Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

kilka pytań
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Pią 11:13, 21 Maj 2010    Temat postu:

To że o choince nie pisze w Biblii to znaczy że nie mogę jej mieć na Boże Narodzenie? To tradycja którą ludzie bardzo lubią.
A wyszukiwanie takich przykładów i wytykanie że to be i to be to już dla mnie totalny fanatyzm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 11:33, 21 Maj 2010    Temat postu:

Czy jeżeli poganie wierzyli w boga, to my też jesteśmy poganami?
Podobieństw można się zawsze dopatrywać, ale to jest głupotą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arnon
VIP
VIP



Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:38, 21 Maj 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Czy jeżeli poganie wierzyli w boga, to my też jesteśmy poganami?
To zależy jakiego boga masz na myśli.

madźka. napisał:
Podobieństw można się zawsze dopatrywać, ale to jest głupotą.

Albo pragnieniem podporządkowania się Bogu we wszystkim:

"Przeto wyjdźcie spośród nich i odłączcie się od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę" (2 Kor. 6:17).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:41, 21 Maj 2010    Temat postu:

Więc na czym polega chrystianizm? Na tym, że robię i praktykuję to, co... lubię?
Tak uważasz Aniołku? Myślisz, że odrzucać jako złe, należy tylko te rzeczy, które DLA CIEBIE są złe i ich nie lubisz? A jakie ma znaczenie dla Boga to, że ty lubisz choinkę? Wesoly
Wszak... chrześcijanin kieruje się zasadą:

A właśnie za wszystkich umarł /Chrystus/ po to, aby ci, co żyją, już nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał. (2 Kor 5:14,15)

Co to znaczy w praktyce? Właśnie to, że nie moje lubienie lub nie lubienie decyduje o tym co Chrystusowi się podoba.

Czy musi to być zaraz w Biblii? Niekoniecznie. Wystarczy, że WIESZ po co wymyślono jakiś obrzęd lub praktykę. Czy masz w Biblii zakaz pozdrowienia: Heil Hitler! aby wiedzieć, że... jako chrześcijanka nikogo z ludzi nie nazwiesz zbawcą oprócz Boga? (Heil - wybawca, wódz, przewodnik). To tylko jako przykład.

Jeśli wiesz, że poganie wymyślili choinkę aby czcić pogańskie bożki to...
Bóg ma temu przyklasnąć bo jakiemuś chrześcijaninowi się to podoba?
Więc nie powinno się podobać. Dziecko, jeśli wie, że dla rodziców sąsiad okazał się wstrętny i złośliwym, wyrządził im wiele krzywdy, obrażał i wciąż źle o nich mówi, nie pójdzie do sąsiada biorąc udział w czymś co miało tych rodziców obrazić.

Nawet jak mu się to podoba. Z szacunku i bojaźni przed rodzicami uniknie tego.

Oczywiście, pewnie tego nie zrozumiesz, gdyż dla ciebie takie podejście to 'totaaaalny fanatyzm'. Ja mogę tylko z przykrością obserwować jak ludzie mają Boga za głuchego i ślepego, robiąc coś co wymyślił jego wróg, i na dodatek wmawiając mu, że to jest OK. Czyli? 'Róbta co chceta' Bóg nie ma uczuć, jest obojętny na poczynania ludzie, ma chyba sleroze, bo zapomniał już o pewnych rzeczach...

Ciekawe, ciekawe...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:46, 21 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
Czy jeżeli poganie wierzyli w boga, to my też jesteśmy poganami?
Podobieństw można się zawsze dopatrywać, ale to jest głupotą.


Nie mówimy o podobieństwach. Stawianie np. choinki nie jest PODOBNYM zwyczajem do tego, który robili poganie. To ten sam zwyczaj. Wszak mówimy o pochodzeniu zwyczajów a nie o tym, że chrześcijanie wymyślili stawianie choinki i.. o dziwo! jest to podobne do tego, co robili poganie Wesoly
Nie podobieństwo ale pochodzenie.

Konkretna praktyka pogańska wciąż jest dokładnie tak kultywowana jak kiedyś.
KK takie praktyki 'wchłoną' a nie wymyślił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Pią 11:53, 21 Maj 2010    Temat postu:

i pewnie pójdę do piekłą za to że choinkę na święta stawiam.. Bobo litości.

Gdybym miała wszystko uważać za pogańskie to chyba bym się przeprowadziła do lasu, zbudowała szałas i tylko poprosiła kogoś o trochę jedzenia raz po raz (broń Boże z krwi!)

jakby Bóg miał zwracać uwagę na takie drobnostki i czepiać się wszystkiego to od razu wszyscy w piekle by sie znaleźli.

To że powiem komuś na zdrowie jak kichnie też jest złe? (dałeś taki przykład).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 12:03, 21 Maj 2010    Temat postu:

Nikt ze chrześcijan nie praktykuje kultu pogańskiego.

Aniołku nie martw się, bo nie pójdziesz do piekła, wg Bobo takiego czegoś nie ma. Jedynie, co możesz stracić, to dalsze ujadanie się na tej ziemi... ( moja opinia)
Jeżeli komuś przeszkadza choinka, to niech jej nie stawia, ta choinka jest mało ważna i grzechu nie będzie, jak choinki nie będzie. Jezyk

Organizacja Świadków Jehowy podaje:
"Zwyczaj (lub symbol) mógł mieć związek z religią fałszywą przed wieloma wiekami albo ma w dalszym ciągu, ale gdzieś w odległym kraju. Zamiast więc prowadzić czasochłonne poszukiwania, zadaj sobie pytanie: Jak na tę sprawę zapatruje się większość ludzi w moich stronach?" (Strażnica Nr 20, 1991 s.31 por. Przebudźcie się! Nr 3, 1999 s.11-przypis i Nr 1, 2000 s.26-7)

A więc ja jestem spokojna. Jezyk


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pią 12:11, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:18, 21 Maj 2010    Temat postu:

Aniolek napisał:
i pewnie pójdę do piekłą za to że choinkę na święta stawiam.. Bobo litości.

Gdybym miała wszystko uważać za pogańskie to chyba bym się przeprowadziła do lasu, zbudowała szałas i tylko poprosiła kogoś o trochę jedzenia raz po raz (broń Boże z krwi!)

jakby Bóg miał zwracać uwagę na takie drobnostki i czepiać się wszystkiego to od razu wszyscy w piekle by sie znaleźli.

To że powiem komuś na zdrowie jak kichnie też jest złe? (dałeś taki przykład).


Spokojnie. Wg. Biblii piekła nie ma.
Mówimy merytorycznie o tym co ma związek z pogańskim kultem a nie tym, że ktoś ma dość luźny i osobisty stosunek do spraw, które wymyślili poganie w wiadomych celach.

No ale jak ktoś przede wszystkim myśli o sobie... Mruga

Madźka...

Pisałem: nie czytaj Straznicy...

Cytat:
Czy można uznać kradzież za mniej naganną, jeżeli w danej okolicy nikt się temu nie dziwi, albo jeżeli chodzi o coś małowartościowego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Pią 12:22, 21 Maj 2010    Temat postu:

ee to hulaj dusza, piekła nie ma. Można grzeszyć do woli

to w czym problem? Mogę choinkę stawiać na święta, hura Wesoly

Sory ale kończę to dyskusję Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arnon
VIP
VIP



Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:27, 21 Maj 2010    Temat postu:

Aniolek napisał:
ee to hulaj dusza, piekła nie ma. Można grzeszyć do woli

Twoja postawa Aniołku w ogóle mnie nie dziwi. Zdecydowana większość Twoich współwyznawców ma podobne podejście do sprawy Wesoly .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arnon dnia Pią 12:28, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:29, 21 Maj 2010    Temat postu:

I dziwić się, że mając takich wiernych, kościoły przerabiają na paby? Wesoly Wesoly
Madźka, jak czyta Aniołka to pewnie rwie włosy na głowie Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bobo dnia Pią 12:30, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 12:29, 21 Maj 2010    Temat postu:

ręce opadają, naprawdę Bobo, skoro w Biblii nie ma nic o chodzeniu po domach i głoszeniu wizji końca świata to ja też mogę przyczepić się do tego, że to może się Bogu nie podobać. a nie podoba się na pewno gdyż Bóg nie chce, abyśmy zamartwiali się kiedy dokładnie to nastąpi i wierzyli pierwszym lepszym "proroctwom". katolicy stawiają choinki i nikomu to nie przeszkadza, na pewno nie jest to wyrazem kultu bożków, tylko wywodzi się z tradycji. natomiast pukanie do domu albo zaczepianie na ulicy i WMAWIANIE mi, że koniec świata nastąpi już <wstaw odpowiednią datę> no to już może przeszkadzać co nie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:42, 21 Maj 2010    Temat postu:

Piotr napisał:
...skoro w Biblii nie ma nic o chodzeniu po domach i głoszeniu wizji końca świata...


Piotrze... frustracja czy co?

Serio piszesz, że nie ma? Mruga

A to?

Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. (Łuk 8:1)

A co zaleca Jezus swoim uczniom:

12 Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem.
13 Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój wasz; jeśli zaś nie zasługuje, niech pokój wasz powróci do was!
14 Gdyby was gdzie nie chciano przyjąć i nie chciano słuchać słów waszych, wychodząc z takiego domu albo miasta, strząśnijcie proch z nóg waszych!
(Mat 10:12-14)

Jak myślisz... posłuchali Jezusa czy nie? Jeśli tak, to musieli chodzić po chałpach Wesoly

A co do głoszenia o końcu masz tu:

19 Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
20 Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.
(Mat 28:19,20)

I tu:

A ta Ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom. I wtedy nadejdzie koniec. (Mat 24:14)

Ciekawe, że Jezus i apostołowie mówili i pisali o końcu, nie tylko głosili te przyjemne aspekty Dobrej Nowiny, ale i o ogniu coś tam mamy, o karze, sądzie itd.
Więc skoro mamy uczyć i głosić to co Jezus, więc i o tym...

Piotrze, myślę, że wyskakiwaniem o końca świata to taki unik, który na tym forum powtarza się dość często. Jak widzisz, że dyskusja jest 'nie na rekę' to... wyskoczysz z 'końcem świata'. Chcesz w ten sposób 'urwać łeb' tej dyskusji.
No bo jakże SJ może w jakiejkolwiek sprawie racje skoro oni są tacy a tacy, nie?

Bez emocji, Panie Piotrze... bez tanich chwytów a merytorycznie proszę bardziej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 12:44, 21 Maj 2010    Temat postu:

Arnon napisał:
Piotr napisał:
skoro w Biblii nie ma nic o chodzeniu po domach i głoszeniu wizji końca świata

Jest i to nawet sporo - o jednym i o drugim. poczytaj sobie czasami Pismo, Piotr.

czytam i nigdzie nie znalazłem nakazu, abym chodził po każdym mieszkaniu czy to zaczepiał ludzi na ulicy, wkręcał im zmyślone daty końca świata i wmawiał, że jak pójdą za mną to nauczę ich jak się przed tym końcem uchronić. może masz inną Biblię?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 12:55, 21 Maj 2010    Temat postu:

Ja też mam fajny fragment:
Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: "Ja jestem" oraz: "Nadszedł czas". Nie chodźcie za nimi! Łk 21,8
I co teraz? Jezyk

Cytat:
Wg. Biblii piekła nie ma.

Lepiej byłoby napisać wg. Organizacji ŚJ.

Chrystus rozsyłając Apostołów po wsiach, nie mówił im o chodzeniu czy nauczaniu "od domu do domu", lecz o zatrzymaniu się w jakimś domu na czas bycia w tej miejscowości (Łk 9:1-5, 10:1-12, Mt 10:5-15, Mk 6:7-11). Rozesłał On tylko mężczyzn, odpowiednio dobranych (Dwunastu i Siedemdziesięciu). Zakazał im nawet przechodzenia "z domu do domu" Łk 10:7

Apostołowie wzięli przykład ze swego Mistrza i nauczali podobnie jak On: w świątyni (Dz 3:1, 11n.), w synagogach (Dz 13:5), podczas przesłuchań (Dz 4:9), na dworze (Dz 2:6), nad rzeką (Dz 16:13), w drodze (Dz 8:29), w kościołach lokalnych (1Kor 16:19 - wtedy domy mieszkalne) i listownie.

Cytat:
Dla mnie nie ma różnicy.

Nie ma? Jesteś pewien?
Czy może jednak dokonujesz selekcji i kiedy fragment pasuje Ci tak jak jest w innym przekładzie niż Nowy Świat, to cytujesz, aby zagrać podświadomie, że jesteś taki mądry i nie ograniczasz się do niczego.
Jeżeli jednak Ci nie przeszkadza, to proszę zacytuj mi fragment z Łk 23,43 z jakieś Biblii, ale nie z Nowego Świata i powiedź, o co w tych słowach chodzi. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pią 13:00, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 12:55, 21 Maj 2010    Temat postu:

Bobo i Arnonie, czytajcie moje posty ze zrozumieniem okej? napisałem, że w Biblii nie ma nic o chodzeniu po domach i głoszeniu wizji końca świata, a nie że nie ma tam wzmianek o tym, iż Jezus przyjdzie na ziemię w ostatnim jej dniu. SJ którzy do mnie chodzą, albo których spotykam na ulicy, nie głoszą mi Dobrej Nowiny tylko wmawiają mi, że koniec świata nastąpi <wstawcie sobie ponownie aktualną datę końca świata> i że jak ich posłucham to tylko tak zostanę wybawiony. bez urazy, ale dla mnie jest to nachalne i bezczelne zmienianie mojej wiary. nikt nie zna daty końca świata rozumiecie to? w Biblii jest napisane, że Jezus jest z nami aż do skończenia świata, ale nie jest napisane kiedy to będzie, co wy rzekomo wiecie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arnon
VIP
VIP



Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:05, 21 Maj 2010    Temat postu:

Piotr napisał:
nikt nie zna daty końca świata rozumiecie to?

Tak, rozumiemy. I nam zdarza się czasami czytać Pismo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:18, 21 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
Ja też mam fajny fragment:
Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: "Ja jestem" oraz: "Nadszedł czas". Nie chodźcie za nimi! Łk 21,8


Świadkowie JEHOWY w czyim imieniu przychodzą...? Wesoly Mówią o sobie tak jak Jezus: Ja jestem?

Cytat:
Chrystus rozsyłając Apostołów po wsiach, nie mówił im o chodzeniu czy nauczaniu "od domu do domu", lecz o zatrzymaniu się w jakimś domu na czas bycia w tej miejscowości (Łk 9:1-5, 10:1-12, Mt 10:5-15, Mk 6:7-11). Rozesłał On tylko mężczyzn, odpowiednio dobranych (Dwunastu i Siedemdziesięciu). Zakazał im nawet przechodzenia "z domu do domu" Łk 10:7


Oooo! Witamy Pana Andryszczaka albo Bednarskiego! Dawno Pana nie słyszeliśmy! Wesoly

Madźka... znów ulegasz interpretacjom niewiadomego pochodzenia. Nawet nie zadałaś sobie trudu aby sprawdzić kontekst owej wypowiedzi Jezusa.
Popatrz, Jezus najpierw radzi:

A gdy przyjdziecie do jakiegoś miasta albo wsi, wywiedzcie się, kto tam jest godny, i u niego zatrzymajcie się, dopóki nie wyjdziecie.

Powiedz mi, gdybyś ty weszła do miast, w jaki sposób byś się wywiedziała, kto jest w nim 'godzien'. Stanęłabyś na środku rynku i wrzasnęła: Hej! kto godzien mnie posłuchać! ? Mruga Pewnie zachodziłabyś po domach aż... znajdziesz godnego, kto cię zaprosi. Wtedy, zgodnie ze zwyczajem żydów, możesz zostać u niego na kwaterze. Przecież nie będziesz wracać do swojego domu, piechotą 20 km. Wesoly
A co Jezus radzi, jesli już nie znalazłaś kogoś godnego?

Gdyby was gdzie nie chciano przyjąć i nie chciano słuchać słów waszych, wychodząc z takiego domu albo miasta, strząśnijcie proch z nóg waszych!

Odpowiedz, madźka... jakim cudem masz wyjść z domu, gdzie spotykasz osobę, która nie chce cię słuchać, skoro wg. ciebie od domu do domu nie głoszono?
Wiać Jezus zakłada okoliczność iż wchodząc do domu niekoniecznie ten okaże się godny. Dlatego poucza, co w takim przypadku.
Co tu gadać... Jezus radzi wyszukiwać po kolei a zostać tylko u godnego.
Tak właśnie robią SJ.

Cytat:
Apostołowie wzięli przykład ze swego Mistrza i nauczali podobnie jak On: w świątyni (Dz 3:1, 11n.), w synagogach (Dz 13:5), podczas przesłuchań (Dz 4:9), na dworze (Dz 2:6), nad rzeką (Dz 16:13), w drodze (Dz 8:29), w kościołach lokalnych (1Kor 16:19 - wtedy domy mieszkalne) i listownie.


Czyż nie tak jak SJ? czytałaś naszego, szanownego Piotra jak się wściekał iż właśnie na ulicy (na dworze) spotkał głosicieli SJ? Wesoly
A od Bobo... nie dostałaś ok. 500 krótkich liścików w postaci postów? Wesoly

Co jak co, ale SJ oprócz tego, że głoszą od domu do domu są... praktycznie wszędzie. Aniołka aż skręca z tego powodu. Wesoly

---------------------------------------------------------------------------------------------

Piotrze... bez emocji, apeluję po raz kolejny. Jezus nakazywał swoim uczniom głosić to, co sam im przekazał. A czy przekazał coś o końcu świata?

Po drugie... dałbyś spokój z tym <wstawcie sobie datę końca świata> gdyż... nikt daty nie wystawia, tylko chyba naczytałeś się internetu.
Proszę jeszcze raz bez tanich chwytów... emocjonalnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 13:24, 21 Maj 2010    Temat postu:

no właśnie Bobo, czy Jezus przekazał coś o końcu świata, kiedy dokładnie nastąpi? ja naczytałem się internetu? ja apeluje o dacie końca świata czy SJ? już przynajmniej wiem, skąd oni biorą te daty - z internetu Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 13:25, 21 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
Mówią o sobie tak jak Jezus: Ja jestem?

Dzięki temu, że ŚJ powstali i odkryli "prawdę" Jezus mógł ponownie przyjść w 1914roku. (cóż za herezja)
"Nadszedł czas"- pasuje do Organizacji bezdyskusyjnie.

Cytat:
Aniołka aż skręca z tego powodu.

Też mnie skręca, jak patrzę ile duszyczek pobłądziło. To jest przykre. Smutny

Cytat:
gdyż... nikt daty nie wystawia, tylko chyba naczytałeś się internetu.

Owszem naczytałam się i Strażnicy (którą zabroniłeś mi czytać) i nie jedną datę końca świata, która była fałszywym proroctwem mogę Ci przytoczyć z dowodami ze Strażnicy, chcesz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arnon
VIP
VIP



Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:39, 21 Maj 2010    Temat postu:

Piotr napisał:
no właśnie Bobo, czy Jezus przekazał coś o końcu świata, kiedy dokładnie nastąpi?

Tylko nie mów, że o tym nie czytałeś w PŚ???


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arnon dnia Pią 13:40, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:05, 21 Maj 2010    Temat postu:

Piotr napisał:
no właśnie Bobo, czy Jezus przekazał coś o końcu świata, kiedy dokładnie nastąpi? ja naczytałem się internetu? ja apeluje o dacie końca świata czy SJ? już przynajmniej wiem, skąd oni biorą te daty - z internetu Wesoly


Coś krecisz. Pytałem czy Jezus wspominał coś o końcu świata. Wspominał? Jeśli tak, to jego naśladowcy, głosząc też będą o tym wspominać.
Widzisz... masz chyba syndrom człowieka poparzonego albo... bez skóry. Tzn reagujesz zbyt mocno tak, gdzie jakiś mały sygnał.
Owszem, mogłeś spotkać SJ, który mówił coś o końcu świata, ale widać Ty, gdy usłyszysz już sam termin: 'koniec świata' reagujesz jak byk na czerwoną płachtę. Nawet pewnie nie dosłyszysz, nie doczytasz tylko potargasz (tak tak to opisywałeś) i... resztę sobie coś dopowiesz, choć to nigdy nie padło.

A o samych SJ najwięcej chyba wiesz z internetu. Tak oto dla wieli internet stał się bardziej wiarogodny niż sama Biblia. Już nie rozmawia się z ludźmi. Czyta się o nich w internecie. Już nie pyta o coś ludzi, tylko po uprzednim naczytaniu internetu, stawia zarzuty. Już nie sprawdza się samemu, ale...

No ale, dość tego. Odetchnijcie. Umocnijcie przez chwilkę swoją katolickość, podbudujcie się Panem Bednarskim, czy Andryszczakiem i... bądźcie czujni! Wesoly Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 14:06, 21 Maj 2010    Temat postu:

A co mają znaczyć słowa: koniec bliski, tuż tuż, wkrótce?
Kiedyś już mówiłam o tym...

Cytat:
Jeśli tak, to jego naśladowcy, głosząc też będą o tym wspominać.

Ale nie mieć na tym punkcie obsesji, aż do tego stopnia, aby wyznaczać daty... (prorokować fałszywie)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pią 14:07, 21 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:09, 21 Maj 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
A co mają znaczyć słowa: koniec bliski, tuż tuż, wkrótce?
Kiedyś już mówiłam o tym...


Chcesz abym skomentował słowa Jezusa: Idąc głoście: przybliżyło się królestwo niebios? Przecież przyjście królestwa wiąże się z końcem.

Jakiś kolejny 'haczyk'? Przecież KK też czeka na koniec, nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 14:20, 21 Maj 2010    Temat postu:

Jezus wspominał o końcu świata, że jest bliski, wszystko to racja Bobo, ale NIGDY nie powiedział, nie wspomniał, nie napisał, nie przekazał kiedy to nastąpi. jak to możliwe, że SJ wiedzą lepiej od Boga? i to z dokładnością do dnia, może nawet godziny? i jeszcze manipulują bezczelnie wiarą innych ludzi robiąc im sieczkę? to nie są moje wymysły Bobo, wielokrotnie dyskutowałem z różnymi SJ, czy to na ulicy, czy przed moim domem i w każdej rozmowie chodziło im o to samo. nie tylko ja spotkałem się z wami, zobacz ilu użytkowników na forum pisze podobnie do mnie. nie myśl sobie także - bo znów wystawiasz jakąś ocenę mojej osoby - że boję się tematu końca świata. ja po prostu pytam, dlaczego was, SJ, tak ten temat interesuje? skąd bierzecie te daty, dlaczego wmawiacie innym ludziom urojone przez was interpretacje Biblii i nachalnie wpychacie się z buciorami ludziom do domu? Bobo, no przecież Bóg kazał się miłować a nie czekać na koniec świata!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin