Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pytania dotyczące Katechizmu Kościoła Katolickiego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 12:53, 05 Maj 2010    Temat postu:

Bobo uważam, że dalsza z Tobą polemika nie ma sensu.
Ty masz swoje zdanie, a ja swoje.

Wąż: Lb 21,8
Cytat:
Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: «Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu»

Służył w takim celu.

Cheruby:
To były również figury: Wj 25:18

W świątyni były również płaskorzeźby: 1Krl 7:31

Arka Przymierza:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jamsen
VIP
VIP



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:13, 05 Maj 2010    Temat postu:

madźka. napisał:

Wąż: Lb 21,8
Cytat:
Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: «Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu»

Służył w takim celu.

Ale nie mógł w celach kultowych.
Po spełnieniu swojego zadania powinien zostać usunięty.

Nikt się cherubom w świątyni nie kłaniał.
Co więcej, gdy ap. Jan upadł na kolana przed ŻYWYM aniołem, ten odpowiedział:
Objawienie 19:10
Cytat:
„Uważaj! Nie czyń tego! Jestem tylko współniewolnikiem twoim i braci twoich, którzy zajmują się świadczeniem o Jezusie. Oddaj cześć Bogu;


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 15:18, 05 Maj 2010    Temat postu:

No wąż nie mógł być bożkiem i obrazy w Kościele też nimi nie są.

Jozue oddał pokłon Arce i nie przeszkadzały mu w tym figury cherubów (Joz 7:6).

Wiesz ja mogę klęknąć przed obrazem, ale to nie znaczy, że obraz jest dla mnie bożkiem... wybacz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jamsen
VIP
VIP



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:36, 06 Maj 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
No wąż nie mógł być bożkiem i obrazy w Kościele też nimi nie są.

Są.
Cytat:
W dziele Encyclopaedia Britannica wyjaśniono, że „w ciągu pierwszych trzech stuleci istnienia Kościoła chrześcijańskiego nie rozwinęła się żadna sztuka sakralna i na ogół Kościół z całą mocą opierał się jej wprowadzeniu. Na przykład Klemens Aleksandryjski krytykował (pogańską) sztukę religijną za to, że zachęca ludzi do wielbienia stworzenia zamiast Stwórcy”.

Jak doszło do tego, że używanie wizerunków stało się tak popularne? Wspomniana encyklopedia podaje: „Mniej więcej w połowie III wieku w Kościele chrześcijańskim zaczęto tworzyć malowidła i je uznawać, choć nie bez ostrego sprzeciwu niektórych gmin. Dopiero gdy na początku IV stulecia Kościół chrześcijański został rzymską religią państwową z cesarzem Konstantynem na czele, w kościołach pojawiły się obrazy, które z czasem zadomowiły się na trwałe w życiu religijnym ludzi”.

Więcej tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]

madźka. napisał:
Jozue oddał pokłon Arce i nie przeszkadzały mu w tym figury cherubów (Joz 7:6).

Jozuego 7:6
Cytat:
Wtedy Jozue rozdarł swe płaszcze i padł twarzą na ziemię przed Arką Jehowy, i leżał tak do samego wieczora, on oraz starsi Izraela, i sypali sobie proch na głowy.

Nic tu nie ma, że Jozue oddał pokłon Arce.

Wypowiedź duchownego:
Cytat:
Oczywiście. To jest właśnie ta sprawdzona forma. Udowodniła to peregrynacja zorganizowana przez kardynała Wyszyńskiego. Dlaczego? Bo obraz ma inną funkcję niż zdjęcia. Wierzymy, że uosabia postać, którą przedstawia.

I jeszcze coś: to nie w deskach i farbie kryje się magiczna siła. Obraz jest otoczony kultem. Ludzie wierzą, że zostali przed nim wysłuchani. Pokazują to lata modlitwy przed obrazem.

Całość tu:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jamsen dnia Czw 8:46, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Czw 10:04, 06 Maj 2010    Temat postu:

Zmuszasz mnie do czytania tekstów Organizacji, dobra.

Pierwszy cytat ŚJ z Dziejów Apostolskich mówi o pogańskich bożkach. (Dz 17,16-34)

Co do Listu Jana, to ja mam trochę inaczej: Dzieci, strzeżcie się fałszywych bogów! Ale w sumie, to to samo, bo fałszywy bóg jest bożkiem. Z wyższych cytatów wiemy, że Autor mówił o Bogu, a więc chodziło o to, że Bóg jest jeden, nie ma innego. (1J 5,14-21)

Kolejny Koryntian- zacznijmy, że Autor mówił o świątyni, jako o naszym ciele- mieszkaniu Ducha Świętego. (dowiadujemy się z kolejnego wersetu) A więc czytając od wersetu 11 można zauważyć, że chodzi, że nie można służyć Bogu i bożkom. (2Kor 6,11-18 )

Części "Oddawanie Bogu czci „duchem i prawdą”" nie będę rozpisywała, bo ŚJ myślą, że m.in. katolicy uważają, że pośrednikiem są obrazy, a to jest bzdura i kłamstwo na temat chrześcijan.


Zauważyłeś słowa: "przed nim wysłuchani", a nie, że obraz ich wysłuchał?

Co do Jozuego, to przeczytaj większy fragment, to może zrozumiesz. Pojedynczy werset ciężko dobrze zrozumieć.

Co do Encyklopedii Britannica, to wolałabym cały tekst, a nie wyrwane cytaty przez ŚJ(nie ufam), bo to jest manipulacja.
Cytat:
"Najstarszym symbolem Chrystusa była ryba (II wiek)" (por. "Świat symboliki chrześcijańskiej" D.Forstner OSB s.299). Klemens Aleks. (ur.150) pisał: "nasze sygnety niech posiadają gołębicę lub rybę czy łódź (...) lub kotwicę" ("Pedagog" III:11).


Dla mnie Bogiem jest Bóg, a nie obrazy i nikt mi nie wmówi, że mam bożków.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Czw 10:19, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jamsen
VIP
VIP



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:35, 06 Maj 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Dla mnie Bogiem jest Bóg, a nie obrazy i nikt mi nie wmówi, że mam bożków.

Obraz może się stać bożkiem i tak jest w przypadku większości.

zauważ, że w publikacjach Świadków Jehowy też są ilustracje Jezusa, Marii, aniołów.
Ale nikt nie uważa ich za święte obrazki, nie wiesza na ścianie i nie traktuje z nabożną czcią.

Wręcz przeciwnie obrazy traktuje Kościół.
Cytat:
2131 Opierając się na misterium Słowa Wcielonego, siódmy sobór powszechny w Nicei (787 r.) uzasadnił - w kontrowersji z obrazoburcami - kult obrazów przedstawiających Chrystusa, jak również Matkę Bożą, aniołów i świętych. Syn Boży, przyjmując ciało, zapoczątkował nową "ekonomię" obrazów.

Co rozumieć pod pojęciem "KULT obrazów"?

Cytat:
2132 Chrześcijański kult obrazów nie jest sprzeczny z pierwszym przykazaniem, które odrzuca bałwochwalstwo. Istotnie "cześć oddawana obrazowi odwołuje się do pierwotnego wzoru" 60 i "kto czci obraz, ten czci osobę, którą obraz przedstawia" 61 . Cześć oddawana świętym obrazom jest "pełną szacunku czcią", nie zaś uwielbieniem należnym jedynie samemu Bogu.

Co to jest "cześć oddawana świętym obrazom"?

Wprawdzie później wyjaśniono to tak:
Cytat:
Obrazom nie oddaje się czci religijnej ze względu na nie same jako na rzeczy, ale dlatego, że prowadzą nas ku Bogu, który stał się człowiekiem. A zatem cześć obrazów jako obrazów nie zatrzymuje się na nich, ale zmierza ku temu, kogo przedstawiają
...jednak, jakie jest tego uzasadnienie biblijne?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jamsen dnia Czw 16:43, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Czw 19:06, 06 Maj 2010    Temat postu:

Powiem Ci, że dla katolika obraz nie powinien być bożkiem, jak tak się staje, to grzeszy.

Ja osobiście nie czuję wielkiego przywiązania do obrazów, bardzo drażnią mnie słowa starszych Pań, które nie raz mówią tak, że wynika z ich słów, że obraz dla nich jest niemalże bogiem. W takich sytuacjach warto wypowiedzieć swoje zdanie, może ktoś się nad tym zastanowi (w końcu grzesznych upominać..). Jednak, to nie sprawa, że obrazy są złe, ale ludzie czasami błądzą, zbytnio przywiązują się do rzeczy materialnych. Nie wiem czy kiedyś byłeś w Kościele, ale można np. porównać kościół nowoczesny (niedawno zbudowany) z kościołem dawniej zbudowanym. W tych nowych najczęściej w centrum jest krzyż i nie ma tak wielu ozdób, jak kiedyś to robiono. Mnie się bardziej podobają Kościoły nowoczesne, bo są po prostu takie "proste". Ale to tylko takie myślenie materialne. Chyba w każdym Kościele jest obraz Jezusa Miłosiernego- Jezu Ufam Tobie. Często jest też ołtarz Matki Bożej.
Pomyśl, że masz zdjęcie swojej dziewczyny... nie kochasz zdjęcia, ale dziewczynę, ale mimo to nie chciałbyś, aby te zdjęcie Ci się zniszczyło. Zapewne też nie weźmiesz tego zdjęcia i nie zdeptasz, bo takie zachowanie nie będzie 'ok'. Czy zdjęcie staje się dla Ciebie dziewczyną? Masz również zdjęcie kolegi, który nie jest dla Ciebie bardzo ważną osobą i takiej wagi nie przywiązujesz do tego zdjęcia.

Jak zauważyłeś, to KKK Ci już odpowiedział, a o uzasadnieniach już chyba rozmawialiśmy. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jamsen
VIP
VIP



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:07, 07 Maj 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Jak zauważyłeś, to KKK Ci już odpowiedział, a o uzasadnieniach już chyba rozmawialiśmy. Wesoly

Niestety. Nie uzasadniłaś biblijnie.
Spójrz tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Czy wychodzi się z założenia, że czym większy posąg, tym modlitwy bardziej wysłuchane?
Jak to się ma do...
2 Koryntian 5:7
Cytat:
gdyż chodzimy dzięki wierze, a nie dzięki widzeniu
?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jamsen
VIP
VIP



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:13, 07 Maj 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Pomyśl, że masz zdjęcie swojej dziewczyny... nie kochasz zdjęcia, ale dziewczynę, ale mimo to nie chciałbyś, aby te zdjęcie Ci się zniszczyło. Zapewne też nie weźmiesz tego zdjęcia i nie zdeptasz, bo takie zachowanie nie będzie 'ok'. Czy zdjęcie staje się dla Ciebie dziewczyną? Masz również zdjęcie kolegi, który nie jest dla Ciebie bardzo ważną osobą i takiej wagi nie przywiązujesz do tego zdjęcia.

Powiem więcej.
Takie zdjęcia nieraz stawiam na widocznym miejscu, ale:
1. Nie rozmawiam do zdjęcia i nie klękam przed nim
2. Wiem, jak dziewczyna i jak kolega wyglądają naprawdę i wiem, że zdjęcia odzwierciedlają ich wygląd.

A przecież Jezusa, Marii i aniołów nikt z nas nie widział, a Boga tym bardziej.
Poza tym, jak swoją wiarę umacniają niewidomi i jak modlą się do Boga?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jamsen dnia Pią 7:13, 07 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 12:10, 07 Maj 2010    Temat postu:

W Kościele są objawienia...
Również nie rozmawiam z obrazami. (wtedy trzeba się chyba do lekarza zgłosić)
Figury, rzeźby, obrazy nie przyczyniają się do wysłuchiwania naszych modlitw, tym bardziej ich jakoś materialna, lepszość.

Jamsen, mówiliśmy o wężu, o świątyni itd. (Biblia)
Możesz się ze mną nie zgadzać, ale ja to wyczytuję w Biblii.

PS. Niewidomi tak samo modlą się do Boga, jak widomi.
Rzeźby, obrazy, figury nie umacniają wiary.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Nie 8:08, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:53, 10 Maj 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Rzeźby, obrazy, figury nie umacniają wiary.


Madźka...! Bo poskarże Twojemu proboszczowi! Jak to nie umacniają wiary? Bo kościół dopuszcza 'ekonomię obrazów' właśnie po to aby wiarę umocnić. Nie czytasz katechizmu?

Cytat:
KKK 1192 Święte obrazy obecne w naszych kościołach i domach mają budzić i umacniać wiarę w misterium Chrystusa. Przez ikonę Chrystusa i Jego zbawczych dziel wielbimy Jego samego. W świętych obrazach Matki Bożej, aniołów i świętych czcimy przedstawione na nich osoby.


madźka. napisał:
Figury, rzeźby, obrazy nie przyczyniają się do wysłuchiwania naszych modlitw,


Racja. Tylko, że KK zaleca jednak specjalne miejsca modlitewne. Katechizm nawet precyzuje i najlepiej, aby w takim 'kąciku' jednak były obrazy:

Cytat:
KKK 2691 Kościół, dom Boży, jest właściwym miejscem modlitwy liturgicznej dla wspólnoty parafialnej. Jest on również uprzywilejowanym miejscem adoracji rzeczywistej obecności Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Wybór sprzyjającego miejsca nie jest obojętny dla prawdziwości modlitwy:

– Dla modlitwy osobistej może to być "kącik modlitewny" z Pismem świętym i obrazami, by trwać tam "w ukryciu" przed naszym Ojcem (Por. Mt 6, 6.; w rodzinie chrześcijańskiej taki rodzaj małego oratorium sprzyja wspólnej modlitwie.


Czyli jednak KK spodziewa się iż obrazy i wzmocnią wiarę i ułatwiają modlitwę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pon 14:24, 10 Maj 2010    Temat postu:

Cytat:
Madźka...! Bo poskarże Twojemu proboszczowi!

Idź skarż! Wesoly
Obraz nie może umocnić mojej wiary, bo to czynność, a obraz jest rzeczą martwą, a rzeczy martwe nie wykonują czynności.

Co innego, że pomagają nam, bo człowiek siłą rzeczy lubi coś zobaczyć itd.

(nie czytaj bezmyślnie KKK i wszelkich innych tekstów, tym bardziej "w skrócie" KKK)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pon 14:28, 10 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:30, 10 Maj 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Obraz nie może umocnić mojej wiary, bo to czynność, a obraz jest rzeczą martwą, a rzeczy martwe nie wykonują czynności.


Może i nie.(Ja nawet jestem pewny, że nie). Jednak KK w tym miejscu katechizmu tego się spodziewa, dlatego powiązano wiarę katolika z obrazami. Mniejsza z tym, czy tu chodzi o Ciebie lub nie. Piszemy tu o KKK więc... dostrzegam, że wykładnia i oczekiwania KK wyrażone w katechizmie są z 'leksza' rozbieżne od twoich Wesoly

Cytat:
Co innego, że pomagają nam, bo człowiek siłą rzeczy lubi coś zobaczyć itd.


To znaczy...? Dokładnie w czym pomagać ma to 'zobaczenie'?

Cytat:
(nie czytaj bezmyślnie KKK i wszelkich innych tekstów, tym bardziej "w skrócie" KKK)


Nie obrażaj... tekst jest prosty. Nawet nie trzeba się domyślać, tak prosto jest tam to wyrażone, więc... nie każ mi sądzić iż KKK ma podwójne dno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pon 17:35, 10 Maj 2010    Temat postu:

Bobo, to ja się obawiam, że to Ty po prostu nie rozumiesz i czytasz bezmyślnie dosłownie, a ja tak nie robię. Rozum sobie jak chcesz, ale pozwól, że ja też tak zrobię. Wesoly
Napisałam Ci jeszcze, że warto przeczytać cały ten dział, aby zrozumieć, a nie "w skrócie".

Obrazy w Kościele nie są magiczne i nie dodają wiary, trudne? Wiara jest łaską, a łaska pochodzi od Boga.
One nam tylko pomagają.
Ciebie też bardziej "zadowoli" to, że widzisz żonę na zdjęciu niż tylko sama świadomość, że ona gdzieś tam jest... A jak zaprzeczasz, to wyjaśnij po co robić zdjęcia...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pon 17:38, 10 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Pon 20:26, 10 Maj 2010    Temat postu:

Bobo a przeszkadza ci to że ktoś się modli do obrazów?
Patrząc na obraz łatwiej wyobrazić sobie Jezusa (na przykład).
Idąc do Kościoła, klękając przed Najświętszym Sakramentem widzę Boga i do niego się modlę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pon 20:30, 10 Maj 2010    Temat postu:

Najświętszy Sakrament, to inna "bajka". Wesoly
Aniołku, ale do obrazów się nie modlimy, a do Pana Boga... sprostuj to, bo się ŚJ czepią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Pon 20:34, 10 Maj 2010    Temat postu:

Oczywiście że modlę się do Boga.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:11, 11 Maj 2010    Temat postu:

maźka napisał:
Obrazy w Kościele nie są magiczne i nie dodają wiary, trudne? Wiara jest łaską, a łaska pochodzi od Boga.


Wyrażasz swoje zdanie. Ja jednak swoje zdanie opieram nie tylko na tym, co wyczytałem w KKK ale też na wypowiedziach tysięcy katolików. A co oni mówią?

Ano to, że jak biją pioruny to obraz Marii dobrze jest wstawić w okno. Podobno chroni. Ostatnio nawet widzę, że zdjęcia JPII też się wstawia.
Nie przypisuje się im magicznych właściwości...?
Jeśli te praktyki są sprzeczne z nauką KK to... czy KK gdzieś i kiedyś to zakazał?

Cudowne właściwości obrazu na Jasnej Górze są opiewane jak Polska długa szeroka... więc... albo jest albo nie ma magii...? Mruga

Zaprzeczenia madźki nic to nie mają się do rzeczywistości... wszak Polska to nie madźka... ale za to madźka to... madźka Wesoly Niby katoliczka ale... chyba nie po katolicku Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jamsen
VIP
VIP



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:26, 11 Maj 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Obraz nie może umocnić mojej wiary, bo to czynność, a obraz jest rzeczą martwą, a rzeczy martwe nie wykonują czynności.

Dlaczego więc niektóre obrazy są uważane za cudowne?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 8:43, 11 Maj 2010    Temat postu:

pierwszo słyszę, że obraz Maryi w oknie chroni przed burzą. zdjęcia JPII wystawia się w dniach np rocznicy jego śmierci, nie żeby ochronił przed burzą. podobnie ma się sprawa do obrazów Maryi - jak jest jakieś święto Maryjne np. obrazy nie są magiczne Bobo, ale pomagają wierzącym np w modleniu się większą grupą osób. sam Jezus mówił, że tam "gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich" (Mt. 18, 20).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Wto 8:52, 11 Maj 2010    Temat postu:

Mogę jeszcze dodać, że obrazy wystawiane w oknie (np. podczas procesji Bożego Ciała, czy innych świąt) świadczą o naszej wierze, że się jej nie wstydzimy, że w tym domu mieszka wierzący.
A poza tym nie modlimy się DO obrazów tylko PRZED obrazem. Nie oddajemy czci materiałowi z którego został zrobiony obraz czy posąg, ale osobie, którą on przedstawia.
A jeśli tego nie rozumiecie, to wybaczcie, ale prościej się nie da.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:50, 11 Maj 2010    Temat postu:

Piotr napisał:
pierwszo słyszę, że obraz Maryi w oknie chroni przed burzą. zdjęcia JPII wystawia się w dniach np rocznicy jego śmierci, nie żeby ochronił przed burzą. podobnie ma się sprawa do obrazów Maryi - jak jest jakieś święto Maryjne np. obrazy nie są magiczne Bobo, ale pomagają wierzącym np w modleniu się większą grupą osób. sam Jezus mówił, że tam "gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich" (Mt. 18, 20).


Domyślam się Piotrze, że pierwszy raz słyszysz. Polecam artykuł etnologa, który opisuje 'chrześcijańskie' metody ochrony przed piorunami. Nie tylko obrazy ale i... palmy wielkanocne wchodzą w grę czy też tzw, gromnice, które to nawet nazwę zawdzięczają od... gromu itp. I jak tu nie pomieszano zabobonu z chrześcijaństwem? Wszak to nie gdzieś na krańcu świata Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

Więcej o Matce Boskiej Gromnicznej na katolickiej stronie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Aniolek napisał:
Mogę jeszcze dodać, że obrazy wystawiane w oknie (np. podczas procesji Bożego Ciała, czy innych świąt) świadczą o naszej wierze, że się jej nie wstydzimy, że w tym domu mieszka wierzący.
A poza tym nie modlimy się DO obrazów tylko PRZED obrazem. Nie oddajemy czci materiałowi z którego został zrobiony obraz czy posąg, ale osobie, którą on przedstawia.


Może TY, Aniołku tak myślisz i tak robisz. Piszesz chyba raczej jak powinno być a nie jak jest. Nawet jeśli ktoś modli się przed obrazem czy figurą to i tak jakże często nadaje się tym przedmiotom magiczne właściwości a wierni się wręcz czegoś spodziewają. Dlaczego np. obraz poświęcony ma większą wartość od niepoświęconego? Dlaczego ludzie idą na Jasną Górę pod obraz oczekując uzdrowienia? (czemu chory nie może o to prosić w domu?) Dlaczego zanim plażowicz skoczy na główkę do wody to całuje krzyżyk? Dlaczego żołnierzom I wojny światowej dawano medalik na szyję jako ochronę? Dlaczego kierowcom sprzedaje się medaliki lub symbole św. Krzysztofa? Dlaczego żaden kościół nie obędzie się bez obrazu? Itp. itp.
I nie piszę dlatego, że Ty, Aniołku tak robisz. Pewnie jesteś rozsądna i odżegnujesz się od takich praktyk. Pytanie tylko, co na to... duchowni? Dlaczego nie negują takich zabobonnych praktyk? Czy ktoś zna przykład, gdy ksiądz pogroził komuś za to?

Łatwo dostrzec, że co innego deklaracje a co innego praktyka. A ciche przyzwolenie jest.... Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Wto 12:03, 11 Maj 2010    Temat postu:

bobo napisał:
Może TY, Aniołku tak myślisz i tak robisz. Piszesz chyba raczej jak powinno być a nie jak jest. Nawet jeśli ktoś modli się przed obrazem czy figurą to i tak jakże często nadaje się tym przedmiotom magiczne właściwości a wierni się wręcz czegoś spodziewają

Nie no pewnie się mylę, a wszechwiedzący Bobo zna praktyki wszystkich katolików. Na logiczne myślenie - człowiek modli się do Boga. Czy przed obrazem, czy posągiem, czy pomnikiem. Jest to tylko symbol przypominający Boga. Dlaczego Jezus objawił się Faustynie i kazał jej namalować obraz Siebie? (nie odpowiadaj, wiem nie wierzysz w żadne objawienia).
Jeśli ktoś nosi medalik, czy krzyżyk to oznajmia swoją wiarę, nie wstydzi się jej, ufa że Bóg z nim jest i go chroni.

A jak ŚJ się modlą? na co patrzą? Modlą się do ziemi? do nieba? do drzewa? do podłogi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 12:22, 11 Maj 2010    Temat postu:

widzę Bobo, że wyraźnie przeszkadza ci to, że katolicy pomagają sobie wizerunkami świętych w swoim codziennym życiu. trochę nie rozumiem, dlaczego może to w czymś przeszkadzać, skoro św. Krzysztof, jako patron kierowców, wisi u mnie w samochodzie. nikt mi nie zabrania nosić krzyżyka czy medalika, modlić się przed wizerunkiem Jezusa. przecież ja wierzę w Boga, a nie w obrazek. obrazy mają przypomnieć ludziom obecności Boga wśród nich, ale nie na tym obrazie, ale wszędzie, w każdej minucie naszego życia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:18, 11 Maj 2010    Temat postu:

Aniolek napisał:
Bobo zna praktyki wszystkich katolików.


Bez przesady Wesoly Wszystkich nie znam. jednak pewne rzeczy są tak powszechne że nie trzeba być znawcą aby wiedzieć jak ludzie się zachowują gdy np. zaczyna grzmieć burza Wesoly W miastach tego się teraz nie widzi ale gdzie nie gdzie na wioskach tak.

Cytat:
Jeśli ktoś nosi medalik, czy krzyżyk to oznajmia swoją wiarę, nie wstydzi się jej, ufa że Bóg z nim jest i go chroni.


Żołnierze owe medaliki mieli pod mundurem więc nie chodziło o zamanifestowanie swojej wiary czy pokazanie, że ufa. Bo... wszyscy takie mieli i tego samego potrzebowali więc... po co?
Jak talizman...

Moja wiara i zaufanie nie wynikają przecież z tego, że ktoś zauważy na mojej szyi medalik.
Przynajmniej biblia tak przedstawia sprawę. Wiara i zaufanie jest to wewnętrzna rzecz i nie ma nic wspólnego z zewnętrznymi insygniami. A jeśli Bóg ma kogoś ochronić to ochroni bez względu na obraz czy medalik, nie?
Używanie natomiast takich przedmiotów niesie ze sobą pewne niebezpieczeństwo, że zamiast być silnym wewnętrznie wystarczy powiesić obraz i... gotowe. Zamiast pracować nad nową osobowością wystarczy mieć na szyi medali i... już gotowe.
Jezus powiedział, że znakiem wierzących ma być miłość... a co, jeśli ktoś chodzi nocami z kijem baseboll'owym u boku ale za to z krzyżykiem na szyi? Wprowadza w błąd... historię krzyżaków nie będę przypominał.

Cytat:
A jak ŚJ się modlą? na co patrzą? Modlą się do ziemi? do nieba? do drzewa? do podłogi?


Na twoją odpowiedź mam werset z 2 Kor 4:18:

wpatrujemy się nie w to, co widzialne, lecz w to, co niewidzialne. To, co widzialne, trwa tylko do czasu, a to, co niewidzialne, trwa wiecznie.

Biblia wspomina o czymś takim jak oczy wiary (Ef 1:1. Jezus kiedy się modlił... 'wzbił oczy w niebo' (Mat 14:19)... Jezus wspomina o modlącym się grzeszniku, który schylił głowę i bił się w pierś itd. itd.

Więc różnie z tymi oczami ale... nigdy jakoś przed przedmiotami.

Cytat:
widzę Bobo, że wyraźnie przeszkadza ci to


Nie insynuuj, że mi coś przeszkadza... mi to w ogóle nie przeszkadza, że ktoś tak czy siak traktuje przedmioty kultu. Podaj tylko fakty, które wskazują na to, że KKK pochwala kult obrazów, pokazuje, jak ludność traktuje takie przedmioty(pomimo tego,że wyraźnych nakazów ze strony KK nie ma) i pokazuje jak bardzo milcząco KK podchodzi do takich nadużyć. Nie piszę przecież o Tobie... co tak szybko się żachnąłeś? Wesoly Nic mi to nie przeszkadza. Jednak jestem osobą żyjącą w określonym środowisku, ludzie demonstrują swoje przekonania w sposób widoczny chyba po to też abym i ja je widział, więc i moja opinia i komentarz są jak najbardziej na miejscu. Przecież Aniołek sam zaznacza, że medaliki i krzyże są wieszane aby pokazać, że ich nosiciel nie boi się pokazać iż wierzy. Więc skoro ów wisiorek jest bardziej dla mnie niż dla użytkownika to... chyba zrozumiałe, że ja to widzę i o reaguję. Przecież poprzez obrazek św.Krzysztofa sam sobie nie musisz przypominać, że jesteś wierzący, chyba... bo o tym wiesz nawet obudzony o dwunastej w nocy Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin