Moja droga

slav

otoz to!

SILVIA

Nie chcę się z Wami kłocić.. Ja wiem swoje, Wy swoje.. I nieważne, że uważam iż w kogo ja wierzę jest prawdziwe... ZTTLS!! z tego co mogę wywnioskować jesteś czlowiekiem płci męskiej.. zapewne podobają Ci się dziewczyny.. i zakładam, że miałes jakąś dziewczynę (albo i nadal masz)... czy jak Ona Ci mówi, że Cię kocha.. to jak ma ci dowodowo udowodnić?? Musisz jej po prostu uwierzyć... A dlaczego?? |Bo ją kochasz... w niektore rzeczy trzeba po prostu uwierzyć.. Wesoly

ZTTLS

SILVIA

no własnie.. uwierzyłeś jej..jakbys jej nie uwierzyl to byscie nie byli razem .. a ze postapila z toba tak to nie wina jej IMIENIA!! zapewniam cie!!

ZTTLS

Ja nie mówię że wina imienia...
Tak tylko przytoczyłem...

SILVIA

Niektórzy uważają ze imię Sylwia jest cudowne

ZTTLS

SILVIA

Czlowieku!! Tu nie chodzi o samo imię!! Po porstu Imie Sylwia .. niektórym ludziom się dobrze kojarzy!!

ZTTLS

SILVIA

no to dobrze ze uwazamy tak samo.. ale czekaj troszq zeszlismy z tematu

ZTTLS

Temat sie wyczerpuje...
Ja powiedziałem w nim to co miałem do powiedzenia Wesoly

Czekam na uwagi innych forumowiczów abym mógł się do nich ustosunkować...

SILVIA

jaka jest twoja wiara??

ZTTLS

Moja?

SILVIA

tak..

sasori3445

Wróciłeeeeeem!!!

A przy mnie raczej żaden temat się nie wyczerpie.
ZTTLS co do twojej wzruszającej opowieści.
Twoja dziewczyna nie zachowała by się tak gdyby byłą 100% katoliczką. To jeden z powodów dlaczego ta religia jest wspaniała(nie wykluczam innych ale szczerze mówiąc nie wiem jak okazuje się miłość w religiach....po prostu innych).
Katolików obowiązuje czystość przed małżeńska, tak więc...gdybyś wybrał gorliwą katoliczkę to myślę że prawo boskie wygrało by z ludzkimi pragnieniami i nie musiał byś przeżywać tego horroru.
BTW, oglądając filmiki o satanistach dowiedziałem się że 1+1=3.....tfu głupi żart

Po prostu z tych filmików wynikało to że oni obcują ze sobą cieleśnie...na potęgę, grupowo, na chwałę szatana. Nie wiem czy to prawda i uznaj to za pytanie, jest tak?

ZTTLS

Ja też wróciłem Wesoly

Dziś

Ale nie mam czasu na czytanie wszystkich zaległych tematów...

ZTTLS

SILVIA

sorki.. myslałam ze wierzsysz w szatana.. czy to Twoj osobisty wybór??

ZTTLS

Bycie ateistą?
Mój wybór?
Ja tu nic nie wybierałem...
Kiedyś nawet chciałem wierzyć ale jak tu wierzyć skoro wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują co innego...
Choćbym nie wiem jak się skupił i wmawiał sobie to i tak przebija się na powierzchnię racjonalne myślenie wykluczające istnienie Boga...

Jeżeli pytając czy to mój wybór masz na myśli to czy mnie ktoś zmusza do tego aby nie wierzyć to odpowiem że nikt mnie nie zmusza i to mój wybór...

To czego się w życiu nauczyłem i czego dowiedziałem wystarczająco przeczy istnieniu Boga... więc mogę nazwać to wiedzą w nieistnienie...
Tak ja to rozumiem...

Januarius

Rz 1:20 BT „Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy.”

sasori3445

Hmmmm, myślę że jedni chęć/gotowość do wierzenia mają bardzo rozbudowaną, przez co ufają swojej intuicji i dają się ponieść niepewnym zasadom, moim zdaniem to jest piękne

ZTTLS

Jednym z moich ulubionych powiedzeń jest powiedzenia brzmiące "Niewiedza jest błogosławieństwem" Wesoly

Ja zawsze dodaje do tego na końcu przymiotnik "największym!".

Często chciałbym być tępym kretynem, chamem który nie liczy się z innymi i nawet nie zastanowi się nad sprawami które nurtują mnie dziś...
Byłoby to beztroskie życie kretyna który nawet nie jest świadomy swego kretyństwa i prostactwa...
I to jest piękne Wesoly

ZTTLS

Życie jest wtedy o wiele prostsze...

sasori3445

Hmmmmm tak, zgadzam się. Fajnie jest być chamem i kretynem, żyć z tego co się ukradnie/wyżebra, spędzać 24 godziny na dobę pod budką z piwem patrząc jak inni kupują to czego dusza pragnie i ocierać sobie spływającą ślinę....
Po drugiej stronie muru jest wiedza, przyszłość, potęga a co za tym idzie pieniądze(to jak je wykorzystamy zależy od naszego serca). Każdy się zgodzi, lepiej być bezdomnym z własnej woli i "kretynem" niż wyuczonym profesorem/prawnikiem. Takie rozumowanie.

slav

za nikogo nie moge sie wypowiadac, ale jak sadze...nie o taka interpretacje slow