Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sobota czy niedziela - który dzień święty?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Pismo Święte
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jamsen
VIP
VIP



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 6:49, 19 Kwi 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Bobo ja świętuję, to co jest najważniejsze w chrześcijaństwie.
To może powtórzę...

Jezus przyszedł wypełnić Prawo, a więc także przestrzegał sabatu.
Ale na koniec on sam zapowiedział zburzenie Jerozolimy i zakończenie żydowskiego systemu rzeczy.

Od tamtej pory, który dzień należy poświęcić Bogu?
Czyż nie każdy?
Jeżeli jednak ktoś chciałby jakiś dzień uczynić wyjątkowym, to ma takie prawo.
Jednak nie powinien tego wymagać od innych.
Rzymian 14:4-6
Cytat:
4 Kimże jesteś, by osądzać cudzego sługę domowego? Dla swojego pana stoi on albo upada. Doprawdy, zostanie podniesiony, bo Jehowa może go podnieść.
5 Jeden osądza, że jakiś dzień jest ważniejszy niż inny, drugi osądza jakiś dzień jak wszystkie inne; niech każdy będzie zupełnie przekonany w swoim umyśle. 6 Kto przestrzega dnia, ten go przestrzega dla Jehowy. Również kto je, ten je dla Jehowy, bo składa podziękowania Bogu; a kto nie je, ten nie je dla Jehowy, składa jednak podziękowania Bogu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jamsen dnia Pon 6:50, 19 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Pon 7:31, 19 Kwi 2010    Temat postu:

A wymaga ktoś od Ciebie żebyś święcił niedzielę? czy nawet sobotę? Masz wolną wolę więc nie musisz. Ale pozwól tym którzy chcą święcić i to robią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:31, 19 Kwi 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Obowiązuje mnie Prawo, ale zobacz ile rzeczy Jezus zmienił, co do Prawa. Apostołowie nie odrzucili Prawa. W NT nawet mamy wzmianki, co do Dekalogu, nigdzie nie jest on znoszony.


Nie wiem, madźka ale... jak nie zaczniesz pisać klarownie to chyba już sobie odpuszczę. Widzę, że nie masz w tej sprawie przemyślanego zdania i piszesz co bądź. Albo Prawo nie jest zniesione albo Jezus je zmienił (mam na mysli Dekalog). Jedno drugie przecież wyklucza. A Ty raz tak, raz siak...

Cytat:
Jezus robił rewolucje z szabat, bo robił co nie wolno było, a później dowiadujemy się, że szabat nie obowiązuje chrześcijan, ale mowa tylko o dniu sobotnim. Teraz Dniem Pańskim była Niedziela.


Sprecyzuj, czy owe rewolucje polegały na złamaniu prawa co do sabatu??? Czy raczej łamał narzucone przez faryzeuszy zasady dot. sabatu?
Skoro dowiadujemy się, że sabat nie obowiązuje chrześcijan to... i powoływanie się na dekalog jako argument czczenia niedzieli nie ma sensu. W dekalogu nic o tym dniu nie masz. Rozumiem, że są dla Ciebie jakieś inne argumenty aby święcić niedzielę ale... one nie wynikają z Prawa. Argumenty są poza Prawem mojżeszowym. I o to cały czas mi chodzi. Nie można się powoływać na Dekalog. A w katechizmie KK jednak wciąż się to robi. Dlaczego? Madźka, tylko krótko i na temat... co? Mruga

Cytat:
Wiecie jaki stosunek do Niedzieli miał założyciel ŚJ- Russell?


A jaki to związek z tematem ma osoba Russell'a?

Cytat:
Wskaże mi ktoś wersety biblijne, gdzie jest zabronione, aby święcić niedzielę?


Nie ma też zakazu obchodzenia środy i piątku. Przestrzega się przepisy, które są a nie których nie ma.
Z Prawem Bożym to po części tak, jak ze znakami ruchu drogowego. Są znaki Zakazu jak też Nakazu i informacyjne.
Jeśli jest znak NAKAZU to musisz to zrobić. Np. nakaz skrętu w prawo. Musisz skręcić. Kiedyś tak było z sabatem. To nie była kwestia swobody. Bóg wymagał i kropka, chciał nie chciał. Natomiast jeśli nie ma znaku NAKAZU to... też możesz skręcić w prawo. Ale nie musisz. Twoja wola. Podobnie teraz jest z niedzielą. Nie ma nakazu. Ktoś chce to święci. ktoś nie chce to nie święci. Jego rzecz. Ale powoływanie się na znak, który już nie obowiązuje jest... pomyłką. Nie można uzasadniać KONIECZNOŚCI skrętu w prawo tylko dlatego, że pięć kilometrów temu był taki znak i na dodatek już dawno przestał obowiązywać. A skoro ten nakaz już nie obowiązuje to i powoływać się na niego jest błędem.
Czujesz, madźka...?

A obowiązku święcenia niedzieli w Biblii, jak nikt nie podał tak dalej nie podaje. Jakaś tam wzmianka o pierwszym dniu po sabacie, nie widnieje w kontekście święcenia, przecież... święta w Biblii były wyraźnie sprecyzowane i nakreślone. A tu... nic!

Bobo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pon 15:27, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Zauważ, że Jezus nigdy nikogo nie sądził z szabatu, ale z innych przykazań...
Cytat:
Czy raczej łamał narzucone przez faryzeuszy zasady dot. sabatu?

Z tym się zgadzam, faryzeusze... Człowiek dla szabatu, czy szabat dla człowieka?

Cytat:
Madźka, tylko krótko i na temat... co?

Ja nie mówię do betonu. Już pisałam o tym milion razy, a jak nie, to masz odpowiedź w linkach, które dałam.

Cytat:
A jaki to związek z tematem ma osoba Russell'a?

A taki, żebyś wiedział, jaki pogląd miał Twój założyciel, bo myślę, że jest to osoba ważna dla ŚJ. A jeżeli tutaj się pomylił Russell, to może Jego tworzenie badaczy Pisma Świętego nie było od Boga? Może więcej pomyłek zrobił?

A tu nic! Przeszkadza Ci, że święcę niedzielę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:55, 19 Kwi 2010    Temat postu:

madźka. napisał:

Ja nie mówię do betonu. Już pisałam o tym milion razy, a jak nie, to masz odpowiedź w linkach, które dałam.


A ja właśnie o to pytam: dlaczego w katechizmach powołuje się na Dekalog aby uzasadnić święcenie niedzieli, skoro w Dekalog na ten temat milczy. Linki tego nie wyjaśniają. A ty...? Jak wyjaśniasz?



Cytat:
A taki, żebyś wiedział, jaki pogląd miał Twój założyciel, bo myślę, że jest to osoba ważna dla ŚJ. A jeżeli tutaj się pomylił Russell, to może Jego tworzenie badaczy Pisma Świętego nie było od Boga? Może więcej pomyłek zrobił?


To chyba jakiś... żart! jaki mój założyciel? TY cały czas myślisz, że ja opieram się na Russell'u???
Widzę, że to chyba ja pisywałem do betonu Wesoly

Nawet jeśli coś pisał to... chyba nas bardziej Biblia interesuje a nie on? He? czy może to tylko taki wyskok aby pokrętnie jednak ukąsić, jak już nie mamy nic do dodania albo nie potrafimy wyjasnić to... uderzymy sobie w Russella, a jak nie to: w daty? a jak nie to: zawalimy wypocinami Andryszczaka, a jak nie to: odeślemy z błogosławieństwem do teologów, wszak oni mądrzejsi niż sama madźka Wesoly Albo.... coś wymyślisz, w tym jesteś dobra, bo przekorna... Mruga
Coraz bardziej się przekonuje, że religia może uderzać w głowę. Z drugiej strony... ignorować? Może tak będzie lepiej?

Cytat:
Przeszkadza Ci, że święcę niedzielę?


W ogóle. Święć niedzielę. Ale skoro piszesz, że Dekalog nie został zniesiony to święć też sobotę. Bo dziwnie to wygląda, iż to co NAKAZANO nie robimy a to, czego nie nakazano byłoby ważniejsze od pierwszego.
I tak to wychodzi, że... albo Dekalog został zmodyfikowany i potraktowany wybiórczo albo... mamy świadomie łamiemy przykazanie dot. sabatu. Albo albo... madźka.

Cóż... to się nazywa synkretyzm religijny. Wybrać jak rodzynki to, co samemu się uważa za słuszne, dodać trochę od siebie, inne zarzucić papką teologiczną a prosty człowiek i tak głupi...
Skoro madźka, tak religijna i 'obcykana' odwołuje się do teologów i ufa im to co mają powiedzieć te miliony ludzi, którzy nawet Biblii w ręce nigdy nie mieli? Trójca? czarna magia! Życie pozagrobowe? A kto tam wie! Dusza? Po co może reinkarnacja! Zbawienie? Jakiś atom, coś błyśnie i po nas. Biblia? Dajmu pokój temu, to zafałszowane. Tak myślą, za przeproszeniem, całe rzesze katolików... żeby to jeszcze ateiści, ale... chodzący do kościołów???

Bobo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pon 20:06, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Sabat chrześcijan nie obowiązuje, masz to w Piśmie, chyba wiesz doskonale.
Z resztą nie sądź mnie wg Dekalogu, którego sam nie przestrzegasz.
Jeśli chcesz osiągnąć życie, zachowaj przykazania.- słowa Jezusa, a jednak przykazania mamy zachowywać, a szabat nas nie obowiązywał.

Cytat:
Tak myślą, za przeproszeniem, całe rzesze katolików...

Nie wypowiadaj się za katolików. Katolik nie powie Ci, że Biblia jest zafałszowana, bo co najmniej raz w tygodniu słucha Słowa Bożego w czasie Mszy Świętej. Owszem jest wiele "katolików", którzy nie wiedzą po co są w Kościele, to smutne. Ale co zrobisz? No chyba nie wywalisz, a może przed wpuszczeniem do Kościoła mini sprawdzian, czy się nadaje? Kościół jest otwarty dla wszystkich.

Cytat:
Jak wyjaśniasz?

Mówiłeś, że czytasz Katechizm Kościoła Katolickiego.
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
To chyba jakiś... żart! jaki mój założyciel? TY cały czas myślisz, że ja opieram się na Russell'u???

Ale on założył ŚJ, to korzenie owej Organizacji, nie interesuje Cię, skąd się wzięli ŚJ?
Cytat:
chyba nas bardziej Biblia interesuje a nie on?

Ależ oczywiście, ale wasza organizacja żyję przez to co on zapoczątkował. Wiesz za kogo był uważany Russell? To jest tylko historia ŚJ, którą warto poznać. A na pewno masz większy dostęp niż ja do starych waszych czasopism.

Cytat:
do teologów, wszak oni mądrzejsi niż sama madźka

Ależ oczywiście, że wiedzą więcej ode mnie.

Cytat:
Coraz bardziej się przekonuje, że religia może uderzać w głowę.

Że się z Tobą nie zgadzam, to nie znaczy, że mi coś w głowę uderza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jamsen
VIP
VIP



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:50, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Aniolek napisał:
Ale pozwól tym którzy chcą święcić i to robią.

Chcą czy muszą według kanonu kościoła?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Wto 4:42, 20 Kwi 2010    Temat postu:

A będąc katolikiem nie chciałbyś chociaż raz w tygodniu "skorzystać" z Daru Eucharystii?

Chyba w Liście do Hebrajczyków jest mowa, aby nie opuszczać zebrań, a więc spotkań. ( nie jestem pewna gdzie, ale gdzieś w Piśmie jest takie zdanko)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:12, 20 Kwi 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Nie wypowiadaj się za katolików. Katolik nie powie Ci, że Biblia jest zafałszowana, bo co najmniej raz w tygodniu słucha Słowa Bożego w czasie Mszy Świętej.


Wypowiadam, gdyż każdego dnia słyszę wypowiedzi katolików na ten temat. Prawie każdego dnia...

Cytat:
Cytat:
To chyba jakiś... żart! jaki mój założyciel? TY cały czas myślisz, że ja opieram się na Russell'u???

Ale on założył ŚJ, to korzenie owej Organizacji, nie interesuje Cię, skąd się wzięli ŚJ?


Madźka, już pytałem, co w tematem ma wspólnego Russell? A TY wciąż swoje i nie na temat. Nie ma żadnego ALE....
Proszę nie insynuować mi też co mnie interesuje lub nie. Jak chcesz o Russellu porozmawiać to załóż nowy temat. Nie masz potrzeby skakać z kwiatka na kwiatek...

Cytat:
Cytat:
chyba nas bardziej Biblia interesuje a nie on?

Ależ oczywiście, ale wasza organizacja żyję przez to co on zapoczątkował. Wiesz za kogo był uważany Russell? To jest tylko historia ŚJ, którą warto poznać. A na pewno masz większy dostęp niż ja do starych waszych czasopism.


A ty wciąż swoje... ręce opadają Mruga

Cytat:
Ależ oczywiście, że wiedzą więcej ode mnie.


Więc poszukaj wyjaśnienia, dlaczego teologowie powołują się na Dekalog skoro święcą niedzielę.
Po to założyłem ten temat i nie mam ochoty szarpać się byle sobie poklikać klawiaturką.

Może ktoś inny ma jakieś wyjaśnienie, bo madźka już się wyczerpała? Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Wto 8:29, 20 Kwi 2010    Temat postu:

Cytat:
Wypowiadam, gdyż każdego dnia słyszę wypowiedzi katolików na ten temat. Prawie każdego dnia...

To chyba oni nie są katolikami.
Cytat:
Madźka, już pytałem, co w tematem ma wspólnego Russell?

Gdyby nie on, to by ŚJ nie było i by nie było dzisiejszej Strażnicy. Ale dobra, chyba nie rozumiesz, a więc skończmy wątek. Moim zdaniem nauki założyciela ŚJ powinny być dla Ciebie ważne, ale dobra. To moje zdanie.

Cytat:
Więc poszukaj wyjaśnienia, dlaczego teologowie powołują się na Dekalog skoro święcą niedzielę.
Po to założyłem ten temat i nie mam ochoty szarpać się byle sobie poklikać klawiaturką.

Może ktoś inny ma jakieś wyjaśnienie, bo madźka już się wyczerpała? Mruga

A może byś przeczytał, to co jest w linkach, które zamieściłam, na czele z katechizmem? Bo chyba mówię do betonu.

Dołożę jeszcze:
[link widoczny dla zalogowanych]

Kiedyś gdzieś słyszałam, że ze ŚJ nie ma dialogu, a jest monolog. A więc, co się dziwić?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Wto 8:39, 20 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Śro 11:41, 21 Kwi 2010    Temat postu:

Kiler napisał:

Chrystus zmartwychwstał w nocy z szabatu na dzień po szabacie - to fakt, bo zaraz wczesnym rankim poleciały kobiety namaścić Jego ciało... Więc Chrystus nie zmartwychwstał w sobotę, zaś jako Zwycięzca śmierci objawił się ludziom w niedzielę. Już samo to świadczy o tym, że to ten własnie dzień powinni świętować chrześcijanie w sposób szczególny. Faktem jest, ze kilkakrotnie w Piśmie Świętym jest "w pierwszy dzień tygodnia" albo "dzień po szabacie" okreslony jako czas na Łamanie Chleba. Może nie tylko ten czas, ale ten szczególnie.

Jesteś pewny tego co piszesz ?
Jest to Biblijne ,chyba nie .
W ew Mateusza jest opisane jak było ,ale wiekszości ten fakt umknał.
kiedy WSTAŁ JAHSZUA .... możemy jedynie poznac po zdarzeniach jakie miały wtedy miejsce .
Przedewszystkim poprzekręcano czas ukrzyżowania - napewno nie był to nasz piatek .
W tamtym Czasie były Dwa świeta nastepujące po sobie z DNIEM wolnym
a był to własnie piątek ....po nim natepował WIELKI SZABAT .
JAHSZUA zapowiedział ,ze JEST TO ZNAK JONA'sza ,który był 3 dni i 3 noce w brzuchu Ziemi .
Jak można AZ TAK pozmieniac Czas i wciskac ludziom krętactwa ?
Kto widział Zmartwychwstanie JAHSZUA ?
Pierwsza grupa niewiast któa poszła z wonnościami by namaścic Ciało poszła własnie w PIĄTEK !
W pIĄTEK POSZLI do Piłata by wystawił straze zapieczętował GRÓB ..
poszli PRZED SZABATEM-SOBOTA ...
kiedy tylko minął SZABAT a był to wieczór a nie jak nam WCISKANO ze
niedziela ..
Pobiegły tam NIEWIASTY i Ujrzały i ZE STRACHU NIKOMU NIC nie mówiły
ONE Widziały - czyt ew.
Nastepna grupa niewiast poszła skoro świt czyli był to JUZ PIERWSZY DZIEN po naszemu niedziela skoro świtało ..


Cytat:
, .Nie posługujemy się kalendarzem żydowskim, ale skoro Jezus 4 dni przed Zmartwychwstaniem jadł Ostatnią Wieczerzę - to i chrześcijanie wtedy obchodzą Mszę Ostatniej Wieczerzy. Katolicy mają specjlana liturgię - podejrzewam, ze prawosławni też. A skoro Chrystus zmartwychwstał w neidzielę, to ta Msza odbywa sie w Czwartek, nazwany z powodu rangi Wielkim.

CZWARTEK był to DZien Przaśników - Szabat czyli JAHSZUA
ukrzyżowany TUŻ przed zachodem słonca w ŚRODE ....!
Po Zachodzie słonca BYŁ JUZ CZWARTEK ..
Cytat:

Dekalog nie został zniesiony przez Chrystusa. On nie przyszedł znieść, ale wypełnić Prawo. Skoro uważasz inaczej - chyba to jest w sprzeczności z Biblią. Faktem jest, ze niektóre przepisy zupełnie nieważne dla sprawy zbawienia człowieka Jezus okreslił jako ludzkie, i tych chrześcijanie mają się nie trzymać. Ale nie uwierzę, że Dekalog jest prawem ludzkim...


przyszedł Wypełnic czyli Objawic co jest CO .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jamsen
VIP
VIP



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:14, 21 Kwi 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Chyba w Liście do Hebrajczyków jest mowa, aby nie opuszczać zebrań, a więc spotkań. ( nie jestem pewna gdzie, ale gdzieś w Piśmie jest takie zdanko)

Mówimy o "konieczności" świętowania jakiego dnia tygodnia, a nie o chodzeniu na zebrania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 19:58, 21 Kwi 2010    Temat postu:

Katolicy zbierają się na wspólnej modlitwie, Eucharystii.
Jamsen wyobrażasz sobie katolika, który nie ma nic wspólnego z Prawdami Wiary?

Tak na marginesie jestem w trakcie dyskusji z księdzem na temat szabatu, niedzieli i Dekalogu (ale nie do końca o tym problemie, co tutaj jest, ale jak coś ciekawego wyjdzie, to Wam powiem), jednak i tak wszystko jest w KKK.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Śro 20:00, 21 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Nie 18:17, 25 Kwi 2010    Temat postu:

ach Szabat ,Szabat - chcieli wejśc do Szabatu i nie weszli - Dlaczego ?
czym Szabat jest ....?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:28, 27 Kwi 2010    Temat postu:

Ciągnąc dalej temat (pomijam świadomie dygresje madźki o Russell'u, betonie, czy oceny nt. ŚJ)....

Czy święcenie niedzieli jest w KK przykazaniem Boskim czy kościelnym?

Jaka jest pomiędzy nimi różnica?

Kto ustanawia przykazania kościelne?

Czy przykazania kościelne wynikają z Biblii?

Jaka jest różnica, gdy złamie się prawo Boskie a gdy kościelne?

Czy nie święcąc niedzieli łamię przykazanie Boskie czy kościelne?


Bobo (który nic nie chce złamać) Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Wto 21:52, 27 Kwi 2010    Temat postu:

Zobacz, co stało się w 364rokun (chyba), jaki był synod i co wniósł, dlaczego itd.

Nie chce mi się dyskutować dalej, bo bez sensu, ja swoje zdanie wyraziłam.
(Jakaś leniwa jestem ostatnio:P)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Wto 21:53, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:48, 28 Kwi 2010    Temat postu:

Niestety... nic mi nie pomogłaś. A może Ty masz na myśli tzw. edykt mediolański, który został ogłoszony przez cesarza rzymskiego Konstantyna (poganin z krwi i kości) w 313 r. na mocy którego ogłoszono w Rzymie niedzielę dniem świętym? Choć... wtedy chrześcijanie stanowili w nim mniejszość. Tylko, ze niedziela była wymysłem pogańskiego cesarza a nie chrześcijan. A skąd Konstantyn wytrzasnął niedzielę?
To proste... od wieków Rzymianie czcili słońce i niedziela była poświęcona właśnie słońcu. Pozostałości tego kultu znajdujemy w angielskim i niemieckim określeniu tego dnia (sunday i sonntag). A że Konstantyn był gorliwym czcicielem słońca więc...
Madźka, odsyłam do książki Danela Ropsa 'Kościół pierwszych trzech wieków' i książki A.Krawczuka 'Czasy Konstantyna' i 'Konstantyn Wielki'.
Dowiesz się również, że znak w którym miał rzekomo zwyciężyć wcale nie przypominał dzisiejszego krzyża ale był... znakiem solarnym Mruga
No ale cóż... trza czytać Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 15:34, 28 Kwi 2010    Temat postu:

Nie, nie mówiłam o roku 313, a o 364 Wesoly


Cytat:
Chrystus, który jest Panem każdego dnia (J 13:3), jest szczególnie Panem niedzieli, w którym to dniu zwyciężył śmierć. W związku z tym nie przez przypadek Biblia nazywa Go Słońcem: "A dla was, czczących moje imię wzejdzie słońce sprawiedliwości i uzdrowienie w jego skrzydłach" (Ml 3:20), "dzięki litości serdecznej Boga naszego. Przez nią z wysoka Wschodzące Słońce nas nawiedzi" (Łk 1:78 por. 2:32, J 1:9, 8:12, Mt 17:2, Dz 26:13, Ap 1:16). NT nadaje więc Jezusowi tytuł, który zostaje odebrany nie istniejącym pogańskim bożkom (Ga 4:8, Mt 12:29). Bóg Ojciec też jest nazwany "Słońcem", co nie odbiera mu chwały: "Bo Pan Bóg jest słońcem i tarczą" (Ps 84:12), a i w Biblii ukazany jest też pogański kult słońca (2Krl 23:11, Ez 8:16). Justyn Męczennik (ur.100) pisząc do pogan "Apologię", na oznaczenie niedzieli użył określenia "Dzień Słońca", ale łączy ten dzień ze zmartwychwstaniem Jezusa (patrz pkt 34.1.11), a nie z pogańskim rytuałem. Zresztą użył też dla soboty określenie "Dzień Saturna" przez co widać, że zastosował on nazwy powszechnie stosowane przez ludzi. Tertulian (ur.155) zaś bezpośrednio nazwał niedzielę "dniem zmartwychwstania Pana" (patrz pkt 34.2.). Jeśli ŚJ łączą niedzielę ze słońcem to z ich spojrzenia może wynikać, że i Izraelici święcąc szabat myśleli o Saturnie, bo sobota była jego dniem u pogan (Carmina 1,3, Tibullus ok.30r. przed Chr.). Biblia uczy jednak czego innego (Wj 20:11, Pwt 5:15). Tak samo było z niedzielą, która miała inne znaczenie dla chrześcijan, a inne dla pogan. U pogan każdy dzień tygodnia poświęcony był jakiejś planecie-bożkowi (poniedziałek-dzień Księżyca, wtorek-dzień Marsa, środa-dzień Merkurego, czwartek-dzień Jupitera, piątek-dzień Wenus) Anthologiarum 5:10, V.Valens (ok.150). W związku z tym ŚJ, którzy uczą, że uświęcają każdy dzień mógłby ktoś postawić zarzut, że wywodzi się to z kultu pogańskiego. Nie dziwmy się, że ŚJ pomawiają nas o kult bożka Mitry związanego ze słońcem. Ten zarzut stawiali już pierwszym chrześcijanom niektórzy poganie, a odpowiadał na ich twierdzenia np. Orygenes (ur.185) "Przeciw Celsusowi" (1,9, 6,22) i Tertulian (ur.155), który pisał: "Inni (...) sądzą, że słońce jest bogiem chrześcijan, jako, że jest rzeczą znaną, iż podczas modlitwy zwracamy się na wschód [por. Łk 1:78], albo że cieszymy się w dniu słońca. (...) Praktycznie jesteście tymi, którzy do spisu tygodnia przyjęliście słońce, jako podstawę siedmiodniowego tygodnia" ("Do pogan" 1,13), "opinię mają o nas i słońce uważają za naszego boga. Może nawet do Persów będziemy zaliczeni, chociaż słońca na płótnie wymalowanego nie czcimy (...). Podobnie, jeśli dzień słońca poświęcamy radości, ale z całkiem innego powodu aniżeli ze czci dla słońca" ("Apologetyk" 16,9-11). Zaś Klemens Aleks. (ur.150) ukazuje niekonsekwencję pogan i udawadnia, że oni sami w swych pismach zapowiadają niedzielę jako "dzień Pański" ("Kobierce" V:106,1-4). Wspomniany Justyn (ur.100), który użył na oznaczenie niedzieli określenie "Dzień Słońca" polemizuje z takimi, którzy jak ŚJ, zarzucają nam, że czcimy słońce: "Jest napisane, że Bóg dopuścił kiedyś, aby słońce było czczone [2Krl 23:11, Ez 8:16], a jednak nie możecie odkryć nikogo, kto kiedykolwiek cierpiał aż na śmierć z powodu swej wiary w słońce. Możecie natomiast znaleźć ludzi z każdej narodowości, którzy dla imienia Jezusa cierpieli i dalej cierpią wszelkiego rodzaju tortury, a nie chcą się wyrzec wiary w niego. Bowiem Jego słowo prawdy i mądrość jaśnieją mocniej niż moc słońca..." ("Dialog z Żydem Tryfonem" 121:2). Zresztą jak wykazano powyżej w niedzielę była sprawowana Eucharystia, która nie miała nic wspólnego ze słońcem. E.Bianchi na temat niedzieli u pogan pisze: "Nie wydaje się jednak, aby w starożytności pogańskiej był to dzień kultu. Nawet w orientalnym kulcie Mitry, boga światłości, który z czasem zidentyfikował się w Rzymie ze Słońcem, Sol, Sol invictus, Sol invictus Mithra, Dominus Mithra, Sol invictus Dominus Mithra, dzień ten nie odznaczał się niczym szczególnym. 'Nie posiadamy żadnych danych, na podstawie których moglibyśmy powiedzieć, że dzień słońca był w I-II w. po Chr. dniem świątecznym', co więcej 'nigdy nie był to dzień kultu, nawet w religii Mitry'" ("Niedziela. Dzień Pana. Dzień Człowieka" s.122). Potwierdza to Tertulian (ur.155), który pisze: "Poganie bowiem mają tylko jeden dzień świąteczny w roku, a ty masz co osiem dni [por. J 20:26]. Weź poszczególne święta różnych narodów i policz: nie wypełnią nawet okresu Pięćdziesiątnicy" ("O bałwochwalstwie" 14:7). Dzień słońca nie miał więc żadnego wpływu na początek niedzieli u chrześcijan. "Prowadzenie rozmów..." (s.304) sugeruje, że świętowanie niedzieli wprowadzono dopiero w 321r., a Strażnica Nr 6, 1994 s.4-5, dla odmiany, mówi o IIw. Por. Strażnica Nr 4, 1993 s.28, która mówi, że "z upływem czasu" zastąpiono szabat świętowaniem niedzieli. Cesarz Konstantyn nie mógł wprowadzić chrześcijanom świętowania niedzieli w 321r., jak sądzą ŚJ ("Prowadzenie rozmów..." s.304), bo na podstawie cesarskich edyktów jeszcze w 304r. prześladowano ich za obchodzenie jej po chrześcijańsku. On zaakceptował ją tylko po 313r. i zaprzestał prześladować chrześcijan. Jedno ze świadectw dot. prześladowań jeszcze w 304r. za obchodzenie niedzieli jako dnia Pańskiego podaje: "Zatrzymani za nielegalne gromadzenie się, stają przed prokonsulem, który zarzuca im naruszanie cesarskich edyktów i celebrowanie Eucharystii w domu jednego spośród nich. Saturninus odpowiada: 'Mamy obowiązek święcić dzień Pański. To nasze prawo'. Z kolei prokonsul zwraca się do Emeritusa: 'Czy w twoim domu miały miejsce zakazane spotkania? Tak, święciliśmy dzień Pański. Dlaczego pozwoliłeś im wejść? Oni są moimi braćmi, nie mogłem im tego zabronić. Powinieneś był to uczynić. Nie mogłem tego zrobić; my nie możemy żyć bez celebrowania Wieczerzy Pańskiej'." ("Akta męczeńskie Saturninusa i innych").


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:57, 28 Kwi 2010    Temat postu:

Historyków, madźka, a nie pana Bednarskiego trza czytać Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 21:12, 28 Kwi 2010    Temat postu:

To wskaż mi, gdzie Pan Bednarski się myli. Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:38, 28 Kwi 2010    Temat postu:

Jeśli najpierw mi wskażesz, gdzie historycy się mylą. Bednarski nie jest historykiem. Jest antyŚJ i kompilatorek cudzych tekstów. Historyków bardziej cechuje... obiektywizm. No ale czyta się tych, co dyktuje nam nasze serce... Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 21:41, 28 Kwi 2010    Temat postu:

Jeżeli chcesz, abym poznała Prawdę, to wskaż mi, gdzie Pan Bednarski się myli, bo ja w takim razie jestem ślepa.
A co mam się dowiedzieć dokładnie od historyków?
Jeżeli o świętowanie niedzieli, to wystarczą mi pisma wczesnochrześcijańskie, a jak chodzi Ci o historię ŚJ, to już się dość naczytałam i nasłuchałam z różnych źródeł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Czw 13:28, 29 Kwi 2010    Temat postu:

A jak ten KK ma sie przyznac ,ze - zrobili wszystko co mozliwe zeby Zydom
zabrac ich- tradycje - wiare- Zabrali im wszystko to co dla nich miało znaczenie .To tak jakby katolikom ZABRANO niedziele i nakazano świetowac
piatek wszystko wedle islamu bo jak nie to ŚMIERC ..
przeciez TAK WŁĄSNIE postąpiono z Żydami , zabijano , ich za WIARE
jakie to Żałosne ,ze nawet pasche Watykanum ustalił wedle włąsnych zasad

Ale zgodnie z zapowiedzia ze Zmienia - Czas i Zakon-TORE ..
o czym tu mówic -
Hiszpania nawoływała do przejscia na katolicyzm proponujac im katolicki chrzest a potem tych co przeszli WYMORDOWANO - taka jest historia
Trzeba miec ODWAGE by , to UJRZEC i zapłakac ..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Czw 13:43, 29 Kwi 2010    Temat postu:

To źle, że tak Żydów traktowano, ogólnie świat tak na nich patrzył.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Czw 13:47, 29 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:47, 03 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
Jeżeli chcesz, abym poznała Prawdę, to wskaż mi, gdzie Pan Bednarski się myli, bo ja w takim razie jestem ślepa.


Podam Tobie jeden mały przykładzik. Cytat pana Bednarskiego"

Cytat:
Powołani do "144 tys." ŚJ, zwani "niewolnikiem", piszą o sobie, że nie są przez Boga natchnieni czy inspirowani, czyli nie są prowadzeni przez Ducha Św.

[link widoczny dla zalogowanych]


Jak myślisz, madźka, czy faktycznie 'niewolnik' pisze o sobie, że nie jest prowadzony przez ducha św. jak stwierdza Bednarski?

Sprawdź, czy faktycznie ŚJ o sobie tak piszą. Owszem, nie są natchnieni ale to coś innego niż być prowadzonym przez ducha. Chyba, że Bednarski nie rozgranicza jednego od drugiego Wesoly

Jak wygląda owa rzetelność w Twoich oczach?
Bo 'niewolnik' raczej tak pisze:

Cytat:
Poddawanie się przewodnictwu ducha Jehowy jest jedynym sposobem na zjednanie sobie Jego uznania i prowadzenie spokojnego, radosnego życia. Nie zapominaj też, że Jezus nazwał ducha świętego „wspomożycielem” lub ‛pocieszycielem’ (Jana 14:16, NW, Bw). Za pośrednictwem ducha Bóg pociesza chrześcijan i dodaje im sił do przetrwania prób (2 Koryntian 1:3, 4). Duch uzdalnia sług Jehowy do głoszenia dobrej nowiny i pomaga im przypomnieć sobie argumenty biblijne potrzebne do dania pięknego świadectwa (Łukasza 12:11, 12; Jana 14:25, 26; Dzieje 1:4-8; 5:32). Dzięki modlitwie i przewodnictwu ducha chrześcijanie potrafią wyjść zwycięsko z prób wiary, przejawiając mądrość niebiańską. Dlatego w każdej sytuacji życiowej stale modlą się o świętego ducha Bożego. A w rezultacie duch Jehowy prowadzi Jego lud.


Więc skąd Bednarski wziął to, że ŚJ sami o sobie piszą to lub owo, skoro piszą inaczej? Mruga
Madźka ale... potrzeba pokory aby do takich rzeczy dojść. Już kilka razy pytasz prowokująco aby pokazywać, gdzie Bednarski się myli. Nie idź w tym kierunku... bo zamiast o Biblii będziemy komentować... komentarze Mruga A to bez sensu... he?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Pismo Święte Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin