Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aborcja
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Człowiek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nataq01
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 8:38, 22 Wrz 2009    Temat postu:

No to kontynuujemy, nie ma konca dyskusji tylko dlatego ze jeden z dyskutantów sie poddał, my nie skonczylismy gadac.

Cytat:
rozpoczynajac wspolzycie z druga osoba kazdy powinien miec swiadomosc ze mozna splodzic dziecko to az takie nie do pojecia??

To co jest nie do pojecia to ze kosciol potepia abrocje a także potępia kondony i inne formy antykoncepcji, dla mnie to jest nielogiczne, przeciez gdyby nie anty antykoncepcyjna propaganda kosciola to bylo by DUZO mniej abrocji i niechcianych dzieci! ( juz nawet nie bede wspominał że główną przyczyną epidemii AIDS w afryce to propaganda kosciola na temat gumek )

Cytat:
z glupiej nieswiadomosci badz nie uwagi tacy mlodzi potem maja problem z niechciana ciaza

a wystarczylo by nie pieprzyc durnot ze od masturbacji rosną włosy na dłoniach i że bóg nie wtrąca do piekła ze używanie gumek. Wystarczyło edukowac.

Cytat:
a potem dziewczyna ktora usunela jak bedzie chciala juz naprawde miec dziecko to moze go wogole nie miec i dopiero bedzie lament.

Pewnie z tego powodu kosciol jest takze przeciwko in vitro co nie?

Cytat:
to lepiej wychowac samej z pomoca rodzicow lub domu samotnej matk

juz pisalem, aborcja jest ok w zaleznosci kiedy ( bo zygota to nie czlowiek ) i w zaleznosci od powodu ( gdy zycie matki jest zagrożone )

Cytat:
zrozumie ze to byl dar od Boga to dziecko

Spalas na biologii? Dzieci to nie dar od boga ( no chyba ze te co umierają 5 minut po porodzie to tez byl jakis dar, lub te co sie rodzą z syndromem Harlequin'a? Niezle ten twoj bog musi miec poukladane w glowie jesli daje ludziom takie "dary".

Cytat:
wiec dlatego taka modlitwa jest pomoca dla tych nienarodzonych dzieci i ich rodzicow

Naukowcy dawno udowodnili ze modlitwa nie ma zadnego efektu, poprostu pozwala modlącym sie poczuc lepiej bo wydaje sie im ze "pomagaja", gdy tak naprawde nie robią nic - taka ucieczka od odpowiedzialnosci, ale z dobrymi intencjami. Jesli modlitwa sie czasem spelni ( wiekszosc razy sie nie spelnia ) to jest to zwykly efekt szansy, równie dobrze moge sie modlić do mojego kapcia i bede miec taka sama szanse na spelnienie modlitwy jak ty gdy sie modlisz do swojego boga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZTTLS
VIP
VIP



Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Wto 10:55, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Ja chciałem powiedzieć (w temacie który już zamknęłyście dziewczyny) że:

po pierwsze do Eli...
Ja dopuszczam aborcję ale oczywiście jestem przeciw aborcji na życzenie. Dlatego więc zgadzam się z twoją wypowiedzią o tym że "rozpoczynajac wspolzycie z druga osoba kazdy powinien miec swiadomosc ze mozna splodzic dziecko".
Trzeba być odpowiedzialnym za własne czyny itd itd. Tu się chyba zgadzamy. Ale nie wiem teraz czy ty dopuszczasz aborcję wręcz wskazaną ze względu na zdrowie kogokolwiek bądź ciąże będącą następstwem gwałtu...

Następną sprawą jest to co powiedział tutaj nataq01. Kościół zachowuje się jakby seks był czymś złym i nieludzkim...
Nie będę powtarzał za nataqiem Wesoly ponieważ nie mam wiele czasu ale chciałem powiedzieć właśnie to co on na temat tych prezerwatyw itp itd...

Trzecią sprawa tyczy się Anioła...
Powiedziała coś takiego "Nataq po pierwsze - skąd wiesz jaką ja moc czuję? i że jest ona taka sama jak innych? Nawet jeśli czułeś kiedykolwiek coś podobnego to nigdy nie dowiesz się jak ja odczuwam działanie Boga, ponieważ każdy jest inną jednostką i każdy może mieć inne odczucia. "
Ja pragnę zauważyć że niestety (niestety dla Anioła bo dla mnie stety Wesoly ) to znów nataq ma rację...
Wcześniej mówi on o tym że ludzie różnych wyznań czują tą samą moc widząc podobne rzeczy przy czym każdy czuje moc swego prywatnego boga...
Mówiąc prościej kiedy na ścianie ukaże się matka boska arab będzie widział swego boga, ty swego a jeszcze inny bedzie widzial jeszcze innego...
Ciekaw jestem jak wytłumaczysz taki właśnie fakt...
Który bóg uzdrowił dziecko kiedy o jego zdrowie modli się jednocześnie hindus, katolik i arab?
A może żaden z bogów...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela G.
VIP
VIP



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Witnica

PostWysłany: Wto 11:04, 22 Wrz 2009    Temat postu:

wiem skad sie biora dzieci i co jest co bo mam swoje wlasne wiec wez znajdz sobie inna osobe do dreczenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZTTLS
VIP
VIP



Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Wto 11:05, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Do kogo było to o dręczeniu? Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nataq01
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 11:06, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Pewnie moja logiczna argumentacja jest uznawana przez katolików za dręczenie.

Mam dla ciebie wyzwanie Ela G, znajdz rodziców ktorym urodzilo sie dziecko z syndromem Harlequina i powiedz im że to był dar od boga.
Jestes arogancką ignorantką i egocentryczką jesli uwazasz ze twoje życie jest dobre dzieki bogu, gdy inni ludzie ktorzy niczym nie zawinili muszą cierpiec jak cholera.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nataq01 dnia Wto 11:09, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lullaby
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nibylandia

PostWysłany: Wto 11:46, 22 Wrz 2009    Temat postu:

nataq01 napisał:
To co jest nie do pojecia to ze kosciol potepia abrocje a także potępia kondony i inne formy antykoncepcji, dla mnie to jest nielogiczne, przeciez gdyby nie anty antykoncepcyjna propaganda kosciola to bylo by DUZO mniej abrocji i niechcianych dzieci! ( juz nawet nie bede wspominał że główną przyczyną epidemii AIDS w afryce to propaganda kosciola na temat gumek )


Gdzie napisali, że w Afryce epidemia AIDS powstała dlatego, że kościół zabronił gumek? Zapomniałeś, że afrykańskie plemiona mają swoje durne rytuały, przy których nacinają się i szyją gdzie tylko można i dlatego się zarażają?


Z innej beczki...
Kościół zabrania aborcji, bo twierdzi że człowiekiem jest się od chwili poczęcia. Dlaczego więc księża nie chcą chować na cmentarzu dzieci, które rodzą się w terminie ale martwe??? Wtedy nie są już ludźmi??!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lullaby dnia Wto 11:48, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZTTLS
VIP
VIP



Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Wto 11:48, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Ty za to zapomniałaś że Kościół ma swoje durne wymysły na temat antykoncepcji...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nataq01
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 11:52, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Cytat:
Gdzie napisali, że w Afryce epidemia AIDS powstała dlatego, że kościół zabronił gumek? Zapomniałeś, że afrykańskie plemiona mają swoje durne rytuały, przy których nacinają się i szyją gdzie tylko można i dlatego się zarażają?

Nie zaprzecze, to tez ma swój wpływ, jak każde durne religijne obrzędy, ale ty tez nie zaprzeczysz ze religia takze ma swoj wplyw na to. Jesli masz watpiwosci co do stanowiska kosciola co do gumek to poczytaj co niedawno twoj papież wygadywał.

Cytat:
Z innej beczki...
Kościół zabrania aborcji, bo twierdzi że człowiekiem jest się od chwili poczęcia. dlaczego więc księża nie chcą chować dzieci, które rodzą się w terminie ale martwe???

pewnie dlatego ze nie byly chrzczone, obłuda nie zna granic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lullaby
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nibylandia

PostWysłany: Wto 11:54, 22 Wrz 2009    Temat postu:

ZTTLS napisał:
Ty za to zapomniałaś że Kościół ma swoje durne wymysły na temat antykoncepcji...


Nie zapomniałam, tylko nie zgadzam się z głoszeniem wszem i wobec, że to przez Kościół murzyny mają epidemię...

nataq01 napisał:
Jesli masz watpiwosci co do stanowiska kosciola co do gumek to poczytaj co niedawno twoj papież wygadywał.


Po pierwsze jak się zwracasz do mnie to poproszę z wielkiej litery...
Jeśli chodzi natomiast o "mojego papieża" to Mój Papież już nieżyje a jakiegoś Niemca nie uznaję...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lullaby dnia Wto 11:57, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZTTLS
VIP
VIP



Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Wto 12:00, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Lullaby napisał:
Jeśli chodzi natomiast o "mojego papieża" to Mój Papież już nieżyje a jakiegoś Niemca nie uznaję...


Buahahahahahaha!!!
Dobrze że nie piłem akurat herbaty bo zgon byłby gotowy ...
Więc herezja?
Ooooooo, jakież to typowe...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZTTLS dnia Wto 12:01, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Wto 12:46, 22 Wrz 2009    Temat postu:

ZTTLS napisał:

Wcześniej mówi on o tym że ludzie różnych wyznań czują tą samą moc widząc podobne rzeczy przy czym każdy czuje moc swego prywatnego boga...
Mówiąc prościej kiedy na ścianie ukaże się matka boska arab będzie widział swego boga, ty swego a jeszcze inny bedzie widzial jeszcze innego...
Ciekaw jestem jak wytłumaczysz taki właśnie fakt...


już gdzieś napisałam ale powtórzę, że nie mam czasu ani ochoty zreszta nie ma dla mnie sensu tłumaczyć niewierzącym cokolwiek, bo we wszystkim znajdą jakąś bujdę i zaprzeczenie. Nie wiesz/nie wiecie jak odczuwam działanie Boga w swoim życiu i się nie dowiesz bo mną nie jesteś. Aa i nie mam swojego prywatnego boga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nataq01
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 12:54, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:45, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Aniolek napisał:

już gdzieś napisałam ale powtórzę, że nie mam czasu ani ochoty zreszta nie ma dla mnie sensu tłumaczyć niewierzącym cokolwiek, bo we wszystkim znajdą jakąś bujdę i zaprzeczenie. Nie wiesz/nie wiecie jak odczuwam działanie Boga w swoim życiu i się nie dowiesz bo mną nie jesteś. Aa i nie mam swojego prywatnego boga.

Ja tez juz raz napisałem, chcesz sie oszukiwac to oszukuj sie dalej, ignoruj dowody, ignoruj brak sensu w bibli, mi to tito, poprostu nie staraj sie wymusic na reszcie swiata by podążała razem z zasadami twojej religii. Nie sabotuj edukacji poprzez lekcje religii w szkole, nie wnoś w oficjalny sposób religii do miejsc panstwowych, nie sabotuj in vitro, zostaw homoseksualistów w spokoju, nie sabotuj aborcji, nie sabotuj eutanazji. ( Nie bronie ci oczywiscie prezentowania swojej religii w miejscach publicznych, zabranianie noszenia krzyzywkow czy hust np w szkolach jest wedlog mnie przegięciem bo wchodzi w prywatna sfere zycia ludzi ).

Bo jesli masz zamiar ingerowac w te wszystkie rzeczy to MUSISZ MIEC NA TO DOBRE WYTLUMACZENIE, bo jesli masz zamiar pisac "nie bede wam tlumaczyc, nie wiecie jak ja sie czuje" to zasługujesz tylko na drwiny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nataq01 dnia Wto 12:58, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Wto 13:05, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:46, 23 Wrz 2009    Temat postu:

to drwij, nikt Ci nie zabrania. myślisz że się tym załamie? Mylisz się. Takie coś nie złamie mnie. Ps. Ja się nie oszukuje. Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nataq01
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 13:11, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:47, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Nie chodzi o łamanie ciebie, chodzi o niedopuszczanie by twoje pomysly sie realizowaly. Chodzi o to ze gdy ktos taki jak ty bedzie chcial wprowadzic jakies prawo bazowane na religii i powie "to jest wola boża!", to zeby ludzie z niego drwili i nie brali tego prawa na poważnie.Spojrz na ciemne wieky średniowiecza to bedziesz miec wytlumaczone co sie dzieje gdy religia ma zbyt duzo wladzy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nataq01 dnia Wto 13:13, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lullaby
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nibylandia

PostWysłany: Wto 13:17, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:47, 23 Wrz 2009    Temat postu:

nataq01 napisał:
Bo jesli masz zamiar pisac "nie bede wam tlumaczyc, nie wiecie jak ja sie czuje" to zasługujesz tylko na drwiny.


