|
Moja droga Forum religijne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agi20
Początkujący
Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:53, 04 Kwi 2012 Temat postu: zdrada |
|
|
Witam! Mam 20 lat pół roku temu dowiedziałam się że moja siostra zdradza swojego męża po trwającym 1,5 roku małżeństwie. Na początku chciałam powiedzieć o tym rodzicom ale zabrakło mi odwagi oni zawsze widzieli w niej ideał skończyła studia dobrze się uczyła była taka idealna wiem że nie uwierzyliby mi. Później pomyślałam że może jej powiem że ma to skończyć bo jej mąż się dowie ale to także był zły pomysł ponieważ dowiedziałam się przypadkiem i nie miałabym możliwości sprawdzenie czy rzeczywiście zakończyła tą znajomość. Myślałam także o anonimowych informacjach dla jej męża typu listy maile sms itd ale znowu straciłam nadzieję na to że ktoś w to uwierzy więc dałam sobie z tym spokój. Minęło pół roku i wiem że ona zadal to robi ale kilka dni temu dowiedziałam się że moja matka zdradza ojca. Moje nerwy są zszarpane nie wiem co robić czy porozmawiać z nią czy powiedzieć ojcu? Boję się o niego. Nie chce żeby sobie coś zrobił. Są 27-letnim małżeństwem to mógłby być dla niego szok. Relacje między nimi już dawno zniknęły nie pamiętam nawet jako dziecko żeby okazywali sobie uczucia. Jestem wychowywana w takiej rodzinie gdzie się tego nie robi relacje między nami są słabe mało ze sobą rozmawiamy każdy żyje własnymi problemami nikt o nich nie mówi. Jest to dla mnie dziwne, trudne i niezrozumiałe. Jako katoliczka chciałabym się dowiedzieć co powinnam zrobić z punktu widzenia innych wierzących. Czy nie mówiąc o tym ojcu pogrążę się w kłamstwie i będę "uczestnikiem" tego grzechu? Czy rozmowa z matką wystarczy czy to będzie oszustwo wobec ojca? Nie wiem co robić nie chce brać odpowiedzialności za grzechy matki. Ona jest wierząca, ojciec nie. Ona jest była i jest złą matką tata jest dość dobrym ojcem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henozeusz
Początkujący
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Boga
|
Wysłany: Czw 19:39, 05 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
nie nazywaj matki wierzącą bo osoba wierząca tak nie postępuje. Nazywać każdy się może jak zechce a to jeszcze nie znaczy, że mówi prawdę. Według Ewangelii ojciec poganin ma większe szanse na łaskę zbawienia niż obłudna matka.
Matka jest grzesznicą, a że podaje się za osobę wierzącą to tym bardziej ciężki jest to grzech. Przez nią przekleństwo spada na resztę rodziny, dlatego Twoja siostra zaraziła się od niej demonem cudzołóstwa.
Jak postąpić - rada jest tylko jedna - postępuj według miłości. Postępuj według rodziców i małżeństwa siostry tak jak byś chciała aby Tobie uczyniono.
i szukaj Boga, bo tylko On może uzdrowić rodzinę...
"Przede wszystkim miejcie wytrwałą miłość jedni ku drugim, bo miłość zakrywa wiele grzechów"
(List Św. Ap. Piotra 4:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agi20
Początkujący
Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:32, 06 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Jakież to mądre słowa. Wierze w Boga chociaż czasem nie popieram kościoła i nie wiem czy to grzech czy nie ale kościelne prawo to prawo ludzkie a nie Boże. Wierze tylko w to co napisano w ewangelii i co zostawił po sobie Bóg. Wiem że Bóg tak chciał i wybrał mnie żebym dowiedziała się o tych grzechach. Myślę że skoro głupim przypadkiem dowiedziałam się o tym to jego ręka mi ta głupie przypadki podsunęła tylko po co On chce żebym to wiedziała?? Tłumaczę to sobie w taki sposób że skoro o tym wiem to muszę zadziałać i coś z tym zrobić że on chce żebym to właśnie ja zadziałała tylko tak bardzo się boję i nie wiem co zrobić Gdyby był jeszcze tak dobry i dał mi parę wskazówek i pomocy. Bardzo mnie boli jak widzę moją matkę klęczącą w kościele i modlącą się tak gorliwie a tym czasem ojciec siedzący w domu jest takim dobrym człowiekiem. Boli mnie każde słowo które ona o nim mówi. oskarża go o lenistwo itd a on utrzymuje nas wszystkich bo pieniądze mamy zabiera komornik. Z tymi zadłużeniami też nas okłamuje nie wiemy po co brała tyle pożyczek i nie znamy dokładnych kwot. Ona twierdzi że jest chora ale nie chce powiedzieć na co. Tak bardzo mi przykro że tyle u nas zła i tak mało miłości. Może powinnam im po prostu powiedzieć że zabijają moją duszę tą całą sztuczną grą. Mam tylko nadzieję że w tym ostatecznym dniu Bóg każdego ocenia indywidualnie i nie patrzy na grzechy jego bliskich i nie obwinia nas za nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nathaniel
VIP
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:36, 12 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Spytaj się Ojca czy chce żyć w błogiej nieprawdzie/niewiedzy czy w strasznej prawdzie.
Niektórzy wolą nie wiedzieć....
A jak będziesz z matką w kościele spytaj się jej dlaczego zdradza ojca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej
VIP
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:48, 21 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Prorok powiedział o Jezusie że gdy przyjdzie ...''trzciny nadłamanej nie dołamie, ogarka tlącego nie dogasi''...tak więc i ty nie dołamuj ojca swego, któremu napewno jest cięzko, módl się do boga gorąco za swoją siostrę i matkę aby bóg odmienił ich serca. Jakiż ratunek dla waszego domu gdy ojciec sie załamie i zacznie postępować w podobny sposób, jest tylko człowiekiem. Módl się gorąco do boga i znajdziesz wtedy pocieszenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela G.
VIP
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Witnica
|
Wysłany: Nie 11:58, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
czasami takie informacje służą rozbiciu całej rodziny. nie wiesz czy Twój ojciec o tym nie wie że żona go zdradza. bywa tak że oboje wiedzą o swoich zdradach a mimo to są razem. wiec zastanów się dwa razy zanim cokolwiek zaczniesz mieszać. bywa też tak że ludzie na łożu śmierci mówią prawdę przyznają się do błędów. daj matce i siostrze szanse. módl się o nie i za nie. i zostaw to Bogu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fis
Doświadczony
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:39, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Powinnaś porozmawiać z siostra i mamą. Dowiedzieć się dlaczego, z jakich powodów zdecydowały sie na taki krok. Ale nie jako oskarżyciel tylko jako przyjaciel, powiedzieć, że Cie to niepokoi i niezgadza z sumieniem. To bardzo delikatna sprawa i kazde radykalne działanie moze przynieść bardzo duzo bólu. Moze taki "zastrzyk" da pewne przemyślenia mamie i siostrze. Jeżeli spotkasz się z niechecia lub wręcz agresja wycofaj się bo nic tak zle nie robi jak naprawianie swiata na siłę.
PS pewnie data postu ma znaczenie na sensowność pisania, a ja ją dopiero teraz zobaczyłem. Ela nie odgrzewaj starych tematów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fis dnia Nie 13:43, 30 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|