Moja droga

[Aniolek]

Drodzy Użytkownicy!

Po otrzymaniu od Was prywatnych wiadomości na temat funkcjonowania forum jestem zmuszona zareagować.

Założeniem tego forum były tematy religijne - o Bogu, życiu, wierze itp.
Jakie obecnie są tematy? Polemika pomiędzy wierzącymi a niewierzącymi. Szczerze mówiąc widząc posty niektórych osób odechciewa się czytać. Większość to doszukiwanie się czasem na siłę czegoś co może obalić wiarę w Boga.

Co do usuwanych postów - http://www.mojadroga.fora.pl/regulamin,1/uwaga-przeczytaj-zanim-napiszesz,897.html

http://www.mojadroga.fora.pl/uwagi-i-pytania,11/wazne,665.html

Po prostu z forum religijnego zrobiło się forum na którym wierzący w Boga nie mogą się swobodnie wypowiadać ponieważ są od razu atakowani przez ateistów bądź pseudoateistów, że kłamią, bo Bóg przecież nie istnieje itp. Przykładów możnaby przytoczyć bardzo wiele.


Dlatego jeśli się komuś coś nie podoba to żegnamy.

Teraz możecie mnie atakować. Jestem niesprawiedliwa, samolubna, nietolerancyjna? Czy jeszcze inna?
Aa powtarzam, że piszę to również na prośbę niektórch użytkowników. Więc oni też jacy są?

Pozdrawiam

[nataq01]

Drogi administratorze, mam nadzieje ze znasz angielski, jesli nie to daj mi znac, przetlumacze.


Chrzescijanie nie są tak naprawde atakowani, jest na odwrót.

[ZTTLS]

Aniołku chyba jednak nie o takie "moderowanie" nam tu wszystkim chodziło...

[Silmeor]

Jestem rozczarowany. Rozumiem, że jest to forum religijne ale myślałem, że będzie płaszczyzną wymiany poglądów i argumentów, zarówno dla wyznawców różnych religii jak i dla ateistów. Tymczasem okazuje się, że albo prezentuje się jedynie słuszną wiarę albo won. W ten sposób forum to stanie się tylko kolejnym kółkiem wzajemnej adoracji; chociaż ja mam na to nieco bardziej dosadne określenie. I oczywistym jest, że ktoś może poczuć się nieco urażony tym iż kto inny traktuje lekceważąco obiekt jego kultu. Trudno, nikt nikomu nigdy nie dogodzi. Trzeba umieć pogodzić się z krytyka i przyjąć argumenty adwersarza, co najwyżej odpowiadając własnymi celnymi argumentami.

[nataq01]

[michal21]

Aniołku masz częściowo rację, ale na forum są też dobrzy ateiści ostatnio na forum zrobił się bałagan, fanatycy zaspamowali całe forum swoimi proroctwami, żaden temat nie dochodził do swojego końca bez zbędnego offtopicu. Z tym trzeba zrobić porządek, a nie z ateistami. W końcu slav czy maro110 (nie pamiętam do końca) miał rację że religijne czyli takie, na którym dyskutuje się o religiach, poglądach, a nie jest to forum tylko dla katolików. Wprowadź warny i banuj tych, którzy się nie stosują do zasad. Tak chyba będzie najsprawiedliwiej.

[Piotr]

moje zdanie jest takie, iż skoro jest to forum religijne, to użytkownicy wymieniają się swoimi poglądami na temat swoich religii, wiary a nie jej braku. taki cel miał założyciel tego forum. a w co wierzy ateista? może się nie znam bo nie jestem ateistą ale taki człowiek nie wierzy w żadnego boga, w nic nie wierzy. to po co się tu udziela skoro to forum religijne? niech się zapisze na forum dla ateistów. na pewno takie są. ciekawe czy na takich forach wypowiadają się katolicy albo wyznawcy innych religii, wątpię. tu nikt nie chce nikogo atakować, a zaczęli właśnie ateiści, którzy szukają zaczepki na każdym kroku, taka prawda. nie podoba się to won.

[Alfa]

Jak najbardziej zgadzam się z Piotrem. Po tych wszystkich starciach z ateistami na tym forum mam ich już troszkę dosyć. Za wszelką cenę chcą udowodnić, że to oni mają rację.

[maro110]

[Alfa]

Żałosne jest to, że ateiści tak bardzo udzielają się na forum religijnym. I ja się z Piotrem zgadzam. Mimoże napisał to w może niezbyt kulturalny sposób. Jeśli ateistom nie podoba się nasza religia, to zamiast kłócić się kto ma rację, niech po prostu nie piszą nic. Są fora dla ateistów, gdzie mogą wyrażać swoje poglądy na temat katolicyzmu w jaki sposób im się podoba i podejrzewam, że niekogo tam nie obrażą tym.

[salwinia]

Ja bym zastanowiła się raczej jaki poziom w tym momencie, w tym temacie prezentują sobą niektórzy katolicy... To smutne...

[Alfa]

Co jest smutne? To że nie chcemy być obrażani i wyśmiewani przez niewierzących? To że nie chcemy się z nimi kłócić? To jest smutne?

[salwinia]

[Alfa]

No cóż... Ty masz taki pogląd a ja mam inny. Jeśli się ze mną nie zgadzasz-ok. Masz do tego prawo. Ale nie musisz od razu tak ostentacyjnie krytykować tego, co ja piszę.

[salwinia]

Nie chodzi o krytykę, Alfa Chodzi o to, że jestem tu od stycznia, mam już trochę dyskusji z ateistami z tego forum za sobą, i jakoś nigdy nie było takich jaj, jak są obecnie. Nikt nikogo nie obrażał (nie licząc janawisniewskiego), każdy po prostu wyrażał swoje zdanie. Tęskni mi się za starym porządkiem po prostu

[michal21]

Sorki bo to ja wniosłem trochę bałaganu na początku myślałem że to forum czysto katolickie, później chciałem wszystko sam zmienić, a teraz się przystosowałem xD No ale cóż taki wiek. Ale faktycznie patrząc na wcześniejsze tematy, stare posty można wywnioskować faktycznie jak miło było na forum kiedyś.

[salwinia]

teraz tez może być miło, ale tego muszą wszyscy chcieć

[Ela G.]

tak to fakt. a kto wie ile wogole jest zapisanych osob na tym forum?

[michal21]

265 zarejestrowanych

[maro110]

[Alfa]

Po pierwsze oaza i kółko adoracji to co innego, ale nieważne. Po drugie: mówisz, że ktoś czasem wyskoczy z mniej kulturalnym tekstem. Przykro mi, ale spotykam to aż za często. Po trzecie: nie znasz mnie, więc nie oceniaj jaką mam psychikę. Bo jeśli bym miała, jak twierdzisz, słabą, to albo w ogóle bym nie pisała na forum, albo wszystkim po kolei bym coś niemiłego powiedziała. A chcę pisać na tym forum i wymieniać zdania i poglądy z innymi, dlatego, po czwarte: nie mów, że nie potrafię przyjąć krytyki. Nawet powiem więcej. Szanuję krytykę na mój temat. Wiem wtedy co mam poprawić itp. Ale (i znów się powtórzę ) oczekuję tolerancji takiej jaką ja prezentuję.

[slav]

znowu tylko na momencik...najwyzszy czas napisac cos...co poza slowem "won " tez bedzie wyrazne.
ale jeszcze nie teraz....teraz ide spac.

a dlaczego wogole cos zaznaczam, ze zrobie za kilka dni?...bo jest kilka osob na tym forum, ktore bardzo lubie i szanuje....i takimi tylko drobnostkami chce zaznaczyc, ze jeszcze nie zrezygnowalem z 'otwierania oczu i umyslu'

a tak na marginesie...piotrze!...halo...slyszysz mnie?
jak to powiedziales?...a jak sie nie podoba to won?...tak to szlo?

o jejku...ale mnie nastraszyles!...brrrrrrrrrrr...az caly sie trzese!!!
ty brutalu!

[michal21]

No i widzisz co zrobiłeś? Przestraszyłeś slava <żart>

[Alfa]

Wy naprawdę jesteście okropni, a do tego zwariowani

[salwinia]

Alfa, bo nas się da lubić tylko czasem trzeba przymknąć oczy na pewne rzeczy