Moja droga

BlackAngel

Chciałbym się dowiedzieć, jak bardzo te dwie księgi się ze sobą pokrywają?
Przyznam się bez bicia, że dawno nie miałem kontaktu ze ST i bardzo mało pamiętam.

Czy ST dokładnie przewiduje to co wydarzy się w NT?
Co powiecie o wielkich prorokach, jak Izajasz czy Daniel? Ich proroctwa się spełniły/spełniają ??

ST, jest pokazem Bożej potęgi, surowości i sprawiedliwości, Nowy z kolei, pokazuje wielką miłość Boga dla ludzi, taką o której ludzie w tamtych czasach (a może obecnie również) nie mogli nawet pomarzyć. Przez swojego syna Jezusa Chrystusa, Ojciec Święty chciał nam pokazać to, że potrafi kochać bardziej niż ludzki umysł może pojąć...ST i NT tworzy razem całość którą można przetłumaczyć następująco: Bóg to Król Sprawiedliwości i Miłosierdzia. Zgadzacie się z moją króciutką interpretacją?

Podobno ST wręcz niesamowicie pokrywa się z NT, ale, ja tego nie wiem w 100%, nie czytałem dawnooo, dostęp do niego będę miał za jakiś tydzień. Dzięki i Pozdrawiam:)

madźka.

ST i NT to jedna całość. NT dużo nawiązuje do ST i oczywiście w NT spełniają się proroctwa mesjańskie, które są w ST.

BlackAngel

Dzięki, prosiłbym jednak o troszkę dłuższą wypowiedź Mruga

Bobo

Proponuję aby rozbić twoje pytania na dwa tematy. Jeden dot. zgodności ST z NT a drugi np. dot. Proroctw w ST.

Jak znam życie po pięciu stronach tego dość szerokiego tematu, główne myśli będą się mieszać a jak wpadnie jeszcze Christanos to marmolada będzie dokumentnie Mruga

BlackAngel

Dzięki Wszystkim za odpowiedzi. Bobo, dzięki za szczegółową odp Wesoly

Może mi ktoś napisać, jakie proroctwa z NT bądź ST spełniły/spełniają się w naszych czasach??
Gdzieś czytałem, że kilka jest nawet dość dobrze "udokumentowanych"...
Ale gdzie to ja czytałem? Mruga

Bobo

madźka.

Bobo

Madźka... nie plątaj tematów. Nie musisz komentować tego, co ja napisałem Blackowi... jeśli On pyta, napisz mu jakieś przykładowe proroctwa.

Biblia używa takiego zwrotu jak: dni ostatnie, dni ostateczne, pod koniec dni itp.
Skoro takie terminy padają, to i coś się za nimi kryje. Mowa o jakimś konkretnym okresie, charakterystycznym. Czy znów zaczniemy błądzić na zasadzie: nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kiedy... Mruga

Czyli, 'jakeś głupi, tak już pozostaniesz', jak powiada stare przysłowie.
Mam nadzieję, że Black nie oczekuje 'sieczki' która niczego nie wyjaśnia, co zdaje się, madźka tylko tyle zaproponować... Wink

madźka.

Odpowiedziałam, że ja wolę nie przypisywać dokładnie dat do danych proroctw.
Też mogę sobie po podstawiać proroctwa do danych sytuacji, ale czy to będzie słuszne?
Z tym trzeba bardzo ostrożnie...
A szczególnie proroctwa typu takiego, jak armagedon itd. i o tym ŚJ chyba wiedzą najlepiej, bo nie raz się przejechali.

Czy proroctwo z MT 24,3-14 nie wypełnia się od I wieku do dziś?
Moim zdaniem nie można tego proroctwa podpisać pod XXI wiek, ale można powiedzieć, że owa sytuacja w tym proroctwie trwa od I wieku.

Bobo

madźka.

Tak, trauma. Jezyk

Pytanie zostało tak zadane:

artemides66

artemides66

artemides66

artemides66

artemides66

Bobo

artemides66

Nathaniel

artemides66

Nathaniel

artemides66

Armagedon-wojna szatana z Jezusem Chrystusem.

Jan opisuje pokrótce przebieg tej ostatecznej wojny: „I ujrzałem bestię i królów ziemi, i ich wojska zgromadzone, aby stoczyć wojnę z siedzącym na koniu i z jego wojskiem. I pochwycono bestię, a wraz z nią fałszywego proroka, dokonującego przed nią znaków, którymi wprowadzał w błąd tych, co otrzymali znamię bestii, i tych, co oddają cześć jej wizerunkowi. Oboje zostali żywcem wrzuceni do ognistego jeziora płonącego siarką. Ale pozostałych pozabijano długim mieczem siedzącego na koniu, mieczem, który wychodził z jego ust. I wszystkie ptaki nasyciły się ich ciałami” (Objawienie 19:19-21).
Jak donosił wcześniej Jan, po wylaniu szóstej czaszy gniewu Bożego demoniczna propaganda zgromadziła „królów całego świata (...) na wojnę w ów wielki dzień Boga Wszechmogącego”. Terenem tej bitwy będzie Armagedon — nie chodzi tu o jakieś literalne miejsce, lecz o sytuację światową wymagającą wykonania wyroku Jehowy (Objawienie 16:12, 14, 16, Bw). Jan widzi teraz pole bitewne. Wszyscy ‛królowie ziemi i ich wojska’ formują szyki przeciwko Bogu. Uparcie odmawiają podporządkowania się Królowi ustanowionemu przez Jehowę. Bóg wielkodusznie ostrzegł ich w natchnionym orędziu: „Ucałujcie syna, by się on [Jehowa] nie rozsierdził i byście nie zginęli z drogi”. Ponieważ nie podporządkowują się panowaniu Chrystusa, więc muszą umrzeć (Psalm 2:12, NW).
Bestia z morza, która ma siedem głów i dziesięć rogów i wyobraża polityczną organizację Szatana, odejdzie w niebyt razem z fałszywym prorokiem, siódmym mocarstwem światowym (Objawienie 13:1, 11-13; 16:13). Oboje zostaną wrzuceni do ‛jeziora ognistego’, i to „żywcem”, a więc gdy jeszcze będą wspólnie występować przeciw ludowi Bożemu na ziemi. Czy chodzi tu o dosłownie pojmowane jezioro ognia? Skądże znowu. Przecież bestia i fałszywy prorok także nie są literalnymi zwierzętami. Jezioro ogniste to symbol całkowitej, ostatecznej zagłady, to miejsce, skąd nie ma powrotu. Właśnie tam trafi później śmierć i Hades oraz sam Diabeł (Objawienie 20:10, 14). Oczywiście nie jest to żadne piekło, w którym źli mieliby cierpieć wieczyste męki, ponieważ nawet myśl o czymś takim mierzi Jehowę (Jeremiasza 19:5; 32:35; 1 Jana 4:8, 16).
„Długi miecz siedzącego na koniu” pozabija także wszystkich innych, którzy wprawdzie nie mieli bezpośredniego udziału w rządach, lecz stanowili niepoprawną cząstkę tego zepsutego świata ludzkiego. Jezus ogłosi, że zasługują na śmierć. W ich wypadku nie wspomniano jednak o jeziorze ognistym. Czy wobec tego można się spodziewać, iż będą wskrzeszeni z martwych? Nigdzie nie powiedziano, jakoby straceni w tym czasie przez Sędziego reprezentującego Jehowę mieli dostąpić zmartwychwstania. Jak oświadczył sam Jezus, wszyscy, którzy nie są „owcami”, odejdą „w ogień wieczny, przeznaczony dla diabła i jego sług”, czyli „zostaną (...) skazani na zagładę” (Mateusza 25:33, 41, 46, Wp). Będzie to punkt kulminacyjny „dnia sądu i zagłady bezbożnych ludzi” (2 Piotra 3:7; Nahuma 1:2, 7-9; Malachiasza 3:19).
W ten sposób cała ziemska organizacja Szatana przestanie istnieć. „Poprzednie niebo”, złożone z rządów politycznych, przeminie. „Ziemia”, pozornie trwały system zbudowany w ciągu wieków przez Szatana, zostanie doszczętnie unicestwiona. Nie będzie też „morza” niegodziwej ludzkości sprzeciwiającej się Jehowie

Amam

artemides66

ardex