Może nie na drwiny, ale zalatuje "fanatycznym habitem"...
Taka postawą nasz Aniołek nic nie osiągnie, poza utratą autorytetu wśród forumowiczów. Moderator musi być obiektywny. Ucinanie dyskusji słowami "bo Ty nie wiesz jak ja się czuję" itp. przywołuje mi na myśl zalęknioną, zamkniętą w sobie żonę, która zamiast wytłumaczyć swemu mężowi dlaczego ma zły nastrój, ofukuje go tekstem "bo Ty mnie nie rozumiesz..."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela G.
VIP
VIP



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Witnica

PostWysłany: Wto 16:14, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:48, 23 Wrz 2009    Temat postu:

to co bylo do mnie w sytuacjach w ktorych jest mowa o aborcji w przypadkach zagrozenia zycia lub z powodu gwaltu to jest zapisane w konstytucji wiec to jest zgodne z prawem. ale lekarze to tez tylko ludzie i czasami sie myla tak jak kazdy wiec trudno jest czasami okreslic gdy kobieta np. dobrze sie czuje w ciazy i wogole a tu jej lekarz mowi ze trzeba usunac bo moze jej to zaszkodzic i co ma taka kobieta sobie pomyslec. postanawia urodzic i wszystko jest w porzadku tak samo z nia jak i z dzieckiem.
wiec lekarze tez nie sa nie omysli. ale dobra piszcie sobie swoje ja nie mam 5 lat i mi nie trzeba nic tlumaczyc mam swoj rozum i Wiare w Boga w Trojcy Jedynego. Ateisci piszcie sobie co chcecie to jest Wasze zdanie a mamy wkoncu wolnosc slowa wiec kazdy ma prawo sie wypowiedziec ale liczac sie z uczuciamy i slowami innych forumowiczow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Wto 16:15, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:48, 23 Wrz 2009    Temat postu:

No ok. Nie da się udowodnić istnienia Boga. I to jest chyba największy argument ateistów, że Go nie ma. Po prostu trzeba uwierzyć. Jesli komuś nie wystarcza niebo, ziemia, gwiazdy itp które zostały przez Niego stworzone to zostaje serce i umysł, który wierzy. Jak świat powstał jak nie z ręki Wielkiego Stwórcy?
Jak już mówiłam wierzę w działanie Boga w moim życiu. Czuję jego obecność, rozmawiam z Nim i może nie słyszę odpowiedzi ale znajduję ją w znakach. Często zdarzało się że modliłam się o rozwiązanie jakiegoś problemu, który wydawał się beznadziejną sytuacją bez wyjścia, a jednak coś co było niemożliwe stawało się możliwe.
To sprawia że wierzę.
I nie obchodzi mnie co na to powie nataq czy kto inny. Dla ateistow żeby uwierzyć potrzeba dowodów albo naukowego udowodnienia, a takowego nie ma. Tyle w tym temacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela G.
VIP
VIP



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Witnica

PostWysłany: Wto 16:51, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:49, 23 Wrz 2009    Temat postu:

dowodu sa swiadectwa wielu uzdrowionych osob z nieuleczalnych chorob ktore zapraly sie siebie i oddaly swoje zycie Jemu i duzo sie modlily.
wiele lask mozna otrzymac za wstawiennictwem Jana Pawla II i wielu innych swietych np. sFaustyny Kowalskiej, sKlary itp


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Wto 17:01, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:49, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Ponieważ post nataq obrażał mnie i innych został usunięty. Czytaj regulamin. Jest wyraźnie napisane że takie posty będą usuwane bez uzasadnienia. Następnym razem myśl co piszesz.

Elu, dla ateistów nie ma czegoś takiego jak cudowne uzdrowienie. Oni wierzą że tak się po prostu stało, a my wierzymy, że to Bóg uzdrawia. Dla nich nic co nie ma naukowego potwierdzenia nie istnieje po prostu. Jeśli ktoś wyzdrowiał a nie miał na to szans to po prostu tak musiało być. Dla nas to cud. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aniolek dnia Wto 17:04, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nataq01
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 17:45, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:50, 23 Wrz 2009    Temat postu:

o i katolicka cenzura sie zaczyna, obrażaj sie dalej, to tylko znaczy ze mam racje, a tobie brak argumentów. Wlaśnie dlatego nie chcemy was w rządzie, szkołach i tak dalej.

Cytat:
dowodu sa swiadectwa wielu uzdrowionych osob z nieuleczalnych chorob ktore zapraly sie siebie i oddaly swoje zycie Jemu i duzo sie modlily.

Ok a co z tymi wszystkimi co sie zaparli, modlili, a nie zostali uleczeni? Co z wszystkimi tymi ktorzy nie mieli szansy na modlenie sie bo byli za mlodzi i zgineli? Bądź konsekwentna, to co przedstawiasz to zaden dowód.

Ci co zostali uleczeni to swoja drogą wcale nie jest cud, poprostu droga naturalną ich organizm pokonał chorobe i tyle, zdaża sie i tyle. Można umrzeć na przeziebienie jak ma sie pecha i można wyzdrowieć z raka jak ma sie szczęśćie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nataq01 dnia Wto 17:50, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZTTLS
VIP
VIP



Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Wto 18:01, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:51, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Ja chciałbym tu zapytać nie o to ilu ludzi Bóg uzdrowił a raczej o to ilu nie uzdrowił pomimo niezliczonych ilości próśb...
Których waszym zdaniem religianci jest więcej? Uzdrowionych czy pozostawionych własnemu losowi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nataq01
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 18:06, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:51, 23 Wrz 2009    Temat postu:

ZTTLS napisał:
Ja chciałbym tu zapytać nie o to ilu ludzi Bóg uzdrowił a raczej o to ilu nie uzdrowił pomimo niezliczonych ilości próśb...
Których waszym zdaniem religianci jest więcej? Uzdrowionych czy pozostawionych własnemu losowi?


katolicy zawsze na to odpowiadaja "bog tez ma dla nich plan"
terefere dupa a nie plan, co to za plan w ktorym skazuje sie niewinnych ludzi na męczarnie i śmierć a także ich rodziny na rozpacz.

Miejscie konsekwencje w swoim rozumowaniu katolicy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:06, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:52, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Się wtrącę, jeśli pozwolicie.

Aniołku, mała prośba - zmień tytuł tematu, usuń te początkowe posty w których nie ma dyskusji, a w których są jedynie pytania dlaczego temat został zamknięty. (Nie odbierz tego źle, ale ten temat nic nie mówi o treści postów, takie tematy najczęściej się omija - a przecież może rozwinąć się ciekawa dyskusja...)

Jeśli chodzi o aborcję - z punktu widzenia czysto katolickiego, aborcja w każdym wypadku jest złem. W każdym wypadku przecież jest zabójstwem.
Nic nie zwalnia nas od odpowiedzialności - aborcja to zabójstwo. Nie unikajmy tego słowa. To jest zabójstwo!
Jeśli chodzi o dzieci, które mają jakieś wady, choroby genetyczne, etc - widzicie, to jest sprawa bardzo delikatna. W życiu ludzi zdarzają się cuda. (Nie chodzi o nazwę, nazywajmy to jak chcemy - cuda, przypadki, czy po prostu szczęście)
Ludzie, którzy teoretycznie nie mają szans na przeżycie, żyją nadal. (sama tego doświadczyłam). Czy więc mamy prawo komukolwiek odbierać tą szansę? Czy mamy prawo decydować o czyimś być albo nie być?
Pytanie najważniejsze: czy odbierając życie choremu dziecku, odbieramy je z troski, czy egoizmu?
Naprawdę chcemy ulżyć nienarodzonemu człowiekowi w cierpieniu, czy może sami boimy się opieki nad tak bardzo chorym człowiekiem? Może to brak czasu, chęci, a może po prostu ludzki strach... "przecież nie dam rady fizycznie, finansowo, emocjonalnie"

Ile poświęcenia jest dla was warte życie ludzkie?

Mam kontakt z ludźmi pracującymi i służącymi w Małopolskim Hospicjum dla Dzieci. Niesamowicie piękna inicjatywa. Cudowne dzieciaki, wspaniali rodzice. Dla tych dzieci, ich rodziców, przyjaciół liczy się każda minuta, każda sekunda spędzona wspólnie. Nie ważne, czy sekunda śmiechu czy płaczu. Ważne, że razem.

Według tego, co piszecie, tych dzieci by nie było. Nie miałyby szansy się uśmiechnąć, czy popłakać ze szczęścia że ktoś spełnił jakieś ich malutkie marzenie.

A co do eutanazji - uważam, że zbyt często byłby to sposób na pozbycie się problemów, ucieczkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nataq01
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 19:21, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:52, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Cytat:
Jeśli chodzi o aborcję - z punktu widzenia czysto katolickiego, aborcja w każdym wypadku jest złem. W każdym wypadku przecież jest zabójstwem.
Nic nie zwalnia nas od odpowiedzialności - aborcja to zabójstwo. Nie unikajmy tego słowa. To jest zabójstwo!
Jeśli chodzi o dzieci, które mają jakieś wady, choroby genetyczne, etc - widzicie, to jest sprawa bardzo delikatna. W życiu ludzi zdarzają się cuda. (Nie chodzi o nazwę, nazywajmy to jak chcemy - cuda, przypadki, czy po prostu szczęście)
Ludzie, którzy teoretycznie nie mają szans na przeżycie, żyją nadal. (sama tego doświadczyłam). Czy więc mamy prawo komukolwiek odbierać tą szansę? Czy mamy prawo decydować o czyimś być albo nie być?
Pytanie najważniejsze: czy odbierając życie choremu dziecku, odbieramy je z troski, czy egoizmu?
Naprawdę chcemy ulżyć nienarodzonemu człowiekowi w cierpieniu, czy może sami boimy się opieki nad tak bardzo chorym człowiekiem? Może to brak czasu, chęci, a może po prostu ludzki strach... "przecież nie dam rady fizycznie, finansowo, emocjonalnie"

Zygota to nie czlowiek i dlatego cala twoja dluga wypowiedź nie ma sensu, czy obcinanie paznokci jest morderstwem? Czy jestem mordercą dlatego ze nie wszystkie moje plemniki prowadzą do dziecka? Czy kazda kobieta ktora miala miesiaczke jest morderczynią? A co z jajeczkami ktore zostaly w naturalnym procesie zaplodnione ale i tak zostały wypłukane podczas tych kilku przemiłych dni jakie panie mają? To co mowisz sprawdza sie tylko i wylacznie w poznych okresach ciąży i gdy ktoś chce miec aborcje "od tak". Jesli twoja wypowiedz dotyczy poznych aborcji to przyznaje ci racje, ale wczesne aborcje i aborcje z powaznej przyczyny to calkowicie inna sprawa.

Cytat:
Mam kontakt z ludźmi pracującymi i służącymi w Małopolskim Hospicjum dla Dzieci. Niesamowicie piękna inicjatywa. Cudowne dzieciaki, wspaniali rodzice. Dla tych dzieci, ich rodziców, przyjaciół liczy się każda minuta, każda sekunda spędzona wspólnie. Nie ważne, czy sekunda śmiechu czy płaczu. Ważne, że razem.

Według tego, co piszecie, tych dzieci by nie było. Nie miałyby szansy się uśmiechnąć, czy popłakać ze szczęścia że ktoś spełnił jakieś ich malutkie marzenie.

Skoncz z ta bezczelna emocjonalna grą, te dzieci nie zostały poddane aborcji bo nie bylo takiej potrzeby ani sytuacji ktora by tego wymagała, inaczej by było gdyby dzieciak mial 1/10 szanse na przezycie i gdyby jeszcze groźił smiercią matki.

Cytat:
A co do eutanazji - uważam, że zbyt często byłby to sposób na pozbycie się problemów, ucieczkę.

Ciekawe jak byś śpiewała gdyby ci rak zjadał jelita, gdy jestes już w momencie ze leki przeciwbólowe przestały działac, a ty dalej masz jeszcze dobre pare tygodni męczarni. Męczarni dla siebie i swojej rodziny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nataq01 dnia Wto 19:22, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela G.
VIP
VIP



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Witnica

PostWysłany: Wto 19:24, 22 Wrz 2009
PRZENIESIONY
Śro 8:53, 23 Wrz 2009    Temat postu:

salwinia gratulacje
zatkalo mnie i masz racje wlasnie to mialam na uwadze zakladajac temat o Duchowej Adopcji Dziecka Poczetego ale coz temat nie wypalil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Człowiek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin