Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Byłem ateistą... a teraz mam mętlik
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
heretyk
VIP
VIP



Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Czw 23:56, 18 Lut 2010    Temat postu:

Cytat:
skąd masz takie informacje?


Akurat to jest prawda. Pierwszy oficjalny zakaz posiadania Biblii lub jej fragmentów przez ludzi nie będących duchownymi został wydany w 1229 roku przez Grzegorza IX na Synodzie w Narbonne - kanon XIV. Zakaz ten nie obejmował lektury Psałterza dla prywatnego zbudowania. Aż do końca XIX wieku Kościół katolicki w różny sposób ograniczał i zabraniał przekładów Biblii na języki narodowe. Kontrolował i ograniczał indywidualną lekturę Biblii (w różnych okresach wymagano imiennych zezwoleń spowiedników, biskupów, a nawet papieskich). Papież Grzegorz VII oświadczył królowi czeskiemu: "Panu Bogu upodobało się i podoba jeszcze dziś, żeby Pismo Św. pozostało nieznane, ażeby ludzi do błędów nie przywodziło". W 1414 roku czytanie angielskich przekładów Biblii było zabronione pod karą śmierci, oraz utratą przez krewnych praw do dziedziczenia ziemi, bydła oraz dóbr osoby winnej czytania Biblii. Zakaz ten na ponad sto lat opóźnił druk angielskiej Biblii


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 9:39, 19 Lut 2010    Temat postu:

A może chodziło, żeby ktoś czasami przez swoją niewiedzę nie interpretował źle Biblii? Pismo czasami jest ciężkie do zrozumienia i można je źle zrozumieć. Jednak zauważ, że teraz to jest dozwolone, a mało kto sięga do lektury Pisma Świętego. Robią to nieliczni. Wtedy na pewno było wiele buntowników, którzy 'chcieli' czytać Biblię, ale teraz kto to czyni? Nieliczni. W dodatku niektórzy próbują sami pojąć Pismo Święte bez wiedzy historycznej itp., bo mimo wszystko czasami jest ona potrzebna, żeby jakąś kwestie dobrze pojąć. Dużo osób bierze pod uwagę tylko urywki Biblii, a nie całokształtu. Przez co też się źle zrozumie... Teraz każdy ma dostęp do Słowa Bożego i każdy udaje mądrego, chociaż w ogóle nie rozumie co znaczą słowa zapisane w Biblii.
Najlepszym rozwiązaniem są studia teologiczne, na które uczęszczają wierzący i niewierzący. Po prostu ogólne poznanie... No, ale nie każdy musi na nie iść, żeby rozumieć Słowo Boże, można kojarzyć fakty, pytać znających się na tym, prosić o pomoc w zrozumieniu, jak się nie rozumie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pią 9:43, 19 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Pią 10:58, 19 Lut 2010    Temat postu:

heretyk napisał:
Cytat:
skąd masz takie informacje?


Akurat to jest prawda. Pierwszy oficjalny zakaz posiadania Biblii lub jej fragmentów przez ludzi nie będących duchownymi został wydany w 1229 roku przez Grzegorza IX na Synodzie w Narbonne - kanon XIV. Zakaz ten nie obejmował lektury Psałterza dla prywatnego zbudowania. Aż do końca XIX wieku Kościół katolicki w różny sposób ograniczał i zabraniał przekładów Biblii na języki narodowe. Kontrolował i ograniczał indywidualną lekturę Biblii (w różnych okresach wymagano imiennych zezwoleń spowiedników, biskupów, a nawet papieskich). Papież Grzegorz VII oświadczył królowi czeskiemu: "Panu Bogu upodobało się i podoba jeszcze dziś, żeby Pismo Św. pozostało nieznane, ażeby ludzi do błędów nie przywodziło". W 1414 roku czytanie angielskich przekładów Biblii było zabronione pod karą śmierci, oraz utratą przez krewnych praw do dziedziczenia ziemi, bydła oraz dóbr osoby winnej czytania Biblii. Zakaz ten na ponad sto lat opóźnił druk angielskiej Biblii


daje ci PLUSA za ten tekst ..

Tak jest NIE WOLNO był MIEC Biblii w domu a co dopiero czytac .
Zbierano sie po kryjomu bo mogli stracić zycie ,co tez sie zdarzało gineły CAŁE rodziny .


Pewien 80 letni brat opowiadał jak jako 16 letni chłopak miał wielkie
PRAGNIENIE posiadania Biblii , poszedł do ksiedza i poprosił go czy by nie mógł kupic a ksiadz go wysmiał i powiedział " co ty Biblie ..jestes zagłupi " i wygnał go .
Ale , kiedys bywało ze po wsiach chodzili tacy co to i obraz sprzedali
i ksiazke a ten miał Biblie .Wtedy ten młodychłopak PROSIŁ by mu pokazał chociaz z daleka bo do reki nie chciał mu dac by sam obejrzał .
Błagał i błagał a kiedy mu wreszcie DAŁ , juz jej nie oddał trzymał
przycisnieta do piersi i nie oddał ,Ten domokrążca mówił ze inna mu przyniesie ale ta musi miec ..
Juz nie oddał czytał dniami i nocami , a do chrztu- zanurzenia szedł
w zimie na boso ,kiedy zapytałam "ale dlaczego na boso ?" odpowiedział
" zeby buty nie skrzypiały na sniegu " a dlaczego ? zapytałam ..
"Bo by nas ZABILI jakby zobaczyli ze idziemy do chrztu" "KTO by was zabił?" katolicy ...odpowiedział ..
Niestety takie to były czasy w domu NIE WOLONO było miec Biblii ,tylko ksiadz miał monopol na Biblie a motłoch miał zakaz był za głupi
Jeszcze by uwierzył ze jest ŚWIETY i co z wynoszeniem na ołtarze za pieniądze ?
>>>
Taak ,mogli by źle zrozumiec MOGLI by uwierzyc ze OFIARA JEZUSA
CZYNI NAS DOSKONAŁYMI , i co wtedy ... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 12:21, 19 Lut 2010    Temat postu:

Jona napisał:

>>>
Taak ,mogli by źle zrozumiec MOGLI by uwierzyc ze OFIARA JEZUSA
CZYNI NAS DOSKONAŁYMI , i co wtedy ... Very Happy

To dlaczego jakoś teraz nikt nie uważa się za doskonałego? Oprócz nielicznych, którzy nie rozumieją Słowa Bożego?

Daj mi tą historyjkę, którą przytoczyłaś ze źródłem, okej? Książka historyczna, dokumentalna albo coś w tym stylu. Bo każdy potrafi sobei takie opowiadanie napisać.

Czemu moich słów nie skomentowałaś? Bierzesz pod uwagę tylko to co Ci się podoba? Tak również chyba robisz ze Słowem Bożym.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pią 12:23, 19 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Masz problem..? Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin