Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

nic nie robie/nie mam powołania
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nic nie robi
Gość






PostWysłany: Nie 23:54, 21 Gru 2008    Temat postu: nic nie robie/nie mam powołania

co tutaj dużo pisać cały dzień przed komputerem i czego się tknę to "zniszcze", grzeszę i nie wiem co mam ze sobą zrobić modlitwy też nie pomagają
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 1:10, 22 Gru 2008    Temat postu: Sid89

Hmm, wiesz, faktem jest, że cały dzień przed komputerem to niedobra rzecz. Można by czasem jakąś książkę poczytać Wesoly wzrośnie nam średnia krajowa w tym sporcie Very Happy i na pewno nie uwierze, że wszytstko co dotkniesz to niszczysz Wesoly bracie np jakieś Twoje zainteresowania, hmm? jakie masz? Pomoże nam to w dalszym rozwiązywaniu problemu Wesoly który na bank rozwiążemy! Wesoly w końcu od tego tutaj jesteśmy Wesoly
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nic nie robi
Gość






PostWysłany: Pon 12:19, 22 Gru 2008    Temat postu:

nie mam zainteresowań
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Odmieniona?
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:27, 22 Gru 2008    Temat postu:

Jeśli chcesz coś naprawdę zmienić w swoim życiu to musisz zmienić podejście do siebie i świata. Nie siedź całymi dniami przy komputerze. Wychodź do ludzi, rozmawiaj itp. Nie mówię, że z dnia na dzień masz to zrobić, ale tak małymi kroczkami. Co dzień urozmaicaj swój dzień. Napisałeś/aś czego się tknę to "zniszcze". Nie wszystko wychodzi za pierwszym razem. Trzeba próbować. Trening czyni mistrza . A po za tym na pewno jest coś co potrafisz lepiej robić od innych Wesoly tylko jeszcze tego nie odkryłeś/aś. Każdy ma jakiś talent. Trzeba go tylko odnaleźć Mruga Więc go nie zakopuj. Próbuj nowych rzeczy, a znajdziesz. Bo jak chcesz odkryć swoje talenty, zainteresowania to nie możesz siedzieć cały dzień na necie. Napisałeś/aś "grzeszę", a czy robisz wszystko aby to zmienić? Czy wogóle coś robisz, żeby zmienić się? Sama modlitwa nie pomoże. Musisz zacząć coś robić. Sam/a sobie wmawiasz, że nie potrafisz nic dobrze zrobić. A to nie prawda! Potrafisz! I to zapewne wiele rzeczy Wesoly
Zmień podejście do tego wszystkiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 22:23, 22 Gru 2008    Temat postu:

jestem chłopak. 17 lat. Jak widzę dużo jest w moim i podobnym wieku. Tylko że ja wychodziłem do ludzi... nawet się zakochałem 2 razy tylko że w zajętych Shocked talentu to ja nie mam tzn myślałem że mam ale później się okazało inaczej. Próbowałem cały czas aż do teraz i mi się odechciało. i do tego te komercyjne święta które mnie wkurzają

pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nic nie robi
Gość






PostWysłany: Pon 22:40, 22 Gru 2008    Temat postu:

ten wyżej to ja
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid89
Gość






PostWysłany: Pon 22:43, 22 Gru 2008    Temat postu:

Odmieniona dobrze napisała! Każdy ma jakiś talent!:)jeśli będzie dużo i wytrwale ćwiczył, to na pewno będziesz w czymś dobry Wesoly a jak długo szukałeś jakiejś pasji? Nikt nie lubi komercyjnych Świąt, dlatego najlepiej abyśmy przeżyli je jak najlepiej i próbowali w swoim(i nie tylko) życiu tą komercyjność zniwelować Wesoly
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nic nie robi
Gość






PostWysłany: Pon 23:15, 22 Gru 2008    Temat postu:

tak radzą tylko osoby które od początku wiedzą co chcą
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid89
Gość






PostWysłany: Pon 23:43, 22 Gru 2008    Temat postu:

Stary, uwierz mi, że nie. 3 czy 4 lata temu, gdyby mi mój przyjaciel nie pokazał Boga, byłoby by ze mną krucho i nie rozmawialibyśmy tutaj. Po prostu są to prawdy oczywiste. Jeśli będziesz dużo ćwiczył zawsze coś osiągniesz, natomiast jeśli po dwóch miesiącach powiesz, nie to nie dla mnie, trudno żebyś był w czymś dobry. Co do Świąt to jest jedyna rada. Jeśli będziemy siedzieć na tyłkach i nic w tym kierunku nie zrobimy, Święta będą się komercjalizować coraz bardziej. Ahoj!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nic nie robi
Gość






PostWysłany: Pon 23:54, 22 Gru 2008    Temat postu:

próbowałem wiele razy coś robić chyba że tego wyraźnie nie napisałem a dalej mi się nie chce i tyle i się pytam co może człowiek w takim wypadku robić?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sid89
Gość






PostWysłany: Wto 12:26, 23 Gru 2008    Temat postu:

Może nie będe zbyt pedagogicznie nastawiony do tej sprawy, ale co cżłowiek może w tym wypadku zrobić? Zaprzeć się, wziąść się do roboty i zawsze być uśmiechniętym! Bóg na pewno Ci w tym pomoże. Nie ma moim zdaniem innej rady. Nikt nie wykaże inicjatywy za Ciebie w tym kierunku. Ludzie mogą dawać Ci dobre rady co zrobić, ale TY musisz coś zrobić aby było lepiej. Mam ogromną nadzieję, że Ci się to uda!.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nic nie robi
Gość






PostWysłany: Wto 16:20, 23 Gru 2008    Temat postu:

zaprzeć się ? może to głupie ale kiedyś wierzyłem i prosiłem o powołanie jakieś wskazówki teraz to nie chce mi się nic Mad
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Odmieniona?
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:15, 23 Gru 2008    Temat postu:

Zmiany na lepsze same nie przyjdą. Pokonaj lenistwo!!! Sid89 dobrze napisał. Ludzie mogą Ci tylko doradzić jak się zmienić itp. ale nie zrobią tego za Ciebie. Żeby dopiąć swojego celu trzeba wierzyć, że się uda i robić wszystko aby tak się stało. A czy Ty na pewno chcesz się zmienić? Jeśli tak to skończ z gadaniem, że nic nie potrafisz! Bo potrafisz! Nawet jeśli coś za pierwszym razem nie wychodzi. To za kolejnym wyjdzie Wesoly Nie poddawaj się od razu. Żeby w życiu coś osiągnąć to trzeba tego chcieć i pracować na to. Samo nie przyjdzie...A więc "zaprzyj się" i nie odpuszczaj tym razem! A uda sięWesoly Wierzę w to xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:15, 23 Gru 2008    Temat postu:

He he...
Jak miło widzieć Was pomagających innym...

Nic nie robi...
Nie chce Ci się nic...?
Są chyba dwa wyjścia:
Albo zaczniesz działać...
Albo nie narzekaj i czekaj, aż przykryje Cię gruba warstwa kurzu... Mruga

Wychodziłeś do ludzi...
To wychodź dalej... Próbuj...
I zakochuj się w tych nie zajętych... Mruga

Piszesz, że nie masz talentu...
Musisz mieć podobny problem..
Też jesteś perfekcjonistą?
A więc...
Nie musisz być przecież w czymś najlepszy...
Zajmij się czymś, co chociaż jako tako Ci wychodzi...
I nie przejmuj się porażkami...
Myślałeś, że masz talent, ale później okazało się inaczej...?
Myślisz, że każdy swój talent ma od urodzenia...?
Tak w sumie... Co "było" Twoim talentem? (z ciekawości pytam...)
Jeśli po skonfrontowaniu marzeń z rzeczywistością
Twój talent wydał Ci się mizerny...
To na co jeszcze czekasz...?
Czemu go nie rozwijasz...?
Czemu nie robisz nic, żeby się doskonalić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 21:26, 23 Gru 2008    Temat postu:

eeehhh nikt mnie nie rozumie chyba... chce coś robić dla ludzi a nie tylko dla siebie bo jak robie dla siebie mam wrażenie że dobrze a jak wychodzi na zewnątrz to mogę schować głowę w piasek i tyle.... Co ja takiej dziewczynie mogę powiedzieć czym się interesuje? co lubię robić w wolnych chwilach. Przecież trzeba być głupią i slegą żeby taki ktoś się spodobał. Nie ma chyba znaczenia co było moim talentem czy w ogóle jest bo nie wiem skąd mam to wiedzieć Embarassed .... może zostanę męską prostytutką.
Chciałbym coś robić i mieć z tego satysfakcje. A jak coś teraz robie to jestem strasznie niecierpliwy, nadpobudliwy(ale to chyba problem z moim łbem).
Kogo mam sie zaprzeć ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nic nie robi
Gość






PostWysłany: Wto 21:27, 23 Gru 2008    Temat postu:

ehh nawet zapomniałem dać swój nick
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nic nie robi
Gość






PostWysłany: Wto 23:36, 23 Gru 2008    Temat postu:

i najgorsze to że nikt nie rozumie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:11, 24 Gru 2008    Temat postu:

Ja Cię rozumiem...
Przynajmniej trochę...

Powiedz, na czym polega ten Twój "talent", o którym wspominałeś...
Może coś z nim jeszcze zrobimy...
I wymień mi proszę wszystko,
Co robić próbowałeś...
Aż tak dużo chyba tego nie ma... Mruga

Hmm...
Co do dziewczyn...
Musisz gadać o sobie? Mruga
Innych tematów nie ma? Mruga

Chciałbyś coś robić i mieć z tego satysfakcję...
Dobrze więc... Zacznijmy od tego... Co robić lubisz? Mruga

Kogo masz się zaprzeć?
Samego siebie i własnych słabości...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 0:53, 24 Gru 2008    Temat postu:

co lubię robić ? to jest chyba problem tego tematu. Lubie ....spać bo wtedy nie ma tej pustki ... coś się dzieje teraz śpię dłużej bo święta są . Tylko że mam problemy z zaśnięciem. Próbowałem w informatyce ale to nie dla mnie w końcu szkoła mnie z tym wiąże to wiem. Próbowałem w sporcie ale nie jestem dobry. Próbowałem/uje w nauce ale nie wyszło/wychodzi.. Nie wiem jaki mam talent ... nie było tak że odrazu się poddałem nawet miałem marzenia... teraz to mi się nie dobrze robi na tą myśl. Na prawdę wszystko co robie się rozwala odrazu

dziewczyna na pierwszym spotkaniu zazwyczaj się tak pyta.....Tylko że ja nie mam dobrej psychiki ani ciała (że tak powiem) więc nie mam o czym gadać z dziewczyną.Chyba że jak mówiłem wcześniej jest głupia i ślepa. Może ładny jestem ale ludzie którym im się to podoba lekceważą mnie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nic nie robi
Gość






PostWysłany: Śro 15:18, 24 Gru 2008    Temat postu:

znowu zapomniałem się podpisać.
Może macie racje nie powinienem tak podchodzić do siebie tylko nie mogę się oduczyć
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:30, 27 Gru 2008    Temat postu:

Hmm...
A próbowałeś odnaleźć się w sztuce?
Poezja...? Malarstwo...? Muzyka...? Teatr...?
Może tu by było coś dla Ciebie...
A może sport w jakiejś innej dziedzinie...?
Szermierka...? Pływanie...?

Marzenia... Marzenia...
Każdy ma marzenia...
Ale zrobiłeś coś, by im dopomóc?
Same nie zawsze się spełniają...

Wiesz co...
Nie każdy ma od razu jakiś "talent"...
Hmm... Chodzi mi o to, że gdy coś dopiero zaczynasz,
Nie musisz od razu być w tym najlepszy...
Często coś co nazywamy talentem ujawnia się
Dopiero po latach intensywnych ćwiczeń...
Nie powinieneś się więc zniechęcać jakimiś niepowodzeniami...

Musisz zacząć szukać jakiegoś zajęcia,
Które na prawdę Cię zainteresuje...
Które Cię wciągnie...
Które będzie sprawiało Ci przyjemność...
My możemy Ci tylko podawać propozycje...
Ty sam tylko możesz stwierdzić, które z zajęć Ci odpowiada...
Więc spróbuj poszukać czegoś jeszcze...
Bo wszystkiego na pewno jeszcze nie spróbowałeś... Mruga

Hmm...
Co do dziewczyn...
"Chyba że jak mówiłem wcześniej jest głupia i ślepa"
Hmm... Albo inteligentna i pełna duchowej głębi...
Czy ciało w człowieku jest najważniejszy...?
Czy najważniejszy jest w nim rozum...?
Wiesz... Ja ciągle mam jeszcze nadzieję, że istnieją dziewczyny,
Które zdolne są pokochać ludzi za to, jacy są "w środku"...
Nie za piękno ciała... Nie za poziom intelektu...
Tylko za piękno duszy... Za żyjące w człowieku emocje...

"Lubie ....spać bo wtedy nie ma tej pustki ..."
Ha... Dobre... Ale spać cały czas nie możesz...
Ja z chęcią nie spałbym w ogóle...
A w momentach wewnętrznej pustki ratuję się muzyką...
Tobie też to radzę... Mruga
(Tak właściwie... Jakiej muzyki słuchasz...? O ile słuchasz...)

I jeszcze jedno...
Jeśli ta pustka Ci doskwiera w dzień...
I nie masz co ze sobą zrobić...
To możesz spróbować jakoś wtedy pomóc innym...
Może mógłbyś zapisać się jako wolontariusz do hospicjum?
Pomoc innym potrafi czasem ukoić wewnętrzny ból...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Sob 17:55, 27 Gru 2008    Temat postu:

A może spróbuj zapisac się do jakiejś wspólnoty przy kościele, ta zawsze każdy czuje, a przynajmniej powinien czuć się potrzebny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nic nie robi
Gość






PostWysłany: Nie 13:49, 28 Gru 2008    Temat postu:

mieszkam w takiej dużej wiosce więc kościoła nie ma... a jak są w pobliżu to takie gdzie ksiądz rządzi jeździ mercedesem i ma wszystkich w dupie(za przeproszeniem). Np. w mojej parafii jest taki który nie chciał dać chrztu córce pewnej matki bo ta matka sama nie była ochrzczona --> jak ja nie na widzę księży!!!. Shocked
a domy dziecka itd to 30 km dalej ....
sztuka malarstwo teatr? nie ... nie umiem malować śpiewać, grać na scenie...
co robiłem żeby wspomóc marzenia ? zapisałem sie to klubu ale mnie olali(nie chce o tym pisać)
w informatyce próbowałem wszystkich dziedzin(grafika, web, sieci, programowanie) nie jestem w tym dobry

Nie chce żeby ktoś mi współczuł tylko może ktoś zna dobry sposób jak poradzić sobie z takim czymś i jak znaleźć wsparcie... i niech mi ktoś nie mówi że w Bogu od małego się modliłem ale nic....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maeror
VIP
VIP



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:31, 29 Gru 2008    Temat postu:

Nie przestawaj wierzyć w to, że Bóg Ci pomoże...
Może właśnie Ci teraz pomaga...
Leczy Ty tego nie widzisz...
Leczy Ty to odtrącasz...
Może tak być...

Hmm...
Jak na razie pomysły mi się wyczerpały...
Muszę jeszcze nad tym pomyśleć....
W międzyczasie spróbuj poszukać sobie jakiejś pasji...
Może jest jakiś zawód, który chciałeś wykonywać będąc dzieckiem...?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nic nie robi
Gość






PostWysłany: Wto 1:43, 30 Gru 2008    Temat postu:

jako dziecko raczej nie miałem takich marzeń ....
nie wiem też...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin