Moja droga

Lestath

Księga Wyjścia 20:1-17
Księga Wyjścia 21:1-8
Księga Kapłańska 19:1-20
Księga Kapłańska 22:1-11
1 list św Piotra 2:18-21
list do Kolosan 3:22-24

i to też ciekawe Księga liczb 31: 1-18

madźka.

Warto się dowiedzieć, o co chodziło w tych fragmentach Autorowi, które podał Jamsen, bo nie o Maryję.
Mowa w fragmentach o jednej z bogiń panteonu kananejskiego (Szapasz), utożsamiana niekiedy z popularną boginią płodności Asztarte.

Jamsen

Jamsen

Jamsen

Jamsen

madźka.

Jamsen mówisz, że kult Maryjny jest niebiblijny na podstawie wersetów, które o tym nie mówią.
A ja mogę powiedzieć nawet, że jest biblijny...
Tylko o Niej Biblia mówi, że jest błogosławiona przez wszystkie pokolenia (Łk 1:48 ).
Chrystus uczy, że "między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela" (Mt 11:11). Ponieważ sam był zrodzony z niewiasty (Ga 4:4), nie wlicza tym samym siebie jak i Maryi do tego pouczenia. Przez to wyróżnia Ją i siebie. Dz 1:14 uwydatniają Maryję spośród innych niewiast.
Maryja będąc Matką Chrystusa, jest też Matką Kościoła, z którym On się utożsamia, a który jest "Jego Ciałem" (Kol 1:24, 1Kor 12:27). Jest Ona Matką wierzących jak Ewa matką żyjących (Rdz 3:20).
Chrystus przekazuje nas Jej poprzez przedstawiciela - Jana - w słowach: "Niewiasto oto syn Twój" (J 19:26)
Dalej nie ma potrzeby. Do tego trzeba dłuższego wywodu, ale po co...

Jamsenie, a jeżeli śmierć krzyżowa Jezusa była niesprawiedliwa, to dziwne, że po to właśnie przyszedł na świat. Taki był plan Boży... Zgodzę się, że cierpiał niesprawiedliwie- niesłuszny wyrok, ale tak miało być, to było nieuniknione. Jezus nie uważał siebie za jakiegoś poszkodowanego, a wiedział, że musi się wypełnić wola Boża.
Wg Twoich słów można zrozumieć, że plan odkupienia ludzkości Boga był niesprawiedliwy... Confused

Dalej nie będę mówić, bo ja uważam, że Jezus był wcielonym słowem, Bogiem- Drugą Osobą Boską, a Ty nie, a więc się nie dogadamy...

Lestath

Także myślę, że kult maryjny nie jest biblijny a zaczerpnięty z pogańskich wierzeń, no ale co za różnica czy to matka natura czy matka ziemia czy Maryja Wesoly

Madziu prosiłaś o owe "adresy" więc proszę odnieś się do nich, nie zapominaj Wesoly

zylq

Jamsen jak mówisz ze Jezus poniósł śmierć nie sprawiedliwie i go Bóg dlatego wskrzesił , mnóstwo ludzi ponosi śmierc niesprawiedliwie dlaczego ich Bóg nie wskrzesza

madźka mówisz ze taki był plan to co Bóg pomyślał sobie spłodze syna za pomocą anioła on odda życie i ludzie we mnie wtedy uwierzą czyli to było zamierzone i ustawione czyli Bóg troche sobie pogrywa z nami i on wiedział ze jest na swiecie po to zeby oddać zycie ale jak on oddał zycie jak wiedział ze nie umrze

i mówicie ze ta religia jest prawdziwa a kościół dąży do połączenia wszystkich religii to wiadomo ze bedzie zmienić pismo święte i po jednej stronie i po drugiej czyli wszystko nie może być prawdą a jak nie jest prawdą to czemu nas Jezus żle nauczał

madźka.

zylg ja kiedyś słyszałam wypowiedź jednego protestanckiego duchownego na temat ekumenizmu, który mówił, że jest on po to, aby poznawać siebie, aby nie było między nami kolejnych nieporozumień. Jak dobrze wiemy Chrystus chciał, abyśmy byli jedno, on wiedział, że przez swoje ludzkie myślenie możemy się nie zgadzać i mogą nastąpić podziały. No i tak niestety się stało, jak wiemy Kościół podzielił się na katolicyzm i prawosławie oraz protestantyzm. Ja wierzę, że w duchu tak na prawdę jesteśmy jednym, ale po ludzku się podzieliliśmy. Myślę, że każdy by chciał, aby nie było podziałów między chrześcijanami, ale to chyba nierealne po ludzku patrząc.

Bóg z nami sobie nie pogrywa. Jezus stępując z Nieba i stając się człowiekiem za sprawą Ducha Świętego objawił nam "pełnię" o Ojcu. To był jakby przełom. Jak w ST był duży nacisk na Prawo, tak teraz tak duży nacisk dano na miłość. Jezus objawił doskonałą Prawdę o Bogu. On był Zbawicielem, który zgładził nasze grzechy, pokonał szatana, dzięki temu możemy być w łasce uświęcającej, możemy korzystać z sakramentu pokuty. Kolejnym pięknym owocem ostatnich dni Chrystusa jest Eucharystia. Warto też zauważyć, że nawet najbliżsi Jezusa zapomnieli, że ma zmartwychwstać, a gdyby nie zmartwychwstał, to bez sensu byłaby nasza wiara. Po zmartwychwstaniu uczniowie się zmienili, nie byli już niedowiarkami, byli baardzo odważni. Wiedzieli, że z Nimi jest Bóg. Jezus cieleśnie oddał życia- ciało umarło.

zylq

No ale ja słyszałem już teraz nie pamiętam czy to Jan Paweł czy Benedykt 16 mówił o zjednoczeniu wszystkich religii nie tylko chrześcijańskich

Jezus nie oddał życia i ciało nie umarło bo to własnie ciało zmartwychwstało

i mogłaś by sie wypowiedzieć na to co Lestath tam przytoczył nie dość ze Bóg namawia do niewolnictwa to jeszcze do zabijania

Jamsen

madźka.

Nie namawia do zabijania... później to rozważę, dobrze? Jak przyjdę po Eucharystii, czyli ok 19.

Ciało zmartwychwstało dopiero trzeciego dnia.
Myślę, że nie ma mowy o zjednoczeniu wszystkich religii świata, bo ekumenizm się tyczy chyba chrześcijan.

zylq

no ja nie wiem tylko mówie ze słyszałem ze Watykan coś o tym mówił

madźka.

Ja nie słuchałam. Jezyk

(niegrzeczna madźka.)

[link widoczny dla zalogowanych]
Ta stronka raczej nie wprowadza jednoczenia religii, a po prostu wiedza o nich.
Chociażby, aby nie było wojen, bo jak wiemy często były one na punkcie religijnym.

zylq

madźka byś napisała jak ci to ksiądz wytłumaczył bo naprawdę jestem ciekawy

madźka.

Co wytłumaczył?

Przepraszam, ale nie usiądę dzisiaj nad niewolnictwem, bo rano wyjeżdżam do Częstochowy i niedługo będę szła spać. Postaram się w niedzielę.

zylq

pomyślałem sobie że sie księdza poszłaś spytać o co chodzi z tym niewolnictwem

Jamsen

Jamsen

madźka.

Należy czytać całą Biblię i całą brać pod uwagę.
O znaczeniu Duszy w ST była już mowa. Nie nazywano Duszą tylko to co my teraz nazywamy. Kiedyś już, to opisałam całe z wersetami i gdzieś jest na forum.

Pójdę do księdza, jak sama sobie nie poradzę ze zrozumieniem. Jak na razie do tego się jeszcze nie zabrałam...

zylq

No spoko , a mogłaś by mi napisać czemu ludziom tak zależy na beatyfikacji Jana Pawła 2, przecież jak Bóg go uzna za świętego to nim będzie co tu ma człowiek do gadania

madźka.

Oczywiście, że Jan Paweł II możliwe, że jest już święty i wcale nie potrzebuje oficjalnego potwierdzenia przez Kościół. Jednak Kościół ogłasza świętych (to nie takie łatwe nim zostać, bo musi być pewność...), którzy są godni naśladowania i możemy ich prosić o wstawiennictwo u Boga.
Ludzie chcą chyba ogłosić Jana Pawła II świętym, bo są przekonani, że nim jest.

Co do niewolnictwa, to tak ogólnie:
Niewolnictwo w czasach ST niewolnictwo było, jakby statusem społecznym. Niektórzy wybierali życie w niewolnictwie, a niektórzy sprzedawali się jako niewolnicy, gdy nie mogli zapłacić swoich długów lub zapewnić bytu materialnego swojej rodzinie.
To trochę takie inne pojęcie niewolnictwa niż my teraz to rozumiemy.
Jak niewolnik miał być traktowany:

Pwt 15,12-15

Albie12

Cóż, lubię dyskutować na tematy filozoficzno-religijne, więc przedstawię moje odpowiedzi na te pytania (a przynajmniej ich część):

1. Myślę, że człowiekowi nie dane jest zrozumieć do końca tej tajemnicy. Większość osób tutaj cytuje biblię, opowiada jakie znosił męki, ale jakie to ma przełożenie bezpośrednio na nas, czy też na nasze zbawienie? Cóż, mam jedną teorię. Gdyby Jezus nie cierpiał, nie zginął w niewyobrażalnych mękach prawdopodobnie nie zostałby dostrzeżony. Co nie skutkowałoby rozprzestrzenieniem się chrześcijaństwa na cały ówczesny świat, oraz powstaniem Kościoła (który w zamiarze miał być narzędziem Boga dla ludzkiego zbawienia).

2. Co do Matek Boskich, uważam, że jest to przejaw umierającego już kultu (zresztą chyba najstarszego na świecie) matki ziemi. No cóż, od swoich prehistorycznych korzeni się tak łatwo nie odetniemy

3. No właśnie, ze chrztem Chrystusa mamy kolejną ciekawą zagadkę. Wg mnie miało to znaczenie symboliczne. Być może chodziło o kolejny dowód ludzkiej natury Jezusa, być może zaś chodziło o pokazanie nam ścieżki którą mamy kroczyć, gdyż ludzki umysł (szczególnie w tamtych czasach) potrzebował jakiegoś namacalnego symbolu przynależności do Królestwa Bożego na ziemi, jakiegoś "namaszczenia". I oto właśnie niejaki Jehohanan ben Zekarijahu (ahhh ta wikipedia

), znany jako Jan Chrzciciel daje im ów dowód i symbol, co więcej potwierdza to sam Syn Boży. Myślę, że mniej więcej o to tu mogło chodzić.

4. Pomazańców? Chodzi ci o synów Bogów z innych mitologie, czy o panów z zamiłowaniem do alkoholu, wołających, że koniec jest bliski i że to oni są mesjaszami, bo nie do końca zrozumiałem

5. Rozumując w ten sposób dochodzimy do pytania po co w ogóle Jezus przybierał postać człowieka skoro tam w górze mu było dobrze?

Pamiętaj, że tutaj chodzi o symbol dla nas, ludzi, i że prawdziwa bitwa toczy się w naszych sercach, umysłach i duszach.

6. Cóż, tutaj należałoby zadać pytanie czym w ogóle jest dusza? Jak dla mnie (zresztą jest chyba tak napisane w Piśmie), to właśnie dusza zmartwychwstanie, a nie ciało. Ciało tak naprawdę nie jest takie ważne (a przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie

).

7. Co do niewolnictwa to spójrz w temacie "Niewolnictwo".

8. No pewnie, że w przenośni! Dosłowna interpretacja biblii donikąd nie prowadzi. Pozwolę sobie nawet wysnuć hipotezę, że biblia jest napisana w ten sposób, żeby można ją było interpretować na wiele sposobów. Po co? Nie mam pojęcia, ale jeszcze pomyślę... Wesoly

9. Dziewiąte ominę, bo nie do końca wiem o co ci chodzi

10. Są narodem wybranym, ponieważ Jezus był właśnie Żydem, ale wszyscy jesteśmy jego dziećmi (podobno). Po za tym Żydzi byli do tego przygotowywani od wieeeeelu lat (patrz ST), a dlaczego właśnie oni? "Niezbadane są wyroki Boże"

11. Zależy co masz na myśli mówiąc stolicą Chrześcijaństwa. Dla Katolików ową stolicą jest Rzym, dla Prawosławnych przez wiele lat Konstantynopol (teraz to nie wiem co jest stolicą tej religii), tylko dla Żydów i Muzłumanów religijną stolicą jest Jerozolima (no dla muzłumanów równierz Mekka), ale to zrozumiałe, chociażby z powodów historycznych.

13. Co do aniołów, a konkretniej wymienionego wyżej Lucka Jezyk

to myślę, że Bóg tak samo jak dla nas, miał dla nich konkretny plan. Przecież Lucyfer też w pewien sposób służy Bogu, wiem, że to może nieco prymitywne, ale wyobraźcie sobie Chrześcijaństwo bez piekła Jezyk

Ufff... Się rozpisałem, ale mam nadzieję, że zadowolą cię te odpowiedzi, bo ja sam kiedyś zadawałem niemal identyczne pytania