Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Moralny koniec pontyfikatu Benedykta XVI
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wiara na co dzień
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ateista
VIP
VIP



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:24, 26 Mar 2009    Temat postu: Moralny koniec pontyfikatu Benedykta XVI

Poniżej link do krótkiego artykułu na temat wizyty szanownego Paputa Benedykta w Afryce. Jak do tego się ustosunkowujecie? Czy ten uśmiechnięty starszy człowiek ma prawo "władać sumieniami milinów"? Jestem ciekaw jakie zdanie na ten temat, mają przede wszystkim gorliwi katolicy tego forum.
KLIK W OBRAZEK:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Pią 8:20, 27 Mar 2009    Temat postu:

witam.

po przeczytaniu tego krotkiego artykulu, w zasadzie od razu chcialem pisac...z trudem oderwalem rece od klawiatury.
ale sam chetnie zaczekam, aby zobaczyc jak lud bozy sie do tego ustosunkuje...no mam nadziej, ze cos napisza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ateista
VIP
VIP



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:15, 27 Mar 2009    Temat postu:

Cytat:
Kobieta trzyma prezerwatywy z wizerunkiem Benedykta XVI. Falę protestów we Francji wywołała wypowiedź papieża podczas pielgrzymki do Afryki. Benedykt podkreślił, że AIDS nie można pokonać dystrybucją prezerwatyw.




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
moudy
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:08, 28 Mar 2009    Temat postu:

Papież niczym nie włada. Jeśli chcą używać gumek, to będą to robić jeśli nie, to nie proste. Ale widoczne jest to że, cofa się w inteligencji. Niedługo nie będzie można pójść do kościoła bez ofiary na tackę - bo to będzie zło.
W końcu to kościół jest dla ludzi czy na odwrót? Papież nie ma moralnego prawa nawoływać do czegokolwiek. Widać dla niego życie na ziemie już się nie liczy ;-o


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez moudy dnia Sob 1:14, 28 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ateista
VIP
VIP



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:16, 29 Mar 2009    Temat postu:

Kod:
Papież niczym nie włada. Jeśli chcą używać gumek, to będą to robić jeśli nie, to nie proste.

Tutaj się mylisz ;) Dla Ciebie i dla mnie to jest proste - bo mamy poukładane w głowie. Jednak w trzecim świecie, edukacja seksualna jest na bardzo niskim poziomie i w połączeniu z indoktrynacją zubożałych afrykańskich wiosek i plemion daje baaardzo złe wyniki.
Cytat:
Papież nie ma moralnego prawa nawoływać do czegokolwiek.

Zgadzam się.

Ps. Chyba jednak ludzie boją się podjąć dyskusji na ten temat;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ateista dnia Nie 13:17, 29 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mołdi
Gość






PostWysłany: Czw 21:18, 02 Kwi 2009    Temat postu:

Cytat:

Tutaj się mylisz Mruga Dla Ciebie i dla mnie to jest proste - bo mamy poukładane w głowie. Jednak w trzecim świecie, edukacja seksualna jest na bardzo niskim poziomie i w połączeniu z indoktrynacją zubożałych afrykańskich wiosek i plemion daje baaardzo złe wyniki.



Ps. Chyba jednak ludzie boją się podjąć dyskusji na ten temat;)


Nie, nie mylę się. Na czarnym kontynencie nie tylko są plemiona, bo Egipt i RPA i wszystkie całkiem syte w pieniądzu państwa afrykańskie może i to usłyszą i pójdą za tym, ale no Zimbabwe, Etiopii itd tam gdzie dość szeroka bieda, mają swoje plemiona, do których duchowni w misiach nie docierają, tzn nie do większości. Oni mają własne poglądy na temat, nawet ostatnio na Discovery, sami przywódcy plemion tak mówili. Po prostu Ci się wydaje że, niewykształcony człowiek z dziczy jest naiwny, bo do nich docierają różni ludzie, również lekarze i naukowcy. Niektóre osady mają nawet, jakieś tam szkoły i biologię również.
No ale nie przeczę że, każdy czarny człowiek postąpi mądrze.
Bo nawet w takim religijnym kraju jak Włochy czy Watykan, papież do tego nakłoni, to Ci ludzie pójdą za tym również, a co jak ktoś z nich też roznosi wirusa? indoktrynacja - nie jest używana przez kościół katolicki na siłę(chyba tylko papież jak widać), jeśli są jakieś kontrowersje. Wątpie czy to się rozniesie, do tych slumsowych krajów.

A co do PS, to dziwisz się? A co mają napisać o swojej głowie, to wybór papieża, a pewnie będzie połowa na połowę za i przeciw, papieskich wypowiedzi wśród katolików. Ale jeśli jest ktoś przeciw to bardzo możliwe, że pozostawi to bez komentarza, bo głupoty ludzkiej czasami nie trzeba komentować (w tym głupoty papieskiej to też człowiek)
a może ktoś się skusi, nie wiem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ateista
VIP
VIP



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:05, 02 Kwi 2009    Temat postu:

W takim razie dla czego czarny kontynent boryka się ciągle z problemem AIDS? Skąd ta cała fala protestów? Oprócz RPA, Tunezji są jeszcze takie kraje jak Ghana i Gambia, Gabon, Namibia (raczej w większości), w których człowiek żyje na absolutnym minimum, poziom edukacji jest na żenującym poziomie, o ile one w ogóle jest, panuje bieda. To są składowe problemu którym jest AIDS. I jeżeli teraz, ludzie zwyczajnie nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji, nie wiedzą nic o antykoncepcji, albo o niej tylko słyszeli i przychodzi taki Paput i deprecjonuje na oczach milinów wysiłki i starania innych ludzi, którzy poświęcają swój czas i pieniądze na uświadomienie innych, to zwyczajnie wydaje mi się to moralnie niepoprawne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mummy
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:29, 02 Kwi 2009    Temat postu:

Papierz wypowiada sie w imieniu Kościoła i jego nauki, nie popiera antykoncepcji bo jest ona sprzeczna z nauką Koscioła.
NPR tez jest antykoncepcją tyle ze naturalną Mruga może by tak promować ją na czarnym kontynencie Wesoly
ateista napisał:
deprecjonuje na oczach milinów wysiłki i starania innych ludzi, którzy poświęcają swój czas i pieniądze na uświadomienie innych

nie wątpię ze za promocją prezerwatyw w Afryce ida ogromne pieniądze WesolyWesoly moze to walka z wielkimi koncernami kondomowymi Jezyk ktoś zarabia pieniądze ...


cytat Papieża BXVI:
„AIDS to tragedia, która nie może być przezwyciężona samymi pieniędzmi, nie może być również przezwyciężona poprzez masową dystrybucję kondomów, które nawet zaostrzają problem”.


no własnie... ja to odczytuję jako apel o uświadamianie konsekwencji współżycia, a w świetle nauki Kościoła, współżycia przedmałżeńskiego lub pozamałżęńskiego.... Papież wyraźnie mówi "nie samymi pieniędzmi"....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Pią 3:29, 03 Kwi 2009    Temat postu:

mummy...
jezeli ty odczytujesz, przedstawiony przez ciebie cytat papieza, jako
Cytat:
apel o uświadamianie konsekwencji współżycia...współżycia przedmałżeńskiego lub pozamałżęńskiego


to powiem ci tylko, ze papiez moze sobie apelowac w nieskonczonosc...a wspolzycia i tak nie powstrzyma. na szczescie nie ma jescze wladzy nad biologia.

ale jako czlowiek wyksztalcony doskonale zdaje sobie sprawe, ze w przypadku, kiedy mamy doczynienia z plaga smiertelnej choroby...takimi apelami nic nie zmieni...bo nie tedy droga.

czy ty moze widzisz w jego wypowiedzi, chocby cien wyrazenia woli jakiejkolwiek pomocy, czy chocby sposobu rozwiazania problemu?...bo ja nie!

za to dla mnie taki apel, to tak samo...jakby wiszacemu nad przepascia i wyciagajacemy reke odpowiedziec...no tak...faktycznie ktos powinien ci pomoc!

w sytuacji, kiedy kazde dziecko wie, ze rozpowszechnienie prezerwtych moglo by powstrzymac skale zjawiska...taki apel to...(bez wahania) szczyt chamstwa, grubianstwa i zuchwalstwa zarazem. (sa i inne inwektywy).

znam podobny ranga apel jego poprzednika...ale nie mam sily teraz o tym pisac.

