Moja droga

kim_jestem

pewnie nie ma dużo ludzi którzy na ten temat się zastanawiają ale mi to niestety spędza sen z powiek Smutny

Jestem właśnie po kursie przedmałżeńskim, księża mówili o czystości przedmałżeńskiej. Zgadzam się z tym, że jak współżycie to tylko dla męża i żony, jako dowód uczuć i miłości. Ale w jaki sposób może sobie przekazywać takie uczucia para narzeczeńska?? Ze swoim narzeczonym chcielibyśmy się przez ten rok który nas dzieli od ślubu dobrze się przygotować tylko nie wiemy jak. Chciałabym wiedzieć co tak naprawdę w naszym przypadku jest grzechem. Dodam że 2 lub 3 razy pytałam księży u spowiedzi ale oni nie potrafili mi wyjaśnić dokładnie co w kontaktach dziewczyna-chłopak jest uznawane za grzech. Jeśli są to pieszczoty to jakie? jeśli pocałunki to jakie?
Proszę, powiedzcie mi co nam wolno robić żeby potem nie wstydzić sie i nie mieć wyrzutów sumienia Smutny

. Czasem mam wrażenie że popadamy w jakąś paranoję bo przez to że się boimy zgrzeszyć to siadamy nieco oddaleni od siebie z tłumaczeniem "nam nie wolno". Ciężko jest tak żyć gdy nie można dotknąć tej drugiej osoby z obawy, że to grzech Crying or Very sad

Kiler

Tak prawdę powiedziawszy, cięzko jest powiedzieć, co wam wolno robić. Wolno wam wszystko, byleby to nie powodowało rozpalenia pożądania. Jesli pieszczoty i pocałunki mają wyrażać miłość i tylko tyle - to macie do tego rpawo. Jeśli natmoiast mają prowadzić do pożądania, albo być jego wynikiem, to wtedy jest to grzech. Każdyu z partnerów musi sam decydować. Jesli chłopak widzi, ze całowania z dziewczyną rozpala go, powinien zaprzestać. Jesli dziewczyna widzi, ze pod wpływem danego dotyku czuje się podniecona, też powinna poprosić partnera o odpuszczenie.

kim_jestem

Kiler, każdy tak mówi, księża w konfesjonale też ale dla mnie to jest takie dziwnie oględne tłumaczenie. Bardzo bym chciała żeby ktos mi powiedział dokładnie co wypada a co nie Smutny

proszę proszę proszę ;(

Kiler

Dorga kim_jestem, nei można tego okreslić wolno na przykład się całować, bo można się całowac tak lub inaczej, z innym podejściem. Mogę powiedzieć, że NIEWSKAZANE JEST, bo prowadzi do pożądania, a nie okazania miłości:
-pocałunek z jezyczkiem
-petting
-pieszczoty w samej bieliźnie
-funkcjonowanie ze sobą nago
-seks w każdej postaci - to chyba oczywiste
-spanie w jednym łóżku (choćby bez seksu i w ubraniach).
Nie wiem, możliwe, ze coś pominąłem.

kim_jestem

to jak można okazać drugiej osobie czułość, miłość żeby samemu nie czuć przyjemności i swego rodzaju pożądania tej osoby? NIEWYKONALNE! przecież to musi wywoływać w nas jakieś emocje bo z tą osobą łączą nas jakies przeżycia, plany itd

Napisałeś:
"NIEWSKAZANE JEST, bo prowadzi do pożądania, a nie okazania miłości:
-pocałunek z jezyczkiem
-petting
-pieszczoty w samej bieliźnie
-funkcjonowanie ze sobą nago
-seks w każdej postaci - to chyba oczywiste
-spanie w jednym łóżku (choćby bez seksu i w ubraniach). "

Te wszystkie wymienione powyżej czynności wykonują małżonkowie, pożądają siebie i poprzez te czynności okazują sobie miłość...
więc dlaczego w moim przypadku po 4,5 roku bycia razem i na rok przed ślubem te same pocałunki i pieszczoty są tylko złym pożądaniem i nie są okazywaniem sobie miłości

Drogi Kiler, wybacz, wiem że jestem uparta w tym temacie ale naprawdę jest to coś co w żaden sposób mi nie daje spokoju Smutny

monika1988

-spanie w jednym łóżku (choćby bez seksu i w ubraniach). " ?????????????????
Ja śpię w 1 łóżku z moim chłopakiem, w ubraniach, bez seksu. Na wakacjach spaliśmy tak 2 miesiące bo nie było innej możliwości. Wątpie żeby takie spanie budziło w kimkolwiek pożądanie. Szczególnie jeżeli ma się takiego chłopaka jak ja - chrapie jak smok, ślini się, gada i łazi przez sen Wesoly

ale i tak go kocham:) hehe pozdrawiam:) Wesoly

Wolny Duch

osobiście mogę powiedzieć, że godne podziwu jest Twoje podejście do sprawy. Nie spotyka się często ludzi, którzy pragną zachować czystość przedmałżeńską. Sex dla ludzi przed zawarciem związku małżeńskiego jest normą a tym samy uchodzi za cudzołóstwo. Ja myślę, że najlepszym sposobem na uniknięcie draki i wyrzutów sumienia jest wspólna modlitwa wraz z narzeczonym z prośbą o kształtowanie i ukazywanie granic w życiu przedmałżeńskim. Jednocześnie pamiętaj, że Bóg jest miłością i wybaczy każdy grzech jeśli zobaczy w waszych sercach żal za popełnione zło. Ja życzę wam szczęścia w próbie przed jaką stoicie.
Pamiętajcie w Bogu wszystko jest możliwe.