Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Małżeństwo

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda18
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:59, 20 Lis 2008    Temat postu: Małżeństwo

Dlaczego Kosciol tak wiele uwagi poswieca w obronie nierozerwalnosci malzenstwa??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Czw 17:32, 20 Lis 2008    Temat postu: Re: Małżeństwo

Magda18 napisał:
Dlaczego Kosciol tak wiele uwagi poswieca w obronie nierozerwalnosci malzenstwa??


Bo lubi dyskryminować kobiety i chce żeby rodziło się jak najwięcej dzieci...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:58, 21 Lis 2008    Temat postu:

Bo małżeństwo to pełniejszy obraz Boga...

Sybi...
Dlaczego niby kobiety? Nie widzę ani sensu... Ani żadnego powiązania...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Sob 16:35, 22 Lis 2008    Temat postu:

maeror napisał:
Bo małżeństwo to pełniejszy obraz Boga...

Sybi...
Dlaczego niby kobiety? Nie widzę ani sensu... Ani żadnego powiązania...


W czym nie widzisz sensu Maerorze? Zaprzeczysz, że w chrześcijaństwie dyskryminuje sie kobiety? Zresztą w każdej religii wywodzącej się z judaizmu. A do czego kobiety są potrzebne? Do rodzenia dzieci. Na tym polega dla religii sens małżeństwa. A może nie wiesz jak kobiety były traktowane przez doktorów Kościoła? Kto wymyślił te brednie, które skopiowałam poniżej? No i co jak rodziły się bliźnięta różnej płci? Toż dziewczynka powinna urodzić się 40 dni po chłopcu Mruga

" Sobór Nicejski w 787 r
Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem (czyli wstępuje w niego Duch Święty) po 40 dniach, zarodek żeński - staje się człowiekiem po 80 dniu. Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów."
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wilk
Gość






PostWysłany: Sob 18:48, 22 Lis 2008    Temat postu:

sybilla moim zdaniem nie chodzi o dzieci..... czasem przychodzi kryzys w małżeństwie a nie którzy idą na łatwiznę i biorą rozwód(najlepiej) ..... czasem zygać mi się chce jak oglądam amerykańskie seriale który wprowadzają tamtejszy system wartości małżeństwa ..... czasem jest trudno ale nie można od razu się poddać
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:26, 22 Lis 2008    Temat postu:

787 rok... Oh Sybi... Znajdź sobie jakiś portal z aktualnymi informacjami... Mruga
I mnie coś za chwilę trafi przez Ciebie.... (przepraszam za gniew i wyrażenie...)
Dlaczego wmawiasz, nam, katolikom, takie przedmiotowe traktowanie kobiety?
Może zapoznaj się najpierw z nauką naszej religii, a potem nas krytykuj...
Zachowujesz się jak małe dziecko...
Mówisz, że zupka jest be, a nawet jej nie spróbowałaś...

wilk ma racje...
Ale o dzieci Kościołowi też chodzi...
Jednak nie w takim sensie, jak pisze Sybi...
Kościołowi zależy na dobru tych dzieci...
Jeśli rodzice się rozwodzą, to dzieci cierpią przy tym najbardziej...
Czują się wtedy winne... Czasem niekochane... Niechciane...
Czasami nawet tragicznie kończą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 19:48, 22 Lis 2008    Temat postu:

maeror napisał:
787 rok... Oh Sybi... Znajdź sobie jakiś portal z aktualnymi informacjami... Mruga
I mnie coś za chwilę trafi przez Ciebie.... (przepraszam za gniew i wyrażenie...)
Dlaczego wmawiasz, nam, katolikom, takie przedmiotowe traktowanie kobiety?
Może zapoznaj się najpierw z nauką naszej religii, a potem nas krytykuj...
Zachowujesz się jak małe dziecko...
Mówisz, że zupka jest be, a nawet jej nie spróbowałaś...

wilk ma racje...
Ale o dzieci Kościołowi też chodzi...
Jednak nie w takim sensie, jak pisze Sybi...
Kościołowi zależy na dobru tych dzieci...
Jeśli rodzice się rozwodzą, to dzieci cierpią przy tym najbardziej...
Czują się wtedy winne... Czasem niekochane... Niechciane...
Czasami nawet tragicznie kończą...


Ech Maerorze nawet złościć się na Ciebie nie mogę.
Jesteś rozbrajający Mruga.
Toż przecież ja wiem jak ta zupka smakuje, bo jeszcze jestem katoliczką.
W tej religii dyskryminuje sie kobiety i każe im się wybierać. Bo albo będą z człowiekiem, z którym mają ślub kościelny, chociaż on raczej z zachowania jest poganinem, albo rozgrzeszenia nie dostaną. I wcale nikogo nie obchodzi ich los i los ich dzieci. Gdyby było inaczej to Kościół nie udzielałby ślubów kościelnych ludziom, ktorzy nie rozumieją nauki Jezusa. W ten sposób w chrześcijaństwie doszliśmy do paradoksu: facet to poganin, a jego żona to chrześcijanka jak Jezus. Ale facet jest uważany za chrześcijanina i Kościół jest po jego stronie...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:56, 22 Lis 2008    Temat postu:

A możesz mi powiedzieć jednooo...
A kto im każe wychodzić za takich "pogan"?!
Może powiesz mi, że nie mają wyboru...?
Rozumiem w średniowieczu... Jak to rodzice wybierali dzieciom partnerów na resztę życia...
Ale w tych czasach?

Przecież kobieta wychodząc za maż za takiego *khmm...* robi to z własnej woli...
A to, że nie poznała go wcześniej dobrze, to tylko jej wina...

I ma wybór... Może odejść... I tyle...

Znalazła się feministka... :\


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maeror dnia Sob 19:57, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sybilla
Gość






PostWysłany: Sob 20:08, 22 Lis 2008    Temat postu:

maeror napisał:
A możesz mi powiedzieć jednooo...
A kto im każe wychodzić za takich "pogan"?!
Może powiesz mi, że nie mają wyboru...?
Rozumiem w średniowieczu... Jak to rodzice wybierali dzieciom partnerów na resztę życia...
Ale w tych czasach?

Przecież kobieta wychodząc za maż za takiego *khmm...* robi to z własnej woli...
A to, że nie poznała go wcześniej dobrze, to tylko jej wina...

I ma wybór... Może odejść... I tyle...

Znalazła się feministka... :\


A co masz przeciwko feministkom? Jezyk
Feministki walcząc o prawa dla siebie walczyły tak naprawdę o prawa dla facetów Mruga. Z każdej religii dyskryminującej kobiety wniosek jest następujący: " facet pochodzi od małpy, a kobietę stworzył Bóg " Jezyk
Poza tym czy za pogan sie wychodzi? A jak ktoś zmieni się w poganina w czasie trwania małżeństwa? Wpadnie w złe towarzystwo albo sam ze sobą nie będzie umiał sobie poradzić. No i do tego nie zapominaj o manipulacjach w grach damsko - męskich Jezyk. Wcale tak do końca drugiego człowieka nie poznasz...Co do wyboru. Nie ma wyboru, skoro to ona ma odejść z dziećmi, a nie faceta wyrzucają...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:20, 22 Lis 2008    Temat postu:

Nie mam nic do feministek...
Oprócz tego, że same sobie szkodzą... Mruga

Tak jak na to patrzę...:
Gdyby nie feminizm kobiety siedziałyby teraz sobie spokojnie w domu wychowując tylko dzieci i odwalając domowe roboty...
A jak teraz jest na prawdę...?
W wielu przypadkach z obowiązków domowych im nie ubyło...
Muszą tylko jeszcze dodatkowo pracować...
Niech żyje feminizm!... :\

A co do małżeństwa...
Jak się on zmieni w poganina... To ona powinna mu pomóc wrócić na właściwą drogę...
I znowu co do wyboru... To niech wyrzuci faceta...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin