Moja droga

Januarius · Wysłany: Wto 18:21, 10 Mar 2009 Temat postu: Modlitwa biblijna

Czy Waszym zdaniem modlitwa powinna być wyuczona na pamięć i powtarzana, czy płynąca z serca. Czego uczy nas w tej sprawie Biblia?

Dolores61 · Wysłany: Śro 13:26, 11 Mar 2009 Temat postu:

Z Ewangelii Mateusza 6:5-8 wynika, że modlitwa nie może byc czyms wyuczonym na pamięc. Poniżej zapisany jest wzór modlitwy jakiej nauczył Jezus Mat.6:15.

Modlitwa to przecież osobista rozmowa z Bogiem. Można się do takiej rozmowy przygotowac ale nie wyuczyc się na pamięc!!!

Dolores61 · Wysłany: Śro 13:27, 11 Mar 2009 Temat postu:

Żle mi się napisało
Wzór modlitwy: Mateusza 6:9-15

Marysia

Moim zdaniem najlepiej jest się pomodlić własnymi słowami. Jak idę do koleżanki to przecież nie uczę się co jej powiedzieć. Tak samo jest z Bogiem. Gdy chcę z Nim porozmawiać (przez modlitwę) to chcę z nim szczerze porozmawiać. Fakt, że np: modlitwę Pańską czy Pozdrowienie Anielskie to jest raczej podstawa, żeby umieć. I to jest wyuczone na pamięć. Ale także najlepiej z serca powiedzieć coś Bogu.

Christianos

Jedyne modlitwy jakich warto uczyć się na pamięć to modlitwy biblijne - czyli te z Pisma Świętego. A to co najważniejsze w modlitwie to aby przystępować do Boga tak jak nakazuje Ewangelia (jednocześnie Ewangelia ostrzega, że kto przystępuje do Boga inaczej - ten będzie odrzucony precz)

Bobo

A jak nakazuje ewangelia w modlitwie przystępować do Boga?

Christianos

o kurcze, obawiałem się tego pytanie

to strasznie długi temat

najlepiej przeczytać Ewangelię - przypomnę, że Ewangelia jest spisana w całym Nowym Testamencie. Niektórzy myślą, że Ewangelia to 4 pierwsze księgo NT, ale to nie prawda - księgi o nazwie Ewangelia Mateusza, Marka, Łakasza i Jana nawet nie zawierają prawdy Ewangelii o rzeczywistości Odkupienia.
Największe objawienie Ewangelii ze wszystkich apostołów miał apostoł Paweł - a czy ktoś kiedyś widział księgę o nazwie Ewangelia Pawłowa ?
no właśnie. Dlatego, żeby poznać całą Ewangelię trzeba przeczytać cały Nowy Testament, a zwłaszcza Listy świętego Pawła apostoła (z przykrościa muszę stwierdzic, że Ewangelia ta jest najbardziej ukrywaną i fałszowaną przez KRK i inne kościoły tradycjonalistyczne - tzn. nie opierające się na Słowie Bożym, czyli odrzucające prowadzenie Ducha Świętego).

Jak zwracać się do Boga:

1. do Boga może zwracać się tylko osoba czysta - bezgrzeszna, święta - tzn. taka, której grzechy zostały zmyte - a zmyć je może tylko Krew Jezusa Chrystusa. Do Boga może zwracać się Jego dziecko - znajdź w Pismie - kto jest dzieckiem Bożym. Czesto glosi się herezję, że wszyscy są dziećmi Bożymi - ale to kłamstwo, bo Ewangelia podaje wyraźne warunki - kto może być dzieckiem Bożym.
2. do Boga można przystępować tylko w jeden sposób, jedna drogą - przez Jezusa Chrystusa. Zwracanie się do Boga w inny sposob jest odrzucane jako próba włamania się. Zwracanie się do Boga przez Maryję, świętych, aniołów czy kogo jeszcze - jest wg. Słowa Bożego bałwochwalstwem, więc nie tylko oddala od Boga, ale nawet ściąga Boży gniew, gdyż Słowo Boże mówi, że Bóg jest Bogiem zazdrosnym, oraz zapowiada przekleństwo za wszelkie bałwochwalstwo...
3. do Boga można zwracać się tylko w określony sposób. Przez wiarę "bez wiary nie można podobać się Bogu", oraz "w duchu i w prawdzie". I z tym wiążą się kolejne pozycje tzn.
- modlitwa zgodna z wolą Bożą - dlatego modlitwy biblijne są skuteczne - bo są czystą wolą Bożą. Żeby poznać wolę Bożą trzeba po prostu poznać Słowo Boże. W błędzie są ludzie, którzy twierdzą "nie znam woli Bożej", albo którzy modlą się kończąc modlitę "jeśli taka jest Twoja wola". Ewangelia mówi do nich "niech nie myśli, że otrzyma cokolwiek od Pana" (Jak 1:7). Wiara jest ze Słowa Bożego, a Bóg wysłuchuje modlitw z wiarą. Jeśli chcesz wiary - musisz znać wolę Bożą.
- w duchu i w prawdzie. W prawdzie to wiadomo - Ewangelia nakazuje badać Pisma, gdyż "poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli", a w duchu bo "Pan zaś jest duchem". W duchu tzn. dzięki Duchowi Świętemu zwracamy się jako dzieci Boże do naszego Ojca "bo ci, których prowadzi Duch Boży są dziećmi Bożymi". W duchu czyli na pewno nie przez obrazy, figóry i inne bałwany (Wj 20:4-6; Pwt 5:8-10)

Czytaj Słowo Boże a poznasz Boga. Wtedy będziesz sie zwracał do Boga, a On Cię będzie słyszał (jesli będziesz wykonawcą Słowa). Polecam rozpocząć od Listu do Rzymian Mruga

Aniolek

Christianos

hehe jakie fajne pytania Wesoly

normalnie mógłbym na ten temat głosić kazanie. Szkoda, że niechce mi sie już tak pisać

każdy człowiek jest grzeszny ?
stary człowiek - ten ziemski. Jednakże Ewangelia mówi, że "ko jest w Chrystusie nowym jest stworzeniem. Stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe".
Jezus powiedział "kto nie narodzi się na nowo z wody i z Ducha ten nie może wejść do Krolestwa Niebieskiego"
Dlatego św. Paweł pisze "żyję już nie ja, lecz żyje we mnie Chrystus".
Jak ktoś przyjmie zbawienie jest narodzony na nowo w rodzinie Boga.
Właśnie o tym nowonarodzeniu jest List do Rzymian. Jest to prawda bardzo ukrywana przez KRK a jednocześnie bardzo fałszowana, gdyż wmawia sie ludziom, że muszą być grzeszni i nie mogą być świeci, albo że mają dążyć do świetosci przez jakąś religijność. A tymczasem według Ewangelii religijność jest zaprzeczeniem wiary i Ewangelia mówi wyraźnie, że kto próbuje zdobyć zbawienie religijnością dla tego nie ma już Bożej łaski.
Jeszcze raz powtarzam - przeczytaj List do Rzymian. Potem Ewangelię Pawłową (czyli resztę listów św. Pawła ap.)
W moim opisie masz link do strony gdzie znajdziecie nauczania na te tematu - serdecznie zapraszam, ale najwazniejsze to przeczytajcie Ewangelie. A gdy czytanie dobra rada - odrzućcie wszystkie wasze religijne przekonania jakie wtłaczał wam do głowy fałszywy koscioł oparty na ludzkiej i demonicznej tradycji zamiast na Słowie Bożym. Czytajcie Słowo Boże szukając Boga i przyjmujcie to co jest tam napisane - jako Słowa samego Boga - tzn. mające najwyższy autorytet. Pamiętajcie - Bóg nie jest jak człowiek, by nie dotrzymywał Słowa - Bóg zawsze dotrzymuje Słowa.
Na stronie są też nauczania o oczyszczeniu przez Krew Jezusa - polecam, ale to co najważniejsze - czytajcie Ewangelię czyli Nowy Testament, pamiętając, że Ewangelia jest dokładnie objawiona i wyjasniona w Listach Apostolskich.

madźka.

Chcesz powiedzieć, że nie grzeszysz?

Christianos

a po co pytasz ?

madźka.

Była już tutaj taka doskonała- Jona miała nick. Wesoly

http://www.mojadroga.fora.pl/wiara-na-co-dzien,9/jestesmy-grzesznymi-czy-doskonalymi,1582.html

Christianos

hehe myślałem, że Joanna D'Ark którą jeden papież przeklął, inny błogoslawił a jeszcze inny wyniósł na ołtarze haha i wszyscy oni byli rzekomo nieomylni haha

madźka.

Hahaha. Pośmiejmy się razem. Wesoly

Lestath

też się pośmieję Wesoly

hahaha

tak po połowie zdania to śmieje się mój pijany sąsiad przy grillu...

też chciałbym usłyszeć czy owy waść może grzeszyć

artemides66

Toteż mówię wam: Stale proście, a będzie wam dane; ciągle szukajcie, a znajdziecie; wciąż pukajcie, a będzie wam otworzone. Bo każdy, kto prosi, otrzymuje i każdy, kto szuka, znajduje, i każdemu, kto puka, będzie otworzone. Łukasza 11:9,10

A bez wiary nie można się mu podobać, bo kto przystępuje do Boga, musi wierzyć, że on istnieje i że nagradza tych, którzy go pilnie szukają.Hebr 11:6

A to jest ufność, którą żywimy do niego, że o cokolwiek prosimy zgodnie z jego wolą, on nas wysłuchuje.1 Jana 5:14

Bóg wysłuchuje modlitw ludzi którzy mają jakis problem i sami nie mogą sobie z nim poradzic.Np z alkoholizmem,z narkomanią,z chorobą,ze strachem itp.Napewno Bóg nie wysłucha modlitwy kogos kto chce zle dla innej osoby czy chce więcej pieniędzy lub bogactwa.Ma wystarczająco dużo na życie a chce jeszcze wiecej.Albo jak w znanym filmie o Pawlakach i Kargulach.Jedni dziekowali Bogu że u drugich była wieksza plaga myszy.