Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Słyszycie Boga ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wiara na co dzień
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Nie 16:15, 25 Paź 2009    Temat postu: Duchowy kamerton

Czy słyszycie BOGA ?

DUCHOWY KAMERTON


Historia, o której chcę teraz napisać, jest z gatunku „dziwnych”. Prawdopodobnie nie miałbym odwagi o tym mówić, gdybym nie pewność że to, co przeżyłem, jest to prawdą pochodzącą od Boga i zapisaną w Biblii. Zaczęło się to pojawiać w moim życiu ponad 20 lat temu i trwa aż do dzisiaj. Zawsze było to dla mnie błogosławieństwem i kolejnym, niezwykłym dowodem istnienia niewidzialnego świata duchowego.

Pamiętam dobrze ten dzień, kiedy stało się to po raz pierwszy. Siedziałem tyłem do pianina i rozmawiałem z tatą o mojej przyszłości. Wówczas powiedział on coś, co okazało się po kilku latach bardzo prorocze.
Ja się z tym jednak wtedy nie zgadzałem. Podczas tej rozmowy z moim słuchem stało się coś dziwnego. Nagle na jedno ucho ogłuchłem, by po chwili w nim usłyszeć przedziwny, wyraźny dźwięk.
Ponieważ jestem z wykształcenia muzykiem, bardzo mnie to zjawisko zainteresowało. Prawie odruchowo odwróciłem się do pianina i nacisnąłem na klawiaturze dźwięk, który jest jakby wzorcowym do strojenia instrumentów – A1.
Ten dźwięk wydobywa z siebie kamerton (proste urządzenie do strojenia).
Okazało się, że był to ten sam dźwięk, który usłyszałem. Zaskoczony zastanawiałem się, co się takiego stało. Trwało to niedługą chwilę, po czym stopniowo zanikło, a słuch do ucha mi powrócił.

Już nie pamiętam, ile razy się to powtórzyło, zanim zacząłem to zjawisko rozumieć i natrafiłem na jego opis w Biblii. Byłem zdumiony i szczęśliwy, gdy po raz pierwszy tam o tym przeczytałem. Jak do tej pory znam trzy miejsca mówiące na ten temat:


1 Sam 3,11

„I rzekł Pan do Samuela: Oto Ja uczynię w Izraelu rzecz, od której każdemu, kto o niej usłyszy, w obu uszach zadźwięczy.”

2 Król 21,12

„Dlatego tak mówi Pan, Bóg Izraela: Oto Ja sprowadzę na Jeruzalem i na Judę takie nieszczęście, że każdemu, kto o tym usłyszy, w obu uszach zadzwoni.”

Jer 19,3

„I powiedz: Słuchajcie słowa Pana, królowie judzcy i mieszkańcy Jeruzalemu! Tak mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela:
Oto Ja sprowadzę nieszczęście na to miejsce, tak że każdemu, kto o nim usłyszy, zadzwoni w uszach.”

Wszystkie te opisy pochodzą z różnych okresów w dziejach Izraela i można przypuszczać, że zjawisko to było w tamtych czasach powszechnie znane. Przecież Bóg wyraźnie powiedział, że każdemu zadźwięczy w uszach, gdy usłyszy o tych wydarzeniach. Szczerze mówiąc, jeszcze nigdy nie usłyszałem tego dźwięku w obu uszach naraz. Zwykle pojawia się w jednym z nich.

Czym ten znak jest i po co jest nam dany?

Po wielu latach osobistych doświadczeń i po analizie tekstów Pisma Świętego nasuwa mi się jedno podstawowe stwierdzenie:

TEN ZNAK JEST PO TO, ABY ZWRÓCIĆ NAM NA COŚ UWAGĘ

Mówiąc obrazowo: coś się ważnego w naszym życiu dzieje, coś widzimy, słyszymy, z kimś rozmawiamy, coś szczególnego robimy i w tym momencie nagle w uchu tracimy słuch, po czym słyszymy niezwykły dźwięk. Trudno tego nie zauważyć. To tak, jakby anioł Boży przystawił nam do ucha niebiański kamerton i powiedział: Teraz uważnie słuchaj, pomyśl, zatrzymaj się, to jest dla ciebie ważne, to jest przekaz dla ciebie, dostrajam cię do harmonii Niebios.

Zdumiewa mnie fakt, że słyszałem już od wielu ludzi o tym, że im „dzwoni w uszach”. Zwykle się z tego śmieją. Nie wiem, jak często jest to naturalne zjawisko, wynikające na przykład ze zmiany ciśnienia, a kiedy to Niebiosa chcą danemu człowiekowi na coś zwrócić uwagę. Ale z moich obserwacji wynika, że niestety raczej nikt tego nie rozumie i się nad tym nie zastanawia.

Zdarzało mi się o tym wszystkim rozmawiać z innymi i wówczas u osób zainteresowanych ten znak zaczął się również pojawiać. Inni zaś, którzy go już miewali wcześniej, zaczęli go rozumieć i zwracać na niego uwagę.
***
Podzielę się teraz kilkoma sytuacjami, w których ten znak wystąpił, aby naświetlić różnorodne jego znaczenie:

1. Podczas rozmowy z jakąś osobą, gdy ona lub my mówimy ważne rzeczy, które są prawdą, proroctwem, istotną wskazówką, jakby przesłaniem z Nieba. Nie ma to znaczenia, z kim rozmawiamy, czy jest to osoba dobra, czy zła, wierząca czy niewierząca, sprawiedliwa czy niesprawiedliwa. Bóg potrafi przemówić przez każdego, również przez zwierzęta. W Biblii czytamy o niejednym prorokującym grzeszniku. Ja również miałem podobne doświadczenia.

2. Podczas czytania Biblii, w chwili, gdy przychodziło jakieś nowe, niezwykłe zrozumienie prawd, o których wcześniej nic nie wiedzieliśmy.

3. Znak zapowiadający jakieś ważne wydarzenie tego dnia. Może to być na przykład jakieś spotkanie, niezwykłe zdarzenie czy szczególna rozmowa. Gdy dostajemy znak, a nie wiemy, co on oznacza, dobrze jest być skupionym i uważnym tego dnia, obserwować, co się dzieje i zapamiętać wszystko. Wtedy po całym dniu możemy się zastanowić i przeanalizować, co się takiego ważnego stało.

4. Miewałem czasem znak podczas snu, gdy sen był ważny i proroczy.

5. Słyszałem o znaku, który dostał pewien człowiek tuż przed tym, jak postanowił sobie w ukryciu pogrzeszyć. Był on w trakcie nawracania się. Gdy usłyszał ten znak w swojej samotności, przestraszył się, że Bóg go widzi, i postanowił już więcej tego nie robić.

Pozwolę sobie w tym miejscu na pewną dygresję. Z podobną sytuacją spotkałem się również w literaturze, a konkretnie w życiu Sokratesa.
Ten filozof bardzo się wyróżniał na tle współczesnej sobie epoki.
Poszukiwał prawdy przez odkrywanie prawdziwego znaczenie poszczególnych słów i poświęcił na to swoje życie.
W czasach, gdy powszechnie czczono wielu bogów, on wierzył w Jedynego.
To było zresztą jednym z powodów wydania nie niego wyroku śmierci. W swoim poszukiwaniu prawdy i udoskonalaniu siebie był bezkompromisowy.

Najbardziej jednak niezwykłym elementem jego życia był głos, który go ostrzegał przed rzeczami złymi.
Można przypuszczać, że to były ostrzeżenia Boże, gdyż w każdym narodzie miły jest Bogu ten, kto się Go boi i sprawiedliwie postępuje (Dz 10,35).

6. Czasami ten znak może się pojawić w sytuacjach, gdy czujemy się zagubieni, opuszczeni, samotni, smutni.
W takim wypadku jest to zazwyczaj forma pocieszenia, tak jakby nam Ktoś chciał powiedzieć: Nie jesteś sam.. Jestem z tobą.. Nie martw się.. Ja cię prowadzę..

***
Z pewnością są jeszcze inne okoliczności pojawiania się znaku.
Jestem przekonany, że nie wyczerpałem tego tematu i że życie każdego z nas może być osobnym rozdziałem w tej niezwykłej historii Niebiańskiego Kamertonu.

Pragnę zachęcić tych, którzy ten dźwięk słyszą, by starali się go dobrze zrozumieć i odkryli jego znaczenie dla siebie.

Tych, którzy go jeszcze nie znają, zachęcam, by o niego poprosili Ojca w Niebie. Znam niejedną osobę, która prosiła i otrzymała.

Jeżeli zaś ktoś nie zna i być może nigdy nie pozna tego dźwięku w swoim życiu, niech się tym nie martwi. Bóg ma tysiące sposobów na to, by do nas przemówić i bezpiecznie przeprowadzić przez labirynt życia.

Osobiście bardzo cenię sobie wszystkie znaki, które przez lata dostałem, bo zawsze były dla nie i innych błogosławieństwem. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, że ich procentowy udział w prowadzeniu przez Pana, choć ważny, nie jest aż tak duży.

M. E.

><><><

„Słuchajcie, wy głusi! A wy, ślepi, przejrzyjcie, aby widzieć! Kto jest ślepy, jeżeli nie mój sługa,
i głuchy, jeżeli nie mój posłaniec, którego posyłam?
Kto jest ślepy jak posłaniec i głuchy jak sługa Pana?
Widział wiele rzeczy, lecz nie zważał na nie,
jego uszy otwarte, lecz nie słyszy.” Iz 42,18-20


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela G.
VIP
VIP



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Witnica

PostWysłany: Nie 23:33, 25 Paź 2009    Temat postu:

Jona odwracasz kota ogonem
ja nic nie pisalam o malowaniu obrazu chodzilo mi o przyklad w jaki sposob slyszenie Boga w ten sposob jak s. Fausztyna czy O.Pio jest wielkim darem od samego Stworcy.
ja wiem co to znaczy ofiarowac sie Bogu u mnie to troche nie wyszlo tak do konca ale to juz inna historia wiec wiem co z soba niesie takie prawdziwe oddanie sie Jego Woli. dostajesz wiele lask a zarazem tyle samo cierpien.
Glos Boga napewno slyszy kazdy ale nie kazdy sie nie ten Glos otwiera i nie rozumie tego co sie dzieje w jego glebi duszy.
dla mnie Dzienniczek jest inspiracja takze inne ksiazki jakie przeczytalam a ktore zostaly napisane przez swietych czy blogoslawionych. wielka pomoca tez sa napisane przez samego Jana Pawla II. daja wiele dowodow na to ze wlasnie on mial dary Ducha Sw i slyszal wlasnie Glosc Bozy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Pon 3:22, 26 Paź 2009    Temat postu:

jona...mogla bys cos od siebie?

jakos nie rozumiem twoich intencji...jakos mowisz, jak nie do czlowieka...przepraszam jona...ale do kogo ty wlasciwie mowisz??

"mis pluszowy spiewaaaawam...mowia na mnie mis uszatek...bo klapniete uszkoooo maaaaam.
"jestem sobie zdrowy mis........."

osobiscie wolalem "bolka i lolka"...a wy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Pon 18:36, 26 Paź 2009    Temat postu:

Ela G. napisał:
Jona odwracasz kota ogonem
ja nic nie pisalam o malowaniu obrazu chodzilo mi o przyklad w jaki sposob slyszenie Boga w ten sposob jak s. Fausztyna czy O.Pio jest wielkim darem od samego Stworcy.
ja wiem co to znaczy ofiarowac sie Bogu u mnie to troche nie wyszlo tak do konca ale to juz inna historia wiec wiem co z soba niesie takie prawdziwe oddanie sie Jego Woli. dostajesz wiele lask a zarazem tyle samo cierpien.
Glos Boga napewno slyszy kazdy ale nie kazdy sie nie ten Glos otwiera i nie rozumie tego co sie dzieje w jego glebi duszy.
dla mnie Dzienniczek jest inspiracja takze inne ksiazki jakie przeczytalam a ktore zostaly napisane przez swietych czy blogoslawionych. wielka pomoca tez sa napisane przez samego Jana Pawla II. daja wiele dowodow na to ze wlasnie on mial dary Ducha Sw i slyszal wlasnie Glosc Bozy

Po pierwsze nie wiem o czym mówiłas bo tylko mnie atakowałas ...
Powołujesz sie na inne osoby jakoby swiete a przeciez to ty powinnas byc świeta .
Skoro wiesz co znaczy ofiarowac siebie Bogu , to dziwi mnie twoja postawa wobec mnie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 19:38, 26 Paź 2009    Temat postu:

Jona, czy ty nie czaisz że ciebie nikt nie czai?? o co ci w ogóle chodzi? z nikim się nie zgadzasz, zakładasz pełno nowych tematów ale nie wnosisz na to forum nic nowego. nie dajesz nic od siebie a piszesz tak, że mam wrażenie, iż sama siebie nie rozumiesz. przytaczasz jakieś historie, cytaty, dobra - fajnie, ale tak naprawdę do konca to nie wiem co chcesz przez to osiągnąć. jak ktoś odpisze ci na twoje tematy i posty, obojętnie jakby się wyraził, to za każdym razem krytykujesz, podważasz, zaprzeczasz, jakby tylko twoje poglądy były słuszne, jedyne i niepodważalne. a jak ktoś napisze ci już prawdę to od razu się oburzasz, nawet nie przeczytasz dokładnie ze zrozumieniem czyichś postów tylko od razu nadajesz swoją wersję jak leci. wyluzuj trochę i daj nam do zrozumienia, że chcesz z nami powymieniać się poglądami, a nie dyktować każdemu swoje. od razu będzie inna gadka, zobaczysz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZTTLS
VIP
VIP



Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Pon 20:38, 26 Paź 2009    Temat postu:

Podpisuję się Wesoly A jak nie to proponuję bojkot Jony Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela G.
VIP
VIP



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Witnica

PostWysłany: Pon 21:06, 26 Paź 2009    Temat postu:

Jona napisał:

Po pierwsze nie wiem o czym mówiłas bo tylko mnie atakowałas ...
Powołujesz sie na inne osoby jakoby swiete a przeciez to ty powinnas byc świeta .
Skoro wiesz co znaczy ofiarowac siebie Bogu , to dziwi mnie twoja postawa wobec mnie .


nie wiesz o czym pisalam bo nie przeczytalas. a nawet jesli to zaprzeczylas swoja teoria i cytatami w ktorych nie ma ani jednego slowa od Ciebie. kazdy z tutaj obecnych moze rzucac cytatami jak z rekawa ale nie na tym polega funkcja forum.

te osoby o ktorych mowilam nie sa jakoby swiete ja to napisalas tylko tak jest sa to osby swiete wyniesione na oltarze s. Faustyna to nawet wyniesiona na oltarze zostala przez samego Jana Pawla II.
pisalam ze z tym moim ofiarowanie sie Bogu tak do konca mi nie wyszlo i ze to inna historia i nie na temat.

a to jaka ja jestem to moja sprawa nie znasz mnie i nie wiesz jaka jestem wzgledem wiary i wogole. a moze ty uwazasz sie za swieta cytowaniem duzej ilosci tekstow w ktorych chyba sama nie wiesz co jest.
sory ale z tego co wiem to na tym swietosc niestety sie nie opiera.

Piotrze zgadzam sie z Toba poniekad Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michal21
VIP
VIP



Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:44, 26 Paź 2009    Temat postu:

Potwierdzam. Jona próbujesz wszystkim zaprzeczyć i szukasz do tego jakiegokolwiek powodu. Nie ważne czy na temat czy nie. Nie ważne że ktoś mówi całą prawdę, ale ty się 2 wyrazów przyczepisz i prawisz kazania, które mało kto rozumie. Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Wto 11:35, 27 Paź 2009    Temat postu:

Piotr napisał:
Jona, czy ty nie czaisz że ciebie nikt nie czai?? o co ci w ogóle chodzi? z nikim się nie zgadzasz, zakładasz pełno nowych tematów ale nie wnosisz na to forum nic nowego. nie dajesz nic od siebie a piszesz tak, że mam wrażenie, iż sama siebie nie rozumiesz. przytaczasz jakieś historie, cytaty, dobra - fajnie, ale tak naprawdę do konca to nie wiem co chcesz przez to osiągnąć. jak ktoś odpisze ci na twoje tematy i posty, obojętnie jakby się wyraził, to za każdym razem krytykujesz, podważasz, zaprzeczasz, jakby tylko twoje poglądy były słuszne, jedyne i niepodważalne. a jak ktoś napisze ci już prawdę to od razu się oburzasz, nawet nie przeczytasz dokładnie ze zrozumieniem czyichś postów tylko od razu nadajesz swoją wersję jak leci. wyluzuj trochę i daj nam do zrozumienia, że chcesz z nami powymieniać się poglądami, a nie dyktować każdemu swoje. od razu będzie inna gadka, zobaczysz.

jak do tej pory głos zabieraja ci co nazywaja siebie ateistami to oni mają wiele do powiedzenia a to czego nie rozumieja i bluźnia Bogu jakos cie nie razi az dziw ze z nimi masz wspólny język ..
Dlaczego mnie nie rozumiesz - im sie nie dziwie ale dlaczego ty Ela mnie nie rozumiecie ?
Pan Jezus powiedział ,ze ; mowy mojej nie rozumiecie bo niepotraficie słuchac.
Staram sie mówic jaknajbardziej przystepnie a ,ze nie jest przystepne dla szyderców no cóz ale dlaczego dla was wierzacych nie jest przystepne.
Podaje swiadectwa innych ,aby ateisci ujrzeli ze naukowcy WIERZA W BOGA ,ale dlaczego ciebie Ele , to gorszy ?
Czy wy i ateisci tak dobrze sie rozumiecie ? to na czym opieracie swoja wiare ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Wto 11:42, 27 Paź 2009    Temat postu:

Ela G. napisał:
Jona napisał:

Po pierwsze nie wiem o czym mówiłas bo tylko mnie atakowałas ...
Powołujesz sie na inne osoby jakoby swiete a przeciez to ty powinnas byc świeta .
Skoro wiesz co znaczy ofiarowac siebie Bogu , to dziwi mnie twoja postawa wobec mnie .


nie wiesz o czym pisalam bo nie przeczytalas. a nawet jesli to zaprzeczylas swoja teoria i cytatami w ktorych nie ma ani jednego slowa od Ciebie. kazdy z tutaj obecnych moze rzucac cytatami jak z rekawa ale nie na tym polega funkcja forum.

te osoby o ktorych mowilam nie sa jakoby swiete ja to napisalas tylko tak jest sa to osby swiete wyniesione na oltarze s. Faustyna to nawet wyniesiona na oltarze zostala przez samego Jana Pawla II.
pisalam ze z tym moim ofiarowanie sie Bogu tak do konca mi nie wyszlo i ze to inna historia i nie na temat.

a to jaka ja jestem to moja sprawa nie znasz mnie i nie wiesz jaka jestem wzgledem wiary i wogole. a moze ty uwazasz sie za swieta cytowaniem duzej ilosci tekstow w ktorych chyba sama nie wiesz co jest.
sory ale z tego co wiem to na tym swietosc niestety sie nie opiera.

Piotrze zgadzam sie z Toba poniekad Jezyk

Ela ja przeczytałam ,przeciez niewiele tego było , ale ty nazywasz cytatami SŁOWO BOZE a wynosisz słowo ludzkie np papiez ,ponad SŁOWO BOGA ?
Co do Faustyny , ja, ją uwazam za meczennice ,przeciez kk pierw meczy a potem wynosi na ołtarze czy nie tak postapił z Joanna D. ?
Dla ciebie JPII jest .... kim ?
dla mnie GŁOWĄ JEST MESJASZ .
A co do świetosci , napisałam ,ze to TY powinnas byc ŚWIETĄ , czy uwazasz to za zniewage ?
Tak ja ciebie nie znam i nie wiedziałam ze ty i inni mnie znaja bo tak mnie zmieszaliscie jakbyscie byli NIEOMYLNI tyko dlatego ze jestescie kk ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maro110
VIP
VIP



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:05, 27 Paź 2009    Temat postu:

Jona napisał:
Piotr napisał:
Jona, czy ty nie czaisz że ciebie nikt nie czai?? o co ci w ogóle chodzi? z nikim się nie zgadzasz, zakładasz pełno nowych tematów ale nie wnosisz na to forum nic nowego. nie dajesz nic od siebie a piszesz tak, że mam wrażenie, iż sama siebie nie rozumiesz. przytaczasz jakieś historie, cytaty, dobra - fajnie, ale tak naprawdę do konca to nie wiem co chcesz przez to osiągnąć. jak ktoś odpisze ci na twoje tematy i posty, obojętnie jakby się wyraził, to za każdym razem krytykujesz, podważasz, zaprzeczasz, jakby tylko twoje poglądy były słuszne, jedyne i niepodważalne. a jak ktoś napisze ci już prawdę to od razu się oburzasz, nawet nie przeczytasz dokładnie ze zrozumieniem czyichś postów tylko od razu nadajesz swoją wersję jak leci. wyluzuj trochę i daj nam do zrozumienia, że chcesz z nami powymieniać się poglądami, a nie dyktować każdemu swoje. od razu będzie inna gadka, zobaczysz.

jak do tej pory głos zabieraja ci co nazywaja siebie ateistami to oni mają wiele do powiedzenia a to czego nie rozumieja i bluźnia Bogu jakos cie nie razi az dziw ze z nimi masz wspólny język ..
Dlaczego mnie nie rozumiesz - im sie nie dziwie ale dlaczego ty Ela mnie nie rozumiecie ?
Pan Jezus powiedział ,ze ; mowy mojej nie rozumiecie bo niepotraficie słuchac.
Staram sie mówic jaknajbardziej przystepnie a ,ze nie jest przystepne dla szyderców no cóz ale dlaczego dla was wierzacych nie jest przystepne.
Podaje swiadectwa innych ,aby ateisci ujrzeli ze naukowcy WIERZA W BOGA ,ale dlaczego ciebie Ele , to gorszy ?
Czy wy i ateisci tak dobrze sie rozumiecie ? to na czym opieracie swoja wiare ?


dziwisz się i dziwisz.. a to może znak że wcale nie mówisz przystępnie... naprawdę ciężko cię czasem zrozumieć... nie umiesz dyskutować.. ty przedstawiasz swoje poglądy i czekasz na aprobate.. krytykę traktujesz jako obrazę siebie i Boga..

napisałaś:

"Czy wy i ateisci tak dobrze sie rozumiecie? to na czym opieracie swoja wiare ?"

nie - my nie rozumiemy ciebie.. i jak widać ty nie rozumiesz nas.. pisząc takie słowa..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez maro110 dnia Wto 12:05, 27 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela G.
VIP
VIP



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Witnica

PostWysłany: Wto 13:16, 27 Paź 2009    Temat postu:

prosilam Cie w ktoryms tam poscie zebys napisala jakiego jestes wyznania wtedy sie bedzie inaczek pisalo bo kazda religia chrzescijanska rozni sie niektorymi elementami.

czytanie tylko Slowa Bozego swoja droga a postepowanie wedlug Niego to swoja droga. kazdy chrzescijanin czy to katolik czy prawoslawny czy grekokatolik i inni chrzecijanie wierzacy w Chrystusa powinni takze dawac przyklad soba swoja wiara i wogole.
Jezus sam wyznaczyl sw Piotra na glowe Kosciola na ziemi no i teraz jego nastepca jest Papiez.
kazdy powinien byc swiety ale czy ja bede swieta to to akurat zalezy tylko ode mnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZTTLS
VIP
VIP



Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Wto 13:52, 27 Paź 2009    Temat postu:

Ja podejrzewam że Jona jest swojego wyznania...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Wto 17:43, 27 Paź 2009    Temat postu:

pytałaś mnie o wyznanie ,a ja ciebie nie , wazne jest czy jestes Narodzona
z Wody i Ducha .
Przeciez o tym mówił Jezus


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maro110
VIP
VIP



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:20, 27 Paź 2009    Temat postu:

Jona napisał:
pytałaś mnie o wyznanie ,a ja ciebie nie , wazne jest czy jestes Narodzona
z Wody i Ducha .
Przeciez o tym mówił Jezus


wyznanie bardzo ważne jest gdyż ono pokazuje w jaki sposób odczytujesz Biblie i interpretujesz Słowo..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Wto 19:04, 27 Paź 2009    Temat postu:

Tak i kazde wyznanie uwaza ze jest jedynozbawcze ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:19, 27 Paź 2009    Temat postu:

Jona, możesz po prostu odpowiedzieć?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 19:51, 27 Paź 2009    Temat postu:

maro110 napisał:
dziwisz się i dziwisz.. a to może znak że wcale nie mówisz przystępnie... naprawdę ciężko cię czasem zrozumieć... nie umiesz dyskutować.. ty przedstawiasz swoje poglądy i czekasz na aprobate.. krytykę traktujesz jako obrazę siebie i Boga..

napisałaś:

"Czy wy i ateisci tak dobrze sie rozumiecie? to na czym opieracie swoja wiare ?"

nie - my nie rozumiemy ciebie.. i jak widać ty nie rozumiesz nas.. pisząc takie słowa..



dokładnie maro110.


Jona, ja swoją wiarę opieram na tym, by żyć w zgodzie z sobą i innymi, wierząc w Boga i być dobrym dla drugiego człowieka, okazywać miłość, dawać siebie, uszczęśliwiać innych, jednać się, poświęcać siebie i swój czas, być pokornym ale jednocześnie ambitnym, itp. uważasz że dobrze rozumiem się z ateistami. z nimi idzie porozmawiać, dowiedziałem się już wielu rzeczy od nich, oni ode mnie pewnie też. a czego dowiedziałem się od ciebie? nawet nie wiem w co ty wierzysz bo nie chcesz na to odpowiedzieć. i jak z tobą dyskutować skoro ty tak naprawdę nawet tego nie chcesz? no bo wybacz jeżeli się mylę, ale odnoszę wrażenie że ty chcesz po prostu zwrócić na siebie swoją uwagę. i możliwe ze nawet sama nie wiesz czego chcesz. jak się mylę to mnie popraw, ale nadal ja i inni nie wiemy o co ci w ogóle chodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Wto 19:58, 27 Paź 2009    Temat postu:

Chcesz byc taki dobry dla wszystkich ?Świadectwo Mikołaja Tielegi
[link widoczny dla zalogowanych]
.....
Paul Washer (Polish subtitles) - Szokujące Przesłanie Dla Młodzieży
[link widoczny dla zalogowanych]
,,,,,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 6:01, 28 Paź 2009    Temat postu:

Jona! Odpowiedz na proste pytanie: jakiego wyznania jesteś?

I pisz od siebie, a nie zamieszczając cały czas cudze słowa czy filmy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jona
VIP
VIP



Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Śro 12:15, 28 Paź 2009    Temat postu:

salwinia napisał:
Jona! Odpowiedz na proste pytanie: jakiego wyznania jesteś?

I pisz od siebie, a nie zamieszczając cały czas cudze słowa czy filmy

Człowieku ty mnie poprostu chcesz zakodować pod jakiś szyld ,dla ciebie to jest wazne ?

Nie wazne czy Jezus stanał na mojej drodze czy mnie PRZEMIENIŁ ale jaki szyld i według szyldu chcesz mnie osądzać !?
ja ciebie -was nie pytam bo nie jest mi to do niczego potrzebne ja SŁUCHAM
co mówicie i badam DUCHEM Prawdy .
KK ma swoje przemienienie na ołtarzu i wmawia ze przemienia chleb w mieso ! a wino w krew ?!
I co z takiego przemienienia ,NIC bo mozna zjeśc tone i wypic cysterne
i zostac kim sie jest .Mozna to nazywac świetościa rytualna ,ale to tylko rytuał .
Wybaczcie ze powiem , mozecie tym nakarmiac swojego kochanego kota
i on pozostanie kotem .
Wazne jest bys ty sie PRZEMIENIŁ ,stał sie NOWYM STWORZENIEM bez szyldu ,ale MESJASZOWY.
Szyld wam potrzebny by móc atakowac - oo ,tak my wiemy oni sa tacy a tacy NIE .
Wszyscy NIEPRZEMIENIENI sa tacy sami .
Dobrze ten głoszący powiedział ...
Jesli zderzenie z tirem potrafi zmienic twój wygląd TO JAK TO MOZLIWE ze ZDERZENIE Z JEZUSEM cie nie zmienia nie PRZEMIENIA ?!

Na nic sie zdaje tzw przyjmowanie komunii NA NIC to strata czasu jesli nie uświadomisz sobie ty i oni ze to jest obłuda ze strony łykającego .
Popatrz , kiedy ktos cpa jest na prochach czy on sie NIE ZMIENIA ?
Jak to mozliwe ze tzw przyjmowanie Jezusa NIEZMIENIA tego który przyjmuje ?
A jesli zmienia to w kogo ?
Po owocach ich poznac ....a jaki to owoc czy nie cierpna zeby od niego ?
Proponuje posłuchac kazania i poczytac świadectwo WARTO

Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jona dnia Śro 12:18, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:49, 28 Paź 2009    Temat postu:

Jona, w tym momencie jesteś - przepraszam - śmieszna.
Ty słuchasz? Śmiechu warte! Ty czytasz tylko to, co chcesz przeczytać. Cały czas krytykujesz, jakby twoja i tylko twoja racja musiała być zawsze. To dziecinne, Jona.
Popieram zdanie bodajże ZTTLS, że ty jesteś własnego wyznania.
Nie pytam po to, żeby cię zaszufladkować w jakikolwiek sposób, tylko żebyś się sama nad tym zastanowiła. Chce wiedzieć z kim rozmawiam, zwłaszcza kiedy ten ktoś próbuje mi coś wmówić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michal21
VIP
VIP



Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:48, 28 Paź 2009    Temat postu:

Salwinia nie widzisz tego? Jona zajęła się teologią, wybrała sobie z każdej wiary po trochu fragmentów ze świętych ksiąg, wszystko co jej się podobało i w to wierzy, a mało tego, nie dopuszcza opinii innych i krytykuje zdanie każdego. Ja tak ją rozumiem ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 20:23, 28 Paź 2009    Temat postu:

michale a ja powiem tak, że ja jej szczerze nie rozumiem, może czasami się domyślam jak czytam jej zdania, jednak często zmieniam zdanie jak zacznę czytać następne zdanie. i myślę że ona wierzy tylko w to, że jest najmądrzejsza, wszyscy będą podziwiać jej wiedzę i zaczną słuchać. zauważ, że z nikim nie powadzi żadnej dyskusji, z nikim nawet nie próbuje dojść do kompromisu. ba! nawet gardzi tymi (czyt. wszystkimi) którzy mają inne zdanie niż ona. i myślę że cokolwiek byśmy napisali to i tak ona się z tym nie zgodzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniolek
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieba

PostWysłany: Czw 9:37, 29 Paź 2009    Temat postu:

Jona a na jakiej podstawie twierdzisz że przyjmowanie Jezusa nie zmienia? Może własnie przyjmując Jego Ciało, ludzie się zmieniają i nawracają? Wszystkich ludzi wrzucasz do jednego worka. Mam wrażenie że Twój podział ludzi to Ty i reszta świata. Uwierz, nie wszyscy są tacy sami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wiara na co dzień Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin