Moja droga

Lestath

dlaczego tylko swiadkowie znają to imie Wesoly

?

mojej mamie pomogli ... coz za propaganda
ja polecam spalić cały dom dla bezpieczeństwa

Elementnieba

Bobo

Pewnie masz na myśli zasadę z Przysłów 18:10:

"Imię Jehowy jest potężną wieżą. Wbiega do niej prawy i doznaje ochrony.

Znam osobiście setki przypadków, gdzie to poskutkowało.

Elementnieba

Bobo

Piotr

Drako23

Moim zdaniem masz objawy depresji Kościół Katolicki to najbardziej fałszywa i zakłamana instytucja na świecie odradzam ci szukania u nich pomocy .To właśnie od nich można złapać takie myśli i wpędzić się w pętle propagandy , ale do rzeczy polecam ci zapoznać się z prawem przyciągania podam ci link :

Obejrzyj link " The Sekret " i stosuj się do niego to ci pomoże :

[link widoczny dla zalogowanych]

Pamiętaj unikaj Wszystkich nawiedzonych wierzących Kościołów czy innych wiar złej muzyki towarzystwa złego myślenia ogólnie o to chodzi aby żyć z prawem które samo przyciąga dobro .

Nie martw się to zupełnie normalne uczucie każdy w swoim życiu wpada w końcu w dołek wyjdziesz z tego , pomocne może okazać się również nauka ZEN nie tradycja religia tylko sama relaksacja muzyka relaksacyjna :

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wierz w te bzdety że JEHOWA , może ci pomóc to nie jest imię Boga jego imię jest nie znane to imię znaczy burzyciel niszczyciel , tylko arcykapłani żydowscy wiedzą jakie jest imię Boga .

Jak masz wątpliwości zobacz to :

Świadkowie Jehowy - głosiciele fałszywego imienia

[link widoczny dla zalogowanych]

Najlepszą metodą jest ignorowanie takich myśli jeśli będziesz czuć że jest coś lub się zbliża powiedz w myślach że nie chcesz obecności tego nie chcesz aby zakłóca twój spokój .Możesz przeklinać to pomaga nie na głos w myślach , i co najważniejsze nie dawaj się wplątać w dialog z kimś kogo uznajesz za demona złą moc czy cokolwiek z czym nie chcesz mieć do czynienia .To jest pułapka jak uznasz że coś istnieje to wpadniesz w sidła to jest tylko sztuczka umysłu przyciągasz to swoim myśleniem i nic więcej nie ma w tym nic dziwnego ani nad przyrodzonego za dużo filmów i tyle .Umysł to potężne narzędzie może zrobić wszystko rany mogą być tym wywołane , dlatego zmiana myślenia jest konieczna .

http://www.youtube.com/watch?v=2q4seZwOvQs

[link widoczny dla zalogowanych]

FSM

"Cześć.
Może wyda się wam to dziwne ale czuję, że we mnie coś siedzi. ciągle czuję jakby mnie ktoś obserwował, jakby moje życie zanikało, z dnia na dzień jestem coraz słabsza. Budzę się o 3 w nocycodziennie, mam koszmary z demonami i szatanem. na moich rękach i na twarzy często same pojawiają się rany (jakby mnie coś podrapało)... Czytałam w książce, że diabeł może podrapać i uderzyć ciało. coraz częsćiej mam także mysli samobójcze. Już nie umiem cieszyć się życiem... jest mi wszystko obojętne. co mam robić ? zwrócić się o pomoc do księdza zanim będzie za późno ??? proszę pomocyy !!"

Chcesz pomocy? Pójdź do psychologa. I pamiętaj, że ksiądz to nie psycholog.

Według mnie możliwe (nie wiem, mogę się mylić) w jakiś dziwny strach przed szatanem i piekłem... oraz naoglądałaś się horrorów.
Budzisz się o trzeciej w nocy, ponieważ przyjął się taki zabobon, że trzecia w nocy jest godziną diabła, twój mózg zaprogramował to sobie w skutek czego budzisz się co dziennie w nocy o tej samej godzinie.
Jako podobny, ale mniej diaboliczny przykład podam, że na stronie pewnego psychologa i hipnotyzera, znalazłam wpis gdzie koleś napisał, że można zapamiętywać wszystkie sny, wstawać o godzinie o której się chce bez nastawiania budzika.
Więc myśli, że problem tkwi tak naprawdę w tobie, a nie w tym, że jakaś demoniczna moc Cię budzi.
A co do myśli samobójczych i zadrapań na czole... myśli samobójcze zdarzają się wielu osobom i znów nie ma w tym nic nad zwyczajnego.
A co do zadrapań mam dwie teorie. Albo przeczytałaś najpierw ten tekst o zadrapaniach i przez to nieświadomie się ranisz (Myślę, że to dość możliwe choć brzmi dziwnie), a druga teoria to taka, że podczas snu się zadrapałaś po czym odnalazłaś gdzieś ten tekst o tym, ze szatan drapie ludzi po nocach i tak się tym przejęłaś, że znów nieświadomie w nocy się skaleczyłaś.
To tylko swobodne hipotezy.
Mam ich więcej, ale te są moimi ulubionymi