pozdrawiam

aha...zapomnial bym...skonfrontujmy to z jednym z dogmatow kosciola rzymsko-katolickiego...a konkretnie z tym, mowiacym o nieomylnosci papiezy. (w sprawach wiary i obyczajow)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
moudy
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:41, 03 Kwi 2009    Temat postu:

ateista napisał:
W takim razie dla czego czarny kontynent boryka się ciągle z problemem AIDS? Skąd ta cała fala protestów? Oprócz RPA, Tunezji są jeszcze takie kraje jak Ghana i Gambia, Gabon, Namibia (raczej w większości), w których człowiek żyje na absolutnym minimum, poziom edukacji jest na żenującym poziomie, o ile one w ogóle jest, panuje bieda. To są składowe problemu którym jest AIDS. I jeżeli teraz, ludzie zwyczajnie nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji, nie wiedzą nic o antykoncepcji, albo o niej tylko słyszeli i przychodzi taki Paput i deprecjonuje na oczach milinów wysiłki i starania innych ludzi, którzy poświęcają swój czas i pieniądze na uświadomienie innych, to zwyczajnie wydaje mi się to moralnie niepoprawne.


Tak oprócz Ghana i Gambi jest jeszcze 30 całkiem nisko-poziomowych i biednych państw. Ale zrozum, AIDS już tam jest, to normalna kolej rzeczy, że będzie dalej bo, chyba nie sądzisz że, slumsy będą kupować prezerwatywy, a nawet jeśli niektórych na to stać, to i tak muszą się rozmnażać, oni nie patrzą na to, jako strona choroby bo z nią można żyć, bo jak powiedziałeś nie zdają sobie sprawy nad niebezpieczeństwem (ale jest jakiś tam procent tych którzy sobie zdają no ale cóż z tego, jak im nikt nie pomoże, bo tego się nie wyleczy a rozmnażać się muszą.
Czyli nawet jeśli papież coś tam im wetnie, to tempo rozprzestrzeniania się choroby, będzie takie jak jest czyli dość szybkie. Jak papież by tego nie ogłosił, to na pewno AIDS by nie znikło, a nawet by się nie zmiejszyło, bo choroba będzie się rozprzestrzeniać z pokolenia na pokolenie, bo za wielu cywilizowanych ludzi im nie pomaga.
- może głowa kościoła tym właśnie się kierowała.
Ale również uważam że, moralność papieża jest na dość niskim poziomie, bo nie powinien wchodzić w sprawy, nad którymi nie ma władzy słowami nie zwalczy choroby, ale również jakoś za specjalnie nie zwiększy jej tempa.


slav napisał:

to powiem ci tylko, ze papiez moze sobie apelowac w nieskonczonosc...a wspolzycia i tak nie powstrzyma. na szczescie nie ma jescze wladzy nad biologia.
ale jako czlowiek wyksztalcony doskonale zdaje sobie sprawe, ze w przypadku, kiedy mamy doczynienia z plaga smiertelnej choroby...takimi apelami nic nie zmieni...bo nie tedy droga.


Dokładnie tak, myślisz tak jak ja i taka jest prawda.


taka ciekawostka
Wiem że, niektóre afrykańskie prostytutki uodporniły się genetycznie na HIV, może za jakiś dłuższy czas, afryka sama zwalczy rozwój choroby przez odporność, organizm może nauczyć produkować takie przeciwciała, bo już są na to dowody że, niektórych murzynów układy odpornościowe zwalczają HIV.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez moudy dnia Pią 7:52, 03 Kwi 2009, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
milus09
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:55, 03 Kwi 2009    Temat postu:

Na początek zaznaczę, że nie jestem katolikiem, ale osobą wierzącą acz kolwiek zgadzam się ze stanowiekiem kościioła katolickiego odnośnie współżycia przed i pozamałżeńskiego. Ponieważ jak można zaobserwować takie praktyki prowadzą do powstawania wielu chorób jak choćby wspomniane AIDS. Jednak nie uważam aby zakaz używania prezerwatyw był dobrym pomysłem w tym wypadku. Można starać się zrozumieć takie postępowanie, bo jak by to wyglądało gdyby kościół występował przeciw własnym naukom. Ale zdaje się, że papierz zapomniał o ważnej sprawie, mianowicie aby potępiać grzech, a nie grzesznika. W myśl tej zasady powinno się wybrać mniejsze zło. Jest to bowiem problem którego nie sposób zlikwidować w przeciągu kilku lat, myślę, że nie przesadzę mówiąc, że potrzeba na to kilka dziesiątek lat żmudnej pracy, edukacji i poświęcenia wielu osób. A prezerwatywy są tym środkiem który przynajmniej w pewnym stopniu może zahamować rozwój tej choroby. Co do antykoncepcji, to tego sposobu kościół niestety również nie zaakceptuje, gdyż ten system nigdy nie dbał o dobro człowieka, a jedynie o własne interesy i zawsze był nastawiony na zysk. Natomiast edukacja nie jest tym o co kościół dba, ponieważ "ciemnotą" łatwiej się żądzi. Choćby samo słowo parafianin oznacza ciemny, zaściankowy czyli od zawsze w kościołach w niedzielę obraża się wiernych i nie mówcie, że jest drugie znaczenie tego słowa oznaczające członka parafii bo to znaczenie od nie dawna jest w słownikach. Dlatego też był bym bardziej zaskoczony gdyby Benedykt XVI zajął w tej sprawie inne stanowisko...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mummy
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:28, 03 Kwi 2009    Temat postu:

slaw..
a czy ja gdzieś napisałam ze papież próbuje powstrzymać wspózycie??

Jasne ze apelować sobie może, człowiek ma wolna wolę i sam decyduje, ale pokazanie innego rozwiązania niż prezerwatywa (i uświadamianie jakie konsekwencje zdrowotne czyli HIV i AIDS m.in niesie ze sobą współżycie bez zabezpieczenia) jest jego obowiązkiem, co z tą wiedzą zrobi "ciemnota" o której piszecie to jej sprawa.

hm.. ja tez kończyłam szkołę i uważam się za osobę wykształcona... i w obliczu plagi smiertelnej choroby JA jako człowiek myślący i uswiadomiony wiem że sypiajac z różnymi partnerami powinnam się ustrzec przed choroba czyli konsekwencjami np prezerwtywą .. ale mam też inne możliwości... ŻYCIE W CZYSTOŚCI .... papiez nie zabronił uzywać prezerwtyw!! jak mówi "nie może być przezwyciężona samymi pieniędzmi, nie może być również przezwyciężona poprzez masową dystrybucję kondomów" czyli jak dla mnie pokazuje inna mozliwość niż prezerwatywa. ot tyle!
Nie wolno mu? jak ktoś ma inne zdanie to przedstawia je po prostu.

napisałeś:
Cytat:
czy ty moze widzisz w jego wypowiedzi, chocby cien wyrazenia woli jakiejkolwiek pomocy, czy chocby sposobu rozwiazania problemu?...bo ja nie!

tak, w tym cytacie, urywku z całej wypowiedzi - tak, widze. Własnie o tym pisałam. Jako katolik, widze w tym nauke Kościoła. Zycie w czystości, z jednym partnerem. Dla mnie jest to logiczne, dwoje ludzi, którzy zyja w czystości przed ślubem i później sa dla siebie jedynymi partnerami seksualnymi NIE są narazeni na AIDS. Czy nie o to chodzi w tej chorobie przenoszonej droga płciową?
czy pokazanie TEJ możliwosci ochronienia sie przed tą plaga jest niewłasciwe? lub jest jak napisałeś
Cytat:
szczyt chamstwa, grubianstwa i zuchwalstwa zarazem. (sa i inne inwektywy).

i znów przytoczę papieskie słowa:
„AIDS to tragedia, która nie może być przezwyciężona samymi pieniędzmi, nie może być również przezwyciężona poprzez masową dystrybucję kondomów, które nawet zaostrzają problem”. nie zabrania, mówi o innej możliwosci....


milus09
napisałeś:
Cytat:
zgadzam się ze stanowiekiem kościioła katolickiego odnośnie współżycia przed i pozamałżeńskiego. Ponieważ jak można zaobserwować takie praktyki prowadzą do powstawania wielu chorób jak choćby wspomniane AIDS.
te same prawa logiki siedzą w naszych głwach
Cytat:
Jednak nie uważam aby zakaz używania prezerwatyw był dobrym pomysłem w tym wypadku.

w tym cytacie który ja przytaczałam nikt nikomu nie zabraniał, przynajmniej ja tego nie odczytuje jako zakazu. Ja to widze jako próbe pokazania mniej światłym ludziom ze sa inne możliwości niz prezerwatywy... zgodne z nauka która głosi Kościół.

Może są jednak wypowiedzi Papieża, w których bezpośrednio i zdecydowanie wypowiadał się o zakazie?

Cytat:
Co do antykoncepcji, to tego sposobu kościół niestety również nie zaakceptuje, gdyż ten system nigdy nie dbał o dobro człowieka, a jedynie o własne interesy i zawsze był nastawiony na zysk. Natomiast edukacja nie jest tym o co kościół dba, ponieważ "ciemnotą" łatwiej się żądzi.

nie wiem czy dobrze rozumiem...
mówisz o antykoncepcji typu kondom/spirala/pigułka i inne? i chodzi ci o to ze kościół nie zaakceptuje tego ponieważ antykoncepcja ta nie dba o dobro człowieka, a jedynie o własne interesy i zysk z tym związany? jesli tak to zgadzam się z tym.
jesli chodzi o edukacje i że kościół o to nie dba.. chyba jednak miałam szczęście trafić na wartośiowe osoby, sytuacje i miejsca... w DA byli księza którzy uświadamiali nas, młodzież, ze zatrzymanie się w poznawaniu swojej religii, Kościoła, wiary, Chrystusa na naukach wyniesionych z katechez szkolnych wyłacznie to jak zatrzymanie rozwoju swojej wiary na etapie spacerówki. Chodzenie w zaciasnych butach. Bycie skrępowanym w zbyt ciasnych ubrankach. Może nie znam doskonale Pisma Swiętego, encyklik papieskich i wielu innych rzeczy ale wartościowi ludzie zaszczepili we mnie chęć poznania różnych stanowisk, chęć oświecenia siebie samej w obliczu róznych zagadnień ....

a Ty slav piszesz
Cytat:
ale jako czlowiek wyksztalcony doskonale zdaje sobie sprawe, ze w przypadku, kiedy mamy doczynienia z plaga smiertelnej choroby...takimi apelami nic nie zmieni...bo nie tedy droga.

a którędy?? produkujmy ogromne ilości prezerwtyw, wyslijmy to do "ciemnoty", niech mają! niech wiedzą ze my wykształceni znaleźliśmy sposób na zatrzymanie tej plagi! niech uprawiaja seks do woli i nie uzywaja przy tym mózgu bo przecież sa ciemni, bedzie za nich myśleć kawałek lateksu... rzeczywiście wysoki poziom inteligencji...

a ja przyjmuje do wiadomości że jesli chcę mam wybór, mogę zyć w czystości, mieć zaufanie do siebie i męża, i spać spokojnie Wesoly
i śpię spokojnie Wesoly
i jest mi z tym dobrze Wesoly
polecam Wesoly

i jesli ludzie w Afryce spytali by mnie jak maja się bronić przed chorobą powiedziałabym są prezerwatywy ale nie tylko...

pozdrawiam bardzo serdecznie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ateista
VIP
VIP



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:34, 04 Kwi 2009    Temat postu:

Widać, ludzie zajmują w tej sprawie naprawdę różne stanowiska. Oczywiście prawdą jest, że papież swoim gadaniem nie powstrzyma współżycia. Jak go nie powstrzyma, to czy nie lepiej chociaż by się "zamknął" i nie psuł pracy innych ludzi? (kampanie na rzecz uświadamiania, wywalone na nie pieniądze). Trzeba pamiętać, że głowa kościoła jest jednocześnie kręgosłupem moralnym KK. Głosząc takie rzeczy, w tak nieodpowiednich miejscach jak Afryka wydaje mi się moralnie niepoprawne. Trzeba pamiętać również, że gra w ten sposób nie tylko na SUMIENIACH ludzi żyjących na czarnym kontynencie ale także na sumieniach katolików całego świata. Oczywiście, każdy zrobi co chce, lecz niech nikt mi nie mówi, że paput nie ma żadnego wpływu. Ilu jest ludzi którzy na tej płaszczyźnie żyją zgodnie z naukami kościoła. Poza tym nawet jak wierzący używa zdrowego rozsądku, i w tym temacie daje sobie wolną rękę, wpuszcza się kogoś takiego w poczucie winy. "Jestem wierzący ale cholera używam tych prezerwatyw. Wiem że robię źle, że to grzech i robię to świadomie, w sumie nie wiem co mam zrobić".
Oczywiście działa to również na niekorzyść samego kościoła, który w XXI wieku powinien się dostosować do otaczającej go rzeczywistości, iść z biegiem czasu, a nie cofać się do średniowiecza. Widać kościół nadal pragnie kontrolować każda sferę naszego życia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Nie 8:23, 05 Kwi 2009    Temat postu:

mummy...postaram sie naprawde krotko ustosunkowac do tego co napisalas, w kontekscie mojej wypowiedzi.

Cytat:
a czy ja gdzieś napisałam ze papież próbuje powstrzymać wspózycie??


no coz...jezeli twoja wypowiedz rozpatrywac gramatycznie, zdanie po zdaniu...to nie. z reszta nikt tak nie napisal.

natomiast, jezeli przyjzec sie temu co napisalac, jako calosci...jako mysli, ktora chcialas przekazac...to sadze, ze jak najbardziej.

jezeli apelujemy do kogos o uswiadomienie konsekwencji pewnego czynu...to chyba zgodzisz sie ze mna, ze nasza wola jest, aby do tego czynu nie doszlo...tak?
inaczej mowiac, przekazaniem informacji o konsekwencjach...probujemy powstrzymac adresata apelu, przed popelnieniem tego czynu.

i to po pierwsze.

a po drugie...mowisz, ze w slowach BXVI widzisz wole pomocy, lub pomysl na rozwiazanie problemu.
upierasz sie nawet, ze wlasnie o tym pisalas.

hmm?

to moze ja tym razem przytocze te...nazwijmy to fucking bollocks.

"AIDS to tragedia, która nie może być przezwyciężona samymi pieniędzmi, nie może być również przezwyciężona poprzez masową dystrybucję kondomów, które nawet zaostrzają problem"

i teraz (jak powidzialby kobuszewski, w "brunecie wieczorowa pora")...po pierwsze primo...jedyne co napisalas to, ze odczytujesz te slowa jako apel o uświadamianie konsekwencji współżycia przedmałżeńskiego lub pozamałżęńskiego.

po drugie secundo...te slowa BXVI to jak by sie przyjzec to jedynie negacja problemu...nic wiecej:

AIDS to tragedia, ktora nie moze byc (bla bla bla) przecinek nie moze byc rowniez (bla bla bla).

nadal widzisz w jego slowach wole pomocy, lub rozwiazania problemu?!?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Pon 19:36, 20 Kwi 2009    Temat postu:

Papież jest widocznym zastepcą Chrystusa na ziemi. Myślicie, ze Chrystusa też tak nie objeżdzano za stosunek do prostytutek czy innych ludzi? Zastanawiam się - czy Chrystus powiedziałby coś inaczej niż Benedykt XVI? Myślę, ze może to były ostre słowa, które były nieco nie na miejscu. papież Niemiec, wychowany w kulturze europejskiej - przyzwyczajony do standardów europejskich... Gdyby to powiedział w Polsce, przyklaśniętoby mu. Kwestia tego, że ten papież nie lubi wpisywać się w nurt poprawności politycvznej. Został wybrany przez natchniete Duchem Świętym konklawe. Nie będe podważał tego, co mówi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Wto 8:01, 21 Kwi 2009    Temat postu:

zaczne od dzien dobry

chcialem sie upewnic, czy dobrze zrozumialem.
czy dogmat, mowiacy o nieomylnosci papieza naprawde do ciebie przemawia?

pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maro110
VIP
VIP



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:48, 21 Kwi 2009    Temat postu:

Kiler napisał:
Papież jest widocznym zastepcą Chrystusa na ziemi.

Został wybrany przez natchniete Duchem Świętym konklawe. Nie będe podważał tego, co mówi.


Zastępca bo tak sami sobie postanowili...

pod natchnieniem... ?? człowieku przejrzyj.. papieża wybiera się poprzez politykę, kasę i władzę.. tam nie ma miejsca na Ducha Św. to czysta gra ... biskupi i kardynałowie najmnniej przejmują się zasadami wiary .. bardziej pomnażaniem kasy i władzy Kościoła... niestety

a Slav. masz rację.. największym grzechem pychy i ignorancji w naukę Boga jest dogmat o nieomylności...
jak w przypowieści o wieży babel lub zjedzonym jabłku w raju.. człowiek został ukarany za swą pychę bo chciał dorównać Bogu.. poznać jego tajemnicę.. i tutaj też pewnie będzie ukarany...
i nie mówcie że papież i inni działają pod wpływem Ducha św.. bo jego i całą Trójcę wymyśliły sobie głowy Kościoła...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maro110 dnia Wto 11:49, 21 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Wto 19:28, 21 Kwi 2009    Temat postu:

Masz rację. Jako katolik uznaję dogmat o nieomylności papieża w sprawach wiary i moralności. Mówcie co chcecie, ale wątpię, by kardynałowie mieli jakąs potrzebę wyboru Karola Wojtyłę na Papieża. Ja nie widze w tym sensu. Zerwanie z kilkusetletnią tradycją, zresztą ten Papież był nieprzewidywalny... Dużo przeciw. Lepiej wybrać jakiegoś Włocha znowu. A jednak najpierw Polak, teraz Niemiec...
Myślę, że w konklawe odzywa się Duch Święty. Wierzę w Boga i wierzę, że ludzie, którzy kierują Kościołem, tacy jak Benedykt XVI nie znają się na polityce, a choć trochę sa bliżej Boga niż my, ludzie świeccy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prorok
Przewodnik
Przewodnik



Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:39, 22 Kwi 2009    Temat postu:

Dziwi mnie że ludzie niby wierzący w Boga i twierdzący że są wierzący w nauki Jezusa nie widzą że tytuł Ojca świętego jaki mają przewodnicy religijni to wielki grzech przeciw Ojcu świętemu w niebie.
Pomyślcie czy za czasów Jezusa tytułowano któregoś z Apostołów tytułem Ojcze święty? Co by Jezus na to powiedział gdyby to usłyszał?
Mat. 23:9
9. Nikogo też na ziemi nie nazywajcie ojcem swoim; albowiem jeden jest Ojciec wasz, Ten w niebie.
(BW)

To który waszym zdaniem Ojciec święty jest prawdziwy a który fałszywy? Czy ten Ojciec święty w niebie czy ten ojciec święty na ziemi.
Jezus wierzył tak samo jak ja, tylko w jednego Ojca świętego.
Jan. 17:11
11. I już nie jestem na świecie, lecz oni są na świecie, a Ja do ciebie idę. Ojcze święty, zachowaj w imieniu twoim tych, których mi dałeś, aby byli jedno, jak my.
(BW)

Pokażcie mi w Biblii naukę Jezusa gdzie każe nazywać ludzi ojcami świętymi. Jeżeli takiej nauki w Biblii nie ma to ta nauka nie pochodzi od Boga tylko od kogoś innego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Julius Scribe
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:51, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Nie dziw się proroku, że tak jest. Już dawno w Piśmie Świętym przepowiedziano taką sytuację:

List 2 do Tesaloniczan 2:3-5

„Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć, tak że zasiądzie w świątyni Boga dowodząc, że sam jest Bogiem. Czy nie pamiętacie, jak mówiłem wam o tym, gdy wśród was przebywałem?”


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prorok
Przewodnik
Przewodnik



Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:07, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Skoro to przepowiedziano to dlaczego ludzie dali się na to nabrać i czczą ojca świętego na ziemi. Czyżby o Bogu całkiem zapomnieli?.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Januarius
VIP
VIP



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:35, 23 Kwi 2009    Temat postu:

2 Koryntian 4:4 - „dla niewiernych, których umysły zaślepił bóg tego świata, aby nie olśnił ich blask Ewnagelii chwały Chrystusa, który jest obrazem Boga.”

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Czw 22:58, 23 Kwi 2009    Temat postu:

wybaczcie...ale ten watek, przypomnial mi o pewnym zjawisku, ktore wczesniej zauwazylem.

o pewnym podziale wsrod wierzacych w boga...takie mam wrazenie.

calkiem przypadkiem uswiadomil mi to...pojedynek na cytaty biblijne...no...jest to dosc zauwazalne powyzej.

byc moze to oczywiste, a moze ktos powie, ze plote bzdury...ale nie tylko przy okazji tego watku widze...coraz wyrazniejszy podzial na tych...ktorzy wiare w boga tlumacza wiedza plynaca z biblii...oraz na tych, ktorzy swa wiara, skupiaja raczej przy naukach kosciola.

musze to zaznaczyc...nie chodzi mi o zadne sarkazmy!

przy czym ci, ktorzy czerpia nauki z biblii...rowniez biblia tlumacza...no, w zasadzie caly swiat.
ci zas, skupieni przy kosciele...dopuszczaja mozliwosc traktowania biblii metaforycznie...ale z kolei cala zbroja...bronia wszelkich koscielnych zakazow i nakazow...doktryn i dogmatow.

i naprawde nie chce wywolac ...jatki na posty.

jedynie, jezeli to mozliwe...chcialbym poznac co sami o tym myslicie....czy dostrzegacie taki podzial? i jak to tlumaczucie.

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prorok
Przewodnik
Przewodnik



Dołączył: 20 Kwi 2009
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:39, 24 Kwi 2009    Temat postu: Podziały.

To da się wytłumaczyć na każdym forum ze są podziały wśród chrześcijan. Tak było od początku nauki Jezusa. Jezus po to przyszedł by wywołać podziały.
Łuk. 12:51-53
51. Czy myślicie, że przyszedłem, by dać ziemi pokój? Bynajmniej, powiadam wam, raczej rozdwojenie.
52. Odtąd bowiem pięciu w jednym domu będzie poróżnionych; trzej z dwoma, a dwaj z trzema;
53. Będą poróżnieni ojciec z synem, a syn z ojcem, matka z córką, a córka z matką, teściowa ze swą synową, a synowa z teściową.
(BW)

Uczniowie Chrystusa mają tą świadomość że będą poróżnienia wsród wierzących, to jest korzystne.
1 Kor. 11:18-19
18. Słyszę bowiem najpierw, że gdy się jako zbór schodzicie, powstają między wami podziały; i po części temu wierzę.
19. Zresztą, muszą nawet być rozdwojenia między wami, aby wyszło na jaw, którzy wśród was są prawdziwymi chrześcijanami.
(BW)

Dzieje się tak dlatego że wśród chrześcijan są tacy którzy się za chrześcijan podają a nimi nie są bo mają inne nauki niż te które głosił Jezus. Tak było już w pierwszych zborach:Obj. 2:2
2. Znam uczynki twoje i trud, i wytrwałość twoją, i wiem, że nie możesz ścierpieć złych, i że doświadczyłeś tych, którzy podają się za apostołów, a nimi nie są, i stwierdziłeś, że są kłamcami.
(BW)

Musimy się pogodzić z tym faktem że tak jest. Na forum wielu będzie się zastanawiać dzięki temu nad tym którzy naprawdę wierzą w nauki Jezusa a którzy tylko twierdzą że wierzą. Wersety są dowodem na to jak powinno się wierzyć według nauki biblijnej.
Wiele religii świadczy o tym że chrześcijanie nie są jednomyślni i trzeba szukać takich którzy naśladują pierwszych chrześcijan z biblii a krytykować tych którzy głoszą innego Chrystusa.
2 Kor. 11:3-4
3. Obawiam się jednak, ażeby, jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi.
4. Bo gdy przychodzi ktoś i zwiastuje innego Jezusa, którego myśmy nie zwiastowali, lub gdy przyjmujecie innego ducha, którego nie otrzymaliście, lub inną ewangelię, której nie przyjęliście, znosicie to z łatwością.
(BW)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kiler
VIP
VIP



Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła, Święta Rodzina

PostWysłany: Pią 14:27, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Widzę duże zboczenie z tematu. Żeby nie było jednak, że jako katolik unikam dyskusji na ten temat, to też się wypowiem. Zacznę od argumentu, na który i tak znam Waszą odpowiedź, ale nazwanie Benedykta XVI Ojcem Świętym jest tylko tradycyjne, a nei oficjalne. Oficjalny tytuł Papieża brzmi:
Vescovo di Roma (Biskup Rzymu), Vicario di Gesù Cristo (Wikariusz Jezusa Chrystusa), Succesore del Principe degli Apostoli (Następca Księcia Apostołów), Sommo Pontefice della Chiesa Universale (Najwyższy Kapłan Kościoła Powszechnego), Primate d'Italia (Prymas Włoch), Arcivescovo e Metropolita della Provincia Romana (Arcybiskup i Metropolita Prowincji Rzymskiej), Sovrano dello Stato della Città del Vaticano (Głowa Państwa Watykan), Servo dei Servi di Dio (Sługa sług Bożych). O ile dobrze widzę, nie ma tam słów "Ojciec Święty". A więc nie jest to tytuł Papieża. Biskupi Rzymu oparli swój prymat na sukcesji apostolskiej. Twierdzą oni, że pierwszym biskupem Rzymu był apostoł Piotr, który miał tu zginąć śmiercią męczeńską. Prymat ten ma swoje korzenie w forsowaniu honorowego przewodnictwa biskupa Rzymu, jako biskupa miasta stołecznego Cesarstwa poprzez upowszechnienie nieudokumentowanej tradycji – choć możliwej – pobytu Piotra Apostoła w Rzymie.
Co do samej nazwy Ojciec Święty, to można powiedzieć, że jej użycie nie jest tak do końca nieuzasadnione. Primo - Papież jest zastępcą Chrystusa na ziemi, sprawuje władzę nad Kościołem w Jego imieniu, więc reasumując można go metaforycznie nazwać Ojcem Świętym - bo władze otrzymał od Ojca w niebie za sprawą konklawe. A secondo - czyż nitk z was nei mówi o kimś, z czyjego nasienia pochodzi, ojciec? Myślę, ze nei o to Jezusowi chodziło. I tu ocieram się o kwestię, którą poruszył slav. Nie wszystko w Piśmie Świętym można odbierać dosłownie. No chyba, ze mamy teraz rok 6016 o ile dobrze kojarzę. Bo na tyle wyliczono czas trwania ziemi na podstawie Biblii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wiara na co dzień Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin