Moja droga

Szukam Boga

Dla mnie Jezus jest Zbawicielem i największym Przyjacielem, którego chciałbym mieć stale przy sobie, którego głos chciałbym umieć usłyszeć, którego odczuwam stały głód....

ZTTLS

Nie zaliczam siebie do tych którzy kontynuują jego nauki...

Jona

Jona

Szukam Boga

maro110

Jona

sam rozwijaj swoje myslenie a zobaczysz powód dla którego Jego Nauka
nastrecza ci takie trudności .

Jona

Rik

"Kim jest dla ciebie Chrystus"

Bardzo poważne pytanie, na jakie długo szukałem odpowiedzi i jeszcze jej całkowicie nie poznałem, bardzo złożone.
Tak więc z mojego punktu widzenia, Chrystus Jest, jak my, Synem Boga,
Jest bólem jaki przeszywa me serce a jednocześnie łaską jakie na nie spływa.
Łzą jaka, uroniona zostaje, gdy ktoś odchodzi, by w pustkę się nie obrócić i niczym pusta skorupa trwać.
Jest tym który poznał największy skarb i go rozumiał, największy dar jaki dostajemy od Boga.
Darem tym oczywiście jest życie, nie Pieniądze, nie Wojny, czy Polityka
Życie jakiego ludzie nie szanują, nie rozumieją.
Dlaczego się krzywdzimy ? zaślepieni złością, gniewem, zazdrością.
Chrystus był tym i jest co kochał życie i ludzi.
Niby takie proste a jednocześnie nie do pojęcia.
Kochać i wybaczać tym co krzywdzą nas.
Paradoks świadomości istnienia po prostu.
Niby nic, ale więcej w tym mądrości jak sam przypuszczałem.
Także Chrystus jest dla mnie siłą, wzorem, życiem, światłem niesamowitej mądrości, oraz siłą wiary w swoje siły.
Jest przykładem bezgranicznej miłości życia.
Oraz tym co czuwa nad nim.
Tak widzę ja Chrystusa.

slav

zastanawiam sie ile razy superadmin (czyt. aniolek) usunie mojego posta.

palce juz mnie bola...ale czy aby pytanie nie jest dosc klarowne" kim dla ciebie jest chrystus"?

czy ja w koncu moge sie wypowiedziec?

tak?...moge?...to na wdszelki wypadek w nastepnym watku!

slav

ooo...o kurcze naprawde moge??

zastanow sie superaniolku....a moze jednak nie moge?...no to jak moge?...czy nie?
tak?
jestes....superswiecie przekonany, ze moge??

ok!

jezus, urodzony w nazarecie (sorry...ale kit o betlehem, jakos sie nie przyjal)...byl synem ciesli imieniem jozef, oraz kobietyt imieniem maryia.

wsrod owczesnych wiekszza popularnoscia cieszyl sie jego brat (tak brat...imieniem jakub)....tak czy siak, jezus, jako przywodca sekty essenczykow zostal skazny na smierc, przez ukrzyzowanie (za podzeganie przeciwko rzymowi)...ktore zgodnie z panujaca (bez wujatkow) procedura zastalo pr\zeprowadzone....

i za przeproszeniem wiarygodna historia od tego momentu k...a milczy...natomiast miliony barankow bozych ida codziennie na zes...w imie pana...i wiecie co?

i wlasnie teraz mi sie zygac!!!

a wam nie??...sorry...ale jesli nie...to wlasnie brzydze sie wami!

michal21

Slav powrócił Wesoly

Ale spytam skąd posiadasz takie źródła? Przeczytałeś książkę, która została napisana kilka lat temu przez osobę, która sobie coś wymyśliła? Może sam doszedłeś to takich wniosków na podstawie ... no właśnie na jakiej podstawie?

Piotr

slav, ty nam nie musisz mówić kim dla nas jest Chrystus bo my to wiemy o wiele lepiej od ciebie ale dziękuje za to, że się wypowiedziałeś, bo tera już wiem, kim jest dla ciebie.

ZTTLS

No ale slav podał tylko taką historyczną definicję Jezusa Wesoly

Kilka faktów z jego życia.
No z tym też się nie zgadzacie?
To z czym wy się w końcu zgodzicie?

Aniolek

wiesz slav, nawet nie skomentuje Twoich pustych wypowiedzi bo nie warto. Wiesz jak ja sie kims/czymś brzydzę to omijam z daleka te osoby/rzeczy. Więc zastanawia mnie fakt, że ciągle tu wracasz. Ale nieważne

Jona

"slav"

slav

alez aniolku...nie oczekuje po tobie komentarza...w koncu nie jestes w tym najlepsza...znacznie lepiej wycodzi ci usuwanie postow, bez podawania przyczyny.

ten szeroko komentowany post...fakt byl nerwowy, ale byl nadewszystko 'pod wplywem'...a jesli chodzi o meritum michal...powolywalem sie na dane niechrzescijanskie...np. o kroniki rzymskie.

a co kogos boli pochodzenie...jego 'superboga'?....syn ciesli, ktory podskakiwal rzymowi...wykonali wyrok...i historia sie konczy.

dalsze dane na temat boskosci jezusa pochodza jedynie z czytadla.

w zadnym innym zrodle historycznym, nie znajdziemy wzmianki o synu jozefa i maryi...po jego smierci.

z reszta nie widze wtym nic dziwnego...byl buntownikiem, zostal skazany...wyrok wykonano...nie dostrzegam powodu (z punktu widzenia historii) aby sie dalej jakos szczegolnie rozpisywac.

niekompatybilny · Gość

Bynajmniej nie jest "panem" , nie jest także "niktem" (gówniarzem)

Gość żyje tak by nie stać się tym pierwszym ani tym drugim.

Każdy tak zwany "pan" jest największym złodziejem , kradnie otoczeniu marzenia by spełniać swoje . Ściganie się by zostać "panem" - chciał niechciał ale wymusza że ktoś staje się "nikim" . Wszędzie tam gdzie jest ściganie za "panem" tam są choroby , wojny , zazdrość itp.

Droga do Boga jest wyjątkowa , człowiek który nią idzie jest trudny do obliczenia , nie ma dla niego kategorii ani rangi - Jezus bez wątpienia "szedł" taką drogą.

Jona

niekompatybilny · Gość

piekielny kod

Piekielny gdyż chciał niechciał ale trzeba przejść przez piekło by go osiągnąć.

Jona

Co chcesz osiagnac kod piekło GOŚCIA o kim mówisz ?

I kim jestes ze tak sie ukrywasz ... Twisted Evil

ZTTLS

Użyj jakichś znaków interpunkcyjnych Jona bo twoja wypowiedź jest nieczytelna...

Jona

maro110

jona ale my cię o to prosilismy już wcześniej.. piszesz mało czytelnie.. bez interpunkcji można zgubić sens wypowiedzi..

Jona

teraz przynajmniej ja was rozumiem dlaczego piszecie ku...wa
pi... i takie tam rynsztokowe ..
A bez takiej interpunkcji nic ani nic ... Smile