix

wiesz ja się modlę, w ten sposób że zaczynam jednym Ojcze Nasz potem mówie Bogu co mi leży na serca z czym sobie nie radze, albo jeśli o coś chce go poprosić itp.

Po moich słowach wyciszam się i czekam cierpliwie(czekam cierpliwie jakbym medytował)
w pewnym momencie dostaje taki jakby przebłysk intuicji który mówi mi co mam robić i to moim zdaniem jest Bóg.
Niektórzy robią podobnie, niektórzy dodają do tego wyznanie grzechów.

Gerek11

witam. takie ciekawe rzeczy tu omawiały się, bardzo szkoła że ten temat jest już nie taki popularny jak przedtem

Qeriko

Grzechy ? To jest bez sensu niby jak ktoś może zdecydować co jest grzechem a co nie jest? Rozumiem że morderstwo czy coś takiego ale inne sprawy to jakiś żart.

Klevris

Dużo ludzi się buntuje przeciwko kościołowi ale to nie oznacza że nie wierzą w Boga niektórzy to nawet by chcieli ale towarzystwo w jakim się znajdują na to nie pozwala.

Lakamans

Grzechy, to jest coś bardzo dziwnego. Nie wiem czemu ludzie tak się przejmują tym wszystkim.

Michał19

Pamiętaj , że najpierw Bóg widzi syna albo córkę potem grzech, wszyscy jesteśmy dziećmi Boga, mamy NIESAMOWITEGO Ojca w Niebie... każdy jest słaby i grzeszny... po to jest spowiedź , żeby na nowo powstawać ... być może szatan próbuje wprowadzić zamęt... on jest mistrzem kłamstwa... nie poddawaj się każdy z nas toczy walkę, módl się , spowiadaj, staraj się czynić dobro , i będzie wszystko ok Wesoly