Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Świadkowie Jehowy...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wiara na co dzień
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:45, 21 Sty 2012    Temat postu:

Rania napisał:
organizacja Boza ma byc czysta tak glosicie, kazdy czlonek zboru jesli popelnil jakis grzech zostaje usuniety ze zboru, inni nie moga z nim rozmawiac , nie moze glosic itd, dopoki nie okaze skruchy, wtedy przyjmujecie go na nowo
z tego wynika ze sami swieci w zborze SJ bezgrzeszni, bo grzesznikow wydalacie


Najpierw rozgraniczę takie pojęcia jak być grzesznym a grzeszyć. Każdy jest grzeszny i niewątpliwie SJ też. Jednak są grzechy, które nie wynikają już z naszej grzesznej, wrodzonej natury np. morderstwo, kradzież, cudzołóstwo, kłamstwo, pijaństwo itp.
Jeśli jakiś SJ dopuści się takiego grzechu nie oznacza to automatycznego wykluczenia. Jeśli okaże skruchę, potwierdzi to uczynkami, nie będzie wykluczony.

Cytat:
hierarchia, zwykly SJ potem pionier, to juz tworzy linie hierarchi , na pionierze zapewne sie nie konczy bo pionier ma swoich podwadnych dla ktorych penie musi wyslac sprawozdania, raporty, itd tak jak w kazdej organizacji


To nie jest hierarchia, gdyż nie traktuje się pioniera jako kogoś wyżej czy lepszego. Jeśli już pytasz o tzw. strukturę organizacyjną to w zborze są tzw. starsi i słudzy pomocniczy. Oni zajmują się nauczaniem, pracą pasterską, sprawami organizacyjnymi itp. Pionier to zwykły głosiciel, tylko tyle, że sam zobowiązuje się więcej głosić, gdyż sam tego chce i ma możliwości. Uwierzysz Bobo?

Cytat:
twierdzisz ze nie musi SJ wyrobic godzin ale juz dalej piszesz ze pionier musi pilnowac 840 godzin w roku, (calkiem sporo)


Gdyż żaden SJ nie musi być pionierem ani obowiązku takiego nie ma. Uwierzysz, że czasami nawet w pewnych przypadkach odradza się być pionierem, znając, że nie da rady?
Ale jak ktoś ma dużo czasu i potrafi go tak wykorzystać, to... jego rzecz. Nie stawia go to bliżej zbawienia. Zbawienie nie jest z powodu godzin.

Cytat:
twierdzisz ze nie ma konsekwencji, ale jak nie wyrobi przestaje byc pionierem


Najczęściej taki pionier wtedy sam rezygnuje ze służby. Co więcej traci? Wciąż jest SJ a to chyba największy przywilej. Jako głosiciel i tak robi wszystko co może, więc służy Bogu z całego serca.

Cytat:
no i te 144 tysiace nie zostana zapewne wybrani ze zwyklych oowieczek?


I tu się mylisz. Tzw. 'pomazańcy' są wybierani przez Boga osobiście. Żaden człowiek nie ma na to wpływu ani wpływu mieć nie powinien, nawet, gdy jest ktoś pionierem czy starszym i głosi ponad normę. Bóg ma swoje normy tylko jemu znane.

Cytat:
nie wiem dlaczego zawsze tak sie burzysz jak ci zadaja pytanie na emat twojej wiary


Ja się burzę? No chyba, że ktoś wmawia złośliwe brednie. Jestem niespotykanie spokojnym facetem Wesoly

Cytat:
mam jeszcze pare pytan, mam nadzieje ze odpowiesz bo jak nie to napisze skarge do pioniera


Łaaaaaałłłłł!!!!! Strach się bać!!! A którego pioniera? Wesoly Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rania
VIP
VIP



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:11, 23 Sty 2012    Temat postu:

przenioslam bobo dyskusje do jednego tematu
http://www.mojadroga.fora.pl/kto-pyta-nie-bladzi,13/nauczanie-sj,2880.html#58864


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
J4n.Chrzciciel
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 14 Lut 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:55, 14 Lut 2012    Temat postu:

Mówią ładnie ale nie wiedzą o czym. Rozdają ulotki... bardzo kolorowe,w których jest wszystko tak pobieżnie napisane, że włos się jeży.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobo
VIP
VIP



Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 1957
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:15, 14 Lut 2012    Temat postu:

Jak to: nie wiedzą o czym? Uważasz, że nie rozumieją przesłania, które przekazują?

A twoje filmy zawierają głębię? Który film odzwierciedla Twój pogląd?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomekl
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 27 Sie 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Pon 18:08, 27 Sie 2012    Temat postu:

Świadków Jehowy znam z tej dobrej strony. Nie chodzą po domach, nie nauczają, szanują moją religię (biorąc np. dyżur w pracy 24 grudnia w Wigilię, żebym ja mógł być w domu). Są moimi przyjaciółmi od lat. Jest ich kilku. Innych nie znam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beast
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 29 Lis 2012
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:04, 29 Lis 2012    Temat postu:

Nie mam nic przeciwko świadkom jehowym ani nikomu innemu - najważniejsze dla mnie jest jak człowiek sprawdza się na codzień - jak żyje, a nie jak mówi że żyje (lub jak mówi że ktoś ma żyć).

Natomiast jako student miałem okazję być świadkiem pewnego zdarzenia, które z jednej strony można by uznać za drobny brak wychowania, z drugiej jednak myślę, że nadaje się na nawet śmieszną anegdotkę:
otóż do drzwi zapukali nam świadkowie jehowy.
Kolega natomiast, lekko wczorajszy, zanim zdążyli cokolwiek powiedzieć(trzymając w rękach "Przebudźcie się") odpowiedział:
"O Państwo widzę sprzedają religię? Nie, nie dziękuję, wczoraj kupiłem troszkę islamu." - po czym zamknął drzwi.

Chociaż muszę przyznać, że świadkowie jehowy, których znam - najczęściej są... "sympatyczniejsi powyżej średniej".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dieter20
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:26, 06 Lis 2013    Temat postu:

Ja dzięki Świadkom poznałem Boga. Troszkę to długa opowieść ale tak pokrótce powiem że dzięki nim zacząłem wierzyć. Byłem kiedyś z dziewczyną z ŚJ 3 lata. Zaczęło się po pierwszym roku. Przyjdź na zebranie a masz gazetkę itp. Byłem nawet na kongresie. Nie powiem zmanipulowali mnie Wesoly Ilu miałem wtedy przyjaciół ! Wesoly Uśmiechy, uściski, zaproszenia... Ale jedyne czego nie mogłem przyjąć to imienia Boga w wersji Jehowa oraz tego pala męki... Te dwie rzeczy były dla mnie tak nieoczywiste tak niehistoryczne że zacząłem czytać książki fachowe o tematyce religijnej badając tym samym doktrynę organizacji. Nic się nie zgadzało. Zupełnie nic. Trafiła mi się publikacja o przeszłości ŚJ która pomogła mi powiedzieć NIE. Wszyscy przyjaciele uciekli i stałem się wrogiem. Zostałem sam z wątpliwościami w co wierzyć. Po wielu wieczorach spędzonych nad Biblią zrozumiałem że to nie budynek czy organizacja jest prawdą jak notorycznie mówią ŚJ ale Jezus. Odpowiedział mu Jezus: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie..

P.S. Określenie organizacja kojarzy mi się bardziej z grubą kasą niż z Bogiem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dieter20 dnia Śro 17:29, 06 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej
VIP
VIP



Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:45, 06 Lis 2013    Temat postu:

To dobrze że miałeś w sobie chęć samozaparcia by to sprawdzić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nocotugadać
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:11, 08 Lis 2013    Temat postu:

Dieter20 napisał:
Ja dzięki Świadkom poznałem Boga. Troszkę to długa opowieść ale tak pokrótce powiem że dzięki nim zacząłem wierzyć. Byłem kiedyś z dziewczyną z ŚJ 3 lata. Zaczęło się po pierwszym roku. Przyjdź na zebranie a masz gazetkę itp. Byłem nawet na kongresie. Nie powiem zmanipulowali mnie Wesoly Ilu miałem wtedy przyjaciół ! Wesoly Uśmiechy, uściski, zaproszenia... Ale jedyne czego nie mogłem przyjąć to imienia Boga w wersji Jehowa oraz tego pala męki... Te dwie rzeczy były dla mnie tak nieoczywiste tak niehistoryczne że zacząłem czytać książki fachowe o tematyce religijnej badając tym samym doktrynę organizacji. Nic się nie zgadzało. Zupełnie nic. Trafiła mi się publikacja o przeszłości ŚJ która pomogła mi powiedzieć NIE. Wszyscy przyjaciele uciekli i stałem się wrogiem. Zostałem sam z wątpliwościami w co wierzyć. Po wielu wieczorach spędzonych nad Biblią zrozumiałem że to nie budynek czy organizacja jest prawdą jak notorycznie mówią ŚJ ale Jezus. Odpowiedział mu Jezus: "Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie..

P.S. Określenie organizacja kojarzy mi się bardziej z grubą kasą niż z Bogiem.


Tak,organizacja śJ to lucyferyczna sekta służąca do odwodzenia ludzi od Bog .Oni--słudzy organizacji--udają dobrych ludzi ale jak się z nimi zadrze to stają się demonami w ludzkim ciele.Zresztą widać to również na tym forum,jak odnoszą się do ludzi,którzy mają odmienne zdanie.
Ja z nimi nie wchodzę w żadne dyskusje bo z demonem się nie wchodzi w dysputy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dieter20
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 06 Lis 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:07, 12 Lis 2013    Temat postu:

Teraz bliżej mi do chrześcijanina jako filozofii niż do jakiegoś wyznania Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anielski
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 13 Sty 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:51, 13 Sty 2014    Temat postu:

Nieraz miałem z nimi styczność. Szanuję ich, widać że starają się robić wszystko w dobrej wierze. Co ciekawe, potrafią tak zagadać, że chwila moment i człowiek sam z siebie potrafi przyznać im rację, że wszystko o czym mówią jest właściwe. Trzeba być ostrożnym, sam nie natrafiałem na jakichś usiłujących na siłę mnie przekonać. Jeśli ktoś nie ma ochoty z nimi rozmawiać, można zastosować prosty sposób, który raz wypróbowałem, jak akurat dzwoniły dwie starsze kobiety. Zaczęły mówić, minęło parę zdań, a ja odpowiedziałem - Proszę pani nie ta religia - zdanie zbiło od razu z tropu i poszły do innego mieszkania, a ja kulturalnie powiedziałem, że szanuję poglądy, ale nie podzielam ich. I tyle. Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janek43
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk.Mazowiecki

PostWysłany: Nie 9:09, 18 Maj 2014    Temat postu:

SZANUJ BLIŹNIEGO SWEGO JAK SIEBIE SAMEGO-BEZ WZGLĘDU NA WYZNANIE I PRZEKONANIA.brakuje w tym pokory i skromności dla samego siebie.Są wyznania gdzie wiara chrześcijańska nawet nie dotarła:pytanie?CZY TAM NIE MA BOGA????.otóż moi drodzy:BÓG JEST WSZĘDZIE -WSZĘDZIE TAM GDZIE JEST PROSZONY I NIE WAŻNE W JAKI SPOSÓB RĘCE SĄ SKŁADANE.KTO SZANUJE SAM SIEBIE I BLIŹNIEGO W TAKI SAM SPOSÓB A Z MIŁOŚCI EKSPLODUJE-ZASŁUGUJE NA BOŻE BŁOGOSŁAWIEŃSTWO-CZŁOWIEK MUSI BYĆ OTWARTY I HORYZONTALNY

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek.J
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:36, 14 Paź 2014    Temat postu:

Tak sobie czytam ten temat i widzę że jest tu sporo dzielnych i mocnych w słowach użytkowników. Mocnych jak chodzi o obgadywanie za plecami ŚJ. Ciekawi mnie czy tacy mocni będziecie w swoich słowach stojąc twarzą w twarz ze ŚJ? Przypuszczam że wszyscy ci którzy są tacy mocni nagle zamilkną i gdzieś przepadną w tym forum;) oczywiście podpuszczam was by sprowokować do dyskusji. Ja jestem Świadkiem Jehowy i naprawdę jestem ciekaw kto z was będzie na tyle odważny by wdać się ze mną w dyskusję. Proponuję byście zadawali mi pytania odnośnie tego w co wierzymy. Ja udzielę odpowiedzi z pierwszej ręki nie to czym przeważnie dysponujecie czyli " nagadali babie w maglu" ja ze swej strony zastrzegam nie poruszać żadnych tematów dotyczących innych wyznań wyciągania ich brudów lub dowodzenia błędnej wiar, pogańskich korzeni, itp..

pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 7:38, 15 Paź 2014    Temat postu:

Cytat:
ja ze swej strony zastrzegam nie poruszać żadnych tematów dotyczących innych wyznań wyciągania ich brudów lub dowodzenia błędnej wiar, pogańskich korzeni, itp..

o. w końcu dyskusja, a nie same ataki. Wesoly

Cytat:
Ja jestem Świadkiem Jehowy i naprawdę jestem ciekaw kto z was będzie na tyle odważny by wdać się ze mną w dyskusję. Proponuję byście zadawali mi pytania odnośnie tego w co wierzymy. Ja udzielę odpowiedzi z pierwszej ręki nie to czym przeważnie dysponujecie czyli " nagadali babie w maglu"

Myślę, że nie powiesz mi nic więcej niż pisze w Strażnicy i innych publikacjach Twojej Organizacji. Więc raczej nie mam potrzeby dowiedzieć w co wierzysz, a prędzej dlaczego.

Dlaczego jesteś Świadkiem Jehowy? Urodziłeś się w takiej rodzinie czy dołączyłeś w późniejszym życiu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek.J
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:02, 16 Paź 2014    Temat postu:

[quote="madźka."]
Cytat:




Cytat:
Dlaczego jesteś Świadkiem Jehowy?



nie ma nic lepszego;)



Cytat:
Urodziłeś się w takiej rodzinie czy dołączyłeś w późniejszym życiu?

i nie ma urodzonych ŚJ. przynależność do tego społeczności jest nabywana świadomie. Można co najwyżej pochodzić z rodziny ŚJ. Ja nie pochodzę z takiej rodziny


tak myślałem że jak w tym temacie odezwie się ŚJ to wszyscy ci co tak groźnie wywijali szabelkami pochowają się po kontach


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacek.J dnia Czw 17:05, 16 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 18:46, 17 Paź 2014    Temat postu:

Cytat:
nie ma nic lepszego;)

Dlaczego tak uważasz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek.J
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:06, 17 Paź 2014    Temat postu:

madźka. napisał:
Cytat:
nie ma nic lepszego;)

Dlaczego tak uważasz?


nie spotkałem wyznania chrześcijańskiego które głosiło by prawdę opartą na biblii. to co inne wyznania głoszą jest zaledwie opartą na Biblii interpretacją. zatem te wyznania uczą wiary w interpretację nie w Biblię. oczywiście czytając Biblię nie ominie się interpretacji w niektórych jej fragmentach tj czytając objawienie i niektóre proroctwa. ale ty wyznania interpretują wszystko by dopasować biblię do człowieka [ poszczególnego wyznania] a nie jak być powinno że dopasowywać należy człowieka [ wyznanie] do Biblii. Inaczej! to człowiek powinien się zmieniać w oparciu o Biblię, a nie Biblia poprzez interpretację do człowieka. ŚJ mają cywilną odwagę przyznać się do błędu gdy nauczają czegoś, a z czasem zrozumieją że to nie było właściwe rozumowanie. inne wyznania jak czegoś nauczali w przeszłości, a następnie poprzez dokładniejsze rozumienie pojęli że nie do końca dana nauka była właściwa idą w zaparte i za wszelką cenę tj. poprzez interpretację i filozofię nie chcą przyznać się do błędu. tak jest z piekłem, czyśćcem, Trójcą, niebem, itd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pią 19:30, 17 Paź 2014    Temat postu:

Każdy czytając jakieś zdania poddaje je interpretacjom, robią to ŚJ, zielonoświątkowcy, baptyści, luteranie, katolicy itd.
Masz całkowitą rację, że nie można sobie naciągać Biblii pod siebie, aby głosić własną "prawdę".
Dlaczego uważasz, że wszystkie inne wyznania właśnie to czynią? Po co miałyby to robić? Skąd pewność, że to np. religia X sobie podporządkowuje Biblię, a nie religia Y?

Cytat:
ŚJ mają cywilną odwagę przyznać się do błędu gdy nauczają czegoś, a z czasem zrozumieją że to nie było właściwe rozumowanie.

Zawsze się spotykałam z tym ( głównie czytałam o tym), że ŚJ raczej unikają tematów o dawnych nauczaniach. Możesz mi podać jakieś źródło do tego, gdzie widać, że ŚJ faktycznie mają tą odwagę cywilną?

Cytat:
inne wyznania jak czegoś nauczali w przeszłości, a następnie poprzez dokładniejsze rozumienie pojęli że nie do końca dana nauka była właściwa idą w zaparte i za wszelką cenę tj. poprzez interpretację i filozofię nie chcą przyznać się do błędu. tak jest z piekłem, czyśćcem, Trójcą, niebem, itd

Rozumiem, że mówisz o katolikach. Którzy to teologowie katoliccy idą tak w zaparte, chociaż przyznają, że już wiedzą, że nauka nie do końca jest właściwa?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pią 19:31, 17 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek.J
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:23, 17 Paź 2014    Temat postu:

Madźka napisała

Cytat:
Każdy czytając jakieś zdania poddaje je interpretacjom, robią to ŚJ, zielonoświątkowcy, baptyści, luteranie, katolicy itd.



To nie jest argument. Znasz bajkę o zatrutej studni? Dowodzi ona że nie zawsze większość ma rację. Większość może się mylić. Poza tym ŚJ Biblię interpretują Biblią. Tz. Zawsze swoją interpretację mocno opierają na całej Biblii.


Cytat:
Masz całkowitą rację, że nie można sobie naciągać Biblii pod siebie, aby głosić własną "prawdę".
Dlaczego uważasz, że wszystkie inne wyznania właśnie to czynią? Po co miałyby to robić?


Wszystkie wyznania jakie poznałem trzymają się różnych świąt, tradycji, zwyczajów, itp.. Tylko dla tego że już wcześniej to praktykowały i nieekonomicznie byłoby się z nich wycofać. Np. przy okazji większych świąt w telewizji pokazuje się taki jeden redaktor mocno pro katolicki który krótko streszcza pochodzenie danego święta i uczciwie przyznaje że, tak korzenie tego święta sięgają pogaństwa, ale taką już KrK ustanowił tradycję, uświęcił ją i już tego nie będą zmieniać. Ja nie rozumiem jak można uświęcać coś czym brzydzi się sam Bóg. Nowe święto dokładnie w miejsce pogańskiego tylko po to by poprzez synkretyzm religijny wchłonąć nowych wiernych?



Cytat:
Skąd pewność, że to np. religia X sobie podporządkowuje Biblię, a nie religia Y?


Na tym polega wyjątkowość ŚJ. Gdy rozwijali swoją działalność zaczęli od tego że skrupulatnie i pietyzmem badali każde święto, zwyczaje, tradycje, itp.. Pod kontem odstępstwa od pierwotnego chrystianizmu. Odrzucali wszystko co było sprzeczne z tym co pisze w Biblii lub czego nie ma w Biblii lub ma pochodzenie pogańskie. Żadne inne wyznanie tego nie robi. Co prawda na początku protestanci też zaczęli odrzucać nie Biblijne praktyki KrK, ale w krótkim czasie sami zaczęli tworzyć własne odstępstwa i zajadle ich bronią do dziś


Cytat:
Zawsze się spotykałam z tym ( głównie czytałam o tym), że ŚJ raczej unikają tematów o dawnych nauczaniach. Możesz mi podać jakieś źródło do tego, gdzie widać, że ŚJ faktycznie mają tą odwagę cywilną?


W zasadzie prawie co rok jest jakiś artykuł w Strażnicy odnośnie nowego zrozumienia. To częsty zarzut ze strony przeciwników ŚJ np. tak;
[link widoczny dla zalogowanych]światło&p=par

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]


Cytat:
Rozumiem, że mówisz o katolikach. Którzy to teologowie katoliccy idą tak w zaparte, chociaż przyznają, że już wiedzą, że nauka nie do końca jest właściwa?


KrK idzie w zaparte. Przykład? Np.. Biblia Tysiąclecia. Gdy żył Kardynał Stefan Wyszyński w BT w ST wszędzie gdzie występuje JHWH tłumaczone było to na Jahwe. Po śmierci Kardynała natychmiast zmieniono Jahwe na Pan i Bóg. Czyli dobrze wiedzą jaka jest prawda ale z premedytacją starają się ukryć imię własne Boga choć wcześniej tego nie robili. KrK posunął się nawet do tego że oficjalnie zakazuje posługiwania się imieniem Jahwe w liturgii i nauczaniu. Czyli świadomie zatajają prawdę. Poza tym np. JP II w swoim nauczaniu nauczał że Pan Jezus to uosobienie mądrości z księgi Przysłów 8 rozdział, a Krk tak nie naucza. Albo JP II uczył że piekło to stan nie miejsce, a KrK nie wie jak się z tego wycofać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Sob 10:01, 18 Paź 2014    Temat postu:

Cytat:
To nie jest argument. Znasz bajkę o zatrutej studni? Dowodzi ona że nie zawsze większość ma rację. Większość może się mylić. Poza tym ŚJ Biblię interpretują Biblią. Tz. Zawsze swoją interpretację mocno opierają na całej Biblii.

Jacku, ja nie powiedziałam, że większość ma rację. Również mam zdanie, że niekoniecznie tak jest.

Wchodźcie przez ciasną bramę; albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, która wiedzie na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. A ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota; i niewielu jest tych, którzy ją znajdują. Mt 7, 13-14

Byłoby cudownie, gdyby to większość szła tą ciasną bramą.

Co do interpretacji Biblii. Nie można zinterpretować Biblii, Biblią. Bynajmniej nie wszystkiego. Pewne rzeczy są w Biblii napisane kilka razy w różny sposób itp.- wtedy możemy się utwierdzić w poprawnym rozumowaniu.
Gdyby wszystko byłoby proste to dzisiaj mielibyśmy po prostu chrześcijaństwo, a nie wiele wspólnot opierających swoje wierzenia na Biblii.

Cytat:
Wszystkie wyznania jakie poznałem trzymają się różnych świąt, tradycji, zwyczajów, itp.. Tylko dla tego że już wcześniej to praktykowały i nieekonomicznie byłoby się z nich wycofać. Np. przy okazji większych świąt w telewizji pokazuje się taki jeden redaktor mocno pro katolicki który krótko streszcza pochodzenie danego święta i uczciwie przyznaje że, tak korzenie tego święta sięgają pogaństwa, ale taką już KrK ustanowił tradycję, uświęcił ją i już tego nie będą zmieniać.

Ok. Podajesz za przykład katolików, a wiesz ile rzeczy jest w świecie pogańskich i je na pewno akceptujesz? Very Happy Choćby obrączki... Dlaczego więc Świadkowie Jehowy używają obrączek, skoro Bóg się brzydzi rzeczy pochodzących z pogaństwa?

Jest wiele religii, które też wyznają Sola Scriptura (wszelkie odłamy protestantyzmu) i również się "brzydzą" wszelkimi tradycjami.

Cytat:
Na tym polega wyjątkowość ŚJ. Gdy rozwijali swoją działalność zaczęli od tego że skrupulatnie i pietyzmem badali każde święto, zwyczaje, tradycje, itp.. Pod kontem odstępstwa od pierwotnego chrystianizmu. Odrzucali wszystko co było sprzeczne z tym co pisze w Biblii lub czego nie ma w Biblii lub ma pochodzenie pogańskie. Żadne inne wyznanie tego nie robi.

Powtórzę, bo to jest bardzo ważne:
Jest wiele religii, które też wyznają Sola Scriptura- Tylko Pismo.
Dlatego pod tym względem raczej Świadkowie Jehowy się nie różnią, a zdanie, że tak robią tylko ŚJ jest mijaniem się z prawdą.
Fakt taki, że Świadkowie mają wyjątkowy swój początek- a to każda religia.

Czasami też mnie zastanawia czy chrześcijaństwo czasami nie powstało dwa tysiące lat temu, a nie później, kiedy powstawały różne wyznania.

Cytat:
Co prawda na początku protestanci też zaczęli odrzucać nie Biblijne praktyki KrK, ale w krótkim czasie sami zaczęli tworzyć własne odstępstwa i zajadle ich bronią do dziś

Którzy protestanci i czego bronią zajadle?

Cytat:
W zasadzie prawie co rok jest jakiś artykuł w Strażnicy odnośnie nowego zrozumienia.

Może kiedyś nadejdzie nowe zrozumienie i różnice np. między ŚJ a luteranami będą znikome. Very Happy (żart)
A kiedy Strażnica wspomniała o Armagedonach, które się nie odbyły i dlaczego ich nie było?

Powiem tak, lubię oglądać wiadomości. Dziś oglądając jeden z kanałów TVN-owskich mówiono o Synodzie, który aktualnie się odbywa. Pewien zakonnik, dominikanin powiedział, że my ciągle odkrywamy Prawdę Objawienia, że to nie jest tak, że coś raz powiedziano i już, a więc nawet katolicy są skłonni do pewnych zmian, co w historii nawet pokazał Sobór Watykański II- wprowadził wiele rzeczy, co chciał Luter- niestety za późno.

Cytat:
Czyli dobrze wiedzą jaka jest prawda ale z premedytacją starają się ukryć imię własne Boga choć wcześniej tego nie robili. KrK posunął się nawet do tego że oficjalnie zakazuje posługiwania się imieniem Jahwe w liturgii i nauczaniu. Czyli świadomie zatajają prawdę.

Nie starają się ukryć, bo imię Jahwe widnieje w Biblii Tysiąclecia, ale nie tak często jak tetragram JHWH wstępuje w najstarszych manuskryptach. Zrobiono tak ze względu na Tradycję Żydowską, gdzie tetragramu JHWH się nie czyta.

Cytat:
Albo JP II uczył że piekło to stan nie miejsce, a KrK nie wie jak się z tego wycofać

Kościół nie musi się z niczego wycofać. W samym KKK jest napisane, że piekło to stan.
Ten stan ostatecznego samowykluczenia z jedności z Bogiem i świętymi określa się słowem "piekło".
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek.J
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:58, 18 Paź 2014    Temat postu:

Madźka napisała

Cytat:
Ok. Podajesz za przykład katolików, a wiesz ile rzeczy jest w świecie pogańskich i je na pewno akceptujesz?


Nie wiem;) na pewno nic świadomie. Zapewniam cie że jak się w czymś uświadomię to na pewno z tego zrezygnuję.

Cytat:
Very Happy Choćby obrączki... Dlaczego więc Świadkowie Jehowy używają obrączek, skoro Bóg się brzydzi rzeczy pochodzących z pogaństwa?



Może nie zbyt jasno się wyraziłem. Chodzi o pogańskie pochodzenie związane z fałszywym kultem religijnym. Myślałem że to jest la ciebie oczywiste. Mój błąd. Poganie w celach poza kultowych wymyślili wiele rzeczy które na co dzień używamy. Np. spodnie, czapki, sztućce, …. Urządzenia kuchenne. Gdyby tak ortodoksyjnie traktować w czambół wszystko pogańskie to chodzilibyśmy "goli i wesoli" ku uciesze np. Madźki. Zatem gwoli ścisłości ŚJ oczyścili - i nadal oczyszczają- swój sposób wielbienia Boga z wszystkiego co pogańskie i związane z nie biblijnym kultem religijnym. Jeśli chodzi o obrączki to nie ma jednoznacznych dowodów na to że one były związane z kultem religijnym. Jest w tej sprawie wiele hipotez, ale żadnych konkretów. Dlatego w społeczności ŚJ noszenie obrączek ślubnych jest pozostawione sumieniu każdego Świadka Jehowy. Oto nasze oficjalne stanowisko w tej sprawie ;

Strażnica z 1973r nr3● Czy chrześcijanin postępuje słusznie, gdy nosi obrączkę ślubną? — Grecja.
Pytania tego rodzaju zadawało wiele szczerych chrześcijan, pragnąc uniknąć stosowania się do jakiegokolwiek zwyczaju, który by się nie podobał Bogu. Niektórzy z pytających znają następujące słowa katolickiego dostojnika kościelnego, Jonna H. Newmana: „Korzystanie ze świątyń, i to poświęconych poszczególnym świętym, (...) szaty liturgiczne, tonsura, obrączka ślubna, zwracanie się ku wschodowi, w późniejszych czasach wizerunki, być może śpiew kościelny i Kyrie elejson — wszystko to pochodzi z pogaństwa i zostało uświęcone przez przyjęcie do Kościoła” („O rozwoju doktryny chrześcijańskiej”, 1878; po polsku wydane w roku 1957). Fakty dowodzą, że wiele powszechnie stosowanych praktyk religijnych, jakie wymienia Newman, z całą pewnością przejęto z kultu pogańskiego; czy jednak odnosi się to również do obrączki ślubnej?
Rozmaite źródła podają sprzeczne informacje na temat pochodzenia obrączki ślubnej. Oto kilka przykładów: „Pierwotnie (...) obrączka spełniała rolę kajdan, służących do skrępowania porwanej narzeczonej” („For Richer, for Poorer”). „Obrączka jest stosunkowo niedawną namiastką złotej monety lub innego wartościowego przedmiotu, za który mężczyzna literalnie kupował żonę od jej ojca” („The Jewish Wedding Book”). „Obrączka ślubna jest przypuszczalnie pochodzenia rzymskiego i wywodzi się ze starożytnego zwyczaju, który nakazywał zawieranie umów z użyciem pierścieni” („American Cyclopaedia”). „Różnie wyjaśniany bywa związek obrączki ze wstąpieniem w stan małżeński. Wydaje się, że Żydzi nosili obrączki ślubne już w czasach przedchrześcijańskich”. — „The International Cyclopaedia”.
Jak widać z powyższego, trudno jest dokładnie określić pochodzenie obrączki ślubnej. Ale gdyby nawet było faktem, że poganie pierwsi używali obrączek, czy ta okoliczność automatycznie wykluczałaby możliwość noszenia ich przez chrześcijan? Niekoniecznie. Wiele noszonych po dziś dzień części garderoby, a także wiele zwyczajów życia codziennego, wywodzi się z krajów pogańskich. Na przykład aktualny do dzisiaj podział czasu na godziny, minuty i sekundy jest oparty na pradawnym systemie babilońskim. Nie można jednak niczego zarzucać chrześcijaninowi, który się posługuje takim podziałem czasu, bo przez to bynajmniej nie wplątuje się w przestrzeganie fałszywych praktyk religijnych.
Oczywiście sprawę noszenia obrączek ślubnych traktujemy poważniej, ponieważ nie dotyczy ona błahych spraw świeckich, ale związku małżeńskiego, który chrześcijanin słusznie uważa za święty w oczach Bożych. W gruncie rzeczy chodzi tu nie tyle o okoliczność, czy obrączki ślubne były najpierw znane u pogan, ile o to, czy pierwotnie używano ich w ramach praktyk religii fałszywej i czy nadal mają takie religijne znaczenie. Jak już wykazano, dowody historyczne nie dają podstaw do żadnych stanowczych wniosków. A co na ten temat mówi Biblia?
Biblia wyjawia, że w przeszłości niektórzy słudzy Boży posiadali pierścienie, nawet takie, do których przywiązywano szczególne znaczenie. Noszenie sygnetu mogło wskazywać, że dany człowiek został upoważniony do działania w imieniu władcy, właściciela sygnetu (Rodz. 41:42; Liczb 31:50; Est. 8:2, 8; Joba 42:11, 12; Łuk. 15:22). Wprawdzie nie ma w Piśmie świętym żadnej wzmianki o obrączkach ślubnych, niemniej jednak widać wyraźnie, że ci prawdziwi wielbiciele Boga nie mieli skrupułów co do używania pierścieni służących nie tylko ozdobie.
Niektórzy ludzie utrzymują, że obrączka ślubna symbolizuje nigdy się nie kończącą miłość i oddanie w małżeństwie. Rosnący wskaźnik rozwodów w wielu krajach, w których osoby żonate i zamężne zwykle noszą obrączki ślubne, dowodzi jasno, że taki sens obrączki odpowiada raczej marzeniom niż rzeczywistości. Niemniej jednak w krajach, gdzie powszechnie używa się obrączek, dla większości ludzi włącznie z chrześcijanami jest ona po prostu zewnętrzną oznaką tego, że noszący jest po ślubie. W innych okolicach ta sama okoliczność bywa zaznaczana w odmienny sposób, na przykład niewiasty noszą tam określony ubiór, który mówi sam za siebie, iż są mężatkami.
Rzecz oczywista, nie oznacza to wcale, jakoby od chrześcijanina wymagane było noszenie obrączki ślubnej. Ktoś z chrześcijan może postanowić, że nie będzie nosił obrączki ze względu na sumienie, osobisty gust, koszty, miejscowy zwyczaj lub z jakiegoś innego powodu. Tymczasem ktoś inny zechce zaznaczyć swój stan małżeński za pomocą obrączki ślubnej. Zatem końcowy wniosek z tych rozważań jest taki, że każdy musi w tej sprawie sam powziąć decyzję zgodną z poglądami odpowiadającymi jego sumieniu.


Cytat:
Jest wiele religii, które też wyznają Sola Scriptura (wszelkie odłamy protestantyzmu) i również się "brzydzą" wszelkimi tradycjami.


e…tam;) które z wyznani protestanckich przestało obchodzić Boże narodzenie" , święto Wielkiej nocy czy Zaduszki [dawniej Dziady]? Podpowiem ci. Żadne. Dlaczego? Dlatego że wszyscy wyznawcy tych wyznań obchodzą to święto z tradycji. Gdyby teraz w tych wyznaniach ogłoszono że od dziś nie będzie się w danym wyznaniu praktykować takich świąt bo mają pochodzenie pogańskiego kultu religijnego to znaczna cześć wyznawców by opuściła to wyznanie. A to w wielu przypadkach protestantyzmu oznacza śmierć takiego wyznania


Cytat:
Powtórzę, bo to jest bardzo ważne:
Jest wiele religii, które też wyznają Sola Scriptura- Tylko Pismo.
Dlatego pod tym względem raczej Świadkowie Jehowy się nie różnią, a zdanie, że tak robią tylko ŚJ jest mijaniem się z prawdą.
Fakt taki, że Świadkowie mają wyjątkowy swój początek- a to każda religia.



Które to wyznania odrzuciły wspomniane wyżej święte ze względu na pochodzenie pogańskiego kultu religijnego ?


Cytat:
Czasami też mnie zastanawia czy chrześcijaństwo czasami nie powstało dwa tysiące lat temu, a nie później, kiedy powstawały różne wyznania.



Zupełnie nie rozumiem tego zdania. Później? Niż dwa tysiące lat temu? Później to np. 2100, 2200, 2500 lat temu itd.. Tobie chodzi o późniejsze lata istnienia chrześcijaństwa? Dlatego ŚJ używają takiego określenia iż na początku to był Chrystianizm [pierwsi chrześcijanie] potem po pierwszym soborze powstał kościół Bizantyjski który się podzielił z czasem na Bizantyjski i Katolicki, a jak wiesz Katolicki utracił znaczną część wpływów na rzecz na protestantów. I to dziś nazywa się "chrześcijaństwem" . Dlatego jak niektórzy złośliwi chcą dowodzić że ŚJ to nie chrześcijanie z tego punktu widzenia mają racę. Nie chcemy mieć nic wspólnego z takim chrześcijaństwem bo daleko ono odstąpiło od pierwotnego chrystianizmu. Ale z całą pewnością jesteśmy ….? Chrystianami w nawiązaniu do pierwszych chrześcijan.


Cytat:
Którzy protestanci i czego bronią zajadle?



o?! To musiałbym książkę napisaćMruga Protestanci odrzucili naukę o odpustach, ale przejęli wiele innych fałszywych doktryn. W podręczniku pt. Evangelischer Erwachsenenkatechismus (Protestancki katechizm dla dorosłych) przyznano: „Teologia chrześcijańska przyswoiła sobie z filozofii greckiej także naukę o nieśmiertelności duszy”. „Skojarzono [ją] (...) z biblijnym świadectwem o zmartwychwstaniu ciała”.
Na początku głosili oni że religia powinna być wojna od polityki [apolityczna] a teraz bronią stanowiska że religie ni może funkcjonować bez niej. Głosili że chrześcijanie nie powinni używać przemocy [iść do wojska ] dziś jest inaczej.


Cytat:
A kiedy Strażnica wspomniała o Armagedonach, które się nie odbyły i dlaczego ich nie było?

To mój jeden z ulubionych tematów na forach. O Armagedonie i Końcu świata. "Strażnica " nigdy nie ogłaszała konkretnej daty Armagedonu czy końca świata. Co najwyżej sugerowała że " w niedługim czasie' " niebawem", " wiele na to wskazuje" itp.. Ale to zawsze były tylko sugestie nie konkrety. Wielu wrogo nam nastawionych ludzi często z tego robi zarzut i w necie można znaleźć pod hasłem w rodzaju " koniec świata przepowiedziany przez ŚJ nie nastąpił" albo " ŚJ odwołali koniec świata" ale w podawanych rzekomych dowodach na to nie ma żadnych konkretów tylko w tym wypadku oni sugerują że my coś konkretnie ogłosiliśmy. Z reguły są to zdania wyrwane z kontekstu.


Cytat:
Powiem tak, lubię oglądać wiadomości. Dziś oglądając jeden z kanałów TVN-owskich mówiono o Synodzie, który aktualnie się odbywa. Pewien zakonnik, dominikanin powiedział, że my ciągle odkrywamy Prawdę Objawienia, że to nie jest tak, że coś raz powiedziano i już, a więc nawet katolicy są skłonni do pewnych zmian, co w historii nawet pokazał Sobór Watykański II- wprowadził wiele rzeczy, co chciał Luter- niestety za późno.

Ale co on konkretnie mai na myśli? I czy wypowiedź tego zakonnika jest ex cathedra stanowiska KrK? Ale życzę Kościołowi Katolickiemu odpowiedniej ilości samokrytyki i sukcesów w odkrywaniu Prawd Objawienia. ŚJ również są na etapie odkrywania Prawd Objawienia. Nie wszystko co pisze w księdze Objawienia ŚJ bezbłędnie rozumieją. W wielu przypadkach mamy swoje stanowisko ale nie upieramy się o n nieomylności.


Cytat:
Nie starają się ukryć, bo imię Jahwe widnieje w Biblii Tysiąclecia, ale nie tak często jak tetragram JHWH wstępuje w najstarszych manuskryptach. Zrobiono tak ze względu na Tradycję Żydowską, gdzie tetragramu JHWH się nie czyta.


Od kiedy to KrK idzie w sukurs tradycji Żydowskiej? Może porozmawiaj z Kś. Rydzykiem na temat właściwego stosunku Katolików do Żydów. Albo dowiedz się jaki stosunek miał kś Jankowski do Żydów. KrK nawet nie obchodzi świąt Wielkanocnych dokładnie w dniu w którym przypadają bo dokładnie w tym dniu Żydzi obchodzą żydowską paschę. Święto to jest zatem przeniesione na pierwszą niedzielę przypadającą po tym dniu. Poza tym dlaczego w pierwszych dwóch przekładach BT imię to w formie Jahwe występuje wszędzie tam gdzie jest w oryginale w trzech następnych już zostało wycofane?


Cytat:
Kościół nie musi się z niczego wycofać. W samym KKK jest napisane, że piekło to stan.
Ten stan ostatecznego samowykluczenia z jedności z Bogiem i świętymi określa się słowem "piekło".
[link widoczny dla zalogowanych]




Dobrze mądralo;) cytujesz współczesny katechizm. A jak był trzydzieści i więcej lat temu? Mnie ksiądz uczył że jak będę grzeszył to pójdę do piekła i diabły będą mnie wiecznie smażyć w smole. musisz być młodą sikorką skoro tego nie wiesz. ja jestem starym wróblem i na plewy się nie nabioręMruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 16:26, 19 Paź 2014    Temat postu:

Cytat:
Może nie zbyt jasno się wyraziłem. Chodzi o pogańskie pochodzenie związane z fałszywym kultem religijnym.

Ale czy w taka obrączka, której kiedyś wręcz nadawano "moc" nie jest taka samo zła, jak stojąca choinka w domku? Wesoly
Moim zdaniem to popadanie w paranoje, a większość siedzi w ludzkiej głowie- nasze intencje. Jak uważamy, że np. mój słonik z trąbą przynosi mi szczęście to jest to złe, a jeżeli nie, to czy ta figurka jest mi w stanie zrobić krzywdę?
Wszystko zależy, jakie znaczenie nadajemy rzeczom.
Czy Bóg gniewał się na to, że istnieją rzeźby? Nie- dopiero wtedy, kiedy w nich ludzie zaczynali pokładać nadzieję.

Cytat:
e…tam;) które z wyznani protestanckich przestało obchodzić Boże narodzenie" , święto Wielkiej nocy czy Zaduszki [dawniej Dziady]? Podpowiem ci. Żadne. Dlaczego?

Baptyści chyba nie obchodzą. Widziałam jak krytykują święcone jaja. Wesoly I na pewno znajdą się inni.

Cytat:
Zupełnie nie rozumiem tego zdania. Później? Niż dwa tysiące lat temu? Później to np. 2100, 2200, 2500 lat temu itd.. Tobie chodzi o późniejsze lata istnienia chrześcijaństwa? Dlatego ŚJ używają takiego określenia iż na początku to był Chrystianizm [pierwsi chrześcijanie] potem po pierwszym soborze powstał kościół Bizantyjski który się podzielił z czasem na Bizantyjski i Katolicki, a jak wiesz Katolicki utracił znaczną część wpływów na rzecz na protestantów. I to dziś nazywa się "chrześcijaństwem" . Dlatego jak niektórzy złośliwi chcą dowodzić że ŚJ to nie chrześcijanie z tego punktu widzenia mają racę. Nie chcemy mieć nic wspólnego z takim chrześcijaństwem bo daleko ono odstąpiło od pierwotnego chrystianizmu. Ale z całą pewnością jesteśmy ….? Chrystianami w nawiązaniu do pierwszych chrześcijan.

Chodzi mi o to, że jestem przekonana, że Chrześcijanie- prawdziwi- istnieją od początku do końca, a nie powstają po pewnym czasie.

Cytat:
(Protestancki katechizm dla dorosłych) przyznano: „Teologia chrześcijańska przyswoiła sobie z filozofii greckiej także naukę o nieśmiertelności duszy”.

Z Biblii wynika nauka o nieśmiertelności duszy. Nie będziemy o tym dyskutować, bo to już było omawiane z użytkownikiem Bobo- wyszukiwarka pewnie pomoże to znaleźć.

Cytat:
To mój jeden z ulubionych tematów na forach. O Armagedonie i Końcu świata. "Strażnica " nigdy nie ogłaszała konkretnej daty Armagedonu czy końca świata. Co najwyżej sugerowała że " w niedługim czasie' " niebawem", " wiele na to wskazuje" itp.. Ale to zawsze były tylko sugestie nie konkrety.

A dlaczego tak sugerowali?
A fakty:
Przyjdź Królestwo Twoje 1912

Strażnica 1984:

Dalej:



Chyba tyle starczy.

Pwt 18:20-22 bp "(20) Gdyby wszakże ten prorok przeniewierczo w Imię moje wygłaszał to, czego mu nie poleciłem, albo gdyby przemawiał w imieniu bogów cudzych, taki prorok poniesie śmierć". (21) Może jednak pomyślisz sobie: "Jak rozpoznamy, że jakieś słowo nie jest słowem Jahwe?" (22) [Otóż] jeśli prorok będzie mówił w Imię Jahwe, a to, [co powie], się nie sprawdzi, nie nastąpi, nie było to słowo Jahwe. Z pychy pochodzą słowa takiego proroka, nie lękaj się go."

Dla mnie to już przekreśla ŚJ.

Cytat:
Poza tym dlaczego w pierwszych dwóch przekładach BT imię to w formie Jahwe występuje wszędzie tam gdzie jest w oryginale w trzech następnych już zostało wycofane?

Już napisałam, dlaczego tak zrobiono. Powtórzę:
Zrobiono tak ze względu na Tradycję Żydowską, gdzie tetragramu JHWH się nie czyta.

Cytat:
Dobrze mądralo

Chyba dla każdego słowo mądrala jest negatywne... więc proszę się tak do mnie nie zwracać. Mam na imię Magdalena- miło mi. Smile

Cytat:
cytujesz współczesny katechizm. A jak był trzydzieści i więcej lat temu? Mnie ksiądz uczył że jak będę grzeszył to pójdę do piekła i diabły będą mnie wiecznie smażyć w smole. musisz być młodą sikorką skoro tego nie wiesz. ja jestem starym wróblem i na plewy się nie nabiorę

Nie wiem jak było w innych, ale powiedźmy, że piekło potocznie nazywa się miejscem (pójdziesz do..), a rzeczywistość jest jaka jest.
Aktualny KKK jest od 1992 roku- więc już trochę ma.

Skoro mówisz, że Kościół (teraz) nie wie jak się wycofać z tego co JP II mówił- bo On powiedział, że piekło to stan... to zakładasz, że (teraz) Kościół nie uważa, że to stan...
Chciałam Ci tylko wskazać, że się mylisz. Czasami wystarczy zobaczyć u źródła. Bo jednak się okazuje, że Kościół z niczego się nie musi wycofywać, a Ty masz po prostu błędną wiedzę na temat nauki Kościoła. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek.J
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 2:18, 22 Paź 2014    Temat postu:

madźka napisała

Cytat:
Ale czy w taka obrączka, której kiedyś wręcz nadawano "moc" nie jest taka samo zła, jak stojąca choinka w domku? Wesoly
Moim zdaniem to popadanie w paranoje, a większość siedzi w ludzkiej głowie- nasze intencje. Jak uważamy, że np. mój słonik z trąbą przynosi mi szczęście to jest to złe, a jeżeli nie, to czy ta figurka jest mi w stanie zrobić krzywdę?
Wszystko zależy, jakie znaczenie nadajemy rzeczom.
Czy Bóg gniewał się na to, że istnieją rzeźby? Nie- dopiero wtedy, kiedy w nich ludzie zaczynali pokładać nadzieję.



Właśnie odpowiedziałaś sobie na pytanie z słonikiem. Jeśli stoi on na szafce jako ozdoba to ok.. Jeśli pokładasz w nim nadzieje to jest bałwochwalstwo. Nadzieję należy pokładać tylko w Bogu. Pokładając ją w słoniku odbierasz chwałę należną Bogu


Cytat:
Baptyści chyba nie obchodzą. Widziałam jak krytykują święcone jaja.



No to może samych jaj nie obchodząMruga wszystko inne tak.


Cytat:
I na pewno znajdą się inni.



Jak jesteś pewna to znajdź. Ja nie znalazłem.


Cytat:
Chodzi mi o to, że jestem przekonana, że Chrześcijanie- prawdziwi- istnieją od początku do końca, a nie powstają po pewnym czasie.


Czyli co? Kościół Bizantyjski jest chrześcijański prawdzie bo Katolicki nie był pierwszy?


Cytat:
Z Biblii wynika nauka o nieśmiertelności duszy.


To że wynika to nie to samo że faktycznie tak jest. Z Biblii również wynika że Jezus była kobietą. Wynika ale to nie znaczy że tak jest. Już pisałem o tym że gdy Biblię interpretuje się z wolnej ręki można udowodnić wiele rzeczy które jednak w konfrontacji z całością Biblii nie w spół harmonizuje.


Cytat:

Chyba tyle starczy.




Ale co starczy? Gdzie w tych fragmentach masz konkrety na "koniec świata"?

1. fragment mówi o tym że w 1914 rozpocznie się panowanie Królestwa Bożego. I do dziś ŚJ tak uważają. A gdzie w tym fragmencie masz coś o Armagedonie czy końcu świata? To po co cytujesz ten fragment? To jest takie "rzucanie kamieniami" w ŚJ. Nie ważne jaki kamień się rzuci ważne żeby rzucać czym popadnie i jak popadnie

2. Fragment mówi o dniu gniewu. Ale gdzie tu jest mowa o Armagedonie czy końcu świata? Kolejny kamień nie ważne jaki ważne żeby przyłożyć.

3. Fragment mówi o obaleniu Babilonu wielkiego. I ponownie pytam gdzie tu jest mowa o Armagedonie czy końcu świata? Poza tym informacje w tym artykule są wyraźnie w trybie przypuszczenia. Czyli sugeruje się zdarzenia nie ogłasza ich realizacje

4. Fragment pisze o tym że w 1975 według chronologii Biblijnej upłynie 6000 lat. A gdzie jest tu mowa o Armagedonie i końcu świata?

Tymi cytatami pokazujesz tylko że jad nienawiści do ŚJ oczęta ci zalewa. Zachowujesz się jak człowiek który histerycznie na oślep rzuca kamieniami w sąsiada nawet nie celując. Ważne żeby rzucać jak najwięcej może któryś trawi go w łeb.


Cytat:
Pwt 18:20-22 bp "(20) Gdyby wszakże ten prorok przeniewierczo w Imię moje wygłaszał to, czego mu nie poleciłem, albo gdyby przemawiał w imieniu bogów cudzych, taki prorok poniesie śmierć". (21) Może jednak pomyślisz sobie: "Jak rozpoznamy, że jakieś słowo nie jest słowem Jahwe?" (22) [Otóż] jeśli prorok będzie mówił w Imię Jahwe, a to, [co powie], się nie sprawdzi, nie nastąpi, nie było to słowo Jahwe. Z pychy pochodzą słowa takiego proroka, nie lękaj się go."




Kolejny kamieńWesoly ŚJ nigdy nie byli i nie są prorokami. Nigdy nie przedstawiliśmy ani jednego swojego proroctwa. Proroctwa o których mówimy są proroctwami Bożymi z Biblii. Jedyne co nam można zarzucić to to że staramy się objaśnić proroctwa Boże zawarte w Biblii. Ale to nie jest prorokowanie.


Cytat:
Dla mnie to już przekreśla ŚJ.



Dla człowieka który ma już wyrobiony pogląd to i to za wiele argumentówWesoly


Cytat:
Już napisałam, dlaczego tak zrobiono. Powtórzę:
Zrobiono tak ze względu na Tradycję Żydowską, gdzie tetragramu JHWH się nie czyta.

A to już jest kłamstwo. Proszę oto link do trzeciego wydania BT. Proszę we wstępie pokazać gdzie KrK argumentuje iż zmiany imienia Jahwe na Pan i Bóg dokonuje się ze względu na tradycję Żydowską. Rozumiem że ktoś ci tak powiedział i ty bez sprawdzania w to wierzysz i tak powtarzasz iż zastąpiono imię Jahwe na pan i Bóg ze względu na tradycję Żydowską. Zatem kłamstwa nie zarzucam tobie tylko że stricte ten argument jest kłamstwem

[link widoczny dla zalogowanych]


Odkąd II wydanie BT z nieznacznymi zmianami weszło do liturgii, głównie w postaci czytań mszalnych, tekst ten nabrał cech poniekąd tekstu oficjalnego. Stąd też Episkopat Polski objął nad nim patronat. I tak zgodnie z uchwałą 151 Konferencji Plenarnej Episkopatu Polski z dnia 19 II 1976, zakomunikowaną Redakcji Naukowej BT pismem Prymasa Polski z dnia 23 II 1976, w niniejszym wydaniu wprowadza się w miejsce wyrazu JAHWE, stosowanego w dwóch pierwszych wydaniach BT, tradycyjne zwroty "Pan" lub "Pan Bóg" czy też "Bóg" z wyjątkiem nielicznych przypadków, gdzie pozostawienie biblijnego imienia Boga jest merytorycznie konieczne (np. Wj 3,14n).

Już pisałem i jeszcze raz powtórzęMruga od kiedy KrK jest taki pro Żydowski i wrażliwy na Żydowską tradycję?
Dlaczego w pierwszych dwóch wydaniach BT - do piki żył S. Wyszyński- KrK nie zastosował tej swojej wrażliwości na tradycję Żydowską? A jeśli już naprawdę tak KrK bardzo zależało na względach tradycji Żydowskiej to dlaczego nie zrobili tak jak robili to sami Żydzi czyli w miejsce imienia Bożego wstawiali tylko tetragram ? Dlaczego KrK dokonał jawnego fałszerstwa i zmienił treść Biblii dokonując w jej przekładzie manipulacji zamieniając imię Boże na słowo Pan i Bóg? Prawda jest jedna! Chcą wymazać z ludzkiej pamięci imię a Jehowa bo Jehowa przeszkadza im w ich ludzkiej nauce o tym że to Jezus nie Jehowa jest Bogiem najwyższym. W historii związanej z tłumaczeniem Biblii jest wiele przykładów że przez zaniechanie w wielu przypadkach zatracono pierwotne znaczenie niektórych słów i przez to zmieniono ich znaczenie. Wystarczy dwieście trzysta lat i ludzie by zapomnieli o imieniu Jehowy. Ale my na to ie pozwolimy;) może raczysz odpowiedzieć na moje pytania;) chyba że w tej sprawie nie ma nic do powiedzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek z Warszawy
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Śro 21:22, 22 Paź 2014    Temat postu:

Jacek.J napisał:
Dlaczego w pierwszych dwóch wydaniach BT - dopóki żył S. Wyszyński- KrK nie zastosował tej swojej wrażliwości na tradycję Żydowską?


Chciałem zauważyć taką drobną rzecz, że w 1976 roku - kiedy dokonano wspomnianych przez Ciebie zmian - kardynał Wyszyński jeszcze żył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek.J
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:37, 22 Paź 2014    Temat postu:

Piotrek z Warszawy napisał:
Jacek.J napisał:
Dlaczego w pierwszych dwóch wydaniach BT - dopóki żył S. Wyszyński- KrK nie zastosował tej swojej wrażliwości na tradycję Żydowską?


Chciałem zauważyć taką drobną rzecz, że w 1976 roku - kiedy dokonano wspomnianych przez Ciebie zmian - kardynał Wyszyński jeszcze żył.



fakt. mój błąd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wiara na co dzień Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin