Moja droga

Piotr

niestety za dużo religii powstało (i ciągle powstaje), za dużo bogów, bożków się czci i niemożliwym jest, żeby wszyscy mieli racje. może w niektórych wierzeniach ludzie wyznają tego samego boga ale inaczej go nazywają, ale przeważnie występują wtedy znaczące różnice między naukami tych bogów.
co to zjednoczenia świata to też uważam że jest to niemożliwe chociażby ze względu na różnorodność i ilość religii.

Piotr_xy

Aniolek

czyli dobre miałam wrażenie. u nich Baha = Chrystus.

madźka.

Baha w sumie ameryki nie odkrył chcąc zjednoczyć wszystkich. To jest zwykłe działanie człowieka. Mamy przecież ekumenizmem. Wszyscy chrześcijanie dążą do zjednoczenia, modlą się o to, rozmawiają. Jednak ludzka natura tej jedności przeszkadza. Pan Jezus chciał abyśmy byli jednością, dlatego Kościół do tego dąży. Ludzie spowodowali rozłam w Kościele i teraz ludzie chcą to naprawić, oczywiście z pomocą Bożą Wesoly

.
Wątpię, że kiedykolwiek Kościół uzna Baha za proroka- nierealne, ale może powiedzieć oczywiście, że był człowiekiem, który chciał dobrze, który chciał zjednoczyć, ale bahaitom to przecież nie starczy= nigdy się nie dogadamy.
Tak sobie myślę...
Gdyby to była wola Boża- działanie Baha, to Bóg by utrudnił sprawę w dążeniu do jedności, On dokładnie wie jacy ludzie są.- bezsens

marian

madźka.

Jak sobie wyobrażasz zjednoczenie wszystkich ludzi? Nigdy się nie dogadają wszyscy i Bóg bardzo dobrze o tym wie, chociaż na pewno Jego wolą jest, aby była jedność na Ziemi. Szatan niestety też robi swoje, a człowiek niestety wybiera zło. To co Bóg oczekuje od ludzi jest zawarte w Piśmie Świętym, niczego tam nie brakuje.

Jeżeli faktycznie Baha byłby prorokiem, to takie działanie Boga byłoby trochę bezsensowne, nie uważasz? Bóg wie, że np. katolicy nie przyjmą pism Baha za święte.
Nasuwa mnie się, że tak jak Wy uważacie Jezusa za zwykłego proroka, tak kolejny może być...
Jednak Jezus jest zapowiedzianym Mesjaszem już w Starym Testamencie i Jego nauk mamy słuchać. Baha takim nie jest. Nie da się tego porównać, co wy robicie.

marian

Zgadzam się, że Jego wolą jest, by była jedność na Ziemi. Ludzie też to wiedzą ale nie traktują tej nauki jako ważną. Temu właśnie potrzebne jest odnowienie nauk.

Kiedy Chrystus przyszedł ludzie Go oczekiwali ale jednocześnie nie oczekiwali. Życie było doskonale zorganizowane. Tak naprawdę nie potrzebowali nagłych zmian duchowych. Sprawami duchowymi zajmowali się wykształceni - uczeni w Piśmie, którzy na wszystko mogli znaleźć lepszą czy gorszą odpowiedź. Po co były im wywrotowe nauki Jezusa? Zwłaszcza, że to co głosił i w jaki sposób się pojawił w żaden sposób nie pasowało do oczekiwań.

Teraz też niby czekamy na Przyjście Chrystusa ale jednocześnie nie czekamy. Po co miałoby cokolwiek się zmieniać? A jeśli już to czemu miałoby to zmieniać nasza koncepcję świata aż tak diametralnie? Uczeni w Piśmie wiedzą najlepiej jak ma wyglądać Powrót Chrystusa, prawda? Wesoly

My przyjmujemy, że Przyjście Baha'u'llaha jest tym Powrotem Chrystusa. Że Jego nauki tworzą podwaliny Nowego Świata, zjednoczonego.
Żydzi w większości nie przyjęli nauk Jezusa. Wiara ma jednak swoją siłę a tego co Bóg zaplanuje ludzie nie są w stanie powstrzymać. To, że jak mówisz, wyznawcy Kościoła Katolickiego w większości nie przyjmą Nauk Baha'u'llaha, nie ma większego znaczenia, bo nie większość w tym przypadku ma rację lecz ludzie o otwartych sercach, którzy potrafią przeciwstawić się większości. Tak jak pierwsi Chrześcijanie.

Aniolek

czegoś tu nie rozumiem. Niepotrzebne ludziom były wywrotowe nauki Chrystusa, nie oczekiwali na niego, a potem nagle czekali na jakiegoś Baha, który miał być niby powrotem Chrystusa?
to czekali czy nie czekali ?? i wlaściwie na kogo ??

Piotr

też wiele nie zrozumiałem z twojego ostatniego posta marian.

madźka.

A ja Jego rozumiem. Jezus był niewygodny dla faryzeuszy. Zburzył wszystko to co oni nauczali. W dodatku Jezus narodził się w ubóstwie, a oni oczekiwali kogoś z wyższych stanowisk, że Mesjasz będzie bogaty itd. Zawiedli się...
Pan Jezus powiedział do faryzeuszy:
Obłudnicy, dobrze powiedział o was prorok Izajasz:
Ten lud czci Mnie wargami,
lecz sercem swym daleko jest ode Mnie.
Ale czci mnie na próżno,
ucząc zasad podanych przez ludzi». Mt 15,7
Jezus powiedział o faryzeuszach:
On zaś odrzekł: «Każda roślina, której nie sadził mój Ojciec niebieski, będzie wyrwana. 14 Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych. Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną». Mt 15,13-14

Napisałeś:
"Ludzie też to wiedzą ale nie traktują tej nauki jako ważną."
Dlaczego tak sądzisz, nauki Chrystusa są ważne- wszystkie.

marian

Myślę, że istotny jest w tych rozważaniach przykład, który już wcześniej podawałem. Uczeni w Piśmie oczekiwali nadejścia Mesjasza. Jeśli oni Go nie rozpoznali to kto miał to uczynić?!
Jako pierwszy rozpoznał Go rybak analfabeta, który być może nie wiedział nawet, że oczekuje na Przyjście Pana. Jego serce go poprowadziło.

Teraz nauka o Powrocie Chrystusa jest szeroko znana i przypominana w okresie np. Adwentu. Nie do pomyślenia jest żeby np władze kościelne miały nie rozpoznać Nadejścia Chrystusa - Jego Powrotu. A przecież pojawi się wśród nas "jak złodziej w nocy".

ja wierzę, że się pojawił.

madźka.

Napisałam przed chwilą w innym wątku, że Apokalipsa opisuje całkiem inne ponowne przyjście Boga.
Faryzeusze nie poznali Syna Bożego. Dlaczego? Pisałam wyżej dwa posty.

Aniolek

cento3

Ukaże się znak Syna Człowieczego na niebie. Czerwony krzyż. Na głos kapłana przyjdzie Chrystus ponownie. Przyjdzie jak złodziej, bo nikt nie wie kiedy. Jeszcze nie teraz. Nie może tak być że na przykład w CNN czy TVN24 będą pokazywać relację na żywo z Paruzji Chrystusa; he,he!!! ON tak zmieni świat, że nikt nie będzie wiedział. Ale będzie garstka wybranych żywych (jak było za dni Noego, tak będzie za Syna Człowieczego) która w modlitwie nieustającej będzie oczekiwać. Będą znaki...
Będą też niestety fałszywi mesjasze, ale oni zostaną spaleni.

heretyk

Piotr

cento3

Jona

cento3

madźka.

"I my czekamy na Ciebie, Pana,
A skoro przyjdziesz na głos kapłana,
Padniemy na twarz przed Tobą,
Wierząc, żeś jest pod osobą chleba i wina."

Mnie się zawsze wydawało, że tutaj chodzi o Eucharystię, a nie ponowne przyjście Chrystusa.

Jona

Piotr

Jona, czemu na końcu każdego swojego posta w paru wątkach wstawiasz link? nie możesz tego zrobić raz, w odpowiednim dziale, z odpowiednim komentarzem?

madźka.

Jona są Kapłani Nowego Przymierza, a takowymi pierwszymi byli Apostołowie.

heretyk

madźka.

"bo on i tak wszystkim wybaczy. To jego specjalnosc. "
Życzę Ci tego, żebyś się nie przeliczył. Bo Bóg jest sprawiedliwy i miłosierny.

Bóg Ci dał wolną wolę.