Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mały Problem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anonnimmm
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:42, 25 Sty 2011    Temat postu: Mały Problem

Witam interesuje mnie taka sprawa jak np osoba pełnoletnia miała wpadkę ze np 14 latką.. to co wtedy ? (nie miałem tylko ciekawią mnie efekty takiego wypadku czu wtedy mozna zamieszkać razem ) z góry dziekuje za pomoc

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anonnimmm dnia Wto 9:33, 25 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
1988_2010
Przewodnik
Przewodnik



Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:47, 25 Sty 2011    Temat postu:

Art. 200. [Czyn lubieżny] § 1. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania,
podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu zaspokojenia seksualnego prezentuje małoletniemu poniżej lat 15 wykonanie czynności seksualnej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniewiethiel
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:02, 25 Sty 2011    Temat postu:

Moim zdaniem najpierw trzeba otoczyć tę biedną dziewczynę wsparciem. Spokojnie porozmawiać, wysłuchać z życzliwością, być przyjacielem... Moim zdaniem, ja tak uważam... nie można z taką osobą zamieszkać, tak od razu. A ślubu tym bardziej nie brać pod wpływem impulsu. Jeśli czyni się na odwrót, to można zniszczyć życie tej osobie i sobie samemu. Wiem, to może brzmi krzywdząco... Ale czasem warto to wszystko przemyśleć. Trzeba modlić się za taką osobą, powierzyć ją i siebie samego Panu Jezusowi i Matce Najświętszej. Należy przystąpić do spowiedzi i przyjąć Komunię św. w tej intencji.
Należy cały czas otaczać tę nieszczęsną dziewczynę opieką. Nie zostawiać jej samej z tym wielkim utrapieniem. Ten czas oczekiwania dziecka jest czasem próby i wzajemnego poznania się głębiej. Jeśli ten mężczyzna zachowa wstrzęmieżliwość od seksu i nie będzie szukał pocieszenia od tej dotkliwej samotności z inną kobietą, albo podjemie postanowienie, aby nie pożądać wzrokiem albo w fantazji nie wyobrażać sobie, że współżyje z tą brzemienną dziewczyną, to istnieje szansa, że taki związek może być szcześliwy. Ale tylko Pan Bóg może to uczynić. On tylko jednen może przemieć ich w Miłość. Jeśli wezną ślub kościelny i będą mieli czyste serce, to Pan błogosławi. Wszystko zależy od tego czy oddamy swe serca Jezusowi i zaprosimy Go do swojego życia. Jeśli odpowiemy "tak", to radości nie będzie końca, nawet w cierpieniu, gdy przyjądą ciężkie chwile. Naszą twierdzą jest Chrystus i tylko On może nas uratować i dać radość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Wto 13:32, 25 Sty 2011    Temat postu:

ten sam chrystus w 1386 roku, za posrednictwem arcybiskupa gniezniejskiego poblogoslawil 34 letniemu jagielle i 13 letniej jadwidze.
tak ze...roznie to bywa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nathaniel
VIP
VIP



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:01, 26 Sty 2011    Temat postu:

Aniewiethiel napisał:
Moim zdaniem najpierw trzeba otoczyć tę biedną dziewczynę wsparciem. Należy cały czas otaczać tę nieszczęsną dziewczynę opieką.

Biedną? Nieszczęsną? Przecież pojawił się nowy cud życia! Czy taki cud może powodować nieszczęście? A poza tym dziewczyna nie zaszła w ciążę przez trzymanie się za ręce tylko w skutek odbytego dobrowolnie (tak zakładam) stosunku seksualnego.


Aniewiethiel napisał:
A ślubu tym bardziej nie brać pod wpływem impulsu.

Nie pod wpływem impulsu tylko dlatego, że dziewczyna jest w ciąży i dobrze by było aby miała ślub kościelny bo mamusia i tatuś będą zadowoleni i na wiosce nie będą gadać. Przecież to normalka. Mało to takich ślubów jest?


Aniewiethiel napisał:
(...)to istnieje szansa, że taki związek może być szcześliwy. Ale tylko Pan Bóg może to uczynić. On tylko jednen może przemieć ich w Miłość.

Nie jest prawdą, że tylko Pan Bóg może to uczynić. Człowiek ma wolną wolę i sam decyduje o swoim losie. I to od niego zależy czy będzie szczęśliwy czy nie. Jest wiele rodzin które z Panem Bogiem nie mają nic wspólnego a są bardzo szczęśliwe i kochające.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniewiethiel
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:08, 26 Sty 2011    Temat postu:

Bardzo przepraszam, że zadałam Ci ból. Nie miałam zmaiaru nikomu sprawiać przykrości.
W żaden sposób nie uważam, że dziecko jest "utrapieniem". To wielkie szczęście! Największy
skarb! Ale znam wiele osób, które to bardzo przeżyły. Ja sama przyznam, że kiedy byłam
młodsza bardzo się bałam, że zajdę w ciążę. Nigdy jednak nie pomyślałam, aby pozbyć
się dziecka przez okrutną aborcją. Nie miałabym odwagi... Urodziłabym je, bo ja od dziecka kocham dzieci i chciałam założyć szczęśliwą rodziną. One są dla mnie obrazem mego ukochanego Ojca Niebieskiego, którego bardzo kocham. I dla Niego jestem gotowa na wszystko, nawet na samotność, będąc siostrą zakonną. A ponieważ obecnie choruję na schizofrenię pragnę tak jak Maryja poświęcić się Bogu przez życie pokutne. Bo byłam wielką grzesznicą i chcę Bogu podziękować, że przez tyle lat czekał na moją miłość. Czuję, że tylko On może dać mi szczęście, bo ludzie mnie rozczarowali i zadali mi dotkliwe rany.
Szanuję Twoją wypowiedź, mód drogi. To jest Twoje zdania, ja mam inne. Ja wybrałam Życie w miłości Boga. On tylko jeden wie, co jest dla mnie dobre. Za każdym razem, gdy zbłądzę, gdy układam swoje plany bez Jego błogosławieństwa, to czuje straszne cierpienie duszy, że chciałabym umrzeć. Nie rozumiem, jak ludzie mogą żyć w radości, jeśli nie żyją w łączności z Bogiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lestath
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:28, 26 Sty 2011    Temat postu:

Jeśli tylko bóg wie, co dla Ciebie jest dobre, to nie znaczy, że ktoś inny sam sobie nie będzie wytyczał granic moralności, co też będzie dobre.

Cytat:
aby nie pożądać wzrokiem albo w fantazji nie wyobrażać sobie, że współżyje z tą brzemienną dziewczyną, to istnieje szansa, że taki związek może być szcześliwy.


A co to ma wspólnego ze szczęściem? Nawet jeśli pomyśli, czy coś to popsuje? Będzie miał bardzo dużo czasu pewnie wtedy na myślenie. Prawie jak wyjdzie z więzienia to będzie mógł się już z dziewczyną ożenić jeśli tylko będzie chciał.

Czytam Twoje wypowiedzi Aniewiethiel i są one trochę jak dla mnie przesadzone, brzmi mi to jak zbytnio gloryfikowane kazania na boże ciało. Brak tu większej logiki.

Cytat:
ponieważ obecnie choruję na schizofrenię pragnę tak jak Maryja poświęcić się Bogu przez życie pokutne.

-Jeśli choroba ma być powodem wiary, to jest to dla mnie głupie po prostu. Wiara powinna być przemyślana.
-Dlaczego tak jak Maryja? Ona też była chora? Myślę, że nie jesteś w stanie tak jak opisywane jest życie Maryi w piśmie. Ze względu choćby samych wydarzeń, które determinowały jej poczynania.
-Na czym polega życie pokutne?
-Kiedy rozpoczęłaś to życie pokutne? skoro dawniej byłaś wielką grzesznicą, żeby być wielkim grzesznikiem raczej dwa dni nie wystarczą. Dlatego zapytam w jakim wieku rozpoczęłaś życie pokutne, bo często jest tak, że na starość grzesznicy przyjmują boga, bo nie mają lepszych perspektyw albo z nudów albo strachu, że są starzy i chcą pouczać innych choć sami robili gorsze rzeczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lazares
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska

PostWysłany: Śro 9:53, 16 Mar 2011    Temat postu:

Idzie siedzieć. Toż to pedofilia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elementnieba
VIP
VIP



Dołączył: 13 Lis 2010
Posty: 700
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków...

PostWysłany: Pią 17:31, 18 Mar 2011    Temat postu:

To podchodzi pod pedofilię... w szpitalu zgłoszą coś takiego (sama bym zgłosiła) a prokuratura bardzo grzecznie zaprasza do więzienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin