Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

minie czy nie ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
without_a_face
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:55, 29 Wrz 2011    Temat postu: minie czy nie ?

witam, mam 17 lat jestem dziewczyną i praktycznie odkąd pamiętam dręczy mnie fakt, że czuje się biseksuala Zawsze miałam nadzieje, że to minie ponieważ wierze w Boga i wiem, że jest to grzech. Niestety od dzieciństwa pociągają mnie również kobiety, miałam paru chłopaków, byłam raz zakochana, ale wiele razy zakochiwałam się w dziewczynach mimo ze próbowałam sobie na to nie pozwalać, działo się to naturalnie - mimowolnie. nigdy niekomu nie mówiłam ale w końcu zdecydowałam się o to zapytać ponieważ już nie wiem co robić.. czy jest to może okres który minie ? czy już zawsze taka będę ? co mam zrobić ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 3:55, 30 Wrz 2011    Temat postu:

Bardzo możliwe, że minie...
Nawet jeśli nie... to sam fakt, że jesteś biseksualna nie jest grzechem, grzechem będzie, jak wejdziesz w związek z kobietą. Skoro jesteś wierząca, to raczej tego nie będziesz chciała... Może w przyszłości poznasz chłopaka, w którym się zakochasz i z nim sobie życie ułożysz- jeżeli będziesz go kochać, to chyba zdradzać nie będziesz miała zamiaru z kobietami, a będziesz tylko dla niego.
Możesz ewentualnie się zastanowić czy psychicznie Ci nie "siedzi" w głowie, że z kobietą będzie lepiej, bo np. teoretycznie jest wrażliwsza itp.... Jeżeli taki błąd jest, to musisz zwyczajnie w głowie te mity sobie poobalać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathaniel
VIP
VIP



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:26, 30 Wrz 2011    Temat postu:

Każdy z nas jest inny. Nasza osobowość zakodowana jest gdzieś w mózgu i nie do końca zależy od nas.

Najważniejsze to być sobą i robić to co sprawia Tobie oraz innym radość. Nie pozwól byś miała poczucie winy z tego powodu. Każdy z nas jest wyjątkowy... Bóg miał w tym jakiś cel...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
without_a_face
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:08, 01 Paź 2011    Temat postu:

madźka. napisał:

Możesz ewentualnie się zastanowić czy psychicznie Ci nie "siedzi" w głowie, że z kobietą będzie lepiej, bo np. teoretycznie jest wrażliwsza itp....

nietstety chyba jednak siedzi, ciągle myśle o kobietach, myśle jakby bylo w związku z kobietą, a gdy jakaś koleżanka mnie dotknie (nawet przypadkiem) w pewna strefę, nie mówie juz o intymnej czuje dreszcze. chce postępować z godnie z zasadami kościoła ale nie chce jednocześnie postępować wbrew sobie ..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
barti91
VIP
VIP



Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:11, 01 Paź 2011    Temat postu:

Jak dla mnie nie masz się czym martwić bo nie odrzucasz przeciwnej płuci.
A pamiętaj o koleżeńskiej rywalizacji (o wygląd , bluzkę itp.) oraz to ,że istnieje takie coś jak znakomita przyjaźń i może to są tego typu relacje z koleżankami.
Ale uważaj !!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 10:36, 02 Paź 2011    Temat postu:

Cytat:
nietstety chyba jednak siedzi, ciągle myśle o kobietach, myśle jakby bylo w związku z kobietą, a gdy jakaś koleżanka mnie dotknie (nawet przypadkiem) w pewna strefę, nie mówie juz o intymnej czuje dreszcze. chce postępować z godnie z zasadami kościoła ale nie chce jednocześnie postępować wbrew sobie ..

Rozumiem. Skoro jesteś, jak piszesz biseksualna, to myślę, że powinnaś zadbać o dobre relację z płcią przeciwną i kiedy w końcu zobaczysz też w facecie wrażliwość itd., to możliwe, że już o kobietach seksualnie nie będziesz tak myśleć.
I powiem tak... radzę nie wchodzić w bliższy kontakt z kobietą dla sprawdenia, bo później jest jeszcze gorzej... w sensie nawet poczucia winy np. w stosunku do przyszłego chłopaka. Myślę, że z czasem to minie, a jak nie, to mam nadzieję, że będziesz na tyle silna, aby temu nie ulec. Życzę Ci, abyś była szczęśliwa.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathaniel
VIP
VIP



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:21, 04 Paź 2011    Temat postu:

Piszesz o związku z inna kobietą jako przejściowym "eksperymencie" czy może rozważasz na poważnie życie z inną kobietą na stałe?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
without_a_face
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:37, 15 Paź 2011    Temat postu:

Nathaniel napisał:
Piszesz o związku z inna kobietą jako przejściowym "eksperymencie" czy może rozważasz na poważnie życie z inną kobietą na stałe?


nie wiem, nigdy nie byłam z kobietą. chciałabym spróbować bo wierze że może cos by mi sie odwidziało ale boje się zarazem że to mnie jeszcze bardziej pogrąży. niechciałabym skrzywdzić mojej mamy, ani rozczarować kogokolwiek mówiąc jaka jestem na prawdę. nie wiem co robić. to boli ;(


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 8:17, 16 Paź 2011    Temat postu:

Cytat:
chciałabym spróbować bo wierze że może cos by mi sie odwidziało ale boje się zarazem że to mnie jeszcze bardziej pogrąży.

Szczerze Ci radzę, nie próbuj... będzie jeszcze gorzej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathaniel
VIP
VIP



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:41, 17 Paź 2011    Temat postu:

madźka. napisał:
Szczerze Ci radzę, nie próbuj... będzie jeszcze gorzej.
A co madźka masz jakieś doświadczenie w tym temacie? Czyżby wszystkie lesbijki na świecie tak bardzo cierpiały, że żyją sobie z inną kobietą? Ktoś je do tego zmusza?

without_a_face napisał:
nie wiem, nigdy nie byłam z kobietą.
Ale siedzi ci to cały czas w głowie. Tak po prostu jest. I to jest całkiem normalne. To nie ty o tym decydujesz czy podniecają cię mężczyźni czy kobiety, to są wewnętrzne, podświadome procesy niezależne od Ciebie.

Masz kilka wyjść:
1. Związać się z mężczyzną. Prawdopodobnie i tak będziesz myśleć o innych kobietach. Trochę męczące będzie tłumienie tych myśli, no ale czego się nie robi dla mamy i reszty społeczeństwa.

2. Idziesz zaszaleć z inną kobietą.
2a Może się okazać, że to nie to czego się spodziewałaś i wszystko wróci do normy. Cukierek nie okazał się taki słodki jak sobie to wyidealizowałaś.

2b Może się okazać, że to jest właśnie to. Że czujesz się o wiele lepiej z kobietą niż z mężczyzną bo tak po prostu jesteś zaprogramowana. Będziesz szczęśliwa i wolna, ale....
- inna kobieta raczej cię nie zapłodni, więc zapomnij o rodzinie.
- mam będzie płakać bo nie będzie w stanie pojąć w tej swojej głowie, że taka po prostu jesteś i tak funkcjonuje twoje ciało.
- Bóg zrobi krzywą minę i będziesz mieć wyrzuty sumienia, chyba że uświadomisz sobie że taka po prostu jesteś i tak funkcjonuje twoje ciało. Że taką stworzył cię sam Bóg. Możesz go również poprosić byś reagowała neutralnie na kobiety.
- Całe polskie "tolerancyjne"/miłujące bliźniego społeczeństwo będzie na Was krzywo patrzeć jak na zboczeńców.

Wybór należy do Ciebie. A na twoim miejscu poszedłbym do specjalisty. Może to jest jakiś zwykłe zaburzenie na jakimś tle w wieku dojrzewania.

Jeszcze jedno. Jeśli kiedyś będziesz mieć syna i on przyjdzie do Ciebie i Ci powie: Mamo jestem homoseksualistą i jestem z tym szczęśliwy. To wyklniesz go z rodziny i będziesz płakać? Czy to zaakceptujesz?


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pon 14:43, 17 Paź 2011    Temat postu:

Cytat:
A co madźka masz jakieś doświadczenie w tym temacie? Czyżby wszystkie lesbijki na świecie tak bardzo cierpiały, że żyją sobie z inną kobietą? Ktoś je do tego zmusza?

Ja mówiłam w kontekście takim, żeby "spróbować" być z kobietą, aby się odwidziało... jak to Autorka tematu napisała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
without_a_face
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:05, 18 Paź 2011    Temat postu:

Nathaniel napisał:
Jeszcze jedno. Jeśli kiedyś będziesz mieć syna i on przyjdzie do Ciebie i Ci powie: Mamo jestem homoseksualistą i jestem z tym szczęśliwy. To wyklniesz go z rodziny i będziesz płakać? Czy to zaakceptujesz?


uważam się za osobę bardzo tolerancyjną, wiele spraw w życiu mnie zszokowało ale potrafiłam je zaakceptować. na pewno to także by mnie z początku zszokowało, ale przeciez ja bym go rozumiała, wiedziałabym co czuje i że nie jest to zależne od niego. wiedziałabym, że już taki jest i cieszyłabym się jego szczęściem. wolałabym żeby był szczęsliwym homoseksualistą niż był sam i cierpiał. Na pewno nie wyklnęlabym go, ale nie mogę powiedziec ze bym nie zapłakała. chciałabym pewnie żeby był normlany, czyli hetero, był akceptowany przez całe społeczeństwo a nie tylko przez nielicznych i mnie. jakikolwiek by był, to zawsze byłby moim synem którego bym kochała, a w tym wypadku nawet rozumiała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathaniel
VIP
VIP



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:31, 25 Paź 2011    Temat postu:

Bardzo ładna odpowiedź.

without_a_face napisał:
niechciałabym skrzywdzić mojej mamy, ani rozczarować kogokolwiek mówiąc jaka jestem na prawdę.


Czy nadal uważasz, że skrzywdziłabyś lub rozczarowałabyś swoją mamę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
without_a_face
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:44, 25 Paź 2011    Temat postu:

tylko moja mama jest przeciwna związkom partnerskim o czym dowiedziałam się przed wyborami

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathaniel
VIP
VIP



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:55, 29 Paź 2011    Temat postu:

Jest przeciwna ponieważ...?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Nie 23:30, 30 Paź 2011    Temat postu:

without a face.

napisalas o dreszczach?
zawsze juz bedziesz myslala o dzieewczynach.

moim zdaniem oczywiscie powinnas sprobowac...tylko wtedy bedziesz wolna.
pocaluj religie prosto tam gdzie sie ja powinno pocalowac.

mowiac o czyms zupelnie innym, mam pewnie paru przyjaciol, ktorzy uwielbiaja sie meczyc.
to tak dziala...z jednej strony czuja dodatkowy ciezar na swych barkach, a z drugiej boja sie go zrzucic.

od kiedy pamietam kieruje sie dokladnie odwrotna zasada.

a rob se co chcesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin