Moja droga

VanHezz

Bóg jest miłosierny. Potrafi wybaczyć największe grzechy. Dlaczego zatem w Starym Testamencie Bóg nie okazywał wszędzie ten miłosierności, niszczył miasta, skazywał na śmierć, zamiast pouczyć i dać wskazówki?

andrzej

Pouczał i dawał wskazówki, ale okoliczne narody nie chciały ich przyjąć

VanHezz

Ale kochał tych ludzi. Mimo wszystko skazał ich na śmierć.

Bobo

VanHezz

Bóg kocha każdego człowieka. Nawet jakbyś splunął mu w twarz, to i tak nie przestanie cie kochać, bo wtedy zaprzeczył by sam sobie.

Marek MRB · Gość

W perspektywie "tylko ziemskiej" to i Jezus dobrowolnie umarł (i to w mękach).
"Jeżeli tylko w tym życiu w Chrystusie nadzieję pokładamy, jesteśmy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania."/1 Kor 15,19/

beast

Bobo

Marek MRB · Gość

Znowu widzę trolling, a nie próbę zrozumienia nauki, której się nie rozumie.
Cóż, nie warto polemizować; polemika z trollem realizuje wyłącznie jego cele.

VanHezz

Nie stworzyłem sobie żadnego innego wyobrażenia Boga, po prostu próbuję zrozumieć trochę jego naturę.
Nie napisałem, że z Boga można drwić i nim gardzić, lecz napisałem, że nawet jeśli odwrócisz się od Boga i będziesz się o Nim źle wypowiadał, to i tak ciebie jeszcze nie skreśla. On wciąż będzie na ciebie czekał, aż do niego wrócisz, a jak nie zmienisz swojej postawy no to koniec.
I właśnie moim zdaniem, Bóg, za to że się od niego odwróciłeś, nie będzie się na ciebie mścił na ziemi, lecz prędzej wymierzy ci sprawiedliwość po śmierci.

Marek MRB · Gość

(@VanHezz, nie pisałem o Tobie)

VanHezz

Zgadza się, lecz kompetentny wyrok usłyszysz dopiero po śmierci, a jeśli jest się MĄDRYM człowiekiem to wiesz już co się z tobą stanie na ziemi.

Marek MRB · Gość

Precyzyjnie.

AndrewK