Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy swiecisz wlasciwy dzien Sobota czy Niedziela ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Ciekawe linki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz G
VIP
VIP



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 14:34, 05 Lis 2018    Temat postu: Czy swiecisz wlasciwy dzien Sobota czy Niedziela ?

Czy swiecisz wlasciwy dzien Sobota czy Niedziela ?

Pamietaj abys dzien swiety swiecil" ?

Przykazanie mowi, abysmy swiecili Bozy dzien, ale ktory to dzien. Wiekszosc wierzacych, a nawet niewierzacych ma dzis niedziele za dzien odpoczynku. Czy tak bylo zawsze? Wiemy, ze Adam, Mojzesz, Jan Chrzciciel, Pan Jezus, apostol Pawel swiecili sobote. Zanim przesledzimy teksty biblijne, aby zobaczyc ktory dzien jest Bozym dniem nabozenstwa i odpoczynku, przeczytajmy IV przykazanie Dekalogu Bozego z Pisma Swietego w przekladzie ksiedza Jakuba Wujka:

"Pamietaj, abys dzien sobotni swiecil. Szesc dni robic bedziesz i bedziesz wykonywal wszystkie roboty twoje; ale siodmego sabat Pana, Boga twego, jest: nie bedziesz wykonywal wen zadnej roboty... Przez szesc dni bowiem czynil Pan niebo i ziemie, i morze, i wszystko, co w nich jest, a odpoczal dnia siodmego; i dlatego poblogoslawil Pan dniowi sobotniemu i poswiecil go." (Wj.20:8-11).

Tresc tego przykazania wskazuje, ze nie wszystkie dni sa swiete. Bog nakazuje nam pracowac przez szesc dni w tygodniu, wyrozniajac tylko dzien siodmy. Ten, kto uwaza, ze kazdy dzien jest swiety, a sa tacy, lamie to przykazanie czesciej, niz ten, kto nie swieci zadnego.

Przykazanie IV siega swoim poczatkiem Ogrodu Eden: "I ukonczyl Bog w siodmym dniu dzielo swoje, ktore uczynil, i odpoczal dnia siodmego od wszelkiego dziela, ktore uczynil. I poblogoslawil Bog dzien siodmy, i poswiecil go, bo w nim odpoczal od wszelkiego dziela swego, ktorego Bog dokonal w stworzeniu" (Rdz.2:1-2).

Juz w Raju, a wiec zanim jeszcze pojawil sie problem grzechu, Bog poblogoslawil, poswiecil i odlaczyl siodmy dzien tygodnia (Rdz.2:3). W tym miejscu podkreslic trzeba, ze Bog poswiecil nie co siodmy dzien, lecz "siodmy dzien" (Rdz.2:2), jako dzien nabozenstwa (Wj.20:8-11), czyniac go znakiem przynaleznosci do Bozego porzadku rzeczy (Ez.20:20).

Wielu odrzuca swietosc siodmego dnia tygodnia, jako instytucje zydowska. Twierdza, ze sabat ma poczatek dopiero na gorze Synaj, gdzie Bog nadal przykazania Zydom. Nie jest to jednak prawda, gdyz jak widzielismy Bog dal ludzkosci sabat w Raju, na setki lat, zanim na ziemi pojawili sie Zydzi.

Bog ustanowil dla ludzkosci w Raju dwie instytucje: sabat i malzenstwo. Jakze smiesznym byloby twierdzenie, ze malzenstwo jest tylko dla Zydow. A jednak niektorzy twierdza, ze sabat jest wylacznie dla Zydow! Pan Jezus nie potwierdzil takiego waskiego spojrzenia, mowiac, ze "sabat jest ustanowiony DLA CZLOWIEKA" (Mk.2:2.

Wszystko co Bog stworzyl w ciagu pierwszego tygodnia stworzenia, stworzyl dla calej ludzkosci: swiatlo, morza, lady, zwierzeta, rosliny. Takze korone stworzenia, ktora jest siodmy dzien tygodnia, Bog dal calej ludzkosci, jako dzien nabozenstwa i odpoczynku.

Wiekszosc chrzescijan obiera pierwszy dzien tygodnia - niedziele za dzien nabozenstwa i odpoczynku. Czy zmiana sabatu z siodmego dnia tygodnia na pierwszy ma potwierdzenie w Nowym Testamencie? Przestudiujmy wersety w Nowym Testamencie, ktore wymieniaja niedziele. Nie zabierze to wiele czasu, gdyz jest ich niewiele. Czy sugeruja taka zmiane w Prawie Bozym?


TEKSTY O NIEDZIELI

Zmartwychwstanie Jezusa

Pierwsza grupa tekstow wymieniajacych niedziele mowi, ze Chrystus zmartwychwstal pierwszego dnia tygodnia (Mt.28:1-2; Mk.16:1-2.9); Lk.23:56; Lk.24:1; J.20:1). W zadnym z nich nie ma najmniejszej sugestii, aby zaczac swiecic ten dzien w miejsce sabatu.
W Biblii nie czytamy, zeby Pan Jezus czy apostolowie uczynili niedziele pamiatka zmartwychwstania. Nowy Testament swiadczy, ze pamiatka smierci i zmartwychwstania Pana Jezusa jest Wieczerza Panska i chrzest (Rz.6:3-6).

Wszystkie obrzedy, jakie chrzescijanie mieli obchodzic sa w Biblii wsparte klarownym nakazem (np. sabat, Wieczerza Panska, chrzest). Nie ma takiego ustanowienia, gdy idzie o niedziele, jako pamiatke zmartwychwstania.


Spotkanie uczniow pierwszego dnia tygodnia

Czy uczniowie Jezusa zebrali sie w niedziele razem, aby uczcic zmartwychwstanie, tworzac precedens dla niedzielnych nabozenstw? Przeczytajmy, co mowi Biblia:
"A gdy nastal wieczor owego pierwszego dnia po sabacie i drzwi byly zamkniete tam, gdzie uczniowie Z BOJAZNI PRZED ZYDAMI byli zebrani, przyszedl Jezus, stanal po srodku i rzekl do nich: 'Pokoj wam!'" (J.20:19). [podkreslenia moje]
Apostolowie zamkneli sie w pokoju nie po to, aby uczcic zmartwychwstanie Jezusa uroczystym nabozenstwem, lecz z bojazni przed Zydami, aby nie spotkal ich ten sam los, co Jezusa "albowiem jeszcze nie rozumieli Pisma, ze musi powstac z martwych" (J.20:9). Uczniowie nie wierzyli jeszcze w Jego zmartwychwstanie. Nawet, gdy Pan Jezus stanal posrod nich tego wieczoru, musial ich przekonywac, ze naprawde jest zmartwychwstalym Panem (Lk.24:36-45).
Zwrocmy tez uwage na pewna techniczna kwestie, a mianowicie, gdy Jezus stanal miedzy nimi byl to juz wieczor, zas w czasach biblijnych dzien zaczynal sie i konczyl wieczorem (Rdz.1:5.8; Kpl.23:32). Spotkanie z Jezusem mialo miejsce w niedziele wieczorem, a wiec gdy zaczynal sie juz drugi dzien tygodnia. Jesli spotkanie uczniow ze zmartwychwstalym Jezusem mialoby dac podstawe pod zmiane dnia nabozenstwa, to nalezaloby swiecic drugi dzien tygodnia (poniedzialek), a nie pierwszy!


Odkladanie darow pierwszego dnia tygodnia

"Pierwszego dnia w tygodniu niech kazdy z was odklada U SIEBIE i PRZECHOWUJE to, co moze zaoszczedzic, zeby skladki wnoszono nie dopiero wtedy kiedy ja przyjde" (1Kor.16:2).
Powyzszy tekst wymienia niedziele, ale swiadczy, ze nabozenstwa w czasach apostola Pawla NIE odbywaly sie w niedziele. Zauwazmy, ze apostol Pawel polecil, aby wierzacy odkladali dziesieciny i dary na poczatku tygodnia, gdy ustalany byl tygodniowy budzet, zamiast w dniu nabozenstwa, co zamiast na sprawy Boze zwracalo umysly ku przyziemnym sprawom. Nie mowiac o tym, ze budzet wielu pod koniec tygodnia byl pusty i nie bylo z czego dac na Dzielo Boze.
Dary nalezalo odlozyc w pierwszym dniu tygodnia "u siebie" i tam je "przechowac" do dnia nabozenstwa. Jasno wynika z tego, ze nie chodzilo o ten sam dzien. Apostol Pawel przychodzil na nabozenstwo w sabat (Dz.13:14. 42-48; 17:1-4; 18:4). Wowczas nalezalo zlozyc odlozone "u siebie" i "przechowane" w domu dary.


Lamanie chleba

"A pierwszego dnia po sabacie, gdy sie zebralismy na lamanie chleba, Pawel, ktory mial odjechac nazajutrz, przemawial do nich i przeciagnal mowe, az do polnocy... a wrociwszy na gore lamal chleb i spozywal, i mowil dlugo, az do switania, i tak odszedl" (Dz.20:7.11).
Niektorzy uzywaja tego tekstu, aby uzasadnic swiecenie niedzieli. Czy lamanie chleba czynilo dzien swietym? Jesli tak, to niedziela nie byla jedynym dniem, w ktorym uczniowie zbierali sie na lamanie chleba. W Dziejach Apostolskich czytamy bowiem: "CODZIENNIE tez jednomyslnie uczeszczali do swiatyni, a lamiac chleb po domach, przyjmowali pokarm z weselem i w prostocie serca". (Dz.2:46).
W czasach biblijnych, doba trwala od zmierzchu do zmierzchu (Rdz.1:5; Mk.1:32). Sabat zaczynal sie w piatek wieczorem i konczyl wieczorem w sobote. Pierwszy dzien tygodnia zaczynal sie o zmierzchu w sobote. Powyzszy tekst potwierdza, ze apostol Pawel spotkal sie z wierzacymi, jak to mial w zwyczaju, w sabat. Spotkanie przeciagnelo sie do wieczora, kiedy rozpoczal sie pierwszy dzien tygodnia i dalej az do niedzielnego poranka, kiedy apostol pozegnal sie i ruszyl w droge. Czy Pawel, gdyby pierwsi chrzescijanie swiecili niedziele, nie poszedlby z nimi na nabozenstwo, zamiast udac sie w meczaca piesza podroz?


CZY SABAT ZOSTAL ZNIESIONY?


"Niechze was nikt nie sadzi..."
Listy apostola Pawla mowia o zniesieniu starotestamentowego systemu swiatynnego, ktory wymagal m.in. skladania ofiar co tydzien w sabat, co miesiac w now i w doroczne swieta. Wersety te, wyjete z kontekstu moga prowadzic do blednego wniosku, ze Nowy Testament usuwa potrzebe swiecenia sabatu. Oto jeden z tekstow najczesciej cytowanych przeciwko potrzebie swiecenia sabatu przez chrzescijan:
"Niechze was tedy nikt nie sadzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu swieta lub nowiu ksiezyca badz sabatu. Wszystko to sa tylko cienie rzeczy przyszlych; rzeczywistoscia natomiast jest Chrystus" (Kol.2:16-17).
Kontekst tej wypowiedzi wskazuje, ze chodzilo o "cienie" wskazujace na Chrystusa. Slowo "cien" (gr. skia) nie moglo sie odnosic do sabatu, bo sabat jest pamiatka stworzenia! (Wj.20:11). Nie wskazywal w zaden sposob na smierc Chrystusa, bo ludzkosc otrzymala go, zanim pojawil sie grzech i potrzeba Zbawiciela (Rdz.2:2-3). Takze nowie ksiezyca same w sobie nie byly cieniem wskazujacym na Golgote, dlatego maja znow byc obchodzone na nowej ziemi (Iz. 66:23). O co wiec chodzilo? Co bylo cieniem wskazujacym na Jezusa, a wiazalo sie z tygodniowym sabatem, miesiecznym nowiem i dorocznymi swietami izraelskimi?
Cieniem wskazujacym na Jezusa byly ofiary skladane w te dni. Szczegolowo omawia je ksiega Liczb, ktora stanowi wazny kontekst dla wypowiedzi Pawla (Lb.2. Identyczna fraza, jak w Liscie do Kolosan, pojawia sie w Biblii wielokrotnie (2Krn.2:3; 8:13; 31:3 Neh.10:34), zawsze w kontekscie tych specjalnych ofiar skladanych w sabaty, nowie i doroczne swieta. Kontekst wskazuje, ze Pawel nie mial na mysli dni, lecz ceremonialne ofiary z pokarmow i napojow skladane w te dni, gdyz sluzba ofiarnicza byla cieniem wskazujacym na Chrystusa.


Dni postu

"Niechze ten, kto je, nie pogardza tym, ktory nie je, a kto nie je, niech nie osadza tego, ktory je, albowiem Bog go przyjal... Jeden robi roznice miedzy dniem a dniem, drugi zas kazdy dzien ocenia jednakowo; niechaj kazdy pozostanie przy swoim zdaniu. Kto przestrzega dnia, dla Pana przestrzega; kto je, dla Pana je, dziekuje bowiem Bogu; a kto nie je, dla Pana nie je, i dziekuje Bogu (Rz.14:3-6).
Czy apostol Pawel uczy, ze nie ma roznicy jaki dzien czcimy? Przeczytajmy ten fragment uwaznie, a przekonamy sie, ze sabat nie jest w nim nawet wzmiankowany. Kontekst mowi, ze chodzi o jedzenie lub nie jedzenie w pewne dni, a wiec o post. Niektorzy z wczesnych chrzescijan sadzili, ze nalezy poscic w srody lub piatki, jedzac tylko warzywa. Co wiecej, poczytywali to sobie za uswiecajacy uczynek, potepiajac tych, ktorzy nie byli tak gorliwi. Pawel napisal: "Kto przestrzega dnia, dla Pana przestrzega; kto je, dla Pana je, dziekuje bowiem Bogu; a kto nie je, dla Pana nie je, i dziekuje Bogu" (Rz.14:5).

Zmiany w kalendarzu


Od czasow biblijnych nie zaszla zmiana w kalendarzu, ktora przesunelaby kolejnosc dni tygodnia. Cud, ktory Bog uczynil w czasach Jozuego wydluzajac dzien (Joz.10:13) nie zmienil kolejnosci dni w cyklu tygodniowym, polegal bowiem na przedluzeniu tego samego dnia: "A takiego dnia, jak ten nie bylo ani przedtem, ani potem" (Joz.10:14). W czasach Jezusa sabat wciaz musial przypadac na siodmy dzien tygodnia, inaczej Jezus swiecac inny dzien tygodnia lamalby IV przykazanie, a wiemy, ze byl bez grzechu (Hbr.4:15).

Zmiana kalendarza z julianskiego na gregorianski w 1582 roku takze nie naruszyla porzadku dni tygodnia. Jej celem bylo usuniecie roznicy spowodowanej latami przestepnymi. Usunieto wowczas z kalendarza 10 dni (miedzy 4 i 15 pazdziernika). Porzadek dni zostal zachowany, tak iz po czwartku 4 pazdziernika w dalszym ciagu nastepowal piatek 15 pazdziernika 1582 roku.


SOBOTA W NOWYM TESTAMENCIE

Warsztat Jozefa, w ktorym do 30 roku zycia pracowal Jezus byl zamkniety w kazda sobote. W tym dniu Jezus byl zawsze w kosciele (Lk.4:16). Pan Jezus usunal ludzkie tradycje, jakimi faryzeusze obciazyli sabat, tak iz sabat stal sie brzemieniem, zamiast blogoslawienstwem. Niemniej swiecil sabat zgodnie z przykazaniem, dajac nam doskonaly przyklad, jak nalezy spedzic ten dzien.
Jezus powiadomilby swoich uczniow, gdyby mieli zmienic dzien, ktory On sam poblogoslawil i poswiecil przy stworzeniu, gdyz bylaby to powazna zmiana w Prawie niezmiennego Boga! Zamiast tego, Jezus powiedzial swoim uczniom: "Modlcie sie tylko, aby ucieczka wasza nie wypadla zima albo w sabat" (Mt.24:20). Nie chcial, aby musieli uciekac z Jerozolimy oblezonej przez Rzymian w zimie, albo w dniu przeznaczonym na nabozenstwo. Slowa te byly odpowiedzia na pytanie uczniow, jak rozpoznac, ze nadchodzi czas zburzenia swiatyni i konca swiata (Mt.24:2-3). Uczniowie sadzili, ze oba te wydarzenia nastapia w tym samym czasie. Pan Jezus nie wyprowadzil ich z bledu, omawiajac oba naraz. Zniszczenie swiatyni jerozolimskiej nastapilo w roku 70 n.e. Jak sprawozdaje historyk kosciola Euzebiusz z Cezarei, chrzescijanie wyszli z Jerozolimy zanim rzymska armia na dobre otoczyla miasto, dzieki temu uchodzac straszliwego losu, jaki poniosly setki tysiecy szukajacych tam schronienia Zydow. Te slowa Jezusa sa aktualne takze dla nas zyjacych w czasach konca, gdyz historia powtorzy sie, z tym ze na ogolnoswiatowa skale. Zachecajac chrzescijan do modlitwy, aby ich ucieczka przed przesladowaniami nie wypadla zima lub w sabat, Pan Jezus zakladal, ze zarowno w 40 lat po Jego smierci (w roku 70 n.e.), jak w czasach konca chrzescijanie beda swiecic siodmy dzien tygodnia.

Zmiana przykazania Bozego bylaby rzecza bez precedensu w dziejach wszechswiata. Bog spisal Dekalog wlasnym palcem. na tablicach kamiennych, aby podkreslic jego niezmiennosc. Prawdo Boze reprezentuje bowiem doskonalosc i niezmiennosc Jego charakteru! Jezus nie tylko nie zapowiedzial takiej zmiany, ale przestrzegl przed nia mowiac: "Nie sadzcie, ze przyszedlem zniesc prawo albo prorokow. Nie przyszedlem zniesc, ale wypelnic. Zaprawde powiadam wam: Dopoki niebo i ziemia nie przemina, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni sie w Prawie, az sie wszystko spelni." (Mt.5:17-1.

Czy apostolowie zmienili cos w Prawie Bozym? Baptystyczny znawca historii kosciola profesor Albert E. Waffle slusznie napisal: "Jak daleko siegaja zapisy nie ma zadnych dowodow, aby apostolowie wydali jakies polecenie w sprawie zastapienia soboty - siodmego dnia tygodnia - przez swiecenie pierwszego dnia tygodnia."

Dzieje Apostolskie sprawozdaja, ze apostolowie uczeszczali na nabozenstwa w sabat: "Z Perge powedrowali dalej i dotarli do Antiochii Pizydyjskiej. A w dzien sabatu weszli do synagogi i usiedli" (Dz.13:14). Wielu Zydow bylo niezadowolonych, ze Pawel mowil o Chrystusie, natomiast poganie prosili "ich, aby w nastepny sabat opowiedzieli im znowu o tych sprawach" (Dz.13:42). Byla to doskonala sposobnosc, aby zachecic pogan do swiecenia niedzieli jako dnia odpoczynku i nabozenstwa. Gdyby tak bylo, Pawel poprosilby ich, aby przyszli posluchac jego kazania w niedziele. Zamiast tego, czytamy, ze "w nastepny sabat zebralo sie prawie cale miasto, aby sluchac Slowa Bozego" (Dz.13:44) i "poganie radowali sie i wielbili Slowo Panskie" (Dz.13:4.

Sobota byla dniem w ktorym apostol Pawel spotykal sie z chrzescijanami zarowno zydowskiego, jak poganskiego pochodzenia (Dz.18:4). Wsrod chrzescijan w Koryncie (a z tresci listow Pawla wynika, ze byli to nawroceni poganie) apostol Pawel przebywal "i glosil im slowo Boze przez rok i szesc miesiecy" (Dz.18:11). Spotkal sie wiec z nimi w 78 sabatow. I ani razu nie zasugerowal im zmiany dnia nabozenstwa! Dlatego, ze nie bylo i dalej nie ma po temu podstaw.

Nowy Testament mowi: "I odpoczal Bog w siodmym dniu od wszystkich dziel swoich" (Hbr.4:4). Dalej czytamy: "A zatem POZOSTAJE ODPOCZYNEK SABATU DLA LUDU BOZEGO" (Hbr.4:9). Greckie slowo tlumaczone czasem w powyzszym wersecie jako "odpoczynek" w jezyku greckim brzmi sabbatismos . Slowo to ma w jezyku greckim takie samo znaczenie jak polska "sobota". Oba slowa pochodza od biblijnego "sabatu" i oznaczaja siodmy dzien tygodnia. Co ciekawe, w pozostalych miejscach tego rozdzialu slowo "odpoczynek" oddane jest greckim katapauzin (stad nasza "pauza"). Natchniony autor uzyl slowa sabbatismos , tylko tam, gdzie mowa o dniu odpoczynku dla ludu Bozego. Przypadek? Nie, gdyz poczawszy od Adama, przez Mojzesza, Eliasza, Jana Chrzciciela, Pana Jezusa, apostola Pawla sabat byl zawsze zewnetrznym znakiem wewnetrznej spolecznosci z Bogiem (Ez.20:12).

Bog poblogoslawil, poswiecil i odlaczyl dzien sabatu. O jego blogoslawienstwie przekonali sie wszyscy, ktorzy go zakosztowali. Znam setki chrzescijan, ktorzy zaczeli swiecic siodmy dzien tygodnia, cieszac sie tym blogoslawienstwem. Nie znam zadnego chrzescijanina (choc kazda regula ma swe wyjatki), ktory zamienilby siodmy dzien tygodnia na inny dzien. Nie jest to przypadkiem. Bog obiecuje szczegolne blogoslawienstwa tym, ktorzy swieca siodmy dzien tygodnia:

"Jesli powstrzymasz swoja noge od bezczeszczenia sabatu, aby zalatwiac swoje sprawy w moim swietym dniu, i bedziesz nazywal sabat rozkosza, a dzien poswiecony Panu godnym czci, i uczcisz go nie odbywajac w nim podrozy, nie zalatwiajac swoich spraw i nie prowadzac pustej rozmowy, wtedy bedziesz sie rozkoszowal Panem" (Iz. 58:13-14).


OD SOBOTY DO NIEDZIELI

Jezus nie przeniosl swiecenia sabatu na niedziele. Nie uczynili tego Jego uczniowie, ani pierwsze pokolenie chrzescijan. Kto to uczynil? Wiele mowi ponizszy cytat pochodzacy z katechizmu kosciola rzymsko-katolickiego:
"Pyt. - Ktory dzien jest sabatem?
Odp. - Sobota jest sabatem.
Pyt. - Dlaczego swiecimy niedziele zamiast soboty?
Odp. - Swiecimy niedziele zamiast soboty, poniewaz kosciol katolicki przeniosl swietosc z soboty na niedziele."
Wybitny duchowny katolicki Louis Segur napisal:
"Przestrzeganie niedzieli -- ktora jest dla protestantow jedynym dniem odpocznienia -- nie tylko nie ma uzasadnienia w Biblii, lecz jest w jawnej sprzecznosci z jej litera nakazujaca odpoczynek w sabat, ktorym jest nasza sobota. To swiety kosciol katolicki, na mocy danej mu przez Jezusa Chrystusa, przeniosl odpoczynek na niedziele, aby upamietnic zmartwychwstania naszego Pana. Przestrzeganie niedzieli przez protestantow jest wbrew ich intencji -- oddaniem holdu autorytetowi kosciola."
Kardynal rzymskokatolicki James Gibbons napisal:
"Mozecie przeczytac Biblie od ksiegi Rodzaju po Apokalipse, i nie znajdziecie ani jednej linijki autoryzujacej swietosc niedzieli. Pismo Swiete nakazuje swiecenie soboty, dnia ktorego my nie swiecimy."
Inny duchowny katolicki napisal slusznie:
"Jesli szukasz w Biblii potwierdzenia dla swiecenia tego dnia, nie znajdziesz go tam. Dobrze jest przypomniec kalwinom, metodystom, baptystom, i innym chrzescijanom, ktorzy znalezli sie poza Matka Kosciolem, ze Biblia nie wspiera ich nigdzie w sprawie swiecenia niedzieli. Adwentysci Dnia Siodmego sa jedynymi protestantami, ktorzy poprawnie rozumieja termin "sabat", gdyz jako dzien odpoczynku swieca siodmy dzien tygodnia, a nie pierwszy."


Prorok Daniel na zapowiedzial, ze po Babilonie, Persji, Grecji i Imperium Rzymskim pojawi sie odstepcza religijno-polityczna instytucja, ktora przez wiele wiekow wytracac bedzie wierzacych i uzurpuje dla siebie atrybuty i tytuly Chrystusa. Ta sama religijna instytucja miala powazyc sie na zmiane Prawa Bozego, w szczegolnosci zas na zmiane sobotniego przykazania. Zauwazmy, ze przykazanie IV jest jedynym, ktore mowi o czasie poblogoslawionym przez Pana Boga.

"Bedzie wypowiadal slowa przeciw Najwyzszemu i wytracal swietych Najwyzszego, bedzie zamierzal zmienic czasy i Prawo" (Dn.7:25).
Jezus mial takie slowa do duchownych, ktorzy postawili wyzej tradycje ludzkie od przykazan Bozych: "Daremnie mi jednak czesc oddaja, gloszac nauki, ktore sa nakazami ludzkimi. Przykazania Boze zaniedbujecie, a ludzkiej nauki sie trzymacie... Chytrze uchylacie przykazanie Boze, aby nauke swoja zachowac" (Mk.7:7-.
Kosciol rzymski przyznaje, ze zmiana przykazania IV jest jego dzielem, dlatego ma slusznosc twierdzac, ze kto swieci niedziele, uznaje nad soba autorytet Rzymu.

U sedna kwestii soboty i niedzieli lezy autorytet. Wybierajac sobote lub niedziele NIE decydujemy tylko o dniu odpoczynku i nabozenstwa, lecz o tym, czy poddajemy sie autorytetowi ludzkiemu czy boskiemu. Wybierajac sabat wprowadzony we wczesnych wiekach przez kosciol rzymski okazujemy lojalnosc tradycji ludzkiej. Swiecac sabat Bozy okazujemy lojalnosc Stworcy, ktory powiedzial:

"Swieccie moje sabaty i niech beda znakiem miedzy mna a wami, aby wiedziano, ze Ja, Pan, jestem waszym Bogiem" (Ez.20:12.20)
Przykazanie sobotnie jest jedynym, ktore zawiera pieczec zywego Boga, a wiec Jego imie, tytul i zakres wladzy (Bog Stworzyciel nieba i ziemi), dlatego sabat zwany jest znakiem czy pieczecia Boga (Ez.20:12). W czasach konca Bog ma szczegolne poselstwo do swiata. Zawiera ono cytat z IV przykazania Bozego "Oddajcie poklon Temu, ktory stworzyl niebo i ziemie, i morze, i zrodla wod" (Ap.14:7). Ma ono cechowac Kosciol Bozy, pomagajac nam rozpoznac i odnalezc ten kosciol. Nie sa nim koscioly, ktore akceptuja ludzka tradycje w miejsce sabatu Bozego. Wkrotce kazdy bedzie musial podjac decyzje, czy przyjmie pieczec Boza, a z nia Bozy autorytet, czy tez pietno odstepczego kosciola, ktory zmienil przykazanie Boze, chlubiac sie ta zmiana, jako znakiem swej mocy. Ci ktorzy odrzuca pietno Bestii, obierajac w to miejsce pieczec Boza, beda w czasach konca pietnowani jako odstepcy i przesladowani przy pomocy swieckiego aparatu wladzy: "Tu sie okaze wytrwanie swietych, ktorzy przestrzegaja przykazan Bozych i wiary Jezusa" (Ap.14:12).
Pan Jezus nazwal siebie "Panem sabatu" (Mt.12:. Frapuje, ze liczni chrzescijanie, ktorzy twierdza, ze Jezus jest ich Panem, odrzucaja dzien, ktorego Jezus jest Panem i obieraja w to miejsce sabat czlowieka. Jezus skierowal mocne slowa do tych, ktorzy wiele mowia, a nawet czynia w Jego imieniu, lecz nie zachowuja przykazan Bozych:

"Nie kazdy, kto do Mnie mowi: Panie, Panie, wejdzie do Krolestwa Niebios; lecz tylko ten, kto pelni wole Ojca mojego, ktory jest w niebie. W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyz nie prorokowalismy w imieniu Twoim i w imieniu Twoim nie wypedzalismy demonow, i w imieniu twoim nie czynilismy wielu cudow? A wtedy im powiem: Nigdy was nie znalem. Idzcie precz ode mnie wy, ktorzy czynicie bezPRAWIE" (Mt.7:21-23).
Nie musimy miec watpliwosci, co do tego, jakie Prawo jest wola Boga dla nas. Ilekroc w Nowym Testamencie wspomniane sa przykazania Boze, tylekroc Jezus czy apostolowie zawsze cytuja te, ktore pochodza z Dekalogu (Mk.10:19; Rz.7:7; 13:9). Chrzescijanie na ogol zgadzaja sie, ze Dekalog wciaz nas obowiazuje, tylko wtedy, gdy przychodzi do swiecenia sabatu na rozne sposoby chcieliby 10% rabat. Jakub ma dla nich takie slowo:
"Chocby ktos przestrzegal calego Prawa, a przestapilby jedno tylko przykazanie, ponosi wine za wszystkie. Ten bowiem, ktory powiedzial: Nie cudzoloz! , powiedzial takze: Nie zabijaj! Jezeli wiec nie popelniasz cudzolostwa, jednak dopuszczasz sie zabojstwa, jestes przestepca wobec Prawa. Mowcie i czyncie tak, jak ludzie, ktorzy beda sadzeni na podstawie Prawa wolnosci." (Jk.2:10-12).
Motywem naszego posluszenstwa wobec Prawa Bozego powinna byc milosc do Boga. Chrzescijanie okazujacy Bogu posluszenstwo z leku, obowiazku czy dla nagrody nie pojmuja dobrze tego, co Jezus zrobil dla nich na Golgocie. Dlatego Pan Jezus polozyl akcent na to, zeby nasze posluszenstwo wobec pierwszych czterech przykazan Bozych wynikalo z milosci do Boga, zas posluszenstwo wobec pozostalych szesciu przykazan z naszej milosci blizniego, bo na tych dwoch przykazaniach milosci opiera sie cale Prawo Boze (Mt.22:40). Milosc jest jedynym wlasciwym motywem zachowywania przykazan Bozych: Pan Jezus powiedzial: "Jesli mnie milujecie, przykazan moich przestrzegac bedziecie" (J.14:15).
Sabat jest darem Bozym dla ludzkosci. Jego poczatki siegaja Raju, kiedy Bog dal go pierwszemu czlowiekowi. Sabat obchodzony bedzie przez wierzacych takze w krolestwie Bozym (Iz. 66:23). Dlaczego wiec nie mialbys przylaczyc sie do Adama, Mojzesza, Jezusa, apostola Pawla, pierwszych pokolen chrzescijan, a takze do milionow chrzescijan, ktorzy (jak na przyklad Adwentysci Dnia Siodmego) swieca ten dzien ku chwale Bozej, jako wyraz swej milosci i lojalnosci do naszego Stworzyciela i Zbawiciela?


Sobota a Historia

Historycy stwierdzaja, ze chrzescijanie jeszcze przez wiele lat, a nawet wiekow "obchodzili sabat regularnie". Zmiana przykazania IV byla procesem, ktory trwal kilka wiekow. Zaczelo sie niewinnie. Sykstus, biskup rzymski, nakazal okolo 125 roku n.e. uczcic zmartwychwstanie Chrystusa w niedziele wielkanocna. W 200 roku biskup rzymski Wiktor uczynil swiecenie wielkanocnej niedzieli obowiazkiem. Papiez Sylwester (314-335) nakazal w sobote post, zas Innocenty (401-417) uczynil go obowiazkiem. Kolejni papieze coraz bardziej zanizali wartosc sabatu, wywyzszajac w jego miejsce niedziele.
Pierwsze koscielne prawo niedzielne przeforsowala rzymska delegacja podczas synodu przywodcow chrzescijanskich w Laodycei w 364 roku. W kanonie 29 tego prawa czytamy: "Chrzescijanie nie powinni judaizowac i proznowac w sobote, lecz pracowac; natomiast dzien Panski [niedziele] powinni uhonorowac i bedac chrzescijanami, jesli mozliwe, nie pracowac tego dnia. Jesli zas beda judaizowac, nalezy ich odsunac od Chrystusa."

Jakby w odpowiedzi na to, biskup Atanazy Wielki (296-373) napisal w IV wieku n.e.: "W dzien sabatu spotykamy sie razem, nie dlatego, zebysmy byli pod wplywem judaizmu, gdyz nie zachowujemy falszywych sabatow, lecz spotykamy sie, aby w sabat wielbic Jezusa, ktory jest Panem sabatu."

Jako pierwsi odstapili od sabatu niektorzy chrzescijanie w Rzymie i Aleksandrii. Najpierw, aby odciac sie od Zydow i uniknac przesladowan, gdyz Rzymianie brali chrzescijan za sekte zydowska, a pozniej pod presja dominujacych w starozytnosci kultow slonecznych , ktorych czlonkow pragneli pozyskac do kosciola. Kulty te czcily niedziele jako "dzien slonca", do czego zreszta nawiazuje nazwa niedzieli w wielu jezykach swiata (ang. Sunday, niem. Sonntag) .

Historyk kosciola Sokrates Scholastyk napisal w V wieku n.e.: "Mimo, ze wszystkie koscioly na calym swiecie maja nabozenstwo co tydzien w sabat, to chrzescijanie w Aleksandrii i Rzymie, na podstawie jakiejs starodawnej tradycji, zaprzestali tego." Ta tradycja byly wspomniane kulty sloneczne, szczegolnie mitraizm, ktory w pierwszych wiekach rywalizowal z chrzescijanstwem ramie w ramie. Historyk Franz Cumont pisze, ze wyznawcy Mitry "swiecili takze niedziele oraz 25 grudnia, jako dzien narodzin Slonca". Inny historyk Arthur Weigall w ksiazce The Paganism in Our Christianity (Poganstwo w naszym chrzescijanstwie) napisal: "Ale jako swieto slonca, niedziela byla dniem poswieconym Mitrze. Warto zauwazyc, ze skoro Mitre nazywano Dominus, czyli 'Pan', niedziela musiala byc ' Dniem Panskim' na dlugo przez czasami chrzescijanskimi."

Pomimo wplywu kultow slonecznych i zanizania wartosci soboty przez kolejnych papiezy, wielu chrzescijan wciaz uwazalo sabat za dzien odpoczynku i nabozenstwa. Potwierdza to historyk Sozomen, ktory napisal w 440 roku n.e.: "W Konstantynopolu ludzie zbieraja sie razem zarowno w dzien sabatu, jak pierwszego dnia tygodnia, ale zwyczaju tego nie przestrzega sie w Rzymie czy Aleksandrii."

Pierwsze swieckie prawo niedzielne wydal cesarz Konstantyn 7 marca 321 roku. Brzmialo tak: "W czcigodny dzien Slonca [venerabili die Solis], niech urzednicy i mieszkancy miast wypoczywaja, zas wszystkie sklepy i warsztaty niech beda pozamykane. Na wsi jednak osoby zajmujace sie rolnictwem moga swobodnie kontynuowac swoje zajecia."

Znawca starozytnosci, profesor Aleksander Krawczuk, trafnie zauwazyl: "Mozna rzec bez przesady, ze edykt Konstantyna obowiazuje w wiekszosci krajow swiata az po dzien dzisiejszy; ow bowiem 'dies Solis' to oczywiscie nasza niedziela."

W 538 roku, podczas synodu w Orleanie, kosciol rzymski wydal bardziej rygorystyczne prawo niedzielne, niz edykt Konstantyna z 321 roku. W kanonie 28 uchwalonym przez te synod czytamy, ze nawet "prace wiejskie maja byc zaprzestane, aby nic nie moglo przeszkodzic ludziom w uczeszczaniu do kosciola."

Papiez Grzegorz I (590-604) nakazal represje wobec chrzescijan swiecacych sobote. Pomimo przesladowan, sabat byl swiecony dalej przez grupy chrzescijan w kilku czesciach Europy, i dopiero "sobor florencki w roku 1441 wydal formalny zakaz obchodzenia soboty, jako dnia swietego."

Kosciolom, ktore powstaly w rezultacie Reformacji zawdzieczamy ogromnie duzo, gdyz przywrocily chrzescijanstwu wiele biblijnych prawd. Niestety, sabat nie byl jedna z nich, co byc moze przeszkodzilo Reformacji odniesc jeszcze wiekszy sukces.

Do debaty z Lutrem papiestwo wezwalo wybitnego teologa dr Ecka. Dyskusja toczyla sie wokol autorytetu Pisma Swietego. Luter twierdzil, ze kosciol nie moze stac ponad Biblia, zas Eck, broniacy teologii rzymskiej, utrzymywal, ze w wypadku sprzecznosci ze Slowem Bozym, ostatnie slowo ma papiez. Argumentowal, uderzajac w najslabszy punkt Reformacji: "Kosciol przeniosl swieto z soboty na niedziele, swoja wlasna moca, na co wy nie macie wsparcia Pisma Swietego."

Czyniac to Eck obnazyl jedna z nielicznych niekonsekwencji protestantow, ktorzy twierdzili, ze we wszystkich praktykach religijnych kieruja sie zasada sola Scriptura ("tylko Biblia"), wedlug ktorej kazda doktryna musi opierac sie wylacznie na Biblii. Zmiana nakazu swiecenia soboty na niedziele nie ma wsparcia w Slowie Bozym. Nic dziwnego, ze tym samym argumentem posluzyl sie takze arcybiskup Gaspare de Posso, podczas soboru trydenckiego 18 stycznia 1562 roku, probujac wykazac, ze tradycja jest rownie natchniona jak Pismo Swiete, podwazajac fundament Reformacji - wiare, ze Slowo Boze jest ostatecznym autorytetem w sprawach wiary.

W sredniowieczu istnialy grupy chrzescijan swiecace sabat, glownie sposrod Waldensow i anabaptystow, ktorzy nalezeli do najbardziej przesladowanych ludzi w dziejach chrzescijanstwa. Nauka o biblijnym sabacie rozpowszechnila sie, gdy rozdzial kosciola od panstwa polozyl kres przesladowaniom inspirowanym przez setki lat przez odstepczy Kosciol. Sabat jest jedna z ostatnich prawd Bozych, ktore ulegly zapomnieniu w sredniowieczu, a ktore Bog przywrocil chrzescijanstwu, aby Kosciol Bozy przed powtornym przyjsciem Chrystusa nie roznil sie pod wzgledem zasad wiary od kosciola apostolskiego.


Jesli protestanci twierdza, ze uznaja tylko Biblie, to swiecac niedziele, zaprzeczaja temu, gdyz w Biblii nie ma wcale mowy o swieceniu niedzieli, tylko o swieceniu sabatu. ,,
Katechizm ks. Prof. Franciszka Spirago I Tom. str. 37

Ze strony sealingtime.com sciagnac mozna kopie ksiazki: The Seventh-Day Sabbath - Sought Out and Celebrated, wydanej w Londynie w 1657r. Autor Thomas Tillam napisal, ze przed powtornym przyjsciem Chrysttusa dojdzie do wielkiego sporu w chrzescijanstwie i swiecie na temat znaczenia dekalogu, w ktorym sobota bedzie testem wiernosci. W wielu miejscach swojej pracy posluguje sie terminologia, ktora jest teraz uznana np. w Kosciele ADS itp. kosciolach .... Na tej samej stronie jest tez inna interesujaca ksiazka o Baptystach Dnia Siodmego w Ameryce i Europie.....



KOMPENDIUM WIEDZY O APOKALIPSIE

Apokalipsa Jonatan Dunkel - historia polityka religia prawda klamstwo itp. dawniej i dzisiaj poznaj sam fakty i mity kiedy jeszcze mozesz ...

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Ciekawe linki